Maria Magdalena B.

Maria Magdalena B.
Poradnikautystyczny.
pl

Temat: brzydkie slowa i "podniecanie sie" nimi

Moje dziecko ma kolege, ktory wychowywal sie ze starszym rodzenstwem ciotecznym.
Widac wiec szczegolnie po jego slownictwie, ze jest nie tyle dojrzalszy le pyskaty.

W grupie przedszkolnej bardzo dazy do kontaktow z ancymonami i te kontakty bardzo mu imponuja. Dodatkowo bardzo lapie wszystkie wyrazenia, ktore nei za bardzo pasuja do chlkopca w wieku 5 lat.

Wczoraj napisal na ziemi "X nie ma wacka", a do mojego syna powiedzial "bo ty to nie masz jaj".
Nie wiem, czy to wlasciwe wypowiedzi dla chlopca 6-letniego.

jego rodzice sa bezradni, bo tamten strasznie pyskuje, stawia sie i tak dalej.

Moj z kolei bawi sie z nim, bo jak sam stwioerdzil, musi to akceptowac, bo jesli nie bedzie akceptowal (ja to zrozumialam, ze akceptuje takie ponizanie i pomiatanie) to w ogole nie bedzie mial kolegi.

Co zrobic?? Jak przekazac dziecku, ze takie zachowanie jest niewlasciwe??
Moj Misiek na szczescie nie lapie tego, ale widze, ze po kontaktach z tamtym tez robi sie lekko "rogaty".
Elżbieta S.

Elżbieta S. psycholog,
psychoterapeuta
poznawczo-behawioral
ny Wrocław

Temat: brzydkie slowa i "podniecanie sie" nimi

-Magdalena- B.:
Co zrobic?? Jak przekazac dziecku, ze takie zachowanie jest niewlasciwe??
Moj Misiek na szczescie nie lapie tego, ale widze, ze po kontaktach z tamtym tez robi sie lekko "rogaty".

Nie reagować na jego "odzywki". Dzieci są sprytne i są dobrymi obserwatorami. Często wykorzystują fakt, że rodzice, otoczenie oburza się, jakoś reaguje na przekleństwa i dzieci robią to, bo widzą, że zyskują w ten sposób czyjąś uwagę. Z drugiej strony, skoro w taki sposób zabiegają o zainteresowanie, to powinno się im je okazać w innych, pozytywnych sferach.

konto usunięte

Temat: brzydkie slowa i "podniecanie sie" nimi

Dokladnie - samo zabranianie nic nie daje - trzeba dac cos co te "pustke" zapelni (inaczej delikwent sam cos wykombinuje nad czym nie bedzie kontroli).

Nasz maly tez ostatnio mial okazje bawic sie w towarzystwie dwoch starszych kuzyniw, ktorzy nie stronili od "slownictwa". Nawet mu sie potem kilka razy wplotlo. Ale to bylo wyraznie w celu zwrocenia na siebie uwagi. Co zignorowalismy, skomentowalismy (neutralnie), ze to niewlasciwe, nieladne. I tyle. Podzialalo.

Nie wiem jednak ile w tym szczescia, ile poprawnego "ulozenia" od pierwszych dni. A moze to, ze na codzien jednak takie slownictwo wokol niego sie nie pojawia. A taki jeden epizod zostal zignorowany.
Agnieszka S.

Agnieszka S. attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl

Temat: brzydkie slowa i "podniecanie sie" nimi

Magdaleno

piszesz o dwóch różnych sprawach

brzydkie słowa w tym wieku to norma rozwojowa
wszystkie dzieci się ich uczą choć w różnym stopniu (zależnie od tego jak wyrażają się rodzice)

mało tego brzydkie słowa mają różne bardzo ważne funkcje (podobno przekleństwa w ogóle były pierwszymi słowami jakich zaczęli używać ludzie)

a ty sama, skąd wiesz co to znaczy "X nie ma wacka"? ;)

dlatego ważniejsze od unikania brzydkich słów (co jest niewykonalne) warto uczyć dzieci gdzie wypada a gdzie nie wypada ich używać

i nie ekscytować się tym zbytnio

dokuczanie to zupełnie inna sprawa...
Maria Magdalena B.

Maria Magdalena B.
Poradnikautystyczny.
pl

Temat: brzydkie slowa i "podniecanie sie" nimi

Agnieszko,

norma rozwojowa dla jakiego wieku?
Pytam, bo moj syn ma prawie 7 lat i nie uzywa brzydkich slow.
Przeszlismy juz przez Antka, ktory w wieku 4 lat ustawicznie uzywal slowa "dupa" w przedszkolu i nikt nie umial nad tym zapanowac (moje dziecko wracalo zgorszone, a teraz przezywa, ze od poniedzialku idzie do tego przedszkola, bo jest zastepcze i tam wlaasnie chodzi ten niegrzeczny Antek).
Teraz przechodzimy przez tego kolege, ktory z zalozenia wlasnie mowi, ze Misiek nei ma jaj, ze beda sie bawic w gowno (swoja droga co to za zabawa??), pisze, ze ktos tam nie ma wacka (bo podobno Olaf tak mowi).
A jednak Misiek tak nie mowi.

Wiec co? Czeka mnie to, czy mam nienormalne dziecko?
Miłka P.

Miłka P. człowiek

Temat: brzydkie slowa i "podniecanie sie" nimi

Kiedyś pytałam o poradę rodziców, z tutejszej bodaj grupy o to, jak sobie radzą z przeklinaniem dzieci. Moja, trzyletnia gdzieś wówczas, córka z lubością nazywała nas krowami, muchami i głupkami. Martwiłam się, jak to wyplenić i doradzono mi - przeczekać i ignorować. I to pomogło! Oczywiście na czas jakiś, bo gdy mała spędziła trochę czasu z 12-letnim kuzynem, to przyswoiła sobie inne "ciekawe" słówka. Trwało to chwilę i przeszło. Teraz moja pociecha z lubością beka - głośno, jak chłop spod budki z piwem - mówi wdzięcznie "przepraszam" i, z iskrami w oczach, czeka na naszą reakcję. Kiedyś bawiło mnie to i parskałam śmiechem, wzmacniając w niej to przyzwyczajenie. Od jakiegoś czasu staram się delikatnie wypleniać to zachowanie, powtrzymując się od śmiechu i moralizatorskich komentarzy. Myślę, że znów zadziała.
Agnieszka S.

Agnieszka S. attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl

Temat: brzydkie slowa i "podniecanie sie" nimi

-Magdalena- B.:
Agnieszko,

norma rozwojowa dla jakiego wieku?
Pytam, bo moj syn ma prawie 7 lat i nie uzywa brzydkich slow.
Przeszlismy juz przez Antka, ktory w wieku 4 lat ustawicznie uzywal slowa "dupa" w przedszkolu i nikt nie umial nad tym zapanowac (moje dziecko wracalo zgorszone, a teraz przezywa, ze od poniedzialku idzie do tego przedszkola, bo jest zastepcze i tam wlaasnie chodzi ten niegrzeczny Antek).
Teraz przechodzimy przez tego kolege, ktory z zalozenia wlasnie mowi, ze Misiek nei ma jaj, ze beda sie bawic w gowno (swoja droga co to za zabawa??), pisze, ze ktos tam nie ma wacka (bo podobno Olaf tak mowi).
A jednak Misiek tak nie mowi.

Wiec co? Czeka mnie to, czy mam nienormalne dziecko?

nie wiem :)

norma nie oznacza, że 100% dzieci coś ma i to w takim samym natężeniu
ale mój syn ma teraz 6 lat i w przedszkolu wśród kolegów kupa, gówno dupa itp jest co drugie słowo

uwierz mi, że ja tak nie mówię ;)

jednak fascynacja "słowami nacechowanymi emocjonalnie", "brzydkimi słowami"
itp

jest w tym wieku normą rozwojową (gdzieś między 4 a 8 rokiem życia)

moja znajoma teraz to przerabia z dzieckiem, które ma 8 lat, także może cię to czeka
Maria Magdalena B.

Maria Magdalena B.
Poradnikautystyczny.
pl

Temat: brzydkie slowa i "podniecanie sie" nimi

Nie twierdze, ze iles tam osob mowi na codzien w domu "gowno" i tego typu slowa.

Ale... sa jednak osoby, ktore spokojnie w obecnosci dziecka uzywaja slowa "dupa", a czasem wymsknie im sie slowo na k..
Agnieszka S.

Agnieszka S. attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl

Temat: brzydkie slowa i "podniecanie sie" nimi

mi też się czasem wymsknie... ;)

i nie uważam, żeby to zrujnowało psychikę mojemu dziecku

takie słowa też istnieją

(a już dupa to przepraszam... ale co jest złego w tym słowie jeśli jest używane z szacunkiem do innych ludzi)

wolę żeby moje dziecko mówiło dupa, czy k... niż "nie pyskuj" "jesteś głupia" "jesteś nienormalna"

a tak się do swoich dzieci odzywa wielu rodziców
Maria Magdalena B.

Maria Magdalena B.
Poradnikautystyczny.
pl

Temat: brzydkie slowa i "podniecanie sie" nimi

Mowienie :jestes glupi" czy "jestes nienormalny" jest ponizajace i nie wyobrazam sobie, bym miala mowic tak do mojego dziecka lub pozwolic, by ktos tak do niego mowil.
Agnieszka S.

Agnieszka S. attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl

Temat: brzydkie slowa i "podniecanie sie" nimi

nawet mi to nie przyszło do głowy

chodziło mi tylko o to, że dupa nie jest taka zła ;)

tak samo jak bekanie, itp...

warto tylko wiedzieć kiedy wypada a kiedy nie

Następna dyskusja:

pochwal sie swoja pocieche ...




Wyślij zaproszenie do