Agnieszka S.

Agnieszka S. attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl

Temat: nagość

te wszystkie kategorie - poniżenie, odkrycie, wstyd
są kategoriami ze świata dużych
i są w dużej mierze zdeterminowane kulturowo

czyli okrywamy się i czujemy wstyd gdy jesteśmy obnażeni dlatego, że w naszej kulturze nie jest to przyjęte

wstyd jak najbardziej ma wiele wspólnego z nagością ponieważ służy do ochrony naszej intymności

jednak 2-3 letnie dziecko nie zna takich kategorii, dla niego chodzenie nago jest czymś najnaturalniejszym na świecie i nie rozumie o co chodzi tym dużym :)

do wstydu trzeba dorosnąć

nie da się go nauczyć zawstydzając dziecko i dając mu do zrozumienia, że nagość jest czymś złym i brzydkim

wystarczy jak powiemy mu, że jest taki zwyczaj, że w miejscach publicznych chodzimy w ubraniach

warto też cały czas pamiętać, że jest kolosalna różnica między nagością bezpieczną - wśród bliskich kochających osób, a obnażeniem publicznym

konto usunięte

Temat: nagość

Katharina Z.:
Aleksandra Przybysz:
Ludzkie ciało jest piękne. :) Co nie usprawiedliwia nagości w sytuacjach, w których jest ona niestosowna. :)

A jeśli już wspomniałaś o Bogu - to jedna ze stacji drogi krzyżowej to: "Jezus z szat obnażony". Obnażenie z ubrania i nagość jest dodatkowym cierpieniem Boga w tej drodze krzyżowej. :(

Co z kolei nie zaprzecza w żaden sposób tego, że ciało ludzkie jest piękne - chodzi tylko o coś takiego jak poczucie wstydu i nieepatowanie nagością. :)

To może mi wytłumaczysz, gdzie tu jest miejsce na poczucie wstydu, bo mnie zawsze uczono, że wstydzić należy się rzeczy złych, brzydkich np.kłamstwa.

Ale też wstydzić się można z powodu nieśmiałości - tj małe dziecko wstydzi się nowo poznanej osoby. Wstydzić się można załatwiac swoje potrzeby na środku placu pełnego ludzi. Uczucie wstydu nie koniecznie jest związane z czymś złym. :)
Agnieszka S.

Agnieszka S. attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl

Temat: nagość

dzieci nie wstydzą się nowo poznanych osób, to nasza nadinterpretacja

po prostu tak je natura skonstruowała, że w pewnym wieku są ostrożne i nie spoufalają się ze wszystkimi
to nie jest wstyd

konto usunięte

Temat: nagość

Oksana V.:
a moze brakuje Pani tolerancji???

TOLERANCJA - od łac. czasownika tolerare - "wytrzymywać", "znosić", "przecierpieć".
Tolerancja oznacza przyzwolenie na jakieś zachowania, fakty wokół. Tolerować można negatywne zachowania, bo jeśli zachowanie jest dobre to nie ma potrzeby go tolerować.. :) Wystarczy akceptować. :)

Co do tego czy można człowieka poniżyć przez nagość:
- oczywiście że nie sama nagość poniża ale sposób obnażenia i sposób patrzenia na nagie ciało.

konto usunięte

Temat: nagość

Agnieszka S.:
dzieci nie wstydzą się nowo poznanych osób, to nasza nadinterpretacja

po prostu tak je natura skonstruowała, że w pewnym wieku są ostrożne i nie spoufalają się ze wszystkimi
to nie jest wstyd

Pani Agnieszko,
Zgadzam się ze w pewnym wieku dzieci są ostrożne. Można o tym poczytać w poradnikach dla rodziców.

Ale jest też coś takiego jak wrodzona niesmiałość. Ona wywołuje u dziecka i u niektórych dorosłych uczucie wstydu. Jest takich osób i dzieci sporo...
Anna Kazakow

Anna Kazakow
Trener/Coach/Mediato
r

Temat: nagość

Mam wrażenie, że o dwóch innych "wstydach" toczy się dyskusja. Obawa przed nieznanymi osobami i pewne onieśmielenie niekiedy jest nazywane wstydem, ale ja wstyd rozumiem jako świadomość, że robi się coś niedobrego, zdrożnego lub też ... niezgodnego z normami społecznymi. Rzeczywiście publiczne obnażanie się nie jest akceptowane i warto dziecko nauczyć norm ale raczej przez podkreślanie aspektu społecznego niż zawstydzanie poprzez stwierdzenia "taki duży i się rozbiera", "jak ci nie wstyd" itd. Jestem za uczeniem dzieci akceptowania ciała swojego i rodziców bo inaczej wyrośnie nam następne pokolenie poblokowanych emocjonalnie osobników płci obojga. Jednym słowem wychowamy następne pokolenie "mohorowców". A tak jest szansa, że wyrosną nam szczęśliwe, akceptujące siebie dzieciaki, które nigdy nie wyszydzą nagości innej osoby.
Agnieszka S.

Agnieszka S. attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl

Temat: nagość

o to mówimy już o trzech wstydach :)

1. obawa przed nieznanymi osobami
2. świadomość że robi się coś niedobrego (dla mnie to bardziej poczucie winy)
3. wstyd właściwy czyli potrzeba intymności i okrywania swojego ciała w niektórych sytuacjach

konto usunięte

Temat: nagość

Aleksandra Przybysz:
Oksana V.:

a moze brakuje Pani tolerancji???

TOLERANCJA - od łac. czasownika tolerare - "wytrzymywać", "znosić", "przecierpieć".
Tolerancja oznacza przyzwolenie na jakieś zachowania, fakty wokół. Tolerować można negatywne zachowania, bo jeśli zachowanie jest dobre to nie ma potrzeby go tolerować.. :) Wystarczy akceptować. :)
Jak widac Pani sama odpowiedziala na pytanie, madrze napisane, prosze jeszcze przeczytac, poniewaz do tej sytuacji slowa tolerancja uzylam bardzo wlasciwie, nie musi Pani akceptowac wspomnianych bilbordow, wystarczy je tolerowac.

Co do tego czy można człowieka poniżyć przez nagość:
- oczywiście że nie sama nagość poniża ale sposób obnażenia i sposób patrzenia na nagie ciało.
wiec wobec tego, gdzie w glownym temacje jest ponizajacy sposob nagosci?, bo ja niewidze.
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: nagość

Nagość w nieco innym aspekcie. Mnie szokują zachowania rodziców, a raczej brak zachowań, latem. Matka i ojciec jak chcą opalać się nago to proszę bardzo, ale jak widzę takiego maluszka 1.5 - 3 lata gołego, bez czapki, wystawionego na słońce, to głupota poraża. Poraża! Filtry a co tu dają filtry? Tu chodzi o samą temperaturę.

Aspekt normalności, wychowania? Jasne, stoi taki 2 latek i akurat siura... do jeziora do którego masz (miałeś zamiar) akurat zamiar wejść.

Nagość i estetyka? No czasem ze względów estetycznych dziecko mogło by doznać złych przyzwyczajeń lub szoku. Może niech lepiej nie wszyscy przy dzieciach się rozbierają.

A tak poważniej, nagość przestała być dla ludzi zupełnie naturalna od czasu kiedy pozyskaliśmy świadomość :)

Dyskusje o normach, podziałach na jedną czy inną nagość też nie mają sensu.

A jeśli uznamy że nagość jest normalna - w sensie okazywania jej, promowania - to co nam pozostaje w zanadrzu?

Umalować się i pójść do łóżka nago, wyjść nago na ulice naszego miasta lub do dyskoteki. Czy chcemy nagość tak właśnie mierzyć jedna miarą?

Nad klasycznym pięknem zastanawiało się wielu, jest także jego matematyczny kod.

Ale czy dzieci przyjmują ją naturalnie, bezkrytycznie? Czy na prawdę to co zobaczą przypadkiem, bądź ukradkiem ma być normą? Czy są w stanie pojąć naturalne piękno w akcie stworzenia w odróżnieniu od wyrafinowanej estetyki?
Agnieszka S.

Agnieszka S. attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl

Temat: nagość

Piotr Szczotka:
Nagość w nieco innym aspekcie. Mnie szokują zachowania rodziców, a raczej brak zachowań, latem. Matka i ojciec jak chcą opalać się nago to proszę bardzo, ale jak widzę takiego maluszka 1.5 - 3 lata gołego, bez czapki, wystawionego na słońce, to głupota poraża. Poraża! Filtry a co tu dają filtry? Tu chodzi o samą temperaturę.

mnie też to szokuje :)

Aspekt normalności, wychowania? Jasne, stoi taki 2 latek i akurat siura... do jeziora do którego masz (miałeś zamiar) akurat zamiar wejść.

i to też

Nagość i estetyka? No czasem ze względów estetycznych dziecko mogło by doznać złych przyzwyczajeń lub szoku. Może niech lepiej nie wszyscy przy dzieciach się rozbierają.

nie uważam żeby wszyscy się musieli rozbierać, ale estetyka jest rzeczą względną i kategorią, którą kierują się raczej dorośli

A tak poważniej, nagość przestała być dla ludzi zupełnie naturalna od czasu kiedy pozyskaliśmy świadomość :)

a tu bym była ostrożna, są kultury gdzie nagość jest o wiele bardziej naturalna niż w Polsce a też mają świadomość ;)
choć oczywiście ta nagość ma pewne ramy

Dyskusje o normach, podziałach na jedną czy inną nagość też nie mają sensu.

A jeśli uznamy że nagość jest normalna - w sensie okazywania jej, promowania - to co nam pozostaje w zanadrzu?

Umalować się i pójść do łóżka nago, wyjść nago na ulice naszego miasta lub do dyskoteki. Czy chcemy nagość tak właśnie mierzyć jedna miarą?

ale to w ogóle nie są dziecięce kategorie

Nad klasycznym pięknem zastanawiało się wielu, jest także jego matematyczny kod.

Ale czy dzieci przyjmują ją naturalnie, bezkrytycznie? Czy na prawdę to co zobaczą przypadkiem, bądź ukradkiem ma być normą? Czy są w stanie pojąć naturalne piękno w akcie stworzenia w odróżnieniu od wyrafinowanej estetyki?

na pewno naturalność i nagość dla dzieci jest czymś oczywistym

dla dorosłych już nie...
i trudno jest nam uwierzyć, że dziecko może widzieć wiele rzeczy inaczej
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: nagość

A jakie są te dziecięce kategorie? Do kiedy są dziecięce? Masz pewność, iż kultury obcujące na co dzień z nagością są wyjątkowe? Skandynawia czy też Amazonia :) Dom, plaża czy tez sauna? Hm.. odmienne światy.

Ufam, iż dzieje się to zupełnie naturalnie, nie ma reguł, tak jak do końca nie pamiętamy kiedy pojawił się wstyd, dlatego też nie da się oddzielić zapatrywania na nagość dzieci od zapatrywań dorosłych, bo nie ma granicy nazwijmy to "przejścia"

Jeśli chodzi o poczucie piękna naturalnego i estetyki to jak najbardziej polecam książkę: dr Nancy Etcoff
"Przetrwają najpiękniejsi". Proszę się nie sugerować jedynie tytułem, ale min. analizą zapatrywania na piękno, nagość. No i można się zdziwić jak reagują np. trzylatki :)

pozdrawiam
Agnieszka S.

Agnieszka S. attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl

Temat: nagość

Piotr Szczotka:
A jakie są te dziecięce kategorie? Do kiedy są dziecięce?
w kwestii nagości do 6-7 roku życia

Masz
pewność, iż kultury obcujące na co dzień z nagością są wyjątkowe? Skandynawia czy też Amazonia :) Dom, plaża czy tez sauna? Hm.. odmienne światy.
nie są wyjątkowe, są po prostu inne
czasem mam tylko wrażenie że zdrowsze
ale pokazują, że to co jest u nas nie jest oczywiste, wrodzone, naturalne

Ufam, iż dzieje się to zupełnie naturalnie, nie ma reguł, tak jak do końca nie pamiętamy kiedy pojawił się wstyd, dlatego też nie da się oddzielić zapatrywania na nagość dzieci od zapatrywań dorosłych, bo nie ma granicy nazwijmy to "przejścia"

jest granica i widać ją wyraźnie, przychodzi taki dzień, kiedy dziecko zamyka się w łazience
czasem nawet w tych rodzinach gdzie wszyscy akceptują nagość
albo mówi - sam się ubiorę, sama się umyję, nie pomagaj mi

Jeśli chodzi o poczucie piękna naturalnego i estetyki to jak najbardziej polecam książkę: dr Nancy Etcoff
"Przetrwają najpiękniejsi". Proszę się nie sugerować jedynie tytułem, ale min. analizą zapatrywania na piękno, nagość. No i można się zdziwić jak reagują np. trzylatki :)

pozdrawiam
ja też :)
Katarzyna Z.

Katarzyna Z. ....a wariatka
jeszcze tańczy ....

Temat: nagość

Agnieszka S.:

jest granica i widać ją wyraźnie, przychodzi taki dzień, kiedy dziecko zamyka się w łazience
czasem nawet w tych rodzinach gdzie wszyscy akceptują nagość
albo mówi - sam się ubiorę, sama się umyję, nie pomagaj mi

Najczęściej jest to okres przejściowy (często występuje w okresie dojrzewania) i duży wpływ ma na to środowisko równieśników.
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: nagość

No i wszystko i tak odnosi się do pojęciu "naturalnie" :) Przychodzi taki czas i tyle :) To miałem na myśli. Osobiście nie widzę sensu, aby jakiekolwiek procesy przyspieszać czy też opóźniać.

pozdrawiam i powodzenia :)



Wyślij zaproszenie do