Temat: Idealna mama, Idealny tata ?
Dagmara D.:
Często rozmawiając o zarządzaniu staramy się zdefiniować jakie cechy powinien posiadać idealny manager/przywódca/lider.
Trudno porównywać wychowywanie dzieci do zarządzania choć często dopada mnie myśl, że to dziedziny podobne. Motywacja, opieka, uczenie, rozwój...
Jakie cechy powienien więc posiadać Idealny Rodzic?
Czy inne cechy przypisujemy Idealnej mamie a inne Idealnemu tacie ?
Nie będę pisał o sobie jako ojcu, bo niestety nigdy nie będę idealnym tatą...
Raczej, zadałbym pytanie jacy powinni być idealni rodzice...
Zgodni jeżeli chodzi o dzieci...
Nie mówię tu o braku różnic zdań, ale o prowadzeniu wspólnej polityki wychowawczej...
Nie będzie idealnym ojciec, który powie matka jest głupia, rób tak i tak... i vice versa...
Podobnie jak w firmie jeżeli zarząd nie jest spójny, firma schodzi na psy...
Na pewno jako dziecko czegoś innego oczekiwałem od ojca, a czegoś innego od matki...Tutaj podejrzewam spotkam się z zarzutami, ze dyskryminuję kobiety... Nie, chciałbym, żeby to moja matka zajmowała się domem , a nie babcia, bo był czas gdy potrzebowałem matki... Chciałbym, żeby moi rodzice załatwiali swoje sprawy bez mojego udziału... bo jestem dzieckiem i chcę mieć rodzinę, a nie rozjemcą, czy sędzią... Chciałbym, żeby mi poswięcili swój czas i uwagę, chcę propozycji, a nie nakazów i zakazów, których nie rozumiem... Nie chcę się bać, że jeżeli przytulę się do ojca, matka się ode mnie odwróci...i vice versa... A przede wszystkim, chciałbym mieć rodziców, którzy wiedzą po co założyli rodzinę i którzy dbają nie tylko o papu, ale tez o inne rzeczy...
Chciałbym też, żeby umieli stanowczo powiedzieć nie, kiedy błądzę, a nie starali się mi przypodobać...Bo w moim rozwoju, są różne momenty, kiedy mogę zbłądzić nieodwracalnie...
Chciałbym, żeby matka była matką, a ojciec ojcem...Żeby mnie nauczyli żyć...i wzmocnili moj kręgosłup...dali mi siłę, a nie wątpliwości...