Aldona Kostecka

Aldona Kostecka psychoterapeutka,
trenerka,
marketingówka

Temat: Gdy oboje rodzice prowadzą firmę

Alicja Mazur:
Wiecie dziewczyny, że ta opowieść ma swój dalszy ciąg?
Tak naprawdę mam bardzo dobry kontakt z dziećmi i opisałam im nasze rozważania na forum o problemie w zaangażowaniu dorastających dzieci do pracy w firmie oraz sugestie, jakie od Was dostałam.
Po pierwsze córka natychmiast wzięła aktualne teksty reklamowe, nad którymi pracujemy i zrobiła ich korektę - a dzisiaj rano - ponieważ nie zrobiła końcowego sprawdzania wczoraj - PRZED SZKOŁĄ to wykonała.
A po drugie oświadczyła, że w styczniu może by nam pomogła - bo zwalnia się pracownik i możemy sobie nie dać rady.
CZARY :)

GRATULUJĘ :-)
Alicja Mazur

Alicja Mazur Internetowe Systemy
ERP, Madar

Temat: Gdy oboje rodzice prowadzą firmę

A swoją drogą czy nie zastanawia Was fakt istnienia niewspółmiernie większej ilości zapytań i dyskusji dotyczących wychowania i problemów z dziećmi kilkuletnimi od tematów poświęconych nastolatkom?
Zanim rozpoczęłam ten temat przeszukałam inne ...

Miałam taką koleżankę na studiach, która twierdziła, że rodzina bardzo zajmuje się dziećmi do ... I Komunii.

Temat: Gdy oboje rodzice prowadzą firmę

Alicja Mazur:
Czy uważacie, że dzieci powinny pomagać prowadzić rodzinną firmę?
Ze swojego doświadczenia wiem, ze bardzo trudno jest zmotywować nawet starsze dziecko (15 lat) do pracy w firmie z rodzicami.
Może nie powinno się tego robić?


Jeśli chcą i są odpowiednio zmotywowane, to dlaczego nie.
Nie powinno to jednak zaburzać czasu, który mają poświęcić na zabawę i czas wolny.
To domena dzieciństwa:) Dzięki temu, m.in oczywiście, budują swoje poczucie wartości i relacje z innymi, co zaprocentuje w przyszłości:)
Dzieci nie lubią robić czegoś tylko dla samej pracy i pieniędzy bo tak trzeba, ale jeszcze mają do tego prawo. Można ich powoli uczyć przedsiębiorczości, poprzez sprytne zmotywowanie;)

Temat: Gdy oboje rodzice prowadzą firmę

Alicja Mazur:
Wy potrzebujecie ich pomocy, czy czegoś chcecie ich nauczyć?

Są zdolni i dobrze pracują - więc pod tym kątem potrzebujemy ich pomocy. Niektóre rzeczy robią lepiej, niż "etatowi" pracownicy.

A z drugiej strony akurat u nas mogą się nauczyć wiele ... I właśnie nie mogę się chyba pogodzić, że uczą się tylu "dziwnych" i średnio potrzebnych rzeczy w szkole, na kółkach, od znajomych - a nie mają ani potrzeby ani chęci nauczyć się od rodziców.


To niestety naturalna kolej rzeczy. Dzieci chcą odnaleźć własną drogę i uczyć się na swoich błędach.
Alicja Mazur

Alicja Mazur Internetowe Systemy
ERP, Madar

Temat: Gdy oboje rodzice prowadzą firmę

He, he - sprytu to rodzice muszą się szybko nauczyć, żeby do czegoś dzieci zmotywować. I cierpliwości ... - im starsze dzieci, tym więcej ;)

Ale tak naprawdę, to nawet nie ma skąd czerpać wiedzy ...
Jolanta S.

Jolanta S. Fizjonomika

Temat: Gdy oboje rodzice prowadzą firmę

Alicja Mazur:
A swoją drogą czy nie zastanawia Was fakt istnienia niewspółmiernie większej ilości zapytań i dyskusji dotyczących wychowania i problemów z dziećmi kilkuletnimi od tematów poświęconych nastolatkom?
Zanim rozpoczęłam ten temat przeszukałam inne ...

Miałam taką koleżankę na studiach, która twierdziła, że rodzina bardzo zajmuje się dziećmi do ... I Komunii.

11 i 12 lat- takie na razie są moje dzieci- problemy nastolatków przed nami...
Myślę, że akurat wrażenie, że dziećmi rodzina zajmuje się bardziej do momentu komunii wynika z tego, że mniejsze wymagają fizycznego zaopiekowania. Ale to nie znaczy, że zajmują się ich problemami. Nie zauważyłam braku zaangażowania u tych znajomych, którzy dziećmi naprawdę się zajmują, inni po prostu coraz mniej mniej czasu poświęcają na "obsługę", a wcześniej dzieci były jakby obok.
Alicja Mazur

Alicja Mazur Internetowe Systemy
ERP, Madar

Temat: Gdy oboje rodzice prowadzą firmę

Gdy oboje rodzice prowadzą firmę ... to są również angażowani w różne zadania:
http://invoicer.blogspot.com/2011/12/szkoa-madar-7.html

Nie wiem czy zauważyliście, że jeśli w jakimś miejscu okaże się zainteresowanie i wykaże, że wie o czym się mówi to natychmiast znajdują się osoby, które chcą to wykorzystać. Najpierw nieśmiało proponują, żebyśmy im pomogli, potem już mniej nieśmiało angażują w podjęcie się zadań, (funkcji, obowiązków), które te nasze umiejętności "eksploatują".
Tak właśnie zdarzyło się w szkole mojego młodszego dziecka, w której w krótkim czasie z nieznanego nikomu spokojnego rodzica, uczyniono mnie Skarbnikiem Rady Rodziców.
(...)
Jolanta S.

Jolanta S. Fizjonomika

Temat: Gdy oboje rodzice prowadzą firmę

Ale ktoś tym skarbnikiem pewnie być musi? Co to ma wspólnego z wykorzystaniem? Chyba, że inne rzeczy dochodzą?
Alicja Mazur

Alicja Mazur Internetowe Systemy
ERP, Madar

Temat: Gdy oboje rodzice prowadzą firmę

No, niewspółmierne natomiast jest zaangażowanie "zwykłego" rodzica i tego, który pełni jakąś funkcję. A na dodatek jak się człowiek sprawdzi, to zadań przybywa ...

Nie powiem, jest to przyjemne - szczególnie, gdy robi się to, co umie niejako przy okazji.
Dowartościowuje, no i ma się kontakt ze szkołą i pośrednio wpływ na to się w niej dzieje.

Zaskakujące jest też, że gdy do prostych niby zadań stosuje się rozwiązania np. z pracy, to wszystko jest i prostsze i reszcie się bardziej podoba :).



Wyślij zaproszenie do