Robert Luty

Robert Luty Dziennikarz
sportowy, nauczyciel

Temat: Bohaterowie pop-kultury: jak to ugryźć

piotr K.:
Robert Luty:
piotr K.:
Dagmara D.:
nie wiem dlaczego dzieci mają się bawić w szkole

bo szkola jest po to aby uczyc bawiac?;-)


A szkoła przypadkim nie ma uczyć?? :)

a co ja napisalem?;-)
Między stwierdzeniem uczyć bawić a uczyć jest (w przypadku szkoły oczywiście) ogromna różnica.
wszystko z rozsadkiem. Uczmy przy okazji tego samego dzeciakow.

No właśnie ten rozsądek jest czasami największym problemem. Pytanie, co jest jego granicą.

strywializuje: zdrowy rozsadek;-)

Pytanie, gdzie jest granica dotyczy zdrowego rozsądku bo i to może być różnie pojmowane:)
Piotr K.

Piotr K. "Żyj i daj żyć
innym"

Temat: Bohaterowie pop-kultury: jak to ugryźć

Robert Luty:
piotr K.:
Robert Luty:
piotr K.:
Dagmara D.:
nie wiem dlaczego dzieci mają się bawić w szkole

bo szkola jest po to aby uczyc bawiac?;-)


A szkoła przypadkim nie ma uczyć?? :)

a co ja napisalem?;-)
Między stwierdzeniem uczyć bawić a uczyć jest (w przypadku szkoły oczywiście) ogromna różnica.

"uczyc bawiac" a nie uczyc bawic;-) Wiec maksyma uczyc bawiac jest suteczna zarowno w przedszkojak szkole roznica dotyczy tylko tej "zabawy" ktora powina ycadkwatna do wieku.
wszystko z rozsadkiem. Uczmy przy okazji tego samego dzeciakow.

No właśnie ten rozsądek jest czasami największym problemem. Pytanie, co jest jego granicą.

strywializuje: zdrowy rozsadek;-)

Pytanie, gdzie jest granica dotyczy zdrowego rozsądku bo i to może być różnie pojmowane:)

prawda;-) datego kazdy musi sobie sam te granice ustalic.
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Bohaterowie pop-kultury: jak to ugryźć

Zapytam wprost, czy państwo już zapomnieliście jacy byli wasi bohaterowie z dzieciństwa, czy tylko udajecie? No jak :)
Agnieszka S.

Agnieszka S. attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl

Temat: Bohaterowie pop-kultury: jak to ugryźć

Pan Samochodzik :P
Jolanta S.

Jolanta S. Fizjonomika

Temat: Bohaterowie pop-kultury: jak to ugryźć

Agnieszka S.:
Pan Samochodzik :P
Tak!
Ale moje dzieci lubią oglądać i "Wakacje z duchami" i "Dzieci z Bullerbyn" i "Spidermena", i paru innych bohaterów moralnie niepewnych. I dobrze, mamy o czym rozmawiać.
Bardziej się teraz przejmuję kolegą z klasy, który wytyka niefirmowe ciuchy (podobno odróżnia te oryginalne). Jak to ugryźć? Ale to inny temat...
Młodszy jest zafascynowany wszystkimi takimi bohaterami, o których tu mowa, ale od czasu dyskusji z babciami na temat oglądania przez nich Bonda, przemyślałam te sprawy i uznałam, że pokazuję to, co lubię, przekazuję swoje poglądy, ale też podążam za nimi, i wiedząc, co lubią oglądać, mogę o tych bardziej niepokojących zachowaniach z nimi rozmawiać i tłumaczyć, dlaczego uważam, że mi się nie podobają. I staram się słuchać, jak o tym opowiadają, choć mnie to nie interesuje, bo mam nadzieję, że gadanie ze mną o ich sprawach tak całkiem kiedyś nie zaniknie...
A poza tym, ta zła strona mocy też istnieje i się z nią zetkną. Może teraz nie czerwony kapturek, czy trzy świnki oswajają nasze dzieci z różnymi stronami życia, a te potworki właśnie? To pokolenie styka się obecnie w mediach z takimi rzeczami, że chyba szybciej traci niewinność. I nie wiem, czy da się długo izolować dziecko od tego. I jestem ciekawa, co na to psycholodzy- czy izolowanie wzmaga zainteresowanie, jak się w końcu na to natkną, czy powoduje, że okrzepną i mniej nasiąkną?
Agnieszka S.

Agnieszka S. attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl

Temat: Bohaterowie pop-kultury: jak to ugryźć

moje dziecko wie, co to Spiderman bo inne dzieci mają na koszulkach, podobnie Benten i wiele innych "bohaterów"

myślę, że kiedy dziecko jest w wieku gdy buduje sobie obraz świata nie musi stykać się ze złą stroną mocy, bo ona jest nieprawdziwa
nie chcę, żeby moje dziecko miało obraz świata jako miejsca walki dobrych mocy ze złymi

jeśli się z tym zetknie w późniejszym wieku szkolnym to trudno, będzie już ukształtowanym człowiekiem i będzie umiało podejść do tego jak do fantazji, teraz chcę mu raczej pokazać jaka jest rzeczywistość

a temat tego jak ugryźć różne sprawy, które dzieci przynoszą ze szkoły to temat rzeka - ja staram się najpierw zaufać dziecku i dowiedzieć co ono na ten temat myśli
i właśnie czytamy "Momo" Michaela Endego - to jest książka szczepionka na takie konsumpcyjne świry
Jolanta S.

Jolanta S. Fizjonomika

Temat: Bohaterowie pop-kultury: jak to ugryźć

Nie znam tego "Momo".
I tak, najpierw trzeba dowiedzieć się co ono myśli, ale czasem tak by się chciało znaleźć coś szybkiego i łatwego, by te nasze dzieci ochronić... A to tak się nie da.
Agnieszka S.

Agnieszka S. attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl

Temat: Bohaterowie pop-kultury: jak to ugryźć

to poznajcie koniecznie :)
ja tą książkę uwielbiam i sama czytam dla przyjemności (nie tylko dla dziecka)

konto usunięte

Temat: Bohaterowie pop-kultury: jak to ugryźć

Agnieszka S.:
i właśnie czytamy "Momo" Michaela Endego - to jest książka szczepionka na takie konsumpcyjne świry

pięciolatka ogarnie temat?
Agnieszka S.

Agnieszka S. attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl

Temat: Bohaterowie pop-kultury: jak to ugryźć

nie wiem
ale tata pięciolatki na pewno ;)

my czytamy z siedmiolatkiem, to jest trochę poważna książka, przeczytaj sam i oceń
Magdalena H.

Magdalena H. Zrozumieli, że
idealny świat jest
podróżą, nie
miejscem.

Temat: Bohaterowie pop-kultury: jak to ugryźć

Mam 7 letniego syna który fascynuje się tematyką wojskową, wszytsko co związane z militariami bardzo go interesuje.
We wszystkich swoich "potyczkach" czy to bawiąc się plastikowymi żołnierzykami czy grając w jakąs grę komputerową w jego głowie siedziała II wojna światowa i że Niemcy to bardzo źli ludzie.
Tak samo w innych grach gdzie niekoniecznie wrogami byli Niemcy to słyszało się, że to źli Niemcy.

W pewnym momencie zaczęło mnie to przerażać, że moje dziecko we wszystkich wrogach widzi Niemców a wojna tak bardzo go pasjonuje, zaczęłam z nim rozmawiać, tłumaczyć mu dlaczego wojna sama w sobie jest zła.
Że wojen w ogóle nie powinno być, spytał dlaczego w takim razie jest wojsko, wytłumaczyłam mu więc, że wojsko jest do obrony kraju bo czasami znajdzie się taka zła osoba jak Hitler i napada na inne kraje.
Powiedziałam choć był mały, że na wojnie umierają niewinni ludzie, dzieci, że żołnierze wcale nie chcą krzywdzić innych ludzi i im wojna nie sprawia radości.

Potem mu wytłumaczyłam, dlaczego nie powinien mówić o Niemcach że to wrogowie, że Niemcy to taki sam kraj jak nasz, że nie można o nich mówić "wróg" itp.

Oczywiście po pierwszej rozmowie nie załapał, ale po paru już było widać efekty.Magdalena Hacia edytował(a) ten post dnia 21.07.11 o godzinie 14:13

Temat: Bohaterowie pop-kultury: jak to ugryźć

Wyczytałem kiedyś w książce John Eldredge - Droga dzikiego serca, że chłopiec/mężczyzna aby prawidłowo się rozwinąć musi po kolei przejść przez takie etapy:
1.kowboj
2.wojownik
3.kochanek
4.król
5.mędrzec

-wydaje mi się że szczególnie ważny jest etap WOJOWNIK - tu chłopak musi poczuć siłę, musi przekonać się że jest silny, że potrafi być silny!
A dopiero w etapie KRÓL dowiaduje się że tą swoją siłę powinien wykorzystywac do pomocy innym i obrony słabszych!
Robert Luty

Robert Luty Dziennikarz
sportowy, nauczyciel

Temat: Bohaterowie pop-kultury: jak to ugryźć

Rafał Chechelski:
Wyczytałem kiedyś w książce John Eldredge - Droga dzikiego serca, że chłopiec/mężczyzna aby prawidłowo się rozwinąć musi po kolei przejść przez takie etapy:
1.kowboj
2.wojownik
3.kochanek
4.król
5.mędrzec

-wydaje mi się że szczególnie ważny jest etap WOJOWNIK - tu chłopak musi poczuć siłę, musi przekonać się że jest silny, że potrafi być silny!
A dopiero w etapie KRÓL dowiaduje się że tą swoją siłę powinien wykorzystywac do pomocy innym i obrony słabszych!

Ciekawe i moim zdaniem bardzo prawdziwe stwierdzenie.



Wyślij zaproszenie do