konto usunięte
Temat: Co nam dało granie w RPG?
Jeśli jacyś RPGowcy z Warszawy mają ochotę zawiązać drużynę z ruchomym mistrzem gry, to ja chętnie służę możliwymi lokalami i dobrymi chęciami :)Tęskno mi do tego poczucia, że mogę sobie posterować cudzym życiem odrobinę :>
A tak serio - pytanie ma tysiąc odmian. Mnie np. swego czasu dało okazję do rysowania postaci fantasy w trakcie sesji, za co mi swego czasu koledzy płacili pieniążki. Dało mi też okazję dowiedzenia się, że moja najlepsza przyjaciółka w głębi duszy jest zapalczywą złodziejką i uwielbia się targować ;)
Na studiach graliśmy regularnie raz w tygodniu i wspominając te sesję, zaczynam się zastanawiać, ile prawdy o nas samych wychodzi na takich sesjach. Mamy odwagę robić to, czego nie robimy w realnym życiu. A kiedy już się z tym oswoimy, być może to staje się realne...
Nie twierdzę, że A. zaczęła kraść. Ala sie targuje ;)