Robert Luty

Robert Luty Dziennikarz
sportowy, nauczyciel

Temat: Dziecko śpi z rodzicami

Witam. Powiem od razu, że prosze o radę. Mam syna, który ma 7 lat. Ma pokoik i wszystko, ale nie chce w nim spać sam. Ma małe łóżko więc robimy tak, że ja zazwyczaj wychodzę z psem a syn idzie z mamą spać. Gdy wracam to przenoszę go do jego pokoiku. Czasami siedzę w kuchni, czekam aż zaśnie i dopiero potem wychodzę. Bez zaświeconego światła i obecności kogoś Gabrys nie zasnie u siebie. Ale on wstaje gdzieś około piątej rano i wraca do nas. Nie bardzo wiem co z tym zrobić. Czy jest to normalne??? Może ja panikuję i to przejdzie samo. Syn ma dopiero i aż 7 lat. Mam obawy że to będzie trwac i trwać. I bynajmnej nie martwię się o siebie ale o syna. Bo czy ma 7 lat czy 10 to bac się raczej będzie tak samo. Może ktoś ma podobą sytuacje lub znalazł metode na rozwiązanie. A może, tak jak już napisałem przesadzam????
Agnieszka S.

Agnieszka S. attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl

Temat: Dziecko śpi z rodzicami

normalne

jeśli to nie jest cała noc tylko zasypianie i budzenie to jest OK

jeśli już to ja bym była za tym, żeby spróbować żeby zasypiał u siebie nawet z zaświeconym światłem i obecnością

mój syn też zasypia ze mną i budzi się rano i woła do siebie, żeby się przytulić (ma 6 lat)

7 a 10 lat to ogromna różnica i ogromna zmiana w funkcjonowaniu dziecka
i to nie chodzi o strach tylko o potrzebę bliskości

chyba że chodzi o strach a wtedy trzeba się zająć strachem a nie spaniem
Jolanta S.

Jolanta S. Fizjonomika

Temat: Dziecko śpi z rodzicami

Zasypianie i budzenie jednak by mnie trochę niepokoiło. Piszę trochę, a nie mocno, ale jednak.
Ja kiedyś twierdziłam będąc w ciąży, że moje dziecko będzie spać samo w pokoju po trzecim miesiącu życia. Cała rodzina mi to wypomina do dziś (bo oczywiście oznajmiałam to wszystkim), bo moja dwójka do swego pokoju przeniosła się w wieku 2,5 i 4 lat, potem przez rok lub trochę więcej zasypiali w naszej obecności. Stopniowo wprowadzaliśmy wychodzenie na chwilę (zawsze było i jest czytanie i potem łaskotki, albo coś w tym stylu), potem na dłużej, w końcu buziak na dobranoc, gaszenie światła i wychodziliśmy. Działo się to stopniowo, ale odkąd przenieśli się do siebie, to nie ma spania w naszym łóżku. To my do nich chodziliśmy. Było to męczące, ale jakoś poszło.
Tak się rozpisałam, ale jeszcze raz zerknęłam na to, co napisała Agnieszka o strachu i chyba najbardziej o to mi chodziło, kiedy napisałam, że mnie to trochę niepokoi.Jolanta Skindziul edytował(a) ten post dnia 03.10.10 o godzinie 20:18
Ewa Kłoskowska

Ewa Kłoskowska Kierownik projektow,
specjalizacja:
technologie medyczne
...

Temat: Dziecko śpi z rodzicami

Robert Luty:
Może ktoś ma podobą sytuacje lub znalazł metode na rozwiązanie. A może, tak jak już napisałem przesadzam????

Jakies 30 lat temu to ja bylam wlasnie takim dzieckiem, wracajacym do rodzicow po kilka razy w nocy. Okazalo sie, ze mialam przerosniety migdalek, z powodu ktorego bylam niedotleniona, wiec czesto sie w nocy budzilam. Miewalam tez horrowate sny (przynajmniej jak na moja owczesna wrazliwosc). Po usunieciu migdalka minely i horrory i budzenie sie w nocy i nocne wedrowki do sypialni rodzicow.

Podobna sytuacja powtorzyla sie z synem - po operacji migdalka tez zaczal przesypiac cale noce.

Kto wie - moze to podobny problem?
Magdalena H.

Magdalena H. Zrozumieli, że
idealny świat jest
podróżą, nie
miejscem.

Temat: Dziecko śpi z rodzicami

Mój obecnie blisko 7 letni syn też miał i ponownie ma przerost trzeciego migdałka, ale takich sytuacji nie było.
Damian w wieku 2 lat oświadczył, że chce zasypiać i spać "siam", teraz ma czasami momenty "mamusiu, chciałbym zasnąć na Waszym łóżku", nie robię problemów pod warunkiem, że się położy i faktycznie zacznie zasypiać, ale jeśli jest to wykręt bo chce odwlec moment zasypiania to słyszy "idź do swojego łóżka", wtedy bez dyskusji idzie.

Robercie, synek zapewne ma koszmarki które chyba w tym wieku są rzeczą naturalną, ja swoje po dziś dzień pamiętam i strach który wtedy odczuwałam, lęk gdy przechodziłam przez ciemny przedpokój do sypialni rodziców :p
Są do kupienia fajne mini lampeczki świecące delikatnym kolorowym światełkiem, może takie przytłumione światełko diodowe i Wasza obecnośc w pokoju synka przy zasypianiu pomoże? Jakaś bajeczka opowiedziana w łóżku?
Uświadomienie syna, że w domu może czuć się bezpieczny, że tu Go żadna krzywda w nocy nie spotka, że rodzice są zawsze obok i nie pozwolą na to, by ich dziecku stała się jakaś krzywda.
Beata Ś.

Beata Ś. doradca
podatkowy/właściciel
, Doradztwo
Podatkowe Beata Ś...

Temat: Dziecko śpi z rodzicami

starszy syn został "oddelegowany" do swojego pokoju jakoś tuż przed ukończeniem roku - przyjął to bez zastanowienia, trochę tylko zasypiał z moją ręką w rączce

u młodszego przegapiliśmy - spał ze mną cztery lata!

aż któregoś pięknego dnia skończyliśmy wreszcie urządzać jego pokój i przeniósł się ot tak po prostu... bez fazy przejściowej...
:-)

konto usunięte

Temat: Dziecko śpi z rodzicami

Moja spała z Nami do 2 lat i 3 mc(z racji małego pokoju),od kąd kupiliśmy jej fotelik rozkładany śpi sama,ale zaypia ze mną,nie wstaje w nocy,nie przychodzi do Nas.To chyba wszystko zalezy do dziecka.
Robert Luty

Robert Luty Dziennikarz
sportowy, nauczyciel

Temat: Dziecko śpi z rodzicami

Agnieszka S.:
normalne

jeśli to nie jest cała noc tylko zasypianie i budzenie to jest OK

jeśli już to ja bym była za tym, żeby spróbować żeby zasypiał u siebie nawet z zaświeconym światłem i obecnością

mój syn też zasypia ze mną i budzi się rano i woła do siebie, żeby się przytulić (ma 6 lat)

7 a 10 lat to ogromna różnica i ogromna zmiana w funkcjonowaniu dziecka
i to nie chodzi o strach tylko o potrzebę bliskości

chyba że chodzi o strach a wtedy trzeba się zająć strachem a nie spaniem

Zgadzam się z tą odpowiedzią. tak naprawdę to dzięki. Podobnie myślałem, że chciałęm mieć więcej pewności:)

Następna dyskusja:

dziecko nie śpi samo....




Wyślij zaproszenie do