Temat: obgryzanie paznokci
Betko,
Późno odpowiadam, bo ten ciągły brak czasu...
Julia(7l) nie obgryza paznokci, ona wręcz "zjada" opuszki palców. Do krwi. Do tego stopnia, że jak mamy iść na basen, to płacze(choć uwielbia wodę, że ją skóra szczypie, niby całą, ale ja wiem, że tylko na opuszkach.
Ola(10l)"tylko" obgryza paznokcie.
To pierwszy przypadek, kiedy nie radzę sobie z czymś, co dotyczy moich dziewczynek. Piszesz więcej czasu, wiesz, ja przeszło rok temu specjalnie zmieniłam pracę, by być więcej z dziećmi, i udaje się spędzać z nimi dużo czasu. Od pn. do pt jesteśmy razem dzień i noc, wożę je do szkoły i z niej odbieram, wszelkie zajęcia dodatkowe kończą do 16, byśmy mogły mieć dla siebie całe popołudnia.Co drugi weeknend są z ojcem.
Zgodziłam się na kota w domu( nie do pomyślenia!:) ), by miały zwierzątko, którym należy się opiekować, karmić, zajmować, chciałam, by z radością wracały do domu. I tak też się stało.
Nie znam technik relaksacyjnych dla dzieci, może coś podpowiesz? Czy są takie, któe można wykonywać w samochodzie?( ok. 1,5 h dziennie zajmują nam dojazdy do miasta i szkoły).
Na razie przyjęłam technikę malowania i manicure, zaptrzestałąm używać zwrotów typu" nie rób tak" "nie obgryzaj", zobaczymy..
Za wszelkie rady dziękuję:)
Beata B.:
a może róbcie dzieciom manicure taki troszkę na niby, coś tam pilniczkiem, coś tam patyczkiem:-) Będą zadowolone, będą miały więcej z Wami kontaktu, a przy okazji może zwrócą uwagę na to, że jednak warto dbać o paznokcie, bo to jest wizytówka człowieka.
przecież lakier bezbarwny tez istnieje i można ładnie dziecku pomalować paznokcie, a w szkole można porozmawiać z nauczycielem i powiedzie o co chodzi, wytłumaczy to innym i zrozumieją
A Ty Aniu chyba musisz troszkę więcej czułości okazać dzieciom, więcej z nimi rozmawiać i znaleźć dzieciom inny sposób na rozładowanie emocji. Bardzo ci współczuję, bo domyślam się, ze nie jest ci łatwo, a ja tu jeszcze gadam o jakiejś większej czułości, ale bez tego poczucie bezpieczeństwa dzieci się nie zwiększy, one muszą mieć w Tobie mocne oparcie teraz.
Czy one gryzą paznokcie tak bardzo mocno, aż do krwi? Czy wychodzą poza opuszek palca? Czy to jest na razie tylko podgryzanie?Beata B. edytował(a) ten post dnia 23.10.08 o godzinie 23:09