Kate Z.

Kate Z. Don't try

Temat: dobre i zle hodowle

Ada P.:
Moja ruska mafia pochodzi z ABIDABI*PL

weszłam- świetna strona a w abisach jestem rozmiłowana!!! Są cudne i rude, co mnie zauroczyło. :)
Anna B.

Anna B. US TA Associate

Temat: dobre i zle hodowle

Ja bardzo polecam hodowle Ojos del Salado.
Pan hodowca bardzo rzeczowy, na biezaca przysylal zdjecia kotki (od urodzenia az do odbioru), na miejscu siedzielismy u niego prawie 2 godziny gdyz opowiadal nam jak kota w ogle "obsługiwac) (wczesniej mialam takie typowo podworkowe koty ktore jadly to co my i biegaly po dworze takie poldzikie wiec potrzebne mi bylo troche wiedzy jak zadbac o kota w domu a pan KRzysztof swietnie nas do tego przygotowal).

Mimo ze kotka odebralam juz w sierpniu do teraz mam kontkat z hodowca, w razie wszelkich watplowosci mozna dzwonic do neigo o kazdej porze dnia i nocy i zawsze poradzi co zrobic.
Kot z rodowodem, wszystkimi szczepieniami, wyprawka, i normalna umowa kupna sprzedazy.

Polecam jak najbardziej Ojos del Salado!!
Anna Wysocka-Gazda

Anna Wysocka-Gazda Anioł nigdy nie
upada. Diabeł upada
tak nisko, że nigdy
s...

Temat: dobre i zle hodowle

Anna Kosińska:
Ja bardzo polecam hodowle Ojos del Salado.
Pan hodowca bardzo rzeczowy, na biezaca przysylal zdjecia kotki (od urodzenia az do odbioru), na miejscu siedzielismy u niego prawie 2 godziny gdyz opowiadal nam jak kota w ogle "obsługiwac) (wczesniej mialam takie typowo podworkowe koty ktore jadly to co my i biegaly po dworze takie poldzikie wiec potrzebne mi bylo troche wiedzy jak zadbac o kota w domu a pan KRzysztof swietnie nas do tego przygotowal).

Mimo ze kotka odebralam juz w sierpniu do teraz mam kontkat z hodowca, w razie wszelkich watplowosci mozna dzwonic do neigo o kazdej porze dnia i nocy i zawsze poradzi co zrobic.
Kot z rodowodem, wszystkimi szczepieniami, wyprawka, i normalna umowa kupna sprzedazy.

Polecam jak najbardziej Ojos del Salado!!

Ale oni nie są zrzeszeni w FIFE :( faktycznie dobrze to jest zorganizowane, ale raczej przypomina fabrykę niż dom :( a cztery rasy do hodowli to bardzo dużo - nikogo nie chcę skrzywdzić, ale ja kota tam bym nie kupiła :(
Anna Wysocka-Gazda

Anna Wysocka-Gazda Anioł nigdy nie
upada. Diabeł upada
tak nisko, że nigdy
s...

Temat: dobre i zle hodowle

A transport kociaka do nabywcy woła o pomstę do nieba!
Paweł B.

Paweł B. Kierownik ds.
wynagrodzeń i
benefitów oraz
działu analiz ...

Temat: dobre i zle hodowle

Anna Wysocka-Gazda:
A transport kociaka do nabywcy woła o pomstę do nieba!

Przepraszam że się wtrącę, ale kupiła Pani tam kota ? dwoje moich znajomych też ma koty z tej hodowli i są bardzo zadowoleni, a co do transportu to podróż samemu po kociaka samochodem to woła o pomstę ?

Zarówno oni jak i ja byliśmy własnym autem po kota i to co widziałem na miejscu bardzo mnie zadowoliło, hodowca jest weterynarzem, wolę profesjonalistę niż amatora który uczy się na swoich hodowlach. Mam w rodzinie też weterynarza więc wiem co piszę i proszę mi oczu nie mydlić.

Dobra organizacja przeszkadza ? To chyba powinno być wręcz odwrotnie.

Przepraszam, ale dla mnie każda hodowla to fabryka, przecież nie hoduje się zwierząt tylko po to żeby biegały po domku, jakoś rodzić się muszą.

Mam wrażenie, że tutaj każdy popiera te hodowle z którymi jest związany, przeglądałem forum i sporo osób poleca tych hodowców z którymi są związani, fotografów itp.

Bądźmy obiektywni. Podczas szukania dobrej hodowli podzwoniliśmy trochę i w większości ludzie byli bardzo nie mili gdy się pytaliśmy m.in. o cenę, o sposób odbioru.

Temat: dobre i zle hodowle

Paweł Brzóskowski:
Anna Wysocka-Gazda:
A transport kociaka do nabywcy woła o pomstę do nieba!

Przepraszam że się wtrącę, ale kupiła Pani tam kota ? dwoje moich znajomych też ma koty z tej hodowli i są bardzo zadowoleni, a co do transportu to podróż samemu po kociaka samochodem to woła o pomstę ?

Zarówno oni jak i ja byliśmy własnym autem po kota i to co widziałem na miejscu bardzo mnie zadowoliło, hodowca jest weterynarzem, wolę profesjonalistę niż amatora który uczy się na swoich hodowlach. Mam w rodzinie też weterynarza więc wiem co piszę i proszę mi oczu nie mydlić.

Dobra organizacja przeszkadza ? To chyba powinno być wręcz odwrotnie.

Przepraszam, ale dla mnie każda hodowla to fabryka, przecież nie hoduje się zwierząt tylko po to żeby biegały po domku, jakoś rodzić się muszą.

Mam wrażenie, że tutaj każdy popiera te hodowle z którymi jest związany, przeglądałem forum i sporo osób poleca tych hodowców z którymi są związani, fotografów itp.

Bądźmy obiektywni. Podczas szukania dobrej hodowli podzwoniliśmy trochę i w większości ludzie byli bardzo nie mili gdy się pytaliśmy m.in. o cenę, o sposób odbioru.


fabryka to jest miejsce które coś produkuje na dużą skalę. Są hodowle które prowadzą hobbyści, którzy nie "produkują" kotów na dużą skalę ale mają te przepisowe 3 mioty w ciągu 2 lat z jednej kotki zamiast z kilku, albo nawet i mniej, i dla nich koty nie są źródłem utrzymania ale przede wszystkim towarzyszami w domu. Sama prowadzę swoją hodowlę w ten sposób - koty są przede wszystkim naszymi towarzyszami. Nie wyobrażam sobie jak można się od kotów odizolować, zamknąc je w osobnym pomieszczeniu i tam wszystkie trzymać. Kot, jesli ma trafić do domu, do ludzi, do rodziny, powinien być z ludzmi zsocjalizowany. Ale jeśli ktoś uważa że inaczej jest lepiej, no to nie bede się kłócić.
Co do podrózy to chyba chodziło o tą opcję że ten pan podobno wysyła koty kurierem jesli taka jest wola kupujacego. Ja nie oddałabym komuś w ten sposób kota, chciałabym najpierw poznać przyszłego właściciela.
Fajnie że pan od Ojos Del Salado jest weterynarzem i w ogóle, rozmawiałam z nim bo sama miałam od niego kupić ruska ale zdecydowałam, że wolę hodowle "rodzinne", gdzie koty przebywają w domu, z ludzmi non stop, gdzie kocięta od małego są wychowane w stadzie kocio - ludzkim. I dlatego ja takie hodowle polecam bo po prostu podoba mi się taki sposób prowadzenia hodowli, a nie dlatego że to moja koleżanka czy kolega i chcę im nabić kasę. No ale to jest moje zdanie, moja opinia :)
Aha a to ze ktos jest mily przez telefon jeszcze nie oznacza ze na miejscu zastaniesz idealne warunki ;) ale to chyba oczywiste.Paulina N. edytował(a) ten post dnia 04.04.10 o godzinie 21:00
Kate Z.

Kate Z. Don't try

Temat: dobre i zle hodowle

Od siebie dodam, Panie Pawle, że być może i chwalimy te hodowle z którymi jestesmy związani dlatego, że dokładnie "zbadalismy" rynek i wybralismy (naszym okiem) najlepszą.

Nikt nie wydaje kilka tysięcy ot tak sobie, zanim się kupi zwierzaka, chyba większość z nas badała hodowle, czytała i prosiła o opinie, szukała informacji.

Wybieramy to, co najlepsze i z pełną odpowiedzialnością możemy to polecić...

Poza tym ja nigdy nie kupiłabym kota, który żyje w osobnym pomieszczeniu, niz ludzie.
Anna Wysocka-Gazda

Anna Wysocka-Gazda Anioł nigdy nie
upada. Diabeł upada
tak nisko, że nigdy
s...

Temat: dobre i zle hodowle

Paweł Brzóskowski:

Przepraszam że się wtrącę, ale kupiła Pani tam kota?

Nie, swoją pierwszą kotkę kupiłam od osób, które ruski do Polki sprowadziły. Poza tym do oceny hodowli kupno w niej kota nie jest konieczne.
dwoje moich znajomych też ma koty z tej hodowli i są bardzo zadowoleni,

Zadowoleni z czego konkretnie?
a co do transportu to podróż samemu po kociaka samochodem to woła o pomstę ?

Dobry hodowca kochający koty nigdy nie zaproponuje organizacji transportu. Czasami (ale bardzo rzadko) ktoś i owszem przewozi kociaka np. z wystawy, bo mu po drodze, ale tylko wtedy, gdy hodowca spotkał się wcześniej z nabywcą, dograł wszystko niemal tuż przed przewozem, osoba, która transportuje kota jest bardzo znajoma i godna zaufania.
Zarówno oni jak i ja byliśmy własnym autem po kota i to co widziałem na miejscu bardzo mnie zadowoliło, hodowca jest weterynarzem, wolę profesjonalistę niż amatora który uczy się na swoich hodowlach. Mam w rodzinie też weterynarza więc wiem co piszę i proszę mi oczu nie mydlić.

Jestem w wykształcenia ogrodnikiem, to nie znaczy, że jestem rolnikiem. Weterynarz i hodowca to dwa różne zawody. Bliżej hodowcy jest raczej genetyk.
Dobra organizacja przeszkadza? To chyba powinno być wręcz odwrotnie.

Nie przeszkadza. Tyle, że dla miłośników kotów to nie organizacja tylko DOM powinien być.
Przepraszam, ale dla mnie każda hodowla to fabryka, przecież nie hoduje się zwierząt tylko po to żeby biegały po domku, jakoś rodzić się muszą.

Co znaczy "jakoś rodzić się muszą"? Owszem często hoduje się koty, właśnie, żeby biegały po domku - to członkowie rodzin. Z doświadczenia: słabsze są zwierzęta rodzące się w "inkubatorach", te normalnie funkcjonujące w domu, rodzące w zwykłych ludzkich sypialniach, nieizolowane, są po prostu odporniejsze na choroby. Doskonale socjalizowane - co jest niezwykle istotne.
Mam wrażenie, że tutaj każdy popiera te hodowle z którymi jest związany, przeglądałem forum i sporo osób poleca tych hodowców z którymi są związani, fotografów itp.

Odwrotnie - związaliśmy się z hodowlami z najwyższej półki. Nikt tutaj nie poleci hodowli, na której się przejechał.
Bądźmy obiektywni. Podczas szukania dobrej hodowli podzwoniliśmy trochę i w większości ludzie byli bardzo nie mili gdy się pytaliśmy m.in. o cenę, o sposób odbioru.

Ja też nie jestem miła jak ktoś pyta o cenę i sposób odbioru. Zwierzę to żywa istota. Ktoś kto kocha daną rasę pyta najpierw o inne sprawy. Cenę ustala się zazwyczaj przy wyborze KONKRETNEGO kociaka, który jest wybrany NA MIEJSCU. A to, że odbiera się wyczekaną istotne osobiście to chyba zupełnie normalne???
U mnie zdarzyło się tylko raz, kiedy potencjalni nabywcy odwiedzili nas tylko raz przed odbiorem kociaka - i to był błąd. Zazwyczaj mamy takich wizyt kilka - po prostu przyszli właściciele doglądają, obserwują jak maluch się rozwija. CZEKAJĄ Z UTĘSKNIENIEM, bo sobie takiego kociaka WYMARZYLI.

A tak na prawdę to nie jest ważne czy ktoś jest miły - ma być przede wszystkim uczciwy i kompetentny.

A na zakończenie:
jak komuś psa nie chcą zarejestrować w ZK to go rejestruje w PKPR, WCF wybierają zazwyczaj ci hodowcy, którzy nie spełniają standardów FIFE i nie chcą się z tym godzić.

Wszyscy najbardziej doświadczeni (najstarsi) hodowcy kotów rosyjskich w Polsce są zarejestrowani w FIFE.
Anna Wysocka-Gazda

Anna Wysocka-Gazda Anioł nigdy nie
upada. Diabeł upada
tak nisko, że nigdy
s...

Temat: dobre i zle hodowle

Pofatygowałam się i poszperałam. Hodowla jest zarejestrowana w klubie kotów brytyjskich - nie wiem w takim razie kto sprawuje pieczę nad księgami rodowodowymi, większość rodowodów sygnowanych przez organizacje pod patronatem WCF nie jest uznawanych przez FPL :( a więc z kariery hodowlanej na szerokich wodach nici :(
Hodowla ta (przynajmniej swojego czasu) wzbudzała wiele negatywnych kontrowersji (m.in. za mydło i powidło czyli zbyt wiele ras, brak określonego wzorca hodowlanego i takich tam). Owszem - ładnie piszą i chwała im za podejście do sprawy, ale moim zdaniem można tam kupić tylko kota na kolanka.
Kupując kota, który ma mieć dzieci trzeba przeanalizować rodowód i możliwości krycia.

A hasła typu "najwyższy tytuł w Polsce", "najlepsza hodowla", "najlepsze rody światowe" to delikatnie mówiąc propaganda. Wystarczy porównać stawki kotów na wystawie FIFE i WCF.

I nikt mi nie powie, że 26 sztuk to nie fabryka. Ewka jest specem najwyższej klasy i ma mniej kotów...
Anna Wysocka-Gazda

Anna Wysocka-Gazda Anioł nigdy nie
upada. Diabeł upada
tak nisko, że nigdy
s...

Temat: dobre i zle hodowle

A i jeszcze pomęczę: brak mi odpowiedzi na pytanie o nazwiska i kwalifikacje sędziów oceniających na wystawach PZF na ten przykład. To raczej istotne KTO wystawia noty kotu. W szanujących się organizacjach jest zakaz sprzedaży kociąt na wystawie. W przeciwieństwie do wystaw organizowanych przez PZF... bo zakładam, że klub kotów brytyjskich nie organizuje międzynarodowych wystaw.
Kate Z.

Kate Z. Don't try

Temat: dobre i zle hodowle

Oj Ania, wielka jesteś. Że też Ci się chciało... z motyką na słońce.

Niektórych nie przegadasz, bo swoje i tak wiedzą. :)
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: dobre i zle hodowle

26 kotow? to prawie jak w stoczni gdanskiej...
aby kazdego raz dziennie wypiescic jak koty potrzebuja to jednych rak nie starczy..Adam Bulandra edytował(a) ten post dnia 08.04.10 o godzinie 16:27
Anna Wysocka-Gazda

Anna Wysocka-Gazda Anioł nigdy nie
upada. Diabeł upada
tak nisko, że nigdy
s...

Temat: dobre i zle hodowle

Bo czasami niektórym się wydaje, że jak ktoś miły sprzedaje ładne kotki to już wsjo ok. A zapominają, że decydując się na zakup kota rasowego patrzeć trzeba na różne sprawy, bo pozory bardzo często mylą...
Barbara Kosinska

Barbara Kosinska księgowa, AIR-BUS

Temat: dobre i zle hodowle

DROGA PANI ANIU 26 MAŁYCH KOCIAKÓW WIDZIAŁAM U PANI EWY KRALKI z TEGO CO MI WIADOMO TO DRUGIE TYLE JEST DOROSŁYCH. TO JEST NAJSTARSZA FABRYKA KOTÓW...
SŁYSZAŁAM ŻE PANI EWA SIĘ BUDUJE Z CZEGO ? WIDAĆ ŻE KOCI BIZNES SIĘ KRĘCI.ALE ILE ICH BĘDZIE W NOWYM DOMU TEGO NIKT SIĘ NIE DOWIE.
TAM SIĘ STAWIA NA ILOŚĆ NIE WAŻNE KTO Z KIM A W RODOWODZIE JEST I TAK CO INNEGO.PRZECIEŻ MA SIĘ KLUB.
ODMoWIŁAM PANI EWIE KOCIAKA BO ZAUWAŻYŁAM ŻE WIĘKSZOŚĆ KOCIAKÓW BYŁA ZARAŻONA HERPES WIROZĄ .

Temat: dobre i zle hodowle

BARBARA KOSINSKA:
DROGA PANI ANIU 26 MAŁYCH KOCIAKÓW WIDZIAŁAM U PANI EWY KRALKI z TEGO CO MI WIADOMO TO DRUGIE TYLE JEST DOROSŁYCH. TO JEST NAJSTARSZA FABRYKA KOTÓW...
SŁYSZAŁAM ŻE PANI EWA SIĘ BUDUJE Z CZEGO ? WIDAĆ ŻE KOCI BIZNES SIĘ KRĘCI.ALE ILE ICH BĘDZIE W NOWYM DOMU TEGO NIKT SIĘ NIE DOWIE.
TAM SIĘ STAWIA NA ILOŚĆ NIE WAŻNE KTO Z KIM A W RODOWODZIE JEST I TAK CO INNEGO.PRZECIEŻ MA SIĘ KLUB.
ODMoWIŁAM PANI EWIE KOCIAKA BO ZAUWAŻYŁAM ŻE WIĘKSZOŚĆ KOCIAKÓW BYŁA ZARAŻONA HERPES WIROZĄ .

szkoda ze nie umie pani pisać bez capsa. I nie wie jakie warunki będą miały koty w nowym domu pani Ewy tylko od razu snuje domysły i przypuszczenia. I nie zna pani szczegółów dobierania kotów do krycia. Oraz innych.Paulina N. edytował(a) ten post dnia 28.05.10 o godzinie 18:50
Barbara Kosinska

Barbara Kosinska księgowa, AIR-BUS

Temat: dobre i zle hodowle

Snuję domysły tak jak ci co stworzyli to forum aby WYLANSOWAĆ tylko jedną hodowlę Pani Kralki która już podupada [chodzi o jakość]a inne wspaniałe hodowle krytykowac.
Anna Wysocka-Gazda

Anna Wysocka-Gazda Anioł nigdy nie
upada. Diabeł upada
tak nisko, że nigdy
s...

Temat: dobre i zle hodowle

BARBARA KOSINSKA:
Snuję domysły tak jak ci co stworzyli to forum aby WYLANSOWAĆ tylko jedną hodowlę Pani Kralki która już podupada [chodzi o jakość]a inne wspaniałe hodowle krytykowac.

Po pierwsze: Ewka nie potrzebuje lansowania. Ma świetne koty i uwielbia je jak rzadko kto. A że zajmuje się tylko i wyłącznie kotami, trudno ją przebić.
Po drugie: a jakie to spaniałe hodowle krytykujemy?
Po trzecie: po co krzyczeć?
Po czwarte: jest pani lekarzem weterynarii i zbadała pani koty Ewy? Jak rozumiem może pani wstawić tutaj skan zaświadczenia o chorobie?
Po piąte: a jaka pani ma hodowlę skoro potrafi pani ocenić upadek lub przeciwnie innej hodowli?
Anna Wysocka-Gazda

Anna Wysocka-Gazda Anioł nigdy nie
upada. Diabeł upada
tak nisko, że nigdy
s...

Temat: dobre i zle hodowle

Ewa buduje dom z pensji męża.
Barbara Kosinska

Barbara Kosinska księgowa, AIR-BUS

Temat: dobre i zle hodowle

Po pierwsze ; dostałam link od pewnej hodowczyni gdzie widać że wszystkie koty wygrywają tylko nie Pani Ewy. http://catshow.eu/
Po drugie; krytyka hodowli jak wyżej;
Po trzecie; nie krzyczę tylko zwracam uwagę na to co widziałam a nie słyszałam.
Po czwarte; nie potrzeba być lekarzem aby zdiagnozować że kot który ma chore oczka i dziąsła i jeszcze kicha to choroba kocia zwana herpeswirozą.A niestety jeżeli większość kociaków była w takim stanie to w hodowli jest wirus.
Po piąte;wcale nie muszę się wypowiadać mój na temat .Powinno wystarczyć że jestem miłośnikiem kotów rosyjskich.
PS;A Z pensji Pani Ewy małżonka to nie wystarczyło by na wymianę piasków dla takiej ilości kotów nie wspomnę o reszcie.

Temat: dobre i zle hodowle

no ale co to pania obchodzi z czego Ewa finansuje budowę swojego domu? To chyba jej sprawa? Na pewno nie pani. Ma pani jakis problem z tym że kogoś stać na budowę domu?
Poza tym, co z tego że podaje pani linka do wyników wystaw. Ciekawe czy przeczytała pani wszystkie wyniki? Ciekawe czy była pani na tych wystawach i widziała i wiedziała dlaczego wygrał kot taki a nie inny? Bo ja nie raz wystawiałam moje koty tuż obok kotów Ewy i nie raz z nia rozmawialam. Nawiązując do linka który pani podała, chocby wystawa w Kościanie, 1 maja, sobota, kot Ewy: MADZIA EWJATAR*PL, otrzymuje EX 1 CAC, ciekawe jak więc mogła nie wygrac? A może pani po prostu nie wie co to znaczy?Paulina N. edytował(a) ten post dnia 29.05.10 o godzinie 19:53

Następna dyskusja:

Dobre logotypy?




Wyślij zaproszenie do