Anna
Szul
Nowy pomysł, nowe
wyzwanie, nowe
możliwości...
Temat: Jakie bajki czytacie swoim pociechom?
A ja pamiętam, że moja mama sama mi wymyślała bajki na poczekaniu - czyli opowiadała to co jej przyszło na myśl. Pamięta (bo ja nie :) taką bajkę o dziewczynce, która zgubiła się w lesie, ja miałam wtedy jakieś 3 latka i zaczęłam tak płakać histerycznie, że jej rodzice już jej nie znajdą, że nie będą mieli córeczki, że coś jej się stanie. Mama od tamtej pory starała się same pozytywne bajki mi opowiadać :)Ja teraz też czytam maluchom, a jak wszystkie książki są nudne, to wtedy mówię, że opowiem bajkę z głowy. I mówię co mi ślina na język przyniesie. Z reguły muszę dość szybko kończyć, bo zaczynają się pytania i zamiast bajki wychodzi wielka rozmowa. Ale jak bajka nie ma na celu uśpienia, to jest fajną alternatywą do np. nauki wiedzy o świecie (nie zapomnę jak opowiadałam o królewnie, która mieszkała na księżycu i zamiast bajki o niej wyszła rozmowa o kosmosie - do tej pory dzieciaki potrafią wymienić wszystkie planety z naszego układu słonecznego :)