Magdalena N. opis
Temat: nieznośna CIĘŻKOŚĆ bytu
"ciężkość" nie jest może poprawna językowo, ale najlepiej oddaje nastawienie mojego nastolatka do wszystkiego co się dzieje dookoła. Generalnie nie bardzo mu się chce. Trzeba go wyciągac za uszy wszędzie. Na pytai czy pójdzie na wystawe "Muzyka w obrazach" odpowiada pytaniem "dzisiaj?" - chociaż oboje wiemy, że to nie znaczy, że akurat dzisiaj nie ma czasu, ale ma oddać nichęć do pomysłu. jak juz się ruszy, to jest zadowolony.Oj, jak mnie czasem wkurza ta niechęć do wszelkich propozycji.
Oczywiście mnie się ywdaje, że jak byłam "W JEGO WIEKU" to bardziej i się chciało. Hmm, ale głowy nie dałabym sobie uciąć:)
A jak z Wami było? Pamietacie??