GoldenLine
Zaloguj się
Magdalena N.

Magdalena N. opis

Temat: nie tylko narzekanie

mam nadzieję,że znajda się chetni rodzice, którzy niekoniecznie będa chcieli tylko ponarzekac na swoje dzieciaki, ale po prostu wymienić sie doświadczeniami. Mój syn ma za chwilę 16 lat. Uczy sie w specyficznej, bo całodziennej muzycznej szkole. Nie mam złudzeń, że to anioł, wiem, ze uczy sie w zasadzie tylko tego co go interesuje (czyli przedmiotów muzycznych, polskiego i WOS-u), ale to fajny dzieciak.
Czasem nie wiem jednak co zrobic zjego pomysłami, czasem brakuje mi pomysłów na obronę moich pomysłów itd. itp. Może macie podobne problemy - moze czasem łatwiej będzie je rozwiązac razem.
Link do wypowiedziLink
Maria S.

Maria S. Civis totius
mundi...

Temat: nie tylko narzekanie

No właśnie, jak skorelować pomysłowości nastoletnich dzieci z własnymi? Zadanie nader niełatwe, ale nie niemożliwe. Z pewnością trzeba cofnąć się duszą do wieku młodzieńczego (oczywiście nie ujmując nic sobie) i odnaleźć wygląd tamtego spojrzenia na świat, emocji, jakie nam towarzyszyły. Marzenia, które wtedy wciskały się drzwiami i oknami do naszego serca, dziś niejednokrotnie, są jak kolorowe obrazki zawieszone na ścianie w modnym szyku. Niezależnie od bagażu doświadczeń mogą być one w pewnym sensie inspiracją decyzji, innowacji naszej codzienności, odpowiedzialności i czuwania nad „młodymi”. Do tego należy dołączyć miłość i nieskończoność rozmów, rozmów, rozmów…i jeszcze raz rozmów.
Link do wypowiedziLink
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: nie tylko narzekanie

Ja pamiętam z tamtego wieku tylko wieczne strofowanie mnie przez matkę....Szlag mnie trafiał!:(
Link do wypowiedziLink
Magdalena N.

Magdalena N. opis

Temat: nie tylko narzekanie

tez to pamietam, wię staram sie przekazyać komunikaty jasno i prosto (chociaz czasem az sie gotuję), a nie gderac, bo wiem, ze wtedy jednym uchem wpływało, drugim wypływało. No, nie zawsze mi się to udaje. Zwłaszcza, że w moim domu nie ma znecania się nad innymi przez bicie, czyli jak to niektórzy określaja "kar cielesnych". Czasem więc ulże sobie jak sie wygadam.
Oj, jak mnie to wkuirzało takie ględzenie :(
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj