Temat: PŁACENIE DZIADKOM ZA OPIEKĘ NAD DZIECKIEM
Myślę, że zbyt negatywnie patrzycie na tą sprawę, dlaczego z góry zakładać jakieś nieczyste intencje?
Są w życiu sytuacje, gdy mama nie chce przyjąć od nas pomocy materialnej a jest jej ciężko, z pracą u nas szczególnie dla starszych ludzi też ciężko.
Jeśli potrzebowałabym pomocy mamy przy dzieciach lub zdecydować się na nianię to wybieram mamę, bo wiem jak mnie wychowała, bo jest mi osobą bliską która w zaden sposób nie będzie chciała skrzywdzić moich dzieci a ja mam pewność że moje dzieci są bezpieczne.
Jakbym miała jej płacić za rachunki to śmiech na sali bo są bardzo skromne, zakupów też bym jej nie mogła zrobić bo mamy totalnie odmienne gusty we wszystkim, od kosmetyków po żywność a jeśli dałabym jej pieniądze to sama mogłaby sobie zaplanować co z nimi zrobić i byłaby psychicznie stabilniejsza, wiedząc że zawsze jej wpadnie ten dodatkowy grosz.
Padło tutaj zdanie, że potem matka powinna płacić dzieciom za opiekę, przepraszam ale większej bzdury wymyślić nie można, tak jest chyba w rodzinach gdzie są chore układy rodzinne.
Mamie jeśli nie daj Boże bym musiała pomóc to pomogłabym z miłości a nie dla pieniędzy.
Moja mama opiekowała się swoim dziadkiem, dziadek miał skromną rentę, mieszkaliśmy wszyscy razem, dziadek zostawiał sobie 100zł a resztę (500zł) dawał mojej mamie i uwierzcie, te pieniądze nawet w połowie nie pokrywały kosztów utrzymania i leczenia dziadka też by ktoś mógł powiedzieć "dziadek jej płacił za opiekę" a to nie prawda, dziadek jej pomagał bo mama była sama z dwójką dzieci i schorowanym 90 letnim dziadkiem.
"Najzabawniej" było po pogrzebie gdy dziadek zmarł, to mała mieścina i wszyscy myśleli, że dziadek cholera wie jakie kokosy dostaje, bo i w obozie był i do Niemiec wywieziony, tyle że dziadek po wojnie wszystkie papiery spalił by mieć to za sobą, dostał marną rencinkę a ludzie potem mówili, że moja mama za pieniędzmi a nie dziadkiem płakała.
Krzywdzące opinie bo ludzie dziwnym trafem nastawieni są wszędzie jakoś biznesowo, we wszystkim muszą widzieć egoistyczne myślenie, pieniądze a nie zwykłą rodzinną miłość, przykre to...