konto usunięte
Temat: Powiedz "Nie biję"
Bo to jest oczywista oczywistosc i to ostatnie zdanie potwierdza tylko to co juz wielokrotnie pisalem - 80% za przemoca to jest dalekie naciaganie pewnej statystyki.Inna sprawa to jest to, ze sie odbiera rodzicom pewne narzedzia (tak to sobie nazwe) a potem, jak w szkole sie okazuje ze dzieci wchodza na glowe komu popadnie i robia rzeczy, o ktorych sie krzyczy w tv to sie pyta co robili rodzice. A moze jest tak, ze tylko te bite dzieci tak sie zle zachowuja w szkole?
Czy lepsze jest w takim razie wzywanie policji do wlasnego dziecka, bo niestety sytuacja wyszla poza rozmowy, a boimy sie ruszyc innych sodkow, zeby to dziecko nas nie posadzilo?
Moim zdaniem pewna dyscyplina musi byc - to sluzy dziecku dzis i bedzie sluzylo doroslemu w przyszlosci. Czasem to wymaga bardziej stanowczego postepowania niz nadstawianie drugiego policzka i pogadanki.
Na tej zasadzie chirurg by nie mial co robic czy dentysta - bo w koncu sprawia bol.