GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Pytanie dla rodziców starszych dzieci jak nakłonić...

Pytanie dla rodziców starszych dzieci jak nakłonić 12-latkę do nauki zwłaszcza matematyki. Dziecię nie moje, ale prawie bo chrześnica . Próbowaliśmy już wszystkiego ale efekty są marne. . Test do gimnazjum zbliża się wielkim krokami. Wiem,że to taki wiek, ale chcąc nie chcąc uczyć się trzeba . Dwa razy w tygodniu ma zajęcia z babcią , 2 razy w tygodniu załatwiłam jej korepetycje u znajomego . Ale wszystko to daje marne efekty , w domu było dobrze, przy tablicy piątka, a z klasówki 2+. Ręce opadają . Chce jej pomóc, ale nawet moje metody już wszystkie zawodzą, rozmawiam z nią, pomagam, załatwiłam korepetycje, chwalę za każdy sukces, nie urywam głowy jak się potknie . Nie dostaje jakiś konkretnych nagród , żeby jej się w głowie nie przewracało. Umysł ma ściśle humanistyczny po mnie, sama jej nie pomogę, bo dla mnie matematyka to czarna magia w kroki, najchętniej by całe dnie czytała książki i pisała opowiadania. No ale matematykę musi jakoś przebrnąć .
Link do wypowiedziLink
Magdalena H.

Magdalena H. Zrozumieli, że
idealny świat jest
podróżą, nie
miejscem.

Temat: Pytanie dla rodziców starszych dzieci jak nakłonić...

Jeżeli przy tablicy piątka to może sprawdziany są dla niej bardzo stresujące i stąd ta 2?
Link do wypowiedziLink
Marta S.

Marta S. Pracownia
Psychologiczna

Temat: Pytanie dla rodziców starszych dzieci jak nakłonić...

Można się zastanowić jak ją zachęcić do matematyki. Co sprawia, że jej się udaje i dostaje piątka przy tablicy, a co się dzieje jak dostaje dwójkę Ciagłe porażki często nas zniechęcają, jak nie można osiągnąć sukcesu to po co się uczyć? Jak na razie to można wywnioskować, że dziewczynka jest mocno zniechęcona do nauki. Za to z dobrej strony potrafi zwrócić na siebie uwagę całej rodziny, uzyskać jej wsparcie.
PS. Odpowiadając przy tablicy nie ma czasu na zastanowienia, czy mi się uda, czy nie. Trzeba się skupić na zadaniu do wykonania.

Pozdrawiam.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pytanie dla rodziców starszych dzieci jak nakłonić...

Marta S.:
Można się zastanowić jak ją zachęcić do matematyki. Co sprawia, że jej się udaje i dostaje piątka przy tablicy, a co się dzieje jak dostaje dwójkę Ciagłe porażki często nas zniechęcają, jak nie można osiągnąć sukcesu to po co się uczyć? Jak na razie to można wywnioskować, że dziewczynka jest mocno zniechęcona do nauki. Za to z dobrej strony potrafi zwrócić na siebie uwagę całej rodziny, uzyskać jej wsparcie.
PS. Odpowiadając przy tablicy nie ma czasu na zastanowienia, czy mi się uda, czy nie. Trzeba się skupić na zadaniu do wykonania.

Pozdrawiam.


Na zachęty to mi brakuje pomysłów . Prezenty nie wchodzą w grę, nagrody też nie, tzn nie w ogóle ale nie za naukę.
Zwracać uwagi to w sumie nie musi, moi rodzice od zawsze się angażowali , a ja teraz jestem znów na miejscu i mam akurat trochę czasu. Rozmawiam z nią codziennie, wypytuje . Łażę za nią jak cień przysłowiowy, pilnuje godzin korepetycji , przypominam, bo uczy się przez skype. Więc kiedy ma zajęcia siedzę na komputerze i pilnuje czy się zalogowała , czy odrobiła to co ma zlecone, czy zeskanowała zadania , trochę jak nawiedzona ostatnio się czuje, bo niedługo mi samej się matematyka po nocach zacznie śnić .
Rozmawiam po każdym korepetycjach jak sobie radzi, czy się słucha , czy chce rozmawiać . Znamy się 10 lat z moim znajomym, więc nie owija w bawełnę jak sytuacja wygląda i nad czym trzeba pracować . Znajomy mówi,że niby nie jest źle, że może potrzeba czasu żeby zaskoczyła, i że jest strasznie roztrzepana i 30 minut to wszystko co się potrafi skupić. Dlatego po feriach będzie miała 3 razy po 30 minut nauki nie 2 po 45 . Ten post został edytowany przez Autora dnia 11.02.14 o godzinie 23:34
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pytanie dla rodziców starszych dzieci jak nakłonić...

Magdalena H.:
Jeżeli przy tablicy piątka to może sprawdziany są dla niej bardzo stresujące i stąd ta 2?

Właśnie stresu u niej jako takiego nie widać. Przynajmniej nie zauważyłam. Z innych przedmiotów nie ma żadnych problemów przy pracach pisemnych, jedynie matematyka pisemnie.
Link do wypowiedziLink
Magdalena H.

Magdalena H. Zrozumieli, że
idealny świat jest
podróżą, nie
miejscem.

Temat: Pytanie dla rodziców starszych dzieci jak nakłonić...

Katarzyna Elżbieta K.:

A może jednak za duży nacisk? Odpuścić całkiem nie można to zrozumiałe, ale też przeginać w druga stronę tez nie warto bo będzie się kończyło tylko na stresie.
Link do wypowiedziLink
Piotr T.

Piotr T. Wciąż poJEEPany...
;)

Temat: Pytanie dla rodziców starszych dzieci jak nakłonić...

A pytanie - dlaczego przy tablicy ma 5, a z klasówek 2+? Sprawdzałaś, gdzie tkwi problem? Bo nie wydaje mi się, że intensyfikowanie korepetycji, czyli zmuszanie dziecka do nauki, to właściwa droga.

Jakem ojciec dwunastolatki...
;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pytanie dla rodziców starszych dzieci jak nakłonić...

Magdalena H.:
Katarzyna Elżbieta K.:

A może jednak za duży nacisk? Odpuścić całkiem nie można to zrozumiałe, ale też przeginać w druga stronę tez nie warto bo będzie się kończyło tylko na stresie.


Gdyby nie chciała to by się nie uczyła , przecież siłą ją nikt nie zmusza. Znajomy mówi że chętnie z nim rozmawia i uczy się. Trzy razy w tygodniu to nie jest aż tak dużo , poza tym ma dużo innych zajęć i wolnego czasu. Fakt,że trzeba ją trochę pilnować bo by życie spędziła na czytaniu książek i pisaniu.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pytanie dla rodziców starszych dzieci jak nakłonić...

Piotr T.:
A pytanie - dlaczego przy tablicy ma 5, a z klasówek 2+? Sprawdzałaś, gdzie tkwi problem? Bo nie wydaje mi się, że intensyfikowanie korepetycji, czyli zmuszanie dziecka do nauki, to właściwa droga.

Jakem ojciec dwunastolatki...
;)


No właśnie nie wiem. Rozmawiałam z nią po klasówce omawiałam wszystkie zadania ( znaczy ona pisała co było a ja pytałam cichaczem znajomego czy dobrze mówi ) Zrobiła nawet zadanie dodatkowe. Z tego co mówiła nie zrobiła jednego zadania. Wzory recytuje z pamięci, akurat jesteśmy na etapie geometrii ( brr) i nagle łup z klasówki 2+.
Nie zmuszanie jak napisałam wyżej, ale pilnować trzeba żeby potem sobie w życiu radziła lepiej. Co prawda jedynym problemem odpukać jest na razie matematyka , poza tym innych problemów jak na swój wiek nie sprawia, ale to dopiero początek dorastania. Ten post został edytowany przez Autora dnia 12.02.14 o godzinie 11:18
Link do wypowiedziLink
Piotr T.

Piotr T. Wciąż poJEEPany...
;)

Temat: Pytanie dla rodziców starszych dzieci jak nakłonić...

Katarzyna Elżbieta K.:
No właśnie nie wiem. Rozmawiałam z nią po klasówce omawiałam wszystkie zadania ( znaczy ona pisała co było a ja pytałam cichaczem znajomego czy dobrze mówi ) Zrobiła nawet zadanie dodatkowe. Z tego co mówiła nie zrobiła jednego zadania. Wzory recytuje z pamięci, akurat jesteśmy na etapie geometrii ( brr) i nagle łup z klasówki 2+.
Ale ze z jednej? Może to wypadek przy pracy? A jak wygląda średnia z półrocza? I wykaz ocen?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pytanie dla rodziców starszych dzieci jak nakłonić...

Piotr T.:
Katarzyna Elżbieta K.:
No właśnie nie wiem. Rozmawiałam z nią po klasówce omawiałam wszystkie zadania ( znaczy ona pisała co było a ja pytałam cichaczem znajomego czy dobrze mówi ) Zrobiła nawet zadanie dodatkowe. Z tego co mówiła nie zrobiła jednego zadania. Wzory recytuje z pamięci, akurat jesteśmy na etapie geometrii ( brr) i nagle łup z klasówki 2+.
Ale ze z jednej? Może to wypadek przy pracy? A jak wygląda średnia z półrocza? I wykaz ocen?


Z matematyki cały czas jedzie na poziomie 2+, 3 , przeplatane piątkami z odpowiedzi. Reszta ocen ma na poziomie piątek, szóstek. Zachowanie wzorowe, chwalą ją za udział w konkursach, dodatkowych zajęciach, gra w szachy, trenuje siatkówkę w klubie.
Link do wypowiedziLink
Piotr T.

Piotr T. Wciąż poJEEPany...
;)

Temat: Pytanie dla rodziców starszych dzieci jak nakłonić...

Katarzyna Elżbieta K.:
Z matematyki cały czas jedzie na poziomie 2+, 3 , przeplatane piątkami z odpowiedzi. Reszta ocen ma na poziomie piątek, szóstek. Zachowanie wzorowe, chwalą ją za udział w konkursach, dodatkowych zajęciach, gra w szachy, trenuje siatkówkę w klubie.
A rozmawiałaś z nauczycielką? Co według niej powoduje, że przy tablicy dostaje 5, a na sprawdzianie 3?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pytanie dla rodziców starszych dzieci jak nakłonić...

Piotr T.:
Katarzyna Elżbieta K.:
Z matematyki cały czas jedzie na poziomie 2+, 3 , przeplatane piątkami z odpowiedzi. Reszta ocen ma na poziomie piątek, szóstek. Zachowanie wzorowe, chwalą ją za udział w konkursach, dodatkowych zajęciach, gra w szachy, trenuje siatkówkę w klubie.
A rozmawiałaś z nauczycielką? Co według niej powoduje, że przy tablicy dostaje 5, a na sprawdzianie 3?


Nauczycielka jest taka trochę z epoki kamienia ciosanego , uważa że dziecko się za mało uczy, i wymaga więcej pracy w domu i koniecznie korepetycji. Moja siostra z nią rozmawiała, bo ja to bym za taki tekst chyba delikatnie pogryzła.
Podejrzewam,że za chwilę podsunie jakiegoś znajomego korepetytora, ale wtedy to ja ja pogryzę. Ten post został edytowany przez Autora dnia 12.02.14 o godzinie 11:34
Link do wypowiedziLink
Piotr T.

Piotr T. Wciąż poJEEPany...
;)

Temat: Pytanie dla rodziców starszych dzieci jak nakłonić...

Katarzyna Elżbieta K.:
Nauczycielka jest taka trochę z epoki kamienia ciosanego , uważa że dziecko się za mało uczy, i wymaga więcej pracy w domu i koniecznie korepetycji. Moja siostra z nią rozmawiała, bo ja to bym za taki tekst chyba delikatnie pogryzła.
Podejrzewam,że za chwilę podsunie jakiegoś znajomego korepetytora, ale wtedy to ja ja pogryzę.
W każdej szkole jest psycholog szkolny, rozmawiałaś z nim?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pytanie dla rodziców starszych dzieci jak nakłonić...

Piotr T.:
Katarzyna Elżbieta K.:
Nauczycielka jest taka trochę z epoki kamienia ciosanego , uważa że dziecko się za mało uczy, i wymaga więcej pracy w domu i koniecznie korepetycji. Moja siostra z nią rozmawiała, bo ja to bym za taki tekst chyba delikatnie pogryzła.
Podejrzewam,że za chwilę podsunie jakiegoś znajomego korepetytora, ale wtedy to ja ja pogryzę.
W każdej szkole jest psycholog szkolny, rozmawiałaś z nim?


Psycholog szkolny nie , o tym nie myślałam nawet powiem szczerze
Link do wypowiedziLink
Piotr T.

Piotr T. Wciąż poJEEPany...
;)

Temat: Pytanie dla rodziców starszych dzieci jak nakłonić...

Katarzyna Elżbieta K.:
Psycholog szkolny nie , o tym nie myślałam nawet powiem szczerze
Polecam, bo to jedna z danych do rozwiązania.
Skoro mała łapie matmę, bo rozwiązuje przy tablicy, a ma problemy ze sprawdzianami - może ma problemy ze skupieniem w momencie samodzielnej pracy? I nic nie da Ci kolejny korepetytor z matmy, a po prostu trzeba rozwiązać to inaczej...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pytanie dla rodziców starszych dzieci jak nakłonić...

Piotr T.:
Katarzyna Elżbieta K.:
Psycholog szkolny nie , o tym nie myślałam nawet powiem szczerze
Polecam, bo to jedna z danych do rozwiązania.
Skoro mała łapie matmę, bo rozwiązuje przy tablicy, a ma problemy ze sprawdzianami - może ma problemy ze skupieniem w momencie samodzielnej pracy? I nic nie da Ci kolejny korepetytor z matmy, a po prostu trzeba rozwiązać to inaczej...


Tak, na skupienie uwagi to już mój znajomy zwrócił mi uwagę, po kilku rozmowach z nią na skype, że jest roztrzepana i po 30 minutach nie potrafi skupić się .
Link do wypowiedziLink
Piotr T.

Piotr T. Wciąż poJEEPany...
;)

Temat: Pytanie dla rodziców starszych dzieci jak nakłonić...

Katarzyna Elżbieta K.:
Tak, na skupienie uwagi to już mój znajomy zwrócił mi uwagę, po kilku rozmowach z nią na skype, że jest roztrzepana i po 30 minutach nie potrafi skupić się .
No i tu raczej leży problem. Pomyśl bardziej o ćwiczeniach pomagających jej w koncentracji niż o korepetycjach z matmy. Moja ma swoją szkołę muzyczną i grę na oboju, powiem szczerze, że od tego czasu wiele się zmieniło - a była tak samo roztrzepana.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Pytanie dla rodziców starszych dzieci jak nakłonić...

Piotr T.:
Katarzyna Elżbieta K.:
Tak, na skupienie uwagi to już mój znajomy zwrócił mi uwagę, po kilku rozmowach z nią na skype, że jest roztrzepana i po 30 minutach nie potrafi skupić się .
No i tu raczej leży problem. Pomyśl bardziej o ćwiczeniach pomagających jej w koncentracji niż o korepetycjach z matmy. Moja ma swoją szkołę muzyczną i grę na oboju, powiem szczerze, że od tego czasu wiele się zmieniło - a była tak samo roztrzepana.


Mnie trochę dziwi że skoro gra w szachy, startuje w turniejach. Co prawda ja o tym zielonego pojęcia większego nie mam, ale wydaje mi się że szachy wymagają czasu i koncentracji. Ale spróbujemy może pójść tym tropem, pracy nad koncentracją.
Link do wypowiedziLink
Piotr T.

Piotr T. Wciąż poJEEPany...
;)

Temat: Pytanie dla rodziców starszych dzieci jak nakłonić...

Katarzyna Elżbieta K.:
Ale spróbujemy może pójść tym tropem, pracy nad koncentracją.
I myślę, że to dobre rozwiązanie. 3mam kciuki!
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj