Arek R.

Arek R. Chyba czas na zmianę
- SAP (BW, BPC,
FICO) Development
Te...

Temat: Krzesełko do karmienia?

Urszula O.:
Arek R.:
W jakim Ty świecie żyjesz? Nigdy nie rysowałaś dziecku słońca, które się uśmiecha???

Eeeee tam głupoty piszesz,przecież słońce się nie śmieje,ale za to szare niebo zasłane czarnymi chmurami-no to jest to.Bardziej przecież realne od śmiejącego się słonka :-0

To ja w takim razie jestem jakiś wykręcony bo jak sięgam pamięcią to zawsze rysowałem uśmiechnięte słonko i tak uczę moje córeczki:-)

konto usunięte

Temat: Krzesełko do karmienia?

Agnieszka S.:

a trochę też po to, żeby pokazać, że krzesełko nie jest sprzętem który sam z siebie jest niezbędny do wychowania dziecka tylko jest pewnym dodatkiem, luksusem
A dla mnie luksusem jest posiadanie samochodu-bo sama go nie mam.
Fotelik do karmienia to żaden luksus.Proszę wejść na Allegro.
tak jestem za tym żeby ruchliwy dwulatek mógł wstać od stołu na chwilę albo przynieść sobie zabawkę jeśli ma taką potrzebę
jak do tego pasuje wyjmowanie go i wkładanie do krzesełka i zapinanie/odpinanie pasów kilkakrotnie podczas każdego posiłku?
ja nie wiem

A u Nas jest tak:hasło bedziemy jeść obiadek a córka już siedzi w foteliku sama i pokazuje żeby zapiąc jej pasy,ale tylko te koło bioderek,wsuwamu jeszcze tackę i gotowe.
Nie ma zabawy żadnymi zabawkami a już wogóle nie wyobrazam sobie żeby dziecko podczas jedzenia poszło sobie po zabawkę,jest jedzenie to jest jedzenia,jest zabawa to jest zabawa.
Zaznaczę że jak córka odwraca główkę od łyżki,to jest koniec jedzonka,nigdy nie karmiłam na siłę.
Wiele potraw(tych twardych)jje sama ale ma problem z jedzeniem łyżeczką zup więc jeszcze pomagamy :-DDUrszula O. edytował(a) ten post dnia 27.11.09 o godzinie 00:09
Maria Magdalena B.

Maria Magdalena B.
Poradnikautystyczny.
pl

Temat: Krzesełko do karmienia?

Arek R.:
Magdalena B.:
Bo nie wiem, czy chcialbys Pawle, aby ktos do Ciebie mowil "si", czy chcialbys, by ktos pokazywal Ci filmiczki, ktore tylko polegaja na tym, ze sloneczko macha lapka.
Wybacz, slonko NIE MACHA lapka, nie bedzi emachac i nie smieje sie. Chocbys nie wiem jak tego chcial i jakbys to tlumaczyl ;)

Wiec jest to pielegnowanie w dziecku infantylizmu i wtlaczanie niewlasciwych przekazow. Szczegolnie, ze idelanie stworzono twory i nic wiecej, bardzo odrealnione, pozbawione rysow twarzy.

Pewnie...może zamiast Teletubisiów lepiej dzieciom puszczać Piłę VI - niech się dzieciaki uczą twardego życia.

W jakim Ty świecie żyjesz? Nigdy nie rysowałaś dziecku słońca, któr e się uśmiecha???

Arku, popatrz na slonce ;)
Widzisz usmiech???

MImo najszczerszych checi nie widze. I to jest wlasnie pokazywanie dzieciom swiata, ktory nei istnieje. Genialnie w tym przodujemy, my rodzice. Oklamujemy je. Taki idealizm i "pitu pitu", bo gdzies ktos powiedzial, ze nalezy dziecku narysowac sloneczko usmiechniete.

Nie. Sloneczko to sloneczko.
Podobnie jak kotek nie "robi" miau. Bo jesli kotek "robi" miua to ja "robie" dzien dobry i wiele innych slow. Paranoja.

konto usunięte

Temat: Krzesełko do karmienia?

Magdalena B.:
Paweł W.:
Dla mnie pokazywanie dzieciom infantylizmu, mowienie do nich "si" i tego typu zachowanie niestety jest tylko i wylacznie "hodowaniem".
Nie jest wychowywaniem.
A co to znaczy "si"? Czy masz na myśli zaspokajanei potrzeb fizjologicznych porzez wydalenie uryny, płynu wytwarzanego w nerka a składającego się w 96% z wody :|

Bo nie wiem, czy chcialbys Pawle, aby ktos do Ciebie mowil "si", czy chcialbys, by ktos pokazywal Ci filmiczki, ktore tylko polegaja na tym, ze sloneczko macha lapka.
Wybacz, slonko NIE MACHA lapka, nie bedzi emachac i nie smieje sie. Chocbys nie wiem jak tego chcial i jakbys to tlumaczyl ;)

Wiec jest to pielegnowanie w dziecku infantylizmu i wtlaczanie niewlasciwych przekazow. Szczegolnie, ze idelanie stworzono twory i nic wiecej, bardzo odrealnione, pozbawione rysow twarzy.
Szczegolnie to ostatnie jest wazne, bo np. przez mimike bardzo duzo emocji sie przekazuje a nie przez slowo "tulimy". I ganianie sie.
Magdaleno, Ty naprawdę nie oglądałaś Teletubisiów. Wygladają tak
[img]
Obrazek
[img]
Ojej, one się uśmiechają.
A jak wygląda Lord Vader, każdy wie, i raczej się nie umiecha :(.
Anna Z.

Anna Z. Client Services
Delivery Manager,
Alight Solutions

Temat: Krzesełko do karmienia?

Konrad Topolak:
Żona chce kupić krzesełko do karmienia za 800 zł. Krzesełko nazywa się Zuma, jest produkowane przez jakąś włoską firme bodajże... Prosze o opinie na ten temat, czy to aby nie za drogo? Jeśli ktoś ma to proszę o rady...
To jest taki model, tylko że moja żona wybrała inny kolor (bo są jeszcze inne)

Obrazek

Sorry za tak duży obrazek, ale mneijsze są niewyraźne :)Konrad Topolak edytował(a) ten post dnia 19.11.09 o godzinie 09:44

Mamy czerwoną Zumę. Jeśli Cię stać, to bierz, jest znakomita. Nie zaglądam tu często, więc jeśli chcesz coś więcej wiedzieć, to zapraszam na priv. Radziłabym jednakże głębiej poszukać w sieci - nasza kosztowała niecałe 600. Wiem, że nie wczoraj, ale zakładam, że aż tak ceny nie powinny były podskoczyć...
Monika M.

Monika M. manager Departament
Faktoringu Deutsche
Bank PBC S.A.

Temat: Krzesełko do karmienia?

a jest regulowane oparcie,wysokość krzesełka dla mnie to ważne?? zdejmowany blat?? z jakiego materiału jest siedlisko czy łatwy do czyszczenia??

800 PLN to sporo jak na krzesełko bardzo sporo to wszystko kwestia zasobności portfela, jak Was stac i spełnia to krzesełko wasze oczekiwania to wybór jest prosty kupić

konto usunięte

Temat: Krzesełko do karmienia?

Magdalena B.:
Arek R.:
Magdalena B.:
MImo najszczerszych checi nie widze.
I to jest wlasnie pokazywanie dzieciom swiata, ktory nei istnieje. Genialnie w tym przodujemy, my rodzice. Oklamujemy je. Taki idealizm i "pitu pitu", bo gdzies ktos powiedzial, ze nalezy dziecku narysowac sloneczko usmiechniete.

Nie. Sloneczko to sloneczko.
Podobnie jak kotek nie "robi" miau. Bo jesli kotek "robi" miua to ja "robie" dzien dobry i wiele innych slow. Paranoja.
No i tu jest twój problem. Mnie osobiście słońce zawsze kojarzy się z uśmiechem. Jest wtedy ciepło, widno i przyjemnie. A obrazek i bajki nie pokazują rzeczywistości, podobnie jak „Gwiezdne wojny”. Bajki i obrazki są dla dzieci. Jeżeli rodzic okłamuje dziecko pokazując bajki to i pokazując „GW” (nie mylić z Gazetą Wyborczą – choć zdanie byłoby dalej prawdziwe :) Nikt tu nie namawia dzieci do spaceru pokusą zobaczenia Teletubisia. A infantylizm w przypadku dzieci to nie wada a zaleta. Wolę z dzieckiem bawić się klockami niż stosować brzytwę Ockhama w toku wznoszenia konstrukcji modelowej z plastikowych sześcianów.
PS. A co robi kotek jak nie „miau”? Mówi „miau”?
PS2. Ja nie dostrzegam paranoi. Ale co ja tam wiem [img]
Obrazek
[img]

Pozdrawiam.
Arek R.

Arek R. Chyba czas na zmianę
- SAP (BW, BPC,
FICO) Development
Te...

Temat: Krzesełko do karmienia?

Magdalena B.:
Arku, popatrz na slonce ;)
Widzisz usmiech???

MImo najszczerszych checi nie widze. I to jest wlasnie pokazywanie dzieciom swiata, ktory nei istnieje. Genialnie w tym przodujemy, my rodzice. Oklamujemy je.
W takim razie wszystkie ksiązki dla dzieci musimy spalić.
I musimy ubić Krecika. Widziałaś aby kret chodził na dwóch łapkach???
A Święty Mikołaj? Tez do śmieci. Wybacz ale ja mimo swojego wieku wierzę w Świętego Mikołaja. Może się z tego naśmiewać i szydzieć. Wolna droga.
Zgodnie z Twoim tokiem rozumowania powinniśmy dzieci od małego uczyć kombinowania, oszukiwania, itp.......prawdziwego życia.

Jak to kiedyś napisała Domagalik we Wprost:"program Michała Wiśniewskiego pokazuje, że życie nie jest kolorowe i w kwiatki, że używa się brzydkich słów, że zdradza się lub chce zdradzić żone...."Arek R. edytował(a) ten post dnia 27.11.09 o godzinie 09:39

konto usunięte

Temat: Krzesełko do karmienia?

Magdalena B.:

Arku, popatrz na slonce ;)
Widzisz usmiech???

MImo najszczerszych checi nie widze. I to jest wlasnie pokazywanie dzieciom swiata, ktory nei istnieje. Genialnie w tym przodujemy, my rodzice. Oklamujemy je. Taki idealizm i "pitu pitu", bo gdzies ktos powiedzial, ze nalezy dziecku narysowac sloneczko usmiechniete.

Nie. Sloneczko to sloneczko.
Podobnie jak kotek nie "robi" miau. Bo jesli kotek "robi" miua to ja "robie" dzien dobry i wiele innych slow. Paranoja.


Czyli rodzice mnie okłamywali mówiąc że kotek robi "miał" i że słonko się uśmiecha?-no cóż po mimo tych kłamstw nie wyrosłam na notoryczną kłamczuchę.
Dzieciństwo to bajka i fantazja,zabawa i szaleństwo ale także poznawanie świata,a tylko rodzice są od tego żeby pokazać jaki jest świat.Na pokazanie że świat jest zły przyjdzie jeszcze pora.
Mnie nikt nie uczył że nie wszystko jest kolorowe w życiu a jednak to wiem.

konto usunięte

Temat: Krzesełko do karmienia?

Urszula O.:
Mnie nikt nie uczył że nie wszystko jest kolorowe w życiu a jednak to wiem.
Moze to po prostu efekt dorastania i poszerzania wiedzy o swiecie w procesie rozwoju. Chyba jest jakis powod, dla ktorego zaczynamy od uproszczen, metafor, bajek i innych "przeklaman rzeczywistosci, zeby w wieku doroslym dojsc do "realiow" (po drodze nie gubiac marzen i innych urokow zycia, jesli to mozliwe).

Oczywiscie mozna dziecko odrzec z wszelkich urokow dziecinstwa. W koncu nie jest to prawnie zabronione. Ale czy nie robi mu sie tym krzywdy (w koncu kazdy ma w sobie to Dziecko - czy w sensie Berne'a czy bardziej metaforycznym).Rafal G. edytował(a) ten post dnia 27.11.09 o godzinie 10:44

konto usunięte

Temat: Krzesełko do karmienia?

Magdalena B.:
Arek R.:
Magdalena B.:
Bo nie wiem, czy chcialbys Pawle, aby ktos do Ciebie mowil "si", czy chcialbys, by ktos pokazywal Ci filmiczki, ktore tylko polegaja na tym, ze sloneczko macha lapka.
Wybacz, slonko NIE MACHA lapka, nie bedzi emachac i nie smieje sie. Chocbys nie wiem jak tego chcial i jakbys to tlumaczyl ;)

Wiec jest to pielegnowanie w dziecku infantylizmu i wtlaczanie niewlasciwych przekazow. Szczegolnie, ze idelanie stworzono twory i nic wiecej, bardzo odrealnione, pozbawione rysow twarzy.

Pewnie...może zamiast Teletubisiów lepiej dzieciom puszczać Piłę VI - niech się dzieciaki uczą twardego życia.

W jakim Ty świecie żyjesz? Nigdy nie rysowałaś dziecku słońca, któr e się uśmiecha???

Arku, popatrz na slonce ;)
Widzisz usmiech???

MImo najszczerszych checi nie widze. I to jest wlasnie pokazywanie dzieciom swiata, ktory nei istnieje. Genialnie w tym przodujemy, my rodzice. Oklamujemy je. Taki idealizm i "pitu pitu", bo gdzies ktos powiedzial, ze nalezy dziecku narysowac sloneczko usmiechniete.

Nie. Sloneczko to sloneczko.
Podobnie jak kotek nie "robi" miau. Bo jesli kotek "robi" miua to ja "robie" dzien dobry i wiele innych slow. Paranoja.

no pewnie... od urodzenia uczmy wszystkiego, co negatywne, czarne i ponure na tym świecie... nie dajmy się dziewczynkom bawić lalkami-bobasami w dom, bo przecież to nie są prawdziwe dzieci. Nie dajmy chłopcom budować z klocków, bo to tylko klocki i w rzeczywiśctości domu nie zbudujesz z nich!

zacznijmy opowiadać dzieciom o tym, jak obrzydliwy jest ten świat, o bezsensownych umieraniu,o nienawiści, zazdrości i zawiści.

Odbierzmy dzieciom całą radość z kolorowego i przyjaznego dzieciństwa!!!

Magdaleno, czy o to Ci chodziło?

konto usunięte

Temat: Krzesełko do karmienia?

Magdalena B.:

a i pamiętajcie:

nie pozwalajcie dziecom oglądać SMERFÓW, bo czy ktoś z Was widzaiał takie stwory w realu???

No a KUBUŚ PUCHATEK też odpada, bo przecież sierściuchy nie gadają...

Włączajcie FAKTY, WIADOMOŚCI i SPRAWĘ DLA REPORTERA.

No, ale przecież mieliśmy dyskutować to o krzesełku do karmienia, a widzę, że sprawa zakończona, bo koleg kolega z forum już zakupił krzesełko i oby mu i dziecku dobrze służyło ;)
Jolanta S.

Jolanta S. Fizjonomika

Temat: Krzesełko do karmienia?

I znalazł w tym krzesełku to, czego jego dziecku potrzeba.
Robert Guminiak

Robert Guminiak LEAN - finanse,
produkcja,
logistyka,
budownictwo;
niemiecki

Temat: Krzesełko do karmienia?

Taa,
kolega kupił krzesełko i skończył;
za to Magdalena B. pisze bzdury i wszystkich podpuszcza ;)

Temat: Krzesełko do karmienia?

Pani Magdaleno B., polecam przeczytanie dwoch ksiazek. Pierwsza prosze wybrac z wielu tytulow traktujacych o savoir vivre. Jezeli jednak ogrom dostepnych tytulow sprawi, ze nie bedzie Pani wiedziala, na ktora sie zdecydowac, bardzo Pania prosze, by zechciala Pani choc zajrzec na te strone http://www.dobre-maniery.com/
Natomiast druga ksiazka, ktora goraco Pani polecam, to 'biblia' w dziedzinie pedagogiki, a mianowicie 'Cudowne i pozyteczne. O znaczeniach i wartosciach basni' Bruno Bettelheim'a.
I jeszcze jedna mala prosba. Prosze swa agresje wobec swiata wyladowac chocby na silowni, a nie na forum obrazajac innych. Ja nie mam ochoty byc Pani workiem treningowym.
Bartek Kozłowski

Bartek Kozłowski ahojpracy.blox.pl

Temat: Krzesełko do karmienia?

o, oceniłem wypowiedź jaką wartościową, zanim ją przeczytałem :)

Ale to wszystko z ekscytacji. Nieźle temat ewoluował. Jest już o krok od dyskusji na temat fundamentalnych pytań o sens życia. A zaczęło sie niewinnym fotelikiem za osiem stów :)

Temat: Krzesełko do karmienia?

Witam

Aby pogodzić wszystkich proponuję następujące rozwiązanie, które u mnie w domu świetnie się sprawdza - duńskie krzesełko minui HandySitt. Mamy dwa krzesełka: na jednym siedzi córeczka (3.5 roku bez zabezpieczeń) a na drugim nasz 6 miesięczny syn.
Krzesełko spełnia normę unijną dla krzesełek do karmienia w odróżnieniu od tego montowanego do stołu. Wyobraźcie sobie sytuację, że rozlewa się gorąca herbata. Na szybką reakcję może być za późno. Poza tym to i tak nie pasowało do naszego stołu.
Handysitt nie jest też taką kobyłą dla której trudno znaleźć miejsce w domu - szczególnie przy dwójce dzieci.
Krzesełko HandySitt można w każdej chwili złożyć i zabrać ze sobą, czego nie uda się zrobić z wielkim Chicco. Kosztuje jedyne 360 zł. Wg producenta dla dzieci od 6 miesiąca do nawet 5 roku. Obciążenie do 40kg. Wystarczy tylko krzesło i mamy gotowe krzesełko do karmienia.
Fajny design i kolorystyka. Naprawdę polecam!
Zdjęcia ściągnięte z http://www.cbrands.pl i http://www.minui.com

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek
Aleksandra K.

Aleksandra K. Head of Channel
Activation and
Category Management

Temat: Krzesełko do karmienia?

Mamy Chicco Polly.Nie widzę wad oprócz ceny - na szczęście dostaliśmy w prezencie na chrzciny:-)
Marta Wdowiak

Marta Wdowiak Extraline - usługi
wysokościowe, mycie
elewacji,
usuwanie...

Temat: Krzesełko do karmienia?

Witam,

a ja polecam Krzesełko Fisher Price z serii Rainforest. Dostaliśmy je do testów w ramach akcji Fisher Price "Mama się zna".

Jest super wygodne (regulacja wysokości i oparcia), ma podwójną tackę, łatwo zdejmowane pasy ( co ułatwia czyszczenie), zabaweczkę w komplecie, całość bardzo solidnie wykonana, niezwykle estetyczna i na kółkach. Dla mnie bomba :)Moja córeczka bardzo je lubi a to najważniejsze.

Temat: Krzesełko do karmienia?

A my polecamy Totseat - przenośne "krzesełko" turystyczne :) Idealne na czas urlopów i podróży, a i w domu na pewno się przyda :)http://gumowakaczuszka.pl/pl/totseat-przenosne-krzesel...

Następna dyskusja:

rosnacę krzesełko




Wyślij zaproszenie do