Diana Pogodna

Diana Pogodna wolny zawód

Temat: Eureka !

Eureka ! olśnienie, odkrycie, zdziwienie :)

Wątek na nasze osobiste, małe "eureki !", jak i te o zasięgu światowym.


Obrazek
Diana Pogodna

Diana Pogodna wolny zawód

Temat: Eureka !

"Eureka! Naukowcy zbadali „oświecenie”.

http://kopalniawiedzy.pl/olsnienie-eureka-doswiadczeni...

"Anegdota o Archimedesie, który sformułował swoje prawo podczas kąpieli, czy ta o Newtonie, który odkrył prawo grawitacji stuknięty jabłkiem w głowę - to żelazny kanon historii o naukowcach. I żelazny kanon naszej kultury, dość wspomnieć sympatycznego Pomysłowego Dobromira z polskiej kreskówki, do którego projekty przychodziły zawsze w chwili olśnienia. Niemal każdy mógłby przytoczyć podobną historię ze swojego życia, ale fenomen „olśnienia" nie był dotąd przebadany naukowo.

W jaki sposób nasz umysł wpada w jednej chwili na genialne pomysły? Jak nasz mózg wypracowuje rozwiązania, czy powstanie idei to skutek nagłej zmiany w sposobie funkcjonowania sieci naszych neuronów, czy raczej powolna ewolucja?

Olśnienie jest naturalnym sposobem pracy naszego mózgu.

Zarówno ludzie, jak i zwierzęta posiadają umiejętność porzucania starych zachowań (strategii, poglądów, idei) i przyjmowania, lub kreowania nowych, lepszych, bardziej skutecznych. To jednoznaczne z inteligencją i umiejętnością nauki."

konto usunięte

Temat: Eureka !

Świetny ten obrazek Diana. Zwraca moją uwagę to, że gość w danym momencie odrzuca książkę, czyli jakby całą dotychczasową wiedzę, która jest już dla niego nieprzydatna, już nie wniesie nic nowego.

Przypomniałam sobie, jak wiele lat temu byłam w księgarni i kupowałam książkę. W tamtym czasie była droga, ponieważ dałam za nią 70 zł. Rozmawiałam z właścicielem księgarni i na temat ceny i książek. Ta była niezmiernie grubaśna. Gość zadał mi .......bezsensowne pytanie, co ja z niej wyniosę dla siebie. Powiedziałam mu, ......panie kochany, czasami warto przeczytać całą taką knigę, aby znaleźć dla siebie to jedno, jedyne zdanie.
Zdanie, które uruchamia błyskawiczny proces kojarzenia wiedzy choćby z pozornie różnych źródeł.
Mnie tak się czasami zdarza. Siedzi mi w głowie jakiś temat, który mnie interesuje, i nad którym rozmyślam. Jest to tak, jakby do tych moich puzzli czegoś mi jeszcze ciągle brakowało. Kombinuję na wszystkie strony i nic. A potem jedno słowo, jedno zdanie, czasami ni z gruszki ni z pietruszki i ..........gębę rozdziawiam i mówię...........tyle, że nie eureka, a ........o k.........to o to chodzi......

Temat: Eureka !

dokładnie mam jak Jaga :) małe i wielkie olśnienia, oświecenia , jakby je nie nazwać cudowne uczucie ulgi i radości, kiedy >wiem< mogę zamienić na wreszcie to >czuję< :) , nie raz myślałam jak to jest, wcześniej ocierałam się o tyle "mądrości" czy w publikacjach, czy rozmowach i okej tak, tak...na logikę, na rozum rozumiem, ale jakby przelatuje to przeze mnie, nie zatrzymuje się, a potem jedno zdanie wypowiedziane przez kogoś, rzucone niby mimochodem tak mnie trafia, ze czapki z głów...:)

konto usunięte

Temat: Eureka !

Jest taka książka z dziedziny astrologii napisana przez ......psychologa, który astrologią zajmował się przez kilkadziesiąt lat. Pisał o Uranie, czyli planecie, która jest odpowiedzialna między innymi za ten czynnik oświeceniowy, intuicyjny. Napisał tam o 'intuicyjnej wiedzy", czyli intuicja jest u niego związana właśnie z wiedzą. Z tym, że myśl jest tak szybka iż przekracza zdolność pojmowania, rozumienia tego skąd przychodzi. A jeśli ktoś by spytał 'skąd to wiesz", to jedynie można powiedzieć: nie wiem, po prostu wiem i już. Jeśliby to porównać do pewnego procesu, np wzrastania z jakiegoś ziarna, to jedni będą obserwować cały proces wzrostu, a ci 'inni" od razu będą "widzieć' efekt końcowy.

Temat: Eureka !

to refleksje o ostatnich wydarzeniach na grupie "pogotowie"

Po ostatnich dyskusjach na grupie ""coś" mnie tknęło.
Bardzo bliska jest mi symbolika Majów i w dniu, gdy było działanie energii Zwierciadła zastanawiałam się nad tym, (a jest to nie tylko energia rozstań, zobaczenia iluzji, ale też przyjmowania dla nas informacji niewygodnych) jak działa to w moim życiu.
I zauważyłam, że częściej mam tendencje do weryfikowania spraw w sobie, gdy innym sprawy "niewygodne" gdzieś umykają. Ja grzebię, rozmyślam, penetruję różne zakamarki.
Tego dnia też mocny wpływ miała en. Urana -Siły Ducha. Więc przyglądałam się np. jak wygląda moja komunikacja również sama z sobą i innymi, a także innych członków grupy ze sobą.
Wspomnę, że był to dzień też 8-ki ( a numerologicznie jest to en. siły, władzy, wojownika). Więc patrzyłam na ile Siłą Ducha mogę przezwyciężyć trudności i odciąć np. też iluzję braku wew siły, braku kogoś w grupie ( przewodnik okultystyczny- braków i czystości zamiarów).

Następnego dnia, działała mocno energia Plutona i Urana ( Siła Ducha) bardzo bliskie mi energie. Znowu oglądałam siebie, na ile mam odwagę odezwać się, zostawić kompleksy, samowyrażać się. Energia Plutona Majów podpowiadała i pytała "co chcesz zmienić w życiu,, jakie wzorce zachowań chcesz zmienić?". Uświadomiłam sobie po raz kolejny, że nikt i nic poza "wyższym Ja" nie jest dla mnie wartością nadrzędną. Gdy " nie będziesz miał Bogów cudzych przede mną" zabrzmiało bardzo wyraźnie- żadne zew osoby nie są ważniejsze niż moje dobre samopoczucie. I skostniałe wzorce myślowe, by nie przyklaskiwać i nie zgadzać się na wszystko, co powie członek grupy, czy moderator itd.
Energia Plutona wspierała mnie odwagą, siłą działania, śmiałością właśnie tez wtedy, kiedy Pluton stawiał wszystko pod znakiem zapytania i zachęcał do zmian, kiedy przychodziły mi z góry inspiracje, by zachowując dyplomację ( na ile umiem) zachować świadomość i uważność.
Miałam też świadomośc, że "wojownik" lubi walki i rywalizację, więc zastanawiałam się jak tu dyplomatycznie i jednocześnie zachowując świadomość, uważność nie dać się wyprowadzić na manowce, a jednocześnie przy tonie 4-ym urzeczywistnić swe sny i marzenia, nadać im kształt.
A moje ostatnie sny zawierały dużo symboliki Majów i nie tylko.

Dziś przy tonie 5-m jestem skierowana na obserwacje, by nie zaprzatać sobie głowy tym co powiedzą inni i nie nadużywać władzy osobistej.

Jednocześnie coś mnie "pchało"bym zobaczyła en symbolu tej grupy. I jakież było moje zdumienie, gdy zobaczyłam w kinie znów obecność symbolu Urana i Plutona, a karmicznie spotkanie z en siły i władzy, a najsłabszym ogniwem numerologicznie grupy jest dominacja. O innych nie chce pisać, bo nie chodzi tu o szkalowanie kogokolwiek, ale też o jasność widzenia i mądrości światła i cieniaKrystyna Smoczyńska edytował(a) ten post dnia 29.03.12 o godzinie 12:45

konto usunięte

Temat: Eureka !

Krystyna Smoczyńska:


Jednocześnie coś mnie "pchało"bym zobaczyła en symbolu tej grupy. I jakież było moje zdumienie, gdy zobaczyłam w kinie znów obecność symbolu Urana i Plutona, a karmicznie spotkanie z en siły i władzy, a najsłabszym ogniwem numerologicznie grupy jest dominacja. O innych nie chce pisać, bo nie chodzi tu o szkalowanie kogokolwiek, ale też o jasność widzenia i mądrości światła i cienia

Mądrość światła i cienia. Fajnie.......Uran niesie nam oświecenie, a tu mamy wątek iście Uraniczny - Eureka. Czy to intuicja Diany jej podpowiedziała, czy też Uran ją oświecił założeniem tego wątku;) Niech więc Uran wnosi nam Eurekę, a nie bunt i rewolucję w grupie.

Pluton, ten okrutnik przymusu panowania, władzy, kontrolowania i dominowania, niech nam tu pozwoli penetrować różne tajne, cichociemne, poukrywane zakamarki interesujących nas spraw i zamiast lęku przed wyrażeniem własnego zdania, które będzie traktowane, jak otwarcie puszki Pandory, daje ciekawe rozmowy.

Może jeszcze tylko, że zarówno Pluton , jak i Uran jeszcze nie raz dadzą nam o sobie znać w świecie zewnętrznym nieoczekiwanymi, gwałtownymi wydarzeniami. Zresztą o tym wiesz. To dla tych z Was Kochani, którzy astrologii nie znają.Jadwiga F. edytował(a) ten post dnia 29.03.12 o godzinie 13:12

Temat: Eureka !

Jadwiga F.:
Mądrość światła i cienia. Fajnie.......Uran niesie nam oświecenie, a tu mamy wątek iście Uraniczny - Eureka. Czy to intuicja Diany jej podpowiedziała, czy też Uran ją oświecił założeniem tego wątku;) Niech więc Uran wnosi nam Eurekę, a nie bunt i rewolucję w grupie.
no tak :) masz już rewolucje za sobą :)))))))) znam to, powywracałam do góry nogami i wyszłam z grupy. No więc Uran jak każda planeta ma dwa oblicza. Zresztą o tym piszesz.
Pluton, ten okrutnik przymusu panowania, władzy, kontrolowania i dominowania, niech nam tu pozwoli penetrować różne tajne, cichociemne, poukrywane zakamarki interesujących nas spraw i zamiast lęku przed wyrażeniem własnego zdania, które będzie traktowane, jak otwarcie puszki Pandory, daje ciekawe rozmowy.
Lubię Twój styl żartów.
Może jeszcze tylko, że zarówno Pluton , jak i Uran jeszcze nie raz dadzą nam o sobie znać w świecie zewnętrznym nieoczekiwanymi, gwałtownymi wydarzeniami. Zresztą o tym wiesz. To dla tych z Was Kochani, którzy astrologii nie znają.
no tak, ale wolę intuicyjne błysku "olśnienie"

konto usunięte

Temat: Eureka !

Krystyna Smoczyńska:
>
no tak :) masz już rewolucje za sobą :)))))))) znam to, powywracałam do góry nogami i wyszłam z grupy.

??????????? wyszłaś z "tej" grupy..............czyli Pogotowia Ratunkowego , czy też nie pokumałam:)))

Temat: Eureka !

Jadwiga F.:
Krystyna Smoczyńska:
>
no tak :) masz już rewolucje za sobą :)))))))) znam to, powywracałam do góry nogami i wyszłam z grupy.

??????????? wyszłaś z "tej" grupy..............czyli Pogotowia Ratunkowego , czy też nie pokumałam:)))
Oświećcie mnie o jakie grupie mówicie, bo "należę" do tak wielu grup, że nie kojarzę... ;)

Temat: Eureka !

Jadwiga F.:
Krystyna Smoczyńska:
>
no tak :) masz już rewolucje za sobą :)))))))) znam to, powywracałam do góry nogami i wyszłam z grupy.

??????????? wyszłaś z "tej" grupy..............czyli Pogotowia Ratunkowego , czy też nie pokumałam:)))
Nie wyszłam z tej grupy. Kiedyś opuściłam grupę " anioły Beaty", bo się pogubiłam czyje było coje, albo inaczej mówiąc co " moje" nie było "twoje" ? A jak uranicznie powywracałam skostniałe systemy to już sama wiem. :)))
porządek w systemach jednak jest nadal preferowany
Diana Pogodna

Diana Pogodna wolny zawód

Temat: Eureka !

Slowa Piotra coś mi uświadomiły.

Bardzo żyjemy sprawą w grupie Pogotowie... ale może - dla przejrzystości- rozmowy i rozważania o niej zamieszczajmy w jednym wątku ? Ułatwi to nowoprzybyłym "ogarnięcie" tematu :)

konto usunięte

Temat: Eureka !

Oki. Masz rację Diano, najlepiej odpuśćmy ten temat na stałe. Sorki, mea culpa:)
Diana Pogodna

Diana Pogodna wolny zawód

Temat: Eureka !

Jadziu, nie ma culpy ;)
Jak coś jest ważne to będziemy o tym gadać od świtu do nocy :)

Może wątek Offtopiczek-skrzynia różności ? Tam chyba najwięcej wypowiedzi w temacie padło.
Diana Pogodna

Diana Pogodna wolny zawód

Temat: Eureka !

Wertując dawne "notatki" internetowe odnalazłam ten artykuł :

Analiza badań dotyczących wpływu umysłu na ciało pokazała, że ludzie, którzy zachowują się czy ubierają jak ktoś młodszy, wolniej się starzeją. Psycholodzy z Uniwersytetu Harvarda uważają, że w ten sposób można nawet w pewnym stopniu zapobiec rozwojowi chorób serca czy nowotworu.

W jednym z uwzględnionych eksperymentów starsi mężczyźni weszli na pokład wehikułu czasu. Przez tydzień znowu przebywali w 1959 r. Zakwaterowano ich w mieszkaniu urządzonym na modłę lat 50., poza tym słuchali muzyki oraz oglądali programy telewizyjne z tego okresu. Naukowcy poprosili też, by mówili i zachowywali się, jakby naprawdę były lata 50. Pod koniec eksperymentu mężczyźni wydawali się o ok. 3 lata młodsi. Okazało się, że poprawił się ich wzrok i słuch, stawy stały się bardziej giętkie, mięśnie silniejsze, o poprawie funkcjonowania intelektualnego nie wspominając.

W artykule opublikowanym na łamach pisma Perspectives on Psychological Science dr Ellen Langer przekonuje, że w dużej mierze deteriorację ciała i umysłu w starszym wieku napędza negatywny stosunek do końcowych lat życia. Uwolnienie się od niego powinno poprawić stan zdrowia.
Drugie uwzględnione przez harvardczyków studium wykazało, że wizyta u fryzjera, podczas której kobietom obcinano i farbowano włosy, nie tylko poprawiała im samopoczucie (badane czuły się młodsze), ale i obniżała ciśnienie krwi. Gdy nieznajomym pokazano zdjęcia pań z zakrytymi włosami, uznawali, że po wizycie u fryzjera wyglądały młodziej, mimo że na ocenę nie mógł wpłynąć nowy image.

Okazuje się też, że starsze matki starzeją się wolniej od kobiet, które urodziły w wieku dwudziestu kilku lat. Akademicy przypuszczają, że może się tak dziać z powodu różnic w dostępie do pieniędzy i wiedzy, jak o siebie zadbać. Niewykluczone jednak, że w grę wchodzą kontakty z młodszymi osobami, np. rodzicami innych dzieci w przedszkolu i szkole. Rozmowy, które starsza kobieta prowadzi o swoim ciele, mogą być bardziej podobne do tych stających się udziałem młodszych matek, które właśnie urodziły dziecko, a nie innej kobiety w podobnym wieku, lamentującej nad "rozkładem" ciała. Na podobnej zasadzie ktoś z młodszym małżonkiem/małżonką zachowuje się i myśli młodo.

Amerykanie zauważyli, że ubieranie się do pracy w uniform także spowalnia starzenie. Wg nich, mundur zapobiega bowiem wkładaniu garderoby dopasowanej do wieku. Myślę, że mamy o wiele więcej kontroli nad naszym zdrowiem i dobrostanem, niż większość z nas przypuszcza – podsumowuje Langer.

Czyżby potwierdzało się stare porzekadło o ludziach młodych duchem ?
A przez to mających większą kontrolę nad ciałem ? :)

Ciekawy temat, chyba poeksperymentuję na sobie ;)

konto usunięte

Temat: Eureka !

Diana Pogodna:
Wertując dawne "notatki" internetowe odnalazłam ten artykuł :

Amerykanie zauważyli, że ubieranie się do pracy w uniform także spowalnia starzenie. Wg nich, mundur zapobiega bowiem wkładaniu garderoby dopasowanej do wieku. Myślę, że mamy o wiele więcej kontroli nad naszym zdrowiem i dobrostanem, niż większość z nas przypuszcza – podsumowuje Langer.

No tutaj to mam ogromne wątpliwości. Taka uniformizacja podprogowo będzie prowadzić do stanu zniewolenia. To tak, jak w wojsku. Baczność i równaj w szeregu do odbijania karty pracy.

Czyżby potwierdzało się stare porzekadło o ludziach młodych duchem ?

Takie porzekadła ludowe, to prawdziwa mądrość ludowa. Wiek nie ma tutaj nic do rzeczy. To stan umysłu, a właściwie ducha, chociaż już nie wiem, czy nie jest to jedno i to samo. Ja przyznaję, że po prostu nie lubię przebywać wśród .........no przykre to, bo nikogo nie ominie, starych ludzi. Po prostu czuję, jak ściągają energię. Rzadko się zdarza pogodna, radosna, starsza osoba. Spotkałam taką osobę nie tak dawno w jednej firmie. Mimo iż po wielu dramatach życiowych, miała wyjątkowy spokój i radość w oczach. Emanowała wręcz pozytywną energią:)
A przez to mających większą kontrolę nad ciałem ? :)

Ciekawy temat, chyba poeksperymentuję na sobie ;)

Diana, tylko może nie koniecznie w tym ..........uniformie:)
Diana Pogodna

Diana Pogodna wolny zawód

Temat: Eureka !

Dlaczego stoicyzm jest bliski memu sercu :

Struktura doktryny stoickiej jest podobna do struktury nauczania epikurejskiego. I o niej można powiedzieć, że składa się z trzech części, z których najważniejsza jest etyka. Stoicy, tak jak epikurejczycy, pragną nauczyć ludzi, jak należy żyć. Wszystko, co nie ma charakteru etycznego, służy w tej filozofii w gruncie rzeczy przygotowaniu moralności. W nauczaniu stoików jest jeszcze logika (teoria poznania) i fizyka (teoria natury), z których ostatecznie wyciąga się wnioski dotyczące właściwego postępowania ludzi.
(...)

Podobnie jak dla Heraklita, dla stoików dusza ludzka jest częścią "ognia tworzenia". Przenika ona całe ciało, jak boska dusza, która jest rozproszona w ciele wszechświata.

Wszystko jest Bogiem, a Bóg jest wszystkim. Oto panteizm. Według stoików Bóg nie znajduje się poza rzeczywistością; nie ma też niczego w rzeczywistości, co nie należałoby do Boga. Bóg i świat to jedno. Istota rzeczy i porządku, który te rzeczy łączy w całość, ma boski charakter. Jakikolwiek łańcuch przyczyn i skutków nie bywa przypadkowy; jest zależny od Boga.

W centrum tej filozofii znajduje się coś w rodzaju uwielbienia dla porządku naturalnego i przeznaczenia.
(...)

Jakie miejsce w koncepcji stoickiej zajmuje wolność? W tym punkcie występuje pewna niejasność. Do jakiego punktu rozciąga się ludzka wolność działania i jakie są jej granice? Stoicy mówią, że ponieważ świat jest rozumny i boski, wolność ludzka (podobnie jak u Heraklita) jest rzeczą realną. Człowiek jest zdolny do utrzymywania kontaktu ze swoim ogniem wewnętrznym i z ogniem ożywiającym wszechświat i do podporządkowania się rozumowi kosmicznemu.
Wolność i podporządkowanie mają wspólny swobodny dostęp do tego, co najlepsze.
(...)

Koncepcja stoików jest taka, że zło występuje razem z dobrem. Bez zła dobro nie miałoby poniekąd sensu. A więc zło jest potrzebne. Bez zła nie byłoby świata wartości. Zło jest, paradoksalnie, niezbędne dobru.

Ponadto stoicy twierdzą, że to, co nazywamy złem, jest nim tylko z naszego, zawsze ograniczonego punktu widzenia. W stosunku do Całości - całości świata - jest ono zawsze dobre. Całością rządzi harmonia i boskie prawo. Człowiek jest w stanie przezwyciężyć zło o tyle, o ile potrafi wyjść poza swój ograniczony punkt widzenia. Kiedy napotyka zło, powinien być zdolny do przyjęcia boskiego punktu widzenia, zgodnie z którym zło jest elementem "niezbędnym".

Etyka stoicka jest jednak etyką czynu. Jest nawet etyką heroiczną. Przez decyzje i działania osobiste człowiek sprzeciwia się niekiedy boskim planom. To, że świat jest boski, nie zwalnia nas od wysiłku moralnego. To właśnie sprawia, że doktryna ta jest wielka.

Fragmenty książki "Wielcy mysliciele zachodu. Dzieje filozoficznego zdziwienia."
Jeanne Hersch

Więcej z rozdziału o stoikach tutaj :
http://www.wiw.pl/biblioteka/wielcy_hersch/01.asp
Diana Pogodna

Diana Pogodna wolny zawód

Temat: Eureka !

Nowy i bardzo zaskakujący wniosek z teorii Einsteina. Życie w czarnych dziurach jest możliwe.

http://wyborcza.pl/1,75476,11464325,Zycie_w_czarnej_dz...

Na początku myślałam, że to żart na 1 kwietnia,
ale okazuje się, że nauka robi największe "żarty".
:)

"Swoją pracę Dokuczajew zatytułował "Życie w czarnych dziurach" - już bez znaku zapytania, który towarzyszył tytułowi jego artykułu sprzed niespełna roku, kiedy po raz pierwszy wspominał o takiej szokującej możliwości. Zaraz w pierwszym akapicie fizyk bez ogródek pisze: "Wnętrza supermasywnych czarnych dziur mogą być zasiedlone przez zaawansowane cywilizacje".

W jaki jednak sposób - pytam Dokuczajewa - można bezpiecznie zanurzyć siebie i planetę w czarnej dziurze? - To problem dla odpowiednio zaawansowanej cywilizacji, nasza z pewnością nie jest jeszcze do tego zdolna - mówi. Ale podpowiada kilka sposobów - można byłoby zastosować grawitacyjne manewry z użyciem kilku (sztucznych) planet albo użyć potężnych silników (rakietowych lub jakichś innych). - To kwestia techniczna, na obecnym poziomie wiedzy wiemy tylko, że takie orbity w czarnych dziurach są w pełni zgodne z ogólną teorią względności Einsteina - dodaje.

A jaki sens miałoby mieszkanie w otoczeniu czarnej dziury? - Centralna osobliwość to źródło wiecznej energii - mówi fizyk. - Cywilizacja nie musiałaby już szukać innego schronienia, co prędzej czy później staje się koniecznością, jeśli mieszka się przy zwykłej gwieździe, która się z czasem wypala. Poza tym do czarnej dziury wpada mnóstwo skarbów - zasoby naturalne, które można wykorzystywać.

Wchodzą też w grę kwestie bezpieczeństwa: - Żyjąca we wnętrzu czarnej dziury cywilizacja nie może być podglądana z zewnątrz. Sama jednak zawczasu dostrzeże zbliżającego się wroga i w razie potrzeby ewakuuje się do innego wszechświata przez "most Einsteina-Rosena".


Obrazek
Diana Pogodna

Diana Pogodna wolny zawód

Temat: Eureka !

Najstarsze działające towarzystwo naukowe świata, brytyjskie Royal Society, które powstało w 1660 roku,, bezpłatnie udostępniło w sieci swój zbiór około 60 000 prac naukowych. Teraz każdy może zobaczyć, jak rozwijała się nauka w ciągu ostatnich kilkuset lat.

Wśród ilustracji wykonanych przez Newtona czy Darwina znajdziemy informacje o uderzeniu piorunów w studentów czy przeczytamy opisy eksperymentalnych transfuzji krwi.

W 1665 roku doktor Wallis z Oxfordu opisał wypadek dwóch studentów, którzy podczas podróży łódką zostali porażeni piorunem. Jeden zginął na miejscu, a drugi, wbity w muł, stracił pamięć. Wallis opisuje też wyniki sekcji zwłok zmarłego studenta. W tym samym roku francuski astronom Adrien Auzout pisał pracę o tym, jak widzą Ziemię meszkańcy Księżyca. Spekulował on, że ziemskie pożary lasów widać na Księżycu. W 1666 roku został członkiem Royal Society. Niedługo potem zaproponował budowę teleskopu o długości 305 metrów, który pozwoliłby obserwować zwierzęta zamieszkujące Księżyc."

http://royalsocietypublishing.org/search


Obrazek

Temat: Eureka !

Może nie dla wszystkich to Eureka, ale dla mnie tak:

Jak być szczęśliwym?

Za twoje znudzenie nie odpowiada rzeczywitość, tylko to, że nigdy się jej uważnie nie przyjrzałeś - rozmowa z dr. Bartłomiejem Dobroczyńskim

Irena Kwiatkowska do domu aktora w Skolimowie, gdzie spędziła ostatnie lata życia, nie wzięła żadnych pamiątek. Tłumaczyła: 'Wielu ludzi tylko pozornie żyje tu i teraz, w rzeczywistości są mieszkańcami odległych czasów. Jedni żyją pięć lat temu, inni 20 albo nawet 50. Rozpamiętują. Człowiekowi zajętemu rozpamiętywaniem teraźniejszość przechodzi koło nosa'.

Kwiatkowska mówi jak mnich zen. Dodam: niektórzy popełniają błąd życia w przyszłości. Snują nieustanne marzenia: 'Kiedyś zacznę nowe życie". Wtedy teraźniejszość też przechodzi koło nosa. Nowe życie nie zaczyna się od zmiany otoczenia, tylko od zmiany perspektywy. Musisz nauczyć się uważnie obcować przede wszystkim z tym, co znasz. Bo za twoje znudzenie nie odpowiada rzeczywistość, tylko to, że nigdy się jej uważnie nie przyjrzałeś. Wrota twojej percepcji są przymknięte. Masz zaparowane okulary, pomazane błotem. I mówisz: 'Wszystko, co widzę, jest takie samo'. A może po prostu wyczyść sobie okulary. Kiedy pierwszy raz pojechałem nad Biebrzę oglądać ptaki, wszedłem na punkt obserwacyjny, wziąłem lornetkę i po chwili obwieściłem: 'Niczego tutaj nie ma'. Doświadczeni ornitolodzy tarzali się ze śmiechu. 'Zacznij patrzeć uważnie' - poradzili. I rzeczywiście, okazało się, że na tych mokradłach dookoła są dwa cietrzewie, siedem czapli, trzy orliki i mały krogulec. Kiedy jechałem tam po raz dziesiąty, już bez lornetki widziałem, że łąka pulsuje życiem.

http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,53664,108...

Następna dyskusja:

Eureka




Wyślij zaproszenie do