konto usunięte

Temat: Roczne dziecko na Krecie :)

Hej,
Prawda ?
Ja nie miałam wątpliwości , czy zabrać Manię na Majorkę , ale teraz marzy mi sie jakiś bardziej niecodzienny wyjazd z adrenaliną .I zaczyna kołatać się w głowie pytanie z serii "być czy nie być" - narażać dziecko ? zaszaleć ? tęsknić do bólu ?
Jeszcze półtora roku temu , kiedy ktos mówił że dziecko zmienia człowieka , byłam gotowa go wyśmiać ......

konto usunięte

Temat: Roczne dziecko na Krecie :)

Grzegorz Bąk:
Witam,

Ja tez wybieram sie na Krete [ z Itaki ] i czekam na kolejne wartościowe rady nt wyjazdu z 1,5 maluszkiem.

pozdrawiam

GB

najnowsze doświadczenia - co prawda z rodzimej Krynicy Morskiej , ale przydatne .Na ugryzienia , oparzenia itp. świetny Fenistil żel .W grecji pojawiają sie czasami komary .Na osy i pszczoły też świetny .
Miłego wypoczynku -:)

konto usunięte

Temat: Roczne dziecko na Krecie :)

Weronika Tokarska-Koroś:
Grzegorz Bąk:
Witam,

Ja tez wybieram sie na Krete [ z Itaki ] i czekam na kolejne wartościowe rady nt wyjazdu z 1,5 maluszkiem.

pozdrawiam

GB

najnowsze doświadczenia - co prawda z rodzimej Krynicy Morskiej Oczywiście :Grecji., ale przydatne .Na ugryzienia , oparzenia itp. świetny Fenistil żel .W grecji pojawiają sie czasami komary .Na osy i pszczoły też świetny .
Miłego wypoczynku -:)
Monika M.

Monika M. manager Departament
Faktoringu Deutsche
Bank PBC S.A.

Temat: Roczne dziecko na Krecie :)

Dobrze zaopatrzona apteczka dla malucha.
Nina S.

Nina S. radca prawny

Temat: Roczne dziecko na Krecie :)

Cześć!
A co myślicie o wyjezdzie z 4-miesięcznym brzdącem na piersi na Rodos? Boję się, czy nie za wcześnie. A z drugiej strony Zośce nie grozioby żadne zatrucie pokarmowe, chyba że mnie coś dopadnie. Nie wiem, jestem w kropce...
Pozdrawiam i czekam na opinie, N.
Maciej Wojewódka

Maciej Wojewódka analityk, manager,
badacz, organizator,
uhonorowany za kr...

Temat: Roczne dziecko na Krecie :)

Dobrze było by także sprawdzić co lekarze sądzą o podróży samolotem z maluchem w tym wieku.Maciej Wojewódka edytował(a) ten post dnia 20.08.08 o godzinie 15:50
Nina S.

Nina S. radca prawny

Temat: Roczne dziecko na Krecie :)

Nasz powiedzia, że to zdrowsze niż podróż samochodem!
Monika M.

Monika M. manager Departament
Faktoringu Deutsche
Bank PBC S.A.

Temat: Roczne dziecko na Krecie :)

Ja bym samej podróży się nie obawiała bardziej pobytu na miejscu zmiana klimatu, silne wiatry na wyspie, przeziębienie najmniejszy katarek no i jedzonko
Ewa Kłoskowska

Ewa Kłoskowska Kierownik projektow,
specjalizacja:
technologie medyczne
...

Temat: Roczne dziecko na Krecie :)

Ale jedzonko zdaje sie bedzie prosto od mamy i te same co zawsze... :-)

Ja bym sie nie bala jechac na Rhodos, to nie az taka zmiana klimatu!
Monika M.

Monika M. manager Departament
Faktoringu Deutsche
Bank PBC S.A.

Temat: Roczne dziecko na Krecie :)

Pod warunkiem, że mama będzie jadła to samo a nie sądze by było mozliwe ustalenie tego samego jadłospisu co na codzień w Polsce.
Rhodos to wyspa z silnymi wiatrami i wysokiej temperaturze 4 miesięczne dziecko może znosić to gorzej niż dorosły... A 4 miesięczne dziecko mało leków zapobiegawczych może przyjmować nawet nie wiem czy cebion juz można podawać.
Ewa Kłoskowska

Ewa Kłoskowska Kierownik projektow,
specjalizacja:
technologie medyczne
...

Temat: Roczne dziecko na Krecie :)

Najsilniejsze wiatry wieja na zachodzie wyspy, wschodnia jest bardziej spokojna.

Co do jedzenia to ja zawsze podczas podrozy jadlam to co mi smakowalo i moje dziecko nigdy z tego powodu nie narzekalo.
Przejechalismy z synkiem Chorwacje, Sycylie, Sardynie i Korsyke od polowy sierpnia do konca pazdziernika - gdy wyruszalismy w podroz mial dopiero 6 tygodni.

O zmienionej diecie ja bym dopiero mowila poza Europa, a szczerze mowiac to sama i tego bym sie tez nie obawiala.Ewa Kłoskowska edytował(a) ten post dnia 24.08.08 o godzinie 20:17
Grzegorz Bąk

Grzegorz Bąk Alcatel-Lucent |
Global Materials
Management
Supervisor

Temat: Roczne dziecko na Krecie :)

Witam,

Dzisiaj dokonalismy rezerwacji i niedlugo lecimy na Krete.
Wylatujemy z Warszawy o 9.00 rano i plan jest taki aby z Bydgoszczy podjechac samochodem w okolice Warszawy dzien wczesniej, przenocowac, i rano zostawic samochod przy lotnisku na parkingu i zglosic sie rano na Terminalu.

Pytanie - czy znacie jakis motel/hotel o przystepnej cenie pod Warszawą?

Dziekuje za pomoc

GB
Anna Skorek

Anna Skorek Główny Specjalista
ds. Surowców EDF
Paliwa Sp. z o.o.

Temat: Roczne dziecko na Krecie :)

A czy na Krecie można kupić wodę Gerbera?
Lecimy 18.09. I zastanawiam się czy zabierać wodę dla dziecka z Polski?.. nie chciałabym żadnych sensacji brzuchowych..Anna Skorek edytował(a) ten post dnia 03.09.08 o godzinie 19:48
Grzegorz Bąk

Grzegorz Bąk Alcatel-Lucent |
Global Materials
Management
Supervisor

Temat: Roczne dziecko na Krecie :)

Witam,

lecimy za tydzien z 1,5 rocznym dzieckiem ale nie bierzemy wody ani innych potraw oprocz minimum:

- 1 soczek [ rozrabiamy z wodą mineralna ]
- 2 deserki
- 1 obiadek.

Mysle ze woda butelkowana w Grecji jest bezpieczna i nie trzeba brać wody - zreszta ile tej wody bys wzięła ? 2, 3 butelki - szkoda miejsca i obciążenia.

pozdrawiam

GB
Bartek Kozłowski

Bartek Kozłowski ahojpracy.blox.pl

Temat: Roczne dziecko na Krecie :)

Hotelu to ci nie polecę chyba, ale jeśli jedziesz samochodem, to raczej nie zostawiaj go na parkingu lotniska. Zapłacisz jak za zboże. Na ul. Szyszkowej jest kilka parkingów. przykładowo: http://www.parking.nazwa.pl/

Zostawiasz samochód i zawożą cię na lotnisko.

PS: na miejscu oczywiście wszystkie soczki itd kupicie. To nie dżungla amazońska :)
Grzegorz Bąk:
Witam,

Dzisiaj dokonalismy rezerwacji i niedlugo lecimy na Krete.
Wylatujemy z Warszawy o 9.00 rano i plan jest taki aby z Bydgoszczy podjechac samochodem w okolice Warszawy dzien wczesniej, przenocowac, i rano zostawic samochod przy lotnisku na parkingu i zglosic sie rano na Terminalu.

Pytanie - czy znacie jakis motel/hotel o przystepnej cenie pod Warszawą?

Dziekuje za pomoc

GB
Bartek Kozłowski edytował(a) ten post dnia 04.09.08 o godzinie 15:15

Temat: Roczne dziecko na Krecie :)

Choć troszkę czasu już upłynęło...byłam z 9-o miesięcznym synem na Sycylii i to podróżowaliśmy samochodem. Jedyne co miałam ze sobą oprócz mleka sojowego, paru słoiczków Gerbera, Pampersów ...to apteczkę :).
Wodę, jak i słoiczki z jedzeniem dla dzieci można kupić bez problemu, to nie czasy, kiedy nic nie ma w sklepach. Byłam nawet zaskoczona,iż ichniejsze jedzonka dla dzieci zawierały rybki, owoce morza, dziwne warzywa (czego w Polsce w ówczesnym czasie nie spotkałam...może teraz już są :))... Z wodą do rozpuszczania mleka też nie miałam kłopotów...zatrzymywaliśmy się na dużych parkingach...tuptałam do restauracji i z uśmiechem na ustach wręczałam kelnerom butelkę i prosiłam o wrzątek. Nikt nie odmówił...no a jak jeszcze młody był na rękach, to miękły wszystkie serca wokół... :)

Życzę wszystkim udanych wojaży z pociechami :)
Michał Guć

Michał Guć wiceprezydent Gdyni

Temat: Roczne dziecko na Krecie :)

Weronika Tokarska-Koroś:
teraz marzy mi sie jakiś bardziej niecodzienny wyjazd z adrenaliną .I zaczyna kołatać się w głowie pytanie z serii "być czy nie być" - narażać dziecko ? zaszaleć ? tęsknić do bólu ?

Oczywiście jechać i zabierać dziecko. Nie wyobrażam sobie żeby jechać na wakacje w okrojonym składzie. Myśmy też zaczynali od light'owych wyjazdów z Maćkiem (kiedy miał 5 miesięcy - Hiszpania, 12 miesięcy - Chorwacja). Ale jak kończył dwa lata zwiedził Syrię, Jordanię i Liban, a potem rok po roku kolejne kraje azjatyckie. Wczoraj wrocilismy z 4-tygodniowej wyprawy do Indonezji. Rewelacja, zarówno dla nas, jak i naszego młodego podróżnika.
Michał Guć

Michał Guć wiceprezydent Gdyni

Temat: Roczne dziecko na Krecie :)

Nina H.:
A co myślicie o wyjezdzie z 4-miesięcznym brzdącem na piersi na > Rodos? Boję się, czy nie za wcześnie. A z drugiej strony Zośce
nie grozioby żadne zatrucie pokarmowe, chyba że mnie coś dopadnie. Nie wiem, jestem w kropce...

Jechać. Okres kiedy dziecko jest na piersi, jest najbezpieczniejszy. Gorzej jest w wieku od zakończenia karmienia piersią i musi już jeść miejscowe jedzenie, które czasem może nie smakować do około 5-6 lat, kiedy zaczyna czerpać z jedzenia nietypowych potraw przyjemność. Poza tym w tym wieku nie zgubi się potrzebna Ci tylko chusta do noszenia i w drogę.
Michał Guć

Michał Guć wiceprezydent Gdyni

Temat: Roczne dziecko na Krecie :)

Agnieszka S.:
Byłam nawet zaskoczona,iż ichniejsze jedzonka dla dzieci
zawierały rybki, owoce morza, dziwne warzywa

Rewelacja. Myśmy naszego Maćka od samego początku przyzwyczjali do różnych smaków, dodając do polskich zupek różne przyprawy - od majeranku i pieprzu do curry i asafetidy. Dzięki temu przyzwyczaił się do różnych potraw i teraz nie mamy problemów gdy jesteśmy z nim za wakacjach. Pozatym jeśli spróbowaliście kiedyś zawartości słoiczka z któego karmicie swoje dziecko, to wiecie, że nie da się tego jeść bez przyprawienia.
młody był na rękach, to miękły wszystkie serca wokół... :)

Dokładanie tak. Podróżowanie z dzieckiem, ma ten dodatkowy atut, że jest łatwiej bo ludzie są dużo bardziej otwarci, pomocni itd. Kiedy podróżowaliśmy stopem po Hiszpanii sami, bywało że czekaliśmy na okazję po 4-5 godzin. Będąc tam z półrocznym maluszkiem łapaliśmy autostop jak taksówkę - zatrzymywał się praktycznie każdy.
Grzegorz Bąk

Grzegorz Bąk Alcatel-Lucent |
Global Materials
Management
Supervisor

Temat: Roczne dziecko na Krecie :)

Bartek,

dzieki, wszystko juz ustalone.

Hotel - http://www.hotelikamber.pl/
parking - http://www.parking-lotnisko39.pl/

pozdrawiam.

GB



Wyślij zaproszenie do