Agnieszka S.

Agnieszka S. attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl

Temat: dziecko nie śpi samo....

nie wiem o dzieciach w jakim wieku mówimy (chyba się trochę zgubiłam :P)

ale ja nie spotkałam jeszcze w swojej pracy ani w życiu żadnego dziecka, które by udawało że płacze (a już na pewno nie w wieku niemowlęcym i przedszkolnym)

a już mój syn w ogóle nie udaje, że płacze choć mi to kompletnie nie przeszkadza - zawsze mu mówię "jak sobie potrzebujesz popłakać to choć przytul się do mnie i spokojnie się wypłacz, to zdrowo"

ale jak czegoś potrzebuje to nie musi płakać, żebym mu uwierzyła tylko po prostu mnie prosi

jak mówi "przytul się do mnie bo potrzebuję bliskości" to go przytulam, a nie wymyślam jakieś teorie w stylu "udaje" lub "niech się wypłacze"

a co do uczenia spać z przytulankami do w latach 60 były takie doświadczenia na rezusach

też próbowano je nauczyć wchodzenia w relacje z przytulankami zamiast z matką

kłopot polegał na tym, że one później zakochiwały się w przytulankach

co kto woli moim zdaniem ;)
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: dziecko nie śpi samo....

Łukasz S.:
niedawno przeprowadziliśmy się z małej jednopokojowej kawalerki na "swoje" .Pola-nasza trzyletnia córka do niedawna spała z nami w jednym łóżku ( do ok.2.5 roku). teraz próbujemy stopniowo przywyczaić ją do spania samej w swoim pokoju.i tu jest problem,bo nie bardzo nam wychodzi. Pola jest czujna i cały czas kontroluje-jak policjant-czy ktoś śpi z nią . jeśli nie ma nikogo to płacze i trudno ją potem uspokoić. A jest problem,bo razem z żoną ( w tygodniu częściej niż ja) mamy "dyżury" , i praktycznie śpimy z nią całą noc na jednoosobowym łóżku . i powoli wykańcza to nas.

Witam z tego co pamiętam był to raczej proces, nazwijmy go umownie "stopniowego odstawiania" od wspólnego łóżka. Myślę iż da się wyczuć taką chwile. Zresztą nasze w tym wieku dawno spały osobno, do naszego łóżka wskakiwały raczej okazjonalnie i za dnia.

W problemach mieszkaniowych to jest nieco inaczej. Ale ludzie pozwalają spać z nimi mimo tego czy mają jeden pokój czy willę. Mam na myśli iż to nie tylko problem kawalerki, ale czy w ogóle pozwalać na spanie kilkulatkom z rodzicami.

Przychodzi także czas na to aby kategorycznie dzieci (już nieco starsze) nie wchodziły do sypialni rodziców. Ale i odwrotnie :) Spróbuj nie zapukać do drzwi nastolatce!

No i jeszcze jedno, jakiś czas temu znajoma przedszkolanka powiedziała mi co nieco na temat rozmów maluchów na temat zachowań swoich rodziców. No i jeden 4 latek palnął w grupie:

- (...) A moją mama to się w noci huśta na tatusiu i chiba to lubi...

No chiba, a jakże :)

konto usunięte

Temat: dziecko nie śpi samo....

Justyna Korszeń:
Joanna O.:
Angelika Kaczmarek:
a jest taka kampania społeczna... cała Polska czyta dzieciom...

eehhmmm srać dziesiejsze kampanie!

TROCHĘ KULTURY KOBIETO!!!

ps o Boże ta kobieta wychowywała dzieci!!! O zgrozo!!!
pedagog pożal się Boże...Justyna Korszeń edytował(a) ten post dnia 06.09.10 o godzinie 22:41

tak i na dodatek gnębiła:)

konto usunięte

Temat: dziecko nie śpi samo....

Zofia C.:
Joanna O.:
Angelika Kaczmarek:
a jest taka kampania społeczna... cała Polska czyta dzieciom...

eehhmmm srać dziesiejsze kampanie!
Joanna:)
Jestem studentka na razie i szczerze podziwiam Twoja kariere zawodowa...To cos niesamowitego... Mozesz zdradzic mi sekret jak dorobic sie w tak krotkim czasie tylu zawodow? I jak to mozliwe, ze od technikum piekarskiego w ciagu 4 lat jestes pedagogiem i pracujesz w aptece takze? Czy uczysz dzieci takze wypiekac chleb? Pozdrawiam serdecznie i oby takich ludzi wiecej w Polsce, bede sie czuc bezpieczniej na ulicy, gdy za 20 lat beda na nich dzieci wyhodowane przez Ciebie!!!
Zosienka:)Zofia C. edytował(a) ten post dnia 06.09.10 o godzinie 22:57

nauczyć sie myśleć,przeczytaj jeszcze raz mój profil

wiem,że zazdrosćisz:)

konto usunięte

Temat: dziecko nie śpi samo....

Joanna O.:
Angelika Kaczmarek:
a jest taka kampania społeczna... cała Polska czyta dzieciom...

eehhmmm srać dziesiejsze kampanie!
poziom kultury wysoki... a tak w ogóle ile mamy latek?

Edit: a tak w ogóle co to za zawód technoloka żywności? specjalność: drożdże czy jak?Angelika Kaczmarek edytował(a) ten post dnia 08.09.10 o godzinie 13:13

konto usunięte

Temat: dziecko nie śpi samo....

Angelika Kaczmarek:
Joanna O.:
Angelika Kaczmarek:
a jest taka kampania społeczna... cała Polska czyta dzieciom...

eehhmmm srać dziesiejsze kampanie!
poziom kultury wysoki... a tak w ogóle ile mamy latek?

Edit: a tak w ogóle co to za zawód technoloka żywności? specjalność: drożdże czy jak?Angelika Kaczmarek edytował(a) ten post dnia 08.09.10 o godzinie 13:13
dziewczyno nie wchodz mi w droge
uprzejmnie prosze sie odczepić od mojego wykształcenia

konto usunięte

Temat: dziecko nie śpi samo....

Joanna O.:
dziewczyno nie wchodz mi w droge
uprzejmnie prosze sie odczepić od mojego wykształcenia

dla Ciebie Pani :> a będę chodzić, gdzie mi sie podoba :)

kampania o której mówiłam jest wspaniała zarówno dla dzieci i rodziców. Moja córeczka, co prawda jeszcze nie skupia się na prawdziwym czytaniu bajek, ale często biorę książkę i bardziej jej opowiadam daną bajkę - skupiamy się wtedy na rysunkach, pytam się jej wiele rzeczy odnośnie tych pięknych ilustracji, ale historię ogólnie opowiadam. Rozwijające bardzo dla dzieci. Nie mówiąc o utrzymywaniu kontaktu, więzi, bliskości itd. Jako pedagog powinnaś dziecino to wiedzieć. Nie rozumiem hasła nie czytać dzieciom bajki przed snem? Dlaczego? Zamiast wyrażać się jak nadpobudliwa rozkapryszona nastolatka, może nam swój pogląd wyrazisz wreszcie?

konto usunięte

Temat: dziecko nie śpi samo....

Boże, to co ta kobieta sobą reprezentuje to żenada!!!
Jakaś niespełna rozumu delikatnie określając, bo niby co?

Do tego jej wypowiedzi i odpowiedzi na posty innych to jak proste dziewczę, co postawówki nie skończyło... i ze 3 razy kiblowało...

ech szkoda gadać...

konto usunięte

Temat: dziecko nie śpi samo....

Angelika Kaczmarek:
Joanna O.:
dziewczyno nie wchodz mi w droge
uprzejmnie prosze sie odczepić od mojego wykształcenia
Zamiast wyrażać się jak nadpobudliwa rozkapryszona nastolatka, może nam swój pogląd wyrazisz wreszcie?
kochana toż to jakiś wynalazek jest a nie pedagog
buahahahha

leczyć się powinna i to u dobrego psychiatry!!!

Aha Angelika: NIE WCHODŹ JEJ W DROGĘ!!! :DJustyna Korszeń edytował(a) ten post dnia 08.09.10 o godzinie 13:25

konto usunięte

Temat: dziecko nie śpi samo....

Justyna Korszeń:

kochana toż to jakiś wynalazek jest a nie pedagog
buahahahha

leczyć się powinna i to u dobrego psychiatry!!!

Aha Angelika: NIE WCHODŹ JEJ W DROGĘ!!! :D
"już drżę ze strachu... brrrr..." - cytat z Króla Lwa ;)

konto usunięte

Temat: dziecko nie śpi samo....

Marcin Zakrzewski:

A szanownych forumowiczów proszę - dajmy Pani szansę !!
Wiesz co... chyba szkoda czasu na dawanie takiej osobie szansy...

Spójrz na jej wypowiedzi... Nie są one dorosłej i zrównoważonej,a także wyksztalconej kobiety!!!

konto usunięte

Temat: dziecko nie śpi samo....

trzeba było sie zabezpieczyć paniusio!

a to jest wiadomość prywatna od panny Joanny :)

Edit: czyli nie ja jedna wiadomość dostałam :)Angelika Kaczmarek edytował(a) ten post dnia 08.09.10 o godzinie 13:30

konto usunięte

Temat: dziecko nie śpi samo....

wiecie co mi szanowana pedagożka joanna napisała w mailu???
"paniusia a ty zwykła idiotyczna kurwa! pozdr,"

buahahahhahaha
DNO KOMPLETNE DNO!!!

Wywalić ją z GL!!!

konto usunięte

Temat: dziecko nie śpi samo....

Angelika Kaczmarek:
trzeba było sie zabezpieczyć paniusio!

a to jest wiadomość prywatna od panny Joanny :)

Edit: czyli nie ja jedna wiadomość dostałam :)Angelika Kaczmarek edytował(a) ten post dnia 08.09.10 o godzinie 13:30
ano nie...
zresztą tego można było się spodziewać. Dziewucha spod budy z piwem i tyle.
Spójrz na fotkę...
Konrad B.

Konrad B. Szkolenia ludzi dla
ludzi, szkolenia
narciarskie...

Temat: dziecko nie śpi samo....

hmm...

Ja myslę, żebyście już nie ciągnęli tego tematu w taki sposób, bo z powaznego, bądź co bądź, problemu zrobiła się sieczka... nie róbmy więcej...

a czy moderator może skasować wątki niewnoszące do tematu merytorycznych treści ?

tak sobie jeszcze myslę :-), że zaczęło sie od mojego pytania... Ale ja naprawdę chciałem poznać motywację... cóż... nie wyszło...

PozdrawiamKonrad B. edytował(a) ten post dnia 08.09.10 o godzinie 14:17
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: dziecko nie śpi samo....

Kampania cała Polska czyta dzieciom świetna sprawa, dlaczego nie. Miałem jednak to szczęście iż w moim domu było całkiem naturalne. Czytaliśmy bez kampanii, bo profity płynące z bycia z dziećmi zwłaszcza przed snem sa chyba oczywiste.

Ale sam wychowywałem się jeszcze raczej podczas starszej kampanii społecznej - cały Świat opowiada dzieciom.

Czytanie a i owszem, ale wymyślanie i opowiadanie nawiązując przykładowo do danej sytuacji, to dopiero sztuka.
Zofia C.

Zofia C. Tymczasowa
zagranica:)

Temat: dziecko nie śpi samo....

Justyna Korszeń:
wiecie co mi szanowana pedagożka joanna napisała w mailu???
"paniusia a ty zwykła idiotyczna kurwa! pozdr,"

buahahahhahaha
DNO KOMPLETNE DNO!!!

Wywalić ją z GL!!!
Alez ja mysle, ze pani Joanna znajdzie sobie jakies miejsce na GL...wiec moze nie GL jako calosc, ale zdaje sie, ze w tej grupie nie ma czego szukac...chyba, ze chcemy sie odstresowac wyzywajac na niej:D Mozna zignorowac i chyba jest cos takiego jak wykluczenie z danej grupy? A moze Pani Joanna wie, ze szczescie moze osiagnac tylko w grupie INNI gdzie mozna przeklinac do woli...badz w grupie PROWOKACJE...a moze prowokuje nas tutaj bo mysli, ze jest w grupie PROWAKACJE...a przeklina, bo jej sie myli z grupa INNI?
Mysle, ze przydaloby sie uporzadkowanie watku i tyle...a tej Pani juz podziekujemy:)

konto usunięte

Temat: dziecko nie śpi samo....

No to może i mnie (nam) ktoś pomoże.
Po krotce. Nasz obecnie prawie 4letni syn zasypial sam (czytalismy mu tylko bajke przed snem)i przesypial noc w swoim pokoju i w swoim lozeczku rozmiaru 90. No ale gdy dowiedzial sie, ze bedzie mial siostrzyczke to mu sie cos przestawilo i trwa nadal (siostrzyczka ma juz 3m-ce).
A mianowicie czytam bajke i tu zaczynaja sie "schody". Za zadne skarby nie chce zasnac sam. Musze lezec z nim na lozku az "odleci". Potem cichutko wychodze z pokoju. No ale niestety po kilku godzinach niuniuś sie budzi, wola mnie i znow musze sie zrywac do niego na lozko. Kazda proba innego postepowania konczy sie jego placzem (a wtedy budzi sie siostrzyczka i mama- no chyba ze jeszcze nie spi). Nadmieniam, ze tylko ja go usypiam, o mamie mlody nawet nie chce slyszec.
Rozumiem, ze mlodsze rodzenstwo miesza w glowkach naszych szkrabow i zmienia swiatopoglad. Maly ma jeszcze inne "wyskoki", ale najbardziej dokusza nam wyzej opisany problem z zasypianiem.
Ma ktos rade?
Ile starsze rodzenstwo "przyzwyczaja" sie do mlodszego i przestaje byc zazdrosne i dokuczliwe?Maciej Pogan edytował(a) ten post dnia 01.01.13 o godzinie 20:25

Juan Castaneda

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: dziecko nie śpi samo....

U mnie skutkowało "odkładanie do łóżka". Był ryk, płacz, łzy- na ręce, 5-10min i do łóżka...
Fakt, że trzeba mieć dużo cierpliwości- czasem było i 20 takich powtórek, tłumaczenie, bajki, kołysanki, wygłupy ale zadziałało;)



Wyślij zaproszenie do