konto usunięte

Temat: Przedszkolanki biją dzieci...

Mam poważne podejrzenia, że w przedszkolu mojego syna stosuje się kary cielesne (szarpanie za uszy, bicie po dłoniach). Jak zareagować, żeby nie narobić dziecku kłopotów? Do kogo z tym iść? Co zrobilibyście na moim miejscu?! Radźcie!!

konto usunięte

Temat: Przedszkolanki biją dzieci...

Marta Kaszyńska:
Mam poważne podejrzenia, że w przedszkolu mojego syna stosuje się kary cielesne (szarpanie za uszy, bicie po dłoniach). Jak zareagować, żeby nie narobić dziecku kłopotów? Do kogo z tym iść? Co zrobilibyście na moim miejscu?! Radźcie!!
natychmiast poszłabym z tym do dyr./kierownika przedszkola a dziecko mozna przeniesc do innego przedszkola i naglosnilabym ta sprawe, naszym obowiazkiem rodziców i dorosłych jest bronic dzieci a nie sfrustrowanych dorosłych - nie bać sie, reagować natychmiast i jak konieczne przeniesc dziecko.

konto usunięte

Temat: Przedszkolanki biją dzieci...

Sabina Gatti:
Marta Kaszyńska:
Mam poważne podejrzenia, że w przedszkolu mojego syna stosuje się kary cielesne (szarpanie za uszy, bicie po dłoniach). Jak zareagować, żeby nie narobić dziecku kłopotów? Do kogo z tym iść? Co zrobilibyście na moim miejscu?! Radźcie!!
natychmiast poszłabym z tym do dyr./kierownika przedszkola a dziecko mozna przeniesc do innego przedszkola i naglosnilabym ta sprawe, naszym obowiazkiem rodziców i dorosłych jest bronic dzieci a nie sfrustrowanych dorosłych - nie bać sie, reagować natychmiast i jak konieczne przeniesc dziecko.
Przenieść dziecko... Zmienić mu nagle cały świat?! Na rok przed pójściem do szkoły? To nie jest dobry pomysł. Bardziej zależałoby mi na usunięciu przyczyn, a nie dziecka. Poza tym nie jest łatwo o miejsce w przedszkolu...
Agnieszka S.

Agnieszka S. attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl

Temat: Przedszkolanki biją dzieci...

1. spróbuj się naradzić z innymi rodzicami, czy też mają podobne podejrzenia

2. jeśli dziecko ci o tym powiedziało, potraktuj je poważnie, wzmacniaj go w tym, że nikt nie może go bić i szarpać, potrenujcie co można wtedy robić: krzyczeć, płakać, mówić, że tak nie wolno

3. największym dramatem dla dziecka jest kiedy musi się czemuś biernie poddawać i nikt go nie rozumie
można pójść do pani i powiedzieć, że syn/córka prosiła żeby jej przekazać że nie lubi bicia, szarpania itd
nawet jak pani zaprzeczy będzie wiedziała, że nie da się robić takich rzeczy w tajemnicy

gdyby się to potwierdziło to jest to bardzo poważna sprawa i pani przedszkolanka powinna mieć duże kłopoty (albo panie, bo nie napisałaś czy to tylko jedna osoba)
Konrad B.

Konrad B. Szkolenia ludzi dla
ludzi, szkolenia
narciarskie...

Temat: Przedszkolanki biją dzieci...

Marta Kaszyńska:
Mam poważne podejrzenia, że w przedszkolu mojego syna stosuje się kary cielesne (szarpanie za uszy, bicie po dłoniach). Jak zareagować, żeby nie narobić dziecku kłopotów? Do kogo z tym iść? Co zrobilibyście na moim miejscu?! Radźcie!!


na jakiej podstawie te obawy ?

oczywiście ze względu na wagę, może być na priv...Konrad B. edytował(a) ten post dnia 27.04.09 o godzinie 10:41

konto usunięte

Temat: Przedszkolanki biją dzieci...

Podejrzenia są oparte na opowieściach dzieci. Jedno z nich wróciło z przedszkola z naderwanym uchem i zaczęłyśmy z koleżanką drążyć temat. Okazało się, że zdarza się, że są w ten sposób karani. Najgorsze jest to, że dzieciaki się na to nie skarżą, tylko przyjmują, jako należną im słusznie karę... Panie mają niezaprzeczalny autorytet i nie wahają się go wykorzystać...

konto usunięte

Temat: Przedszkolanki biją dzieci...

Agnieszka S.:
1. spróbuj się naradzić z innymi rodzicami, czy też mają podobne podejrzenia
Zebrałam już wywiad. Inne dzieci potwierdzają te "metody"

2. jeśli dziecko ci o tym powiedziało, potraktuj je poważnie, wzmacniaj go w tym, że nikt nie może go bić i szarpać, potrenujcie co można wtedy robić: krzyczeć, płakać, mówić, że tak nie wolno
To zrobiłam najpierw.

3. największym dramatem dla dziecka jest kiedy musi się czemuś biernie poddawać i nikt go nie rozumie
można pójść do pani i powiedzieć, że syn/córka prosiła żeby jej przekazać że nie lubi bicia, szarpania itd
nawet jak pani zaprzeczy będzie wiedziała, że nie da się robić takich rzeczy w tajemnicy
Nie wiem, czy robienie z tego tajemnicy nie wyrządzi krzywdy innym dzieciom. Takie osoby nie powinny chyba mieć do czynienia z dziećmi...
gdyby się to potwierdziło to jest to bardzo poważna sprawa i pani przedszkolanka powinna mieć duże kłopoty (albo panie, bo nie napisałaś czy to tylko jedna osoba)
Konrad B.

Konrad B. Szkolenia ludzi dla
ludzi, szkolenia
narciarskie...

Temat: Przedszkolanki biją dzieci...

Na pewno zaangażować w to należy grono z dyrekcją i rodzicami... Moim zdaniem takie spotkanie powinno odbyć się przy udziale kogoś z zewnątrz, nazwijmy go mediatorem... Kogoś niezaangażowanego w żadna ze stron... To pozwoli uniknąć sytuacji symbolicznego linczu, albo oskarżeń idących jak zwykle w obie strony. Mediator może odpowiednio do takiej rozmowy przygotować stronę rodziców i grona... Nie ma sensu podejmować radykalnych kroków, czyli skarg (choć uszkodzenie ciała to już rzecz poważna) lub cichych rozmów z dyrekcją lub samą zainteresowaną wychowawczynią... To tak na szybko...

Pozdrawiam
kb

konto usunięte

Temat: Przedszkolanki biją dzieci...

Marta Kaszyńska:
Sabina Gatti:
Marta Kaszyńska:
Mam poważne podejrzenia, że w przedszkolu mojego syna stosuje się kary cielesne (szarpanie za uszy, bicie po dłoniach). Jak zareagować, żeby nie narobić dziecku kłopotów? Do kogo z tym iść? Co zrobilibyście na moim miejscu?! Radźcie!!
natychmiast poszłabym z tym do dyr./kierownika przedszkola a dziecko mozna przeniesc do innego przedszkola i naglosnilabym ta sprawe, naszym obowiazkiem rodziców i dorosłych jest bronic dzieci a nie sfrustrowanych dorosłych - nie bać sie, reagować natychmiast i jak konieczne przeniesc dziecko.
Przenieść dziecko... Zmienić mu nagle cały świat?! Na rok przed pójściem do szkoły? To nie jest dobry pomysł. Bardziej zależałoby mi na usunięciu przyczyn, a nie dziecka. Poza tym nie jest łatwo o miejsce w przedszkolu...

Przede wszystkim porozmawiać z dyrektorką przedszkola, czasem znajdzie się nieodpowiednia przedszkolanka, ale bez informacji od rodziców dyrekcja może tego nie widzieć.
Lepiej usunąć przedszkolenkę niż dziecku zabierać przyjaciół...
bo co to za nauka na przyszłość??
za to, że ktoś jest winny karę poniesie dziecko... to nie fair.

konto usunięte

Temat: Przedszkolanki biją dzieci...

Marta Kaszyńska:
Podejrzenia są oparte na opowieściach dzieci. Jedno z nich wróciło z przedszkola z naderwanym uchem i zaczęłyśmy z koleżanką drążyć temat. Okazało się, że zdarza się, że są w ten sposób karani. Najgorsze jest to, że dzieciaki się na to nie skarżą, tylko przyjmują, jako należną im słusznie karę... Panie mają niezaprzeczalny autorytet i nie wahają się go wykorzystać...

o rany... naderwane ucho to jest coś z czym trzeba pójść do dyrektora.
Konrad B.

Konrad B. Szkolenia ludzi dla
ludzi, szkolenia
narciarskie...

Temat: Przedszkolanki biją dzieci...

Aneta Aliyah G.:
Marta Kaszyńska:
Sabina Gatti:
Marta Kaszyńska:
Mam poważne podejrzenia, że w przedszkolu mojego syna stosuje się kary cielesne (szarpanie za uszy, bicie po dłoniach). Jak zareagować, żeby nie narobić dziecku kłopotów? Do kogo z tym iść? Co zrobilibyście na moim miejscu?! Radźcie!!
natychmiast poszłabym z tym do dyr./kierownika przedszkola a dziecko mozna przeniesc do innego przedszkola i naglosnilabym ta sprawe, naszym obowiazkiem rodziców i dorosłych jest bronic dzieci a nie sfrustrowanych dorosłych - nie bać sie, reagować natychmiast i jak konieczne przeniesc dziecko.
Przenieść dziecko... Zmienić mu nagle cały świat?! Na rok przed pójściem do szkoły? To nie jest dobry pomysł. Bardziej zależałoby mi na usunięciu przyczyn, a nie dziecka. Poza tym nie jest łatwo o miejsce w przedszkolu...

Przede wszystkim porozmawiać z dyrektorką przedszkola, czasem znajdzie się nieodpowiednia przedszkolanka, ale bez informacji od rodziców dyrekcja może tego nie widzieć.
Lepiej usunąć przedszkolenkę niż dziecku zabierać przyjaciół...
bo co to za nauka na przyszłość??
za to, że ktoś jest winny karę poniesie dziecko... to nie fair.


usunięcie przedszkolanki jest sygnałem: trzeba być ostrożnym... czasem usunięcie nie jest najlepszym wyjściem... to trochę droga na skróty... chyba, że sama zrezygnuje... pamętajcie o tym, że przedszkole, to nie jedna przedszkolanka, ale pewien system...

konto usunięte

Temat: Przedszkolanki biją dzieci...

Tego właśnie boję się najbardziej, bo w tym roku zapisałam do tego samego przedszkola drugie dziecko...
Czy naprawdę do nikogo nie można już mieć zaufania??!!
Agnieszka S.

Agnieszka S. attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl

Temat: Przedszkolanki biją dzieci...

rozmowy z dyrekcją się pewnie nie da uniknąć

jeśli to nic nie da można "załatwić" paniom szkolenie na temat tego co im wolno w stosunku do dzieci a co nie ;-)

czasami da się namówić na pilotowanie sprawy jakąś organizację pozarządową, albo poradnię Psychologiczno-Pedagogiczną z którą współpracuje przedszkole

jeśli w przedszkolu przyjmuje psycholog można się do niego wybrać na rozmowę

i ważna jest współpraca między rodzicami

nie sądzę, żeby się dało robić z tego tajemnicę
jeśli dzieci teraz o tym mówią będą mówić dalej, ważne żeby wiedziały że rodzice coś z tym robią

w ostateczności zostaje kuratorium, ale wtedy to rzeczywiście trudno liczyć na przyjazne stosunki :(

konto usunięte

Temat: Przedszkolanki biją dzieci...

Konrad B.:

usunięcie przedszkolanki jest sygnałem: trzeba być ostrożnym... czasem usunięcie nie jest najlepszym wyjściem... to trochę droga na skróty... chyba, że sama zrezygnuje... pamętajcie o tym, że przedszkole, to nie jedna przedszkolanka, ale pewien system...

Wszystko się zgadza, ale właśnie czasem jest to system, w którym zdarza się zgniłe jabłko, i każdy patrzy się na reakcje innych.
A jeżeli i przedszkolanki (one tez nie chcą być oceniane zle przez jedną osobę nieodpowiednią) mają coś do niej, a rodzice to potwierdzą to albo stosuje się rozmowy i szkolenie, a jeżeli nadal jest problem to trzeba robaczywe jabłko usunąć niestety...
natomiast brak reakcji jest równocześnie brakiem feedbacku, problemy narastają i nagle jak się czara przeleje to wszyscy mają pretensje, że przecież nikt wcześniej nic nie zgłaszał.
Katarzyna S.

Katarzyna S. Mgr inż. AGH

Temat: Przedszkolanki biją dzieci...

Jestem przerażona tym co przeczytałam, przyznam że trudno mi uwierzyć , że Pani Dyrektor nic o tym nie wie, co mogłoby oznaczać, że nie sprzeciwia się tym praktykom!

Marto, myślę że dziecku nie zaszkodzisz a możesz jedynie pomóc, stanowcza postawa i sygnał iż jeżeli powtórzy się sytuacja tego typu sprawą zainteresujesz odpowiednie organy, może zahamuje targanie dzieci za uszy.

Rozmowa z Panią Dyrektor jak i Paniami Przedszkolankami w gronie Rodziców myślę także będzie dobrym rozwiązaniem, w końcu tworzycie społeczność w której macie żyć w dobrych relacjach, myślę że podejrzliwość i obawy co się dzieje za murami przedszkola to sygnał, że szybko należy podjąć kroki, które oczyszczą atmosferę a i uchronią dzieci przed kolejnymi praktykami (domniemanych) kar cielesnych!
Konrad B.

Konrad B. Szkolenia ludzi dla
ludzi, szkolenia
narciarskie...

Temat: Przedszkolanki biją dzieci...

Aneta Aliyah G.:
Konrad B.:

usunięcie przedszkolanki jest sygnałem: trzeba być ostrożnym... czasem usunięcie nie jest najlepszym wyjściem... to trochę droga na skróty... chyba, że sama zrezygnuje... pamętajcie o tym, że przedszkole, to nie jedna przedszkolanka, ale pewien system...

Wszystko się zgadza, ale właśnie czasem jest to system, w którym zdarza się zgniłe jabłko, i każdy patrzy się na reakcje innych.
A jeżeli i przedszkolanki (one tez nie chcą być oceniane zle przez jedną osobę nieodpowiednią) mają coś do niej, a rodzice to potwierdzą to albo stosuje się rozmowy i szkolenie, a jeżeli nadal jest problem to trzeba robaczywe jabłko usunąć niestety...
natomiast brak reakcji jest równocześnie brakiem feedbacku, problemy narastają i nagle jak się czara przeleje to wszyscy mają pretensje, że przecież nikt wcześniej nic nie zgłaszał.


no więc trzeba rozpocząć leczenie :-))))... np. superwizję... nie ma sesnu obarczać winą... trzeba znaleźć przyczynę zaistnienia takiego sposobu rozwiązywania problemów (takiego, czyli przemocowego)... i nie chodzi o to by przyczyny szukać wewnątrz osoby, ale w systemie... wnętrze osoby, to jej sprawa... Wynikiem takiej superwizji może być również superwizja/konsultacja, jak zwał tak zwał, owej osoby...

konto usunięte

Temat: Przedszkolanki biją dzieci...

Czyli widzicie szansę na "wyleczenie" systemu? Wydaje mi się, że jeśli ktoś raz uderzył - to będzie tracił cierpliwość częściej. Chciałabym wierzyć, że to sporadyczny przypadek. To jest grupa pięciolatków i wiem, co potrafią, ale pedagog powinien być na to przygotowany! Czy jest na sali jakiś pedagog przedszkolny, który mógłby się wypowiedzieć w temacie?!

konto usunięte

Temat: Przedszkolanki biją dzieci...

Marta Kaszyńska:
Czyli widzicie szansę na "wyleczenie" systemu? Wydaje mi się, że jeśli ktoś raz uderzył - to będzie tracił cierpliwość częściej. Chciałabym wierzyć, że to sporadyczny przypadek. To jest grupa pięciolatków i wiem, co potrafią, ale pedagog powinien być na to przygotowany! Czy jest na sali jakiś pedagog przedszkolny, który mógłby się wypowiedzieć w temacie?!

Ja uważam, ze choć trzeba podjąć próbę.
pedagog to też tylko człowiek i niestety nie każdy sobie radzi.
Jezeli się zmieni tym lepiej dla wszystkich, jeżeli nie poradzi sobie, powienien być przeniesiony do innej grupy, a jak jest tragicznie to usunięty z systemu.
Jeżeli Dyrektor przedszkola dowie się o problemie a nie zareaguje w ogóle, wtedy trzeba pomyśleć dopiero o zmianie przedszkola.
Emilia O.

Emilia O. jjjj, jjjj

Temat: Przedszkolanki biją dzieci...

Moje dziecko jest przyduszane przez Panią są ślady,MÓWI ŻE ZA TO ŻE ODZYWA SIĘ BEZ PYTANIA I ROZRABIA!!! ,dyrekcja zinorowała to zdarzenie powiedziała że mąż sam pewnie bije dziecko.Pani która krzywdzi moje dziecko jest zaledwie 3 tyg .w pracy,wszystkiego się wypiera ,był psycholog poparł nas ale sprawa jest nie wyjaśniona .POMÓŻCIE CO ROBIĆ GDZIE ZGŁOSIĆ SIĘ DALEJ???
Agnieszka S.

Agnieszka S. attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl

Temat: Przedszkolanki biją dzieci...

a skąd ten psycholog, który was poparł?



Wyślij zaproszenie do