Anna G.

Anna G. Specjalista ds.
rekrutacji

Temat: Nietypowe zachowania waszych RUSk-ów

Mój Borys od jakiegos czasu ma "napady" dziwnego zachowania. Stoi pod drzwiami wejsciowym i przeraźliwie miauczy, skacze na te drzwi, na kurtki wiszące obok. Gdy ktos wychodzi lub wchodzi do domu, trzeba bardzo uważać, gdyz kot od razu, wyczekujac ten moment, ucieka na klatkę. Jest wykastrowany, nei spotyka się z innymi kotami, nie wychodzi ( kiedys ze dwa razy w zyciu byl na zewnatrz,ale kosztowało go to dużo, był przerażony), więc nie sadzę, by mial tam jakies atrakcje. To jego wycie jest nei do zniesienia. Próbujemy go odstraszać tardycyjnym spryskiwaczem, ale na to powoli się juz uodparnia i nei jest to juz dla niego karą. Myslałam jeszce o dodaniu cytryny do tej wody· Słyszałam,że jest to zapach, którego koty nie lubią.
Skąd jednak to upierdliwe wycie? O co może mu chodzić. Fakt, na weekend został sam z panem i już podejrzewałam, że tęskni za mna ;) Dziś sytuacja się powtarza, gdy jest w domu z panem, a ja w pracy,ale nei sadzę, by aż tak za mna tęsknił, choc jest baaaardzo uczuciowy.
Może jakies pomysły, o co może mu chodzić lub rozwiązania, jak temu zaradzić. Proszę!!!!

konto usunięte

Temat: Nietypowe zachowania waszych RUSk-ów

Mój Sasza robi dokładnie to samo - stanie sobie pod drzwiami i wręcz "wyje", skacze do klamki, wyraźnie daje znać, że on MUSI wyjść. Ale Sasza jest zabierany co 2-3 dzień na 30-minutowe spacerki (w szelkach i na smyczy), stąd też jego miaukolenie jest poniekąd zrozumiałe.
Niemniej jednak nigdy nie wychodzę z nim, kiedy on chce (w ten sposób wynagradzałabym jego zachowanie), a wręcz przeciwnie -każdy taki epizod oznacza, że przez najbliższe kilka dni nie wyjdzie.
Kiedy Sasza zaczyna swoje "żale" pod drzwiami, głośno i wyraźnie mówię "nie" lub "nie wolno". Na każde "miaaaaau" jest ta sama odpowiedź (taki dialog sobie prowadzimy :]). Jeśli trwa to za długo, wówczas go po prostu ignoruję (a Ruski tego nie lubią), wychodzę z pokoju, włączam głośno muzykę.
I kocurro się już nauczył! Coraz krócej trwają narzekania pod drzwiami - Sasza zniechęca się już po kilku minutach.
Anna G.

Anna G. Specjalista ds.
rekrutacji

Temat: Nietypowe zachowania waszych RUSk-ów

Czyli objawy sa wręcz identyczne. Skakkanie do klamiki, na wieszak z kurtkami obok. Borys nie zwraca juz na nas uwagi. Jest "nie", "nie wolno", klaskanie i oczywiście spryskiwacz. Próbuję zajmowac go zabawkami, ale one w danym momencie go nudzą :/

konto usunięte

Temat: Nietypowe zachowania waszych RUSk-ów

Nasza Ruska non stop by lizała nas po twarzy? o co chodzi w tym zachowaniu? (a jezyk jest jak z igiel...;-))



Wyślij zaproszenie do