Michał Jankowiak

Michał Jankowiak Trener, coach,
diagnosta
inteligencji
emocjonalnej,
stree...

Temat: Wartości, czyli jak działa nasza motywacja.

Narzędzie, które poznasz za chwilę, nazywa się łańcuchem wartości i pochodzi głównie z metody Core Transformation. Jest niesamowicie przydatne w rozwoju osobistym – pozwoli Ci bowiem przenosić stany pozytywnej motywacji i szczęścia z jednych kontekstów Twojego życia (np. hobby, pasja, zabawa) na inne (np. praca, wypełnianie dokumentów itp. :).

Gdy wykorzystywałem to narzędzie na coachingu i szkoleniach, bardzo często uczestnicy przychodzili do mnie i mówili, że wyjaśniło im się wiele „tajemnic” z przeszłości. Sytuacji w których zrobili coś, czego nie rozumieli. Poznali bowiem swoje najgłębsze, wewnętrzne wartości, które w NLP nazywamy stanami, czy wartościami rdzenia. Wartości, które nie zawsze są świadome, ale zawsze, z pełną siłą, „ochraniane” przez podświadomość.

Przygotuj sobie kartkę i długopis i usiądź wygodnie. Zastanów się i wypisz przynajmniej 5 (najlepiej około 8-10) czynności, które lubisz wykonywać. Niech będą to takie czynności, które wykonujesz sam z siebie, do których zupełnie nie trzeba Cię zmuszać. Może być to zabawa, imprezy, czytanie książki, jazda konna, spanie… ;-).

Skoncentruj się następnie na pierwszej zapisanej czynności i zadaj sobie pytanie: „Co mi to daje?”, „Do czego to prowadzi?”, „Co dzięki temu uzyskuję?”.

Impreza bardzo często daje zabawę. Sen - odpoczynek itp.
Następnie zadaj sobie te same pytania do odpowiedzi, którą uzyskałeś i postępuj tak do momentu, gdy poczujesz, że wartość, do której doszedłeś, jest wartością najwyższą.

Może to wyglądać np. tak:

1. Lubię poznawać ludzi.
Co mi to daje?

2. Radość z przebywania z innymi.
Do czego to prowadzi?

3. Czuję się dobrze.
Co dzięki temu osiągam?

4. Jestem szczęśliwy.
Co mi to daje?

5. Po prostu szczęście, nie ma nic wyżej. :)

Łańcuchy wartości mogą osiągać długość od 2, do nieskończonej ilości wartości. Ważne jest, byś poznał te, które są na końcu. Właśnie te, najsilniejsze wartości, nazywamy wartościami rdzenia.

Jeśli Twoje łańcuchy są długie, Twoja podświadomość skojarzyła daną czynność z wartością rdzeniową, używając wielu wartości pośrednich. Zazwyczaj nie jest to najlepsze wyjście – ponieważ podświadomość wykonując daną czynność, po kolei przechodzi przez wszystkie wartości. Im więc dłuższy łańcuch, tym dłużej musimy wykonywać daną czynność, by osiągnąć wartość rdzenia, np. szczęście, radość, miłość, zdrowie, bezpieczeństwo, spokój, samorealizację itp.

Gdy wykonasz ćwiczenie na kilku / kilkunastu czynnościach otrzymasz:

1. Wskazówkę, dlaczego tak naprawdę wykonujesz tą czynność – tzn. dowiesz się co jest najsilniejszym jej motywatorem.

2. Twój niepowtarzalny, indywidualny system wartości, który możesz potem wykorzystać (o tym za chwilę).

Podczas wykonywania tej części pamiętaj o jednej zasadzie – każde nasze działanie ma pozytywną intencję. Alkoholicy piją alkohol np. dla zapomnienia i w efekcie spokoju. Ludzie kłócą się, by przekazać innym swój punkt widzenia i w efekcie chcą być zrozumiani, zaakceptowani. Każde nasze działanie ma pozytywną intencję. Gdy ją/je znajdziesz, odkryjesz również kluczowe wartości.

Jak możesz wykorzystać wartości rdzenia, gdy znajdziesz ich już kilka?

Stań w miejscu, w którym będziesz mieć przed sobą 2-3 metry wolnej przestrzeni. Pomyśl o czymś, do czego chcesz się zmotywować. Do pracy? Wypełniania dokumentów? Założenia własnej firmy? Zmywania naczyń? :-).

Stwórz w wyobraźni ok. 2 metry przed sobą obraz, w którym widzisz, jak wykonujesz to zadanie. Przed nim i za nim ustaw w wyobraźni obrazy, w których widzisz siebie realizującego w pełni daną kluczową wartość. Może to wyglądać tak, że np. przed obrazem czynności, do której chcesz się zmotywować, widzisz siebie w pełni szczęścia, radości i zabawy, a za tym obrazem – siebie realizującego się, w pełni zdrowia, w absolutnym bezpieczeństwie.

Następnie zacznij powoli iść do przodu, wchodząc po kolei w każdą wartość. Poczuj ją maksymalnie mocno w sobie. Rozprowadź uczucia po całym ciele i wzmocnij je. Oddychaj swoimi wartościami – niech Cię wypełnią. W najsilniejszym pozytywnym stanie wejdź w daną czynność i zobacz i poczuj, jak wzmacnia ona jeszcze Twój pozytywny stan. Wykonaj ją w wyobraźni i przejdź dalej, do kolejnych wartości, z przekonaniem, że wzmocnią się one, gdy będziesz wykonywał daną czynność. Przejdź przez wartości i czynność przynajmniej 3-krotnie, kodując nowy system w podświadomości. Powtarzając ćwiczenie, coraz mocniej będziesz uczyć podświadomość nowych wzorców zachowań. I w pewnym momencie okaże się, że wszystko, co tylko zechcesz, może sprawiać Ci pozytywne emocje.

Moim zdaniem to jest właśnie inteligentna samokontrola emocjonalna. :-)

Więcej sposobów wykorzystania kluczowych wartości (rdzenia) – w kolejnych artykułach.

P.S. Zapraszam na: http://integral.mtraining.pl/ - czas odkryć swoją misję życiową. :)

Zapraszam do praktyki i życzę fantastycznych zmian na lepsze,
Michał Jankowiak