Temat: Święta to naprawdę dobra okazja do tego...

...żeby spojrzeć z refleksją na swoje relacje z rodzicami. Przyjrzeć się uważnie temu, co się dzieje między nami. Co lubię w kontaktach ze swoimi rodzicami, a co mnie ciągle drażni i dlaczego? Czy ja nie postępuję tak samo wobec swoich dzieci? Dlaczego więc dziwię się, że mają takie same odczucia? Co chciałbym, chciałabym zmienić? Czy to jest możliwe? I jak to zrobić?

Przed świętami w wirze przygotowań nie myślimy o tym, ale już jadąc z wizytą czujemy być może znajomy ucisk "w dołku", o którym staramy się nie myśleć, a już na pewno o tym nie rozmawiać.

A może właśnie warto porozmawiać o tym? Z partnerem, z dziećmi..! :) Skąd to się bierze i co zrobić, aby nasze dzieci kiedyś jechały do nas na święta bez tego nieprzyjemnego uczucia?

Tego Wam życzę w Wielkanocny Poniedziałek, kiedy być może z żalem, a być może z ulgą czujemy zmierzch świąt i bardziej skłonni jesteśmy do refleksji... :)

Barbara Dziobek