Temat: PŁACENIE DZIADKOM ZA OPIEKĘ NAD DZIECKIEM

Magdalena Hacia:

Marzena J.:
Napisałam inaczej - że to działa w 2 strony i jeśli babcia bez obciachu bierze pieniądze za opiekę nad wnukiem (bo jest w złej sytuacji), to powinna później także płacić dzieciom za opiekę nad nią samą. Mam wrażenie, że nie rozumiesz tego, co napisałam. I nie ja wyskoczyłam tu z tekstem, żeby płacić babciom za opiekę nad wnukami. Ustosunkowałam się do tego pomysłu (czytaj: wyraziłam swój pogląd). O to prosiła autorka tego wątku.

Doskonale rozumiem co masz na myśli, ja też się do tego odniosłam, obciach to kraść a nie otrzymywać pomoc odwzajemniając się tym samym.

Dopisane:

I oczywiście nadal się upieram, że NIE POWINNO to działać w obie strony, rozmawiamy raczej o chęci płacenia a nie przymusie płacenia.Magdalena Hacia edytował(a) ten post dnia 22.02.10 o godzinie 14:21

No też popieram CHĘĆ płacenia i wierzę, że w takim przypadku babcia chętnie wspomoże swoje dorosłe dziecko, które rezygnuje z etatu, mając na utrzymaniu trójkę własnych dzieci, by pomagać babci i się nią opiekować.

Temat: PŁACENIE DZIADKOM ZA OPIEKĘ NAD DZIECKIEM

Justyna Korszeń:
Jakie macie zdanie na ten temat?

[ciach...]

Moim zdaniem jest to jak najbardziej normalne. Nie widzę w tym nic złego.

Temat: PŁACENIE DZIADKOM ZA OPIEKĘ NAD DZIECKIEM

Justyna Korszeń:
Jakie macie zdanie na ten temat?

Mam na myśli sytuację, gdy np. babcia na emeryturze czy rencie dorabia sobie gdzieś i aby mogła pełnoetatowo zaopiekować się wnusiem musi z dodatkowego źródła dochodu zrezygnować...

To jest wszystko ogólne i zależne. Jeśli zaproponujemy babci, ze damy jej te 500 stów, aby ona nie chodziła dorabiać, a wzamian ona zajmie sie naszymi dziećmi, to może sie okazać że podsuwamy jej za te same pieniazki więcej pracy. A ona poczuje się zobowiązana nam pomóc i nie odmówi. Poza tym, jesli taka opieka kosztuje 3 razy tyle u obcej osoby, a ona jest w stanie taką robote robić, to będzie znów niesprawwiedliwe finansowo dla babci. To tak z punktu widzenia czysto ekonomicznego.
Z punktu widzenia moralnego, to wszystko zalezy od sumienia dwóch stron. Ja osobiście uaważam, ze to jest w porządku dogadać się o jakąś kompensatę za swoje wyrzeczenia. Ale oczywiście tylko jeśli nas na to stać. A nie na zasadzie wymuszania.

Temat: PŁACENIE DZIADKOM ZA OPIEKĘ NAD DZIECKIEM

Marzena J.:

Napisałam inaczej - że to działa w 2 strony i jeśli babcia bez obciachu bierze pieniądze za opiekę nad wnukiem (bo jest w złej sytuacji), to powinna później także płacić dzieciom za opiekę nad nią samą.

Zapomniałaś tylko, że ta babcia swoimi dziećmi opiekowała się "za darmo", więc nie bardzo rozumię dlaczego miałaby im płacic za opiekę nad sobą. Chyba żeby miały by się nią opiekować wnuki. :).

Żadna babcia nie ma obowiązku opiekować się wnukami, bo jest to obowiązek rodziców.

P.S. Odnośnie odpłatnej opieki nad wnukiem najlepiej porozmawiać szczerze z babcią i dowiedzieć się jak ona się na to zapatruje i jakie rozwiąznie jej zdaniem byłoby najlepsze.Katharina Z. edytował(a) ten post dnia 22.02.10 o godzinie 19:46

Temat: PŁACENIE DZIADKOM ZA OPIEKĘ NAD DZIECKIEM

Katharina Z.:

Marzena J.:

Napisałam inaczej - że to działa w 2 strony i jeśli babcia bez obciachu bierze pieniądze za opiekę nad wnukiem (bo jest w złej sytuacji), to powinna później także płacić dzieciom za opiekę nad nią samą.

Zapomniałaś tylko, że ta babcia swoimi dziećmi opiekowała się "za darmo", więc nie bardzo rozumię dlaczego miałaby im płacic za opiekę nad sobą.

Tu masz rację. Nie pomyślałam w ten sposób :) To ważny argument.

Mam trochę inne spojrzenie na te tematy, może dlatego, że sama nie mam rodziców, ani dziadków.. :) Musiałam zawsze liczyć na siebie (przez większość życia), a teraz, kiedy mam własne dzieci byłam zmuszona wspierać się pomocą niani. Jak widać punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ;)

Temat: PŁACENIE DZIADKOM ZA OPIEKĘ NAD DZIECKIEM

sama proponowałam taki układ mojej mamie ale się nie zgodziła i mnie wyśmiała;-) opiekowała się moim synem ok. pół roku aż poszedł do żłobka. Robiłam jej drobne prezenty, zabrałam do kina, jakiś ciuch/torebka na wspólnych zakupach-wtedy się zgadzała. Ale kasy do ręki nie chciała.
W przypadku gdy babcia rezygnuje z pracy zarobkowej aby opiekować się wnukiem to uważam, że powinno się jej za to zapłacić. Chyba że babcia pracowała dla rozrywki a nie dla pieniędzy i dla rozrywki zajmie się wnukiem. Opieka nad dzieckiem to ciężka harówka, a babcie to zazwczaj kobiety 30+;-)więc też tej siły i energii nie mają tyle co przy swoich dzieciach.
Tak czy inaczej trzeba z babcią usiąść i porozmawiać:-)

Temat: PŁACENIE DZIADKOM ZA OPIEKĘ NAD DZIECKIEM

jestem za tym żeby płacić

Temat: PŁACENIE DZIADKOM ZA OPIEKĘ NAD DZIECKIEM

Wychowywanie własnych dzieci i wszystko co się z tym wiąże to obowiązek rodziców, jeśli rodzice są już w takim wieku (sytuacja materialna, stan zdrowia wymagający pomocy, ...) że wymagają pomocy a ich dzieci są pełnoletnie to mają obowiązek zająć się odpowiednio - takie jest prawo polskie!

Marzena Janiszewska jestem zbulwersowana tym co napisałaś wcześniej:
"Tak sobie myślę, że teoretycznie to nic złego płacić babci za opiekę nad wnukiem. W końcu opieka nad dzieckiem to kawał odpowiedzialności i niewątpliwie ciężka praca (choć daje radość i satysfakcję). Ale skoro babcia bez obciachu przyjmuje od dzieci pieniądze, to co będzie jak zniedołężnieje i sama będzie wymagać opieki? W tym momencie zasada jest ta sama - powinna płacić za to, że dzieci ją karmią, zmieniają jej pampersy, myją, pielęgnują. I w przeciwieństwie do opieki nad dzieckiem - taka opieka nie daje już radości i satysfakcji. To raczej obowiązek, nie oszukujmy się - dość przykry. I co - stawka podwójna ?"
Dodam że nie tłumaczy Cie napisanie "nie mam rodziców, nie mam dziadków" - bo miałaś i jednych i drugich ! I jestem pewna że gdyby znali Twoje zdanie na ten temat mieliby te same odczucia co ja czytając to co napisałaś :((

Justyna Korszeń:
masz rację...
lepiej zapłącić babci w formie opłacania czynszy itp. niż wziąć obcą kobitę i płacić jej 2 czy 3 razy tyle... to chyba byłoby przykre dla babci...

A czemu to babci płacić 2, 3 razy mniej niż niani ???
Przecież babcia wykonuje tą samą prace co niania, że nie wspomnę już o różnicy w jakości wykonywanej opieki - bo żadna niania (nawet najlepsza) nie zastąpi babci z prawdziwego zdarzenia. Właśnie babci powinniśmy być bardziej wdzięczni (finansowo też) że choć mogła by robić zupełnie coś innego to jednak poświęca swoj czas wnukom. Bo bycie babcią to jest przyjemność i rozkosz a nie obowiązek darmowy czy opłacany z łaski - dobrze by było żeby rodzice o tym pamiętali.
A to ile będzie się płacić to już jest inna bajka i raczej jest to kwestia własnego sumienia i możliwości finansowych.

A resztę moich myśli na ten temat wspaniale ujęła Magdalena Hacia i Katharina Zarychta-Gorski
A babci decyzją będzie czy i ile zgodzi się przyjąć za możliwość opieki nad wnukami :DKlara Perzynska edytował(a) ten post dnia 20.03.10 o godzinie 11:17

Temat: PŁACENIE DZIADKOM ZA OPIEKĘ NAD DZIECKIEM

Marzena Janiszewska jestem zbulwersowana tym co napisałaś wcześniej:
"Tak sobie myślę, że teoretycznie to nic złego płacić babci za opiekę nad wnukiem. W końcu opieka nad dzieckiem to kawał odpowiedzialności i niewątpliwie ciężka praca (choć daje radość i satysfakcję). Ale skoro babcia bez obciachu przyjmuje od dzieci pieniądze, to co będzie jak zniedołężnieje i sama będzie wymagać opieki? W tym momencie zasada jest ta sama - powinna płacić za to, że dzieci ją karmią, zmieniają jej pampersy, myją, pielęgnują. I w przeciwieństwie do opieki nad dzieckiem - taka opieka nie daje już radości i satysfakcji. To raczej obowiązek, nie oszukujmy się - dość przykry. I co - stawka podwójna ?"
Dodam że nie tłumaczy Cie napisanie "nie mam rodziców, nie mam dziadków" - bo miałaś i jednych i drugich ! I jestem pewna że gdyby znali Twoje zdanie na ten temat mieliby te same odczucia co ja czytając to co napisałaś :((

Kobieto, a co Ty możesz wiedzieć na temat tego czy miałam rodziców, czy nie. Bo z tego co widzę to się nie znamy? Napisałam swoje poglądy, powtarzam SWOJE w oparciu o SWOJE doświadczenia, zapatrywania. Ile ludzi, tyle poglądów. Nie trzeba się z nimi zgadzać, nie trzeba się utożsamiać. Poza tym Twoje myślenie jest błędne, to że Ty czujesz się zbulwersowana, nie oznacza, że inni też się tak będą czuli. Nie jesteś Bogiem, wyrocznią ani żadnym dla mnie autorytetem żeby oceniać co i jak mam prawo czuć.

Temat: PŁACENIE DZIADKOM ZA OPIEKĘ NAD DZIECKIEM

a gdyby tak inaczej do tego podejść - tak jak zawsze bywało ;)
Babcia opiekuje się wnukiem - pomaga nam ;)
a że mało ma pieniędzy to córka, syn - pomaga swojej Mamie ;)

i to jest chyba normalne (tzn mi się wydaje)
relacja pt. Płacę nasuwa dalszą rzecz pt. wymagam... i to już jest jakoś tak wszystko daleko od rodziny a blisko relacji szefowa, pracownik... że jakoś to niefajnie...
i babcia może się czuć upokorzona...

Temat: PŁACENIE DZIADKOM ZA OPIEKĘ NAD DZIECKIEM

Mam problem i proszę o pomoc.
Sytuacja jest taka:
Babcia obiecywała nam pomoc przy dziecku,do 2 lat jednak się z tego nie wywiązała,mieliśmy nianię i żadnych pretensji w związku z tym. Pod koniec sierpnia babcia poinformowała moją nianię, że będzie siedzie z dzieckiem od 1 września i moja niania znalazła inną pracę,dowiedziałam się o tym 1 września gdy do niej zadzwoniłam, żeby podać grafik na wrzesień. Zdziwiłam się niesamowicie.1 września babcia chciała jednak się wykręcić, w końcu jednak powiedziała, że będzie siedzie. Od razu określiła zdecydowanie warunki rozliczenia, chciała konkretne pieniądze.Pierwszy miesiąc rozliczyliśmy się bez problemu. Następny miesiąc w związku z tym, że u mnie jest mało siedzenia wyszedł dla niej mało korzystnie.Podniosła stawkę. Stwierdzając, że albo to akceptujemy albo mamy szukać niani.Przystałam i na te warunki.Nie chodzi mi o same pieniądze bardziej o to, że przy okazji nawymyślała nam, że ją wykorzystujemy a jeszcze wspomnę, że moja niania była lepszą opiekunką niż babcia.Wypomniała nam wszystko co się dało wypomnieć i ogólnie jesteśmy najgorsi.W mojej miejscowości jest problem ogromny ze znalezieniem niani.Wczoraj wpadł mój teść z teściową zrobili nam niesamowitą awanturę, że jak mieliśmy czelność dyskutować na temat pieniędzy mamy płaci tyle ile babcia chcę.Co o tym myślicie?

Temat: PŁACENIE DZIADKOM ZA OPIEKĘ NAD DZIECKIEM

Dodam jeszcze że babcia nie ma trudnej sytuacji materialnej i nie jest schorowana.

Temat: PŁACENIE DZIADKOM ZA OPIEKĘ NAD DZIECKIEM

Katarzyna Zdanowska:
Mam problem i proszę o pomoc.
Sytuacja jest taka:
Babcia obiecywała nam pomoc przy dziecku,do 2 lat jednak się z tego nie wywiązała,mieliśmy nianię i żadnych pretensji w związku z tym. Pod koniec sierpnia babcia poinformowała moją nianię, że będzie siedzie z dzieckiem od 1 września i moja niania znalazła inną pracę,dowiedziałam się o tym 1 września gdy do niej zadzwoniłam, żeby podać grafik na wrzesień. Zdziwiłam się niesamowicie.1 września babcia chciała jednak się wykręcić, w końcu jednak powiedziała, że będzie siedzie. Od razu określiła zdecydowanie warunki rozliczenia, chciała konkretne pieniądze.Pierwszy miesiąc rozliczyliśmy się bez problemu. Następny miesiąc w związku z tym, że u mnie jest mało siedzenia wyszedł dla niej mało korzystnie.Podniosła stawkę. Stwierdzając, że albo to akceptujemy albo mamy szukać niani.Przystałam i na te warunki.Nie chodzi mi o same pieniądze bardziej o to, że przy okazji nawymyślała nam, że ją wykorzystujemy a jeszcze wspomnę, że moja niania była lepszą opiekunką niż babcia.Wypomniała nam wszystko co się dało wypomnieć i ogólnie jesteśmy najgorsi.W mojej miejscowości jest problem ogromny ze znalezieniem niani.Wczoraj wpadł mój teść z teściową zrobili nam niesamowitą awanturę, że jak mieliśmy czelność dyskutować na temat pieniędzy mamy płaci tyle ile babcia chcę.Co o tym myślicie?

a masz żłobek w okolicy?

Temat: PŁACENIE DZIADKOM ZA OPIEKĘ NAD DZIECKIEM

jak najszybciej znaleźć drugą nianię. Opieka babci jak widać to same kłopoty i nieporozumienia i nie liczyłabym na to ze coś się zmieni. Jeśli zapłacicie tyle ile babcia żąda to znajdzie się inny powód do wywołania konfliktu. W ogóle niedopuszczalne jest, ze babcia zadecydowała za Was nie informując o niczym. To Wasze dziecko i Wy decydujecie.
No szczyt bezczelności !!!!!

Temat: PŁACENIE DZIADKOM ZA OPIEKĘ NAD DZIECKIEM

Katarzyna Zdanowska:
Mam problem i proszę o pomoc.
Sytuacja jest taka:
Babcia obiecywała nam pomoc przy dziecku,do 2 lat jednak się z tego nie wywiązała,mieliśmy nianię i żadnych pretensji w związku z tym. Pod koniec sierpnia babcia poinformowała moją nianię, że będzie siedzie z dzieckiem od 1 września i moja niania znalazła inną pracę,dowiedziałam się o tym 1 września gdy do niej zadzwoniłam, żeby podać grafik na wrzesień. Zdziwiłam się niesamowicie.1 września babcia chciała jednak się wykręcić, w końcu jednak powiedziała, że będzie siedzie. Od razu określiła zdecydowanie warunki rozliczenia, chciała konkretne pieniądze.Pierwszy miesiąc rozliczyliśmy się bez problemu. Następny miesiąc w związku z tym, że u mnie jest mało siedzenia wyszedł dla niej mało korzystnie.Podniosła stawkę. Stwierdzając, że albo to akceptujemy albo mamy szukać niani.Przystałam i na te warunki.Nie chodzi mi o same pieniądze bardziej o to, że przy okazji nawymyślała nam, że ją wykorzystujemy a jeszcze wspomnę, że moja niania była lepszą opiekunką niż babcia.Wypomniała nam wszystko co się dało wypomnieć i ogólnie jesteśmy najgorsi.W mojej miejscowości jest problem ogromny ze znalezieniem niani.Wczoraj wpadł mój teść z teściową zrobili nam niesamowitą awanturę, że jak mieliśmy czelność dyskutować na temat pieniędzy mamy płaci tyle ile babcia chcę.Co o tym myślicie?

O żesz w mor..ę!! - co to za bab...? Współczuję ogromnie!!!
Skoro pytasz - to powiem ci co myślę :)

Uciekaj dziewczyno z tej miejscowości jak najdalej, bo zaraz teściowe roz... i Twoje małżeństwo (sorki ale ja miałem takie przykre doświadczenia).
Postawa babci (czy teściów łącznie) nie mam nic wspólnego z miłoscią do wnuka/wnuczki !!!
Na Waszym miejscu wołabym sprzedać ostatni garnitur i jeździć maluchem do pracy niż mieć cokolwiek wspólnego z takimi ludzimi jak piszesz.

Powodzenia - i napisz, co na taką postawę swoich rodziców Twój mąż mówi?

Temat: PŁACENIE DZIADKOM ZA OPIEKĘ NAD DZIECKIEM

Katarzyna Zdanowska:
Dodam jeszcze że babcia nie ma trudnej sytuacji materialnej i nie jest schorowana.

A jakie to ma znaczenie w jakiej babcia jest sytuacji??? Dziwne, ze babcia zwalnia nianie, ktorej nie zatrudnila i ze niania nie informuje o tym Pania? Niech Pani pomysli o swoim dziecku, bo takie przepychanki sa zadna metoda wychowawcza.Nataliya Kozova edytował(a) ten post dnia 07.11.11 o godzinie 10:52

Temat: PŁACENIE DZIADKOM ZA OPIEKĘ NAD DZIECKIEM

Do żłobka mam 12 km.,autobusem z małym dzieckiem nie uśmiecha mi się tłuc, trzeba byłoby kopić drugi samochód,nie da rady pogodzi się jednym bo mąż też daleko ma do pracy.Trochę cienko mam teraz z kasą wzięłam spory kredyt na dom ale jak trzeba będzie to sobie poradzę.Mężowi jest po prostu przykro. Pierwszy raz widziałam jak płacze.Chcę tydzień, dwa pociągną zwolnieniem lekarskim i w tym czasie szukać niani.Na budowie staraliśmy się dużo robi sami i wybraliśmy urlop.

Temat: PŁACENIE DZIADKOM ZA OPIEKĘ NAD DZIECKIEM

Marzena J.:

Napisałam inaczej - że to działa w 2 strony i jeśli babcia bez obciachu bierze pieniądze za opiekę nad wnukiem (bo jest w złej sytuacji), to powinna później także płacić dzieciom za opiekę nad nią samą.

Na prawdę tak myślisz???

A ta babcia w międzyczasie ma wygrać w totka czy spadek odziedziczyć? Bo niby jak jej się ma zmienić sytuacja finansowa, skoro teraz jest zła?? Nie wspominając o tym, że skoro rodzice się nami opiekowali to należy im się opieka na starość (przepraszam: jak psu buda). Opieka nad wnukami to zupełnie inna, ekstra bajka.

Temat: PŁACENIE DZIADKOM ZA OPIEKĘ NAD DZIECKIEM

Marzena J.:

to co będzie jak zniedołężnieje i sama będzie wymagać opieki? W tym momencie zasada jest ta sama - powinna płacić za to, że dzieci ją karmią, zmieniają jej pampersy, myją, pielęgnują. I w przeciwieństwie do opieki nad dzieckiem - taka opieka nie daje już radości i satysfakcji. To raczej obowiązek, nie oszukujmy się - dość przykry. I co - stawka podwójna?

Rany... a jak dziecko zrobi qupala to zmiana pieluchy daje radość i satysfakcje??? Nazywasz przykrym opiekę nad kimś kogo się kocha? Bo co? Bo już jest stary i "nieapetyczny" w przeciwieństwie do różowego niemowlaczka??
Strasznie smutne jest to co piszesz...

Temat: PŁACENIE DZIADKOM ZA OPIEKĘ NAD DZIECKIEM

A jak się zapatrujecie na to, że musielibyście się zajmować teściami których nie obdarzacie sympatia a co dopiero mówić o miłości?