konto usunięte

Temat: Bić dzieci czy nie bić o to jest pytanie !!

Warto pisać !
znowu na tapecie bić dzieci czy nie bić - Donald Tusk się
zastanawia - pomóżmy mu podjąć szybko tą ważna decyzję, ja
już napisałam - Wy też możecie.
Poniżej
- moje 2 e-maile do naszego Premiera
- do Alice Miller + jej odpowiedz
- pismo ktore otrzymałam do wiadomości z Kancelarii Premiera

To odpowiedz Alice a poniżej mój e-mail do niej

Pozdrawiam wszystkich i mam nadzieję, że Premier dostanie miliony
podobnych e-maili !!!!!!

1. Odpowiedz Alice Miller

Thank you for your information. Poland was the first country in the
world that was forbidding hitting children in schools in the 18th
century. It will stay in the good tradition by forbidding it now to
the families.


2. Mój e-mail Sabina Gatti <sabina@gatti.pl> wrote:

Dear Alice and Barbara,
I let known yesterday from my friend that last week she heard on TV
that
our Polish Prime Minister Donald Tusk said that he is thinking
seriously
to prohibit in Poland spanking children, after another case of
violence on
small child, spanked hard by own parents.
I send to him an e-mail and I wonder if you and Barbara could do
something
to support him and convince him to do this immediately and do not
think to
long ? I think it's good moment to act and he seems to be a sensible
person.
Best regards
Sabina Gatti

PS. and here my letter in Polish to D. Tusk, with information about
your
side and others

3. Moj e-mail

Szanowny Panie Premierze,

piszę do Pana ponieważ dzisiaj otrzymałam wspaniałą informację
od mojej przyjaciółki, że w tych dniach słyszała Pana
wypowiedź w mediach, gdzie mówił Pan, że zastanawia się nad
tym, aby wprowadzić w Polsce zakaz bicia dzieci - WSPANIAŁY
POMYSŁY !!!!!!! POPIERAM GO I MAM NADZIEJĘ, ŻE MILIONY POLAKÓW
MARZĄ JUŻ O TYM OD LAT.

Od dawna zastanawiam się, dlaczego do tej pory nie wprowadzono w
naszym kraju, tak zresztą bardzo katolickim i chrześcijańskim,
takiego zakazu i mam nadzieję, że nie będzie Pan zastanawiał
się nad tym zbyt długo.

Zakaz ten jest potrzebny i nie tylko po to aby chronić dzieci z
patologicznych rodzin ale również i z tych tak zwanych normalnych,
gdzie klapsy i bicie należą jeszcze w XXI wieku do metod
wychowawczych a to już najwyższy czas aby nasze dzieci czuły się
wreszcie bezpieczne, i to w 100%, we własnych rodzinach.

Należy zakazać nie tylko przemoc fizyczną ale jednocześnie i tą
psychiczną oraz zadbać, przede wszystkim, o to aby rozpocząć
masowe uświadamianie rodziców, którzy z niewiedzy i nieświadomie
wyrządzają najwięcej zła własnym dzieciom.

Dlaczego nie stać się pierwszym krajem w Europie, w którym rodzic
będzie najlepiej przygotowany do ZAWODU RODZICA do którego od
wieków nikt go nie przygotowuje a to przecież najtrudniejszy
zawód na świecie !

Jeżeli nie słyszał Pan nigdy o Alice Miller koniecznie musi Pan
zapoznać się z jej stroną i z tym, co pisze ta wspaniała
kobieta, psychoterapeutka z wieloletnim doświadczeniem.

http://www.alice-miller.com

http://www.alice-miller.com/flyers_en.php?page=2

A to nasza polska strona, na której można znaleźć również
teksty Alice Miller - nazwa Stowarzyszenia nie mogła być lepsza i
bardziej trafna i za przykładem tego Stowarzyszenia, również Pan
powinien przerwać to milczenie.

Temat ciężki, a nawet bardzo ciężki, ale to już najwyższy
czas, aby obalić stare mity i dogmaty o rodzicach i rodzinie.
http://www.koniecmilczenia.ngo

http://www.koniecmilczenia.ngo.org.pl/art/5amprz.html

A na tej włoskiej stronie (niestety tylko po włosku) włoska
psychoterapeutka, psycholog, pisarka, która walczy o prawa dzieci i
organizuje kursy dla rodziców pt. "Prawo jazdy dla rodziców"
http://www.movimentobambino.org napisała książkę
http://www.macrolibrarsi.it/libri/__onora_il_figlio_e_...
co znaczy po polsku "Szanuj syna i córkę" - mówi ona, że brakuje
przykazania 4a tz. Właśnie SZANUJ SYNA I CÓRKĘ SWOJĄ.

Nie uważa Pan, że to już najwyższy czas, aby ktoś pomyślał o
dopisaniu tego brakującego przykazania?


Serdecznie pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na Pana
decyzję.

Z poważaniem
Sabina Gatti
http://sg.gatti.pl


4. Drugi e- mail Szanowny Panie Premierze,

W poprzednim e-mailu zapomniałam powiedzieć aby zwrócił Pan
szczególną uwagę na poniższy tekst. Pochodzi on ze strony Alice
Miller a który mówi o skutkach bicia dzieci i mam nadzieję, że
jest Pan otoczony ludźmi, którzy będą Pana wspierać w podjęciu
Pana decyzji co do zakazu bicia dzieci a tym którzy będą
przeciwni proponuję przeczytać poniższy tekst.

Jednocześnie, chciałabym powiedzieć, że cały wysiłek Pana i
ludzi Pana wspierających powinien być skierowany na uświadamianie
rodziców i dorosłych, to znaczy na uświadomienie im gdzie leży
przyczyna przemocy i usunięcie jej a nie jak do tej pory na
koncentrowaniu się i wydawaniu ogromnych kwot tylko i wyłącznie
na usuwanie skutków przemocy co nigdy nie rozwiązało problemu i
nigdy go nie rozwiąże a będzie tylko pogarszało sytuację i
"pożerało" coraz więcej naszych pieniędzy.

A ja jako świadomy i oświecony rodzić buntuję się przeciwko
takiej polityce bo skoro mi i innym rodzicom oraz dorosłym udało
się "oświecić" to nie rozumiem dlaczego pozostali, ci którzy
zatrzymali się na etapie średniowiecznego myślenia pozostają
nadal silniejsi od nas, ludzi oświeconych, empatycznych, stojących
po stronie bezbronnego dziecka?
Dlaczego daje się im głos, dlaczego jest ich pełno w mas mediach?
A tym oświeconym blokuje się dostęp do mas mediów ?? Już chyba
najwyższy czas żeby mądrość i dobro zaczęło górować nad
ignorancją i złem na tym okrutnym świecie, bo to XXI wiek a nie
średniowiecze - nie uważa Pan??

Z poważaniem
Sabina Gatti

http://www.alice-miller.com/openletters_en.php?page=3


Open Letter to Governors of States
November 2000
Dear Sir,

I take the honor of addressing You to ask you to issue an appeal to
the parents and educators of your country to make them aware of the
dangers incurred by the practice of corporal punishment towards
children, both at home and at school.

As a researcher into childhood, I have for several years been
examining the influence of the violence, suffered in early
childhood, on the violence later inflicted by adolescents and
adults. It is difficult for me to summarize the results of my
researches and the content of so many of my books on the subject
without the risk of oversimplifying, but I take this risk in the
hope that if this letter reaches you, it will find an understanding
and the determination to act.

For thousands of years, the conviction has prevailed that a child is
born with evil instincts, and that these must be eradicated by
repeated corporal punishments so that the child can grow into a
well-balanced adult. This dangerous opinion stands in contradiction
to the latest psychological and neurological researches. They have
recently shown that man is not born with a fully developed brain,
and that his brain structuring depends on the experiences of his
first three years. The child nurtured with respect and love will
develop a capacity for empathy towards others. In contrast, the
beaten child will learn to glorify violence unless, in his infancy,
he meets a person who, through the respect he gives him, imparts to
him the notion of love.

The most murderous tyrants, like Hitler, Stalin, Mao and Ceaucescu,
who were all pitilessly beaten children, and whose childhood I have
investigated, did not benefit from the presence of a supportive
witness. They only learned to deny their suffering, to ignore the
cruelty they endured, and subsequently they inflicted both, on whole
peoples. They avenged themselves symbolically for the humiliations
of the early years, without having the least awareness of this fact.
Terrorists, fundamentalists and neo-nazis are none the wiser when
they claim to act for political goals. We, and society as a whole,
bear the responsibility to open our eyes and recognize the obvious
connections.

It is therefore necessary to bring the urgent information to the
knowledge of all as fast as possible, to protect new generations
from the tragic consequences of a very serious misunderstanding. Our
parents administered corporal punishment because at the time,
everyone believed to it was harmless? Yet parents today can and must
know that by inflicting violence, they teach their children violence
(against others and against themselves) and they plant in their
souls the false conviction that violence against a defenseless
person can serve a noble cause. In fact, corporal punishment teaches
the child hatred; it is humiliating, immoral and dangerous.

Unfortunately, false information is not easily expelled from the
minds of the beaten children who make up the vast majority of
mankind, convinced that the humiliations they suffered were useful
and harmless, and who therefore remain insensitive to the pain of
children. Since this information is rooted in us very early, in the
very first years of life, and since most people have been taught
that the blows received were salutary, they strongly resist the
arguments of reason and of the heart of an adult.

Your authority can, I hope, cross the barriers in the minds of your
citizens, barriers rooted for millennia. Also, the principle of
education without violence is accessible to all: to treat our
children, as we would like them to treat us themselves. The future
of our planet will be in the hands of today's children.


Faithfully yours,
Alice Miller


5. Odpowiedz Kancelarii


Warszawa, dnia 4 czerwca 2008 r.
Nr DSWRU-572-8580-(2)/08/DW

Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej
Biuro Ministra
Ul. Nowogrodzka 1/3/5
00-513 Warszawa

Departament Skarg, Wniosków i Obsługi Rady ds. Uchodźców
Kancelarii Prezesa Rady Ministrów przekazuje, zgodnie z
kompetencją, pismo Pani Sabiny Gatti (data wpływu 2.06.2008 r.),
skierowane do Prezesa Rady Ministrów, wyrażające zrozumienie dla
wprowadzenia zapisów ustawowych zabraniających bicia dzieci.
Wnioskująca uważa, że należy zakazać stosowania przemocy
fizycznej i psychicznej wobec dzieci.

Pani Gatti zwraca uwagę na konieczność edukowania
społeczeństwa, tak by doprowadzić do zmian stosowanych wciąż
metod wychowawczych. Wiele informacji związanych z problematyką
przemocy w rodzinie, jak pisze, znajduje się na stronach
internetowych: http://alice-miller.com, http://koniecmilczenia.ngo.org.pl.

Z poważaniem,
Główny specjalista
Dagmara Walkiewicz-Podgórska


Zał. 1

Do wiadomości:
Pani Sabina Gatti
e-mail: sabina@gatti.pl
Tomasz T.

Tomasz T. za gorąco...;)

Temat: Bić dzieci czy nie bić o to jest pytanie !!

rodziny patologiczne zakazy i nakazy mają w...głębokim poważaniu...w przeciwnym razie nie byłyby patologiczne...
Nigdy nie biłem moich dzieci i nie jestem zwolennikiem bicia, ale wprowadzanie takiego zakazu uważam za idiotyzm...

konto usunięte

Temat: Bić dzieci czy nie bić o to jest pytanie !!

Tomasz T.:
wprowadzanie takiego zakazu uważam za idiotyzm...

wg. Ciebie i podobno myślących to normalne i logiczne, że dzieci, małe "człowieczki" bezbronne, słabe nie posiadaja takiej samej ochrony jak my dorośli?? Bo przecież gdybym Tobie albo innej dorosłej osobie "przywaliła" to musiałabym przecież ponieśc tego konsekwencje,bo prawo chroni dorosłego.

Tomek IDIOTYZMEM to jest takie myślenie jak Twoje i innych podobnie myślących no i niestety swiat jest pełen ludzi tak myślących jak ty i dlatego świat jest tak "popierdolony" zły i okrutny (zło z nikąd się nie bierze, to dorośli go produkowali i nadal produkują a głupota i zło zawsze in nadal zwycięża nad mądrością i dobrem NIESTETY

A ja mam wrażenie że Tusk to facet wrażliwy, że rozumie dzieci i uda mu się coś zrobić w tej kwestii i nie tylko zabroni bicia dzieci ale dokona CUDU i zabierze sie za intensywne uswiadamienie polskich rodziców tak żeby w przyszłości w nastepnych pokoleniach nasze społeczeństwo było najbardziej zdrowym psychicznie krajem.Sabina Gatti edytował(a) ten post dnia 06.06.08 o godzinie 08:16
Tomasz T.

Tomasz T. za gorąco...;)

Temat: Bić dzieci czy nie bić o to jest pytanie !!

Sabina Gatti:
Tomasz T.:
wprowadzanie takiego zakazu uważam za idiotyzm...

wg. Ciebie i podobno myślących to normalne i logiczne, że dzieci, małe "człowieczki" bezbronne, słabe nie posiadaja takiej samej ochrony jak my dorośli?? Bo przecież gdybym Tobie albo innej dorosłej osobie "przywaliła" to musiałabym przecież ponieśc tego konsekwencje,bo prawo chroni dorosłego.

Tomek IDIOTYZMEM to jest takie myślenie jak Twoje i innych podobnie myślących no i niestety swiat jest pełen ludzi tak myślących jak ty i dlatego świat jest tak "popierdolony" zły i okrutny (zło z nikąd się nie bierze, to dorośli go produkowali i nadal produkują a głupota i zło zawsze in nadal zwycięża nad mądrością i dobrem NIESTETY

A ja mam wrażenie że Tusk to facet wrażliwy, że rozumie dzieci i uda mu się coś zrobić w tej kwestii i nie tylko zabroni bicia dzieci ale dokona CUDU i zabierze sie za intensywne uswiadamienie polskich rodziców tak żeby w przyszłości w nastepnych pokoleniach nasze społeczeństwo było najbardziej zdrowym psychicznie krajem.Sabina Gatti edytował(a) ten post dnia 06.06.08 o godzinie 08:16
Sabina...nie wkurzaj...nie jest normalne katowanie dzieci, wiesz o tym, więc nie przekręcaj sensu mojej wypowiedzi...podobnie nie jest normalne, kiedy syn bije ojca czy matkę...ale jeszcze bardziej nienormalne jest wprowadzanie restrykcji za dobór metod wychowawczych...
Ewa Kłoskowska

Ewa Kłoskowska Kierownik projektow,
specjalizacja:
technologie medyczne
...

Temat: Bić dzieci czy nie bić o to jest pytanie !!

Tomasz T.:
rodziny patologiczne zakazy i nakazy mają w...głębokim poważaniu...w przeciwnym razie nie byłyby patologiczne...
Nigdy nie biłem moich dzieci i nie jestem zwolennikiem bicia, ale wprowadzanie takiego zakazu uważam za idiotyzm...

A ja absolutnie nie uwazam tego za idiotyzm. Przy takim zakazie bylby przynajmniej paragraf do potraktowania tych rodzin patologicznych... Bo dopoki mozna, to "co mi panie zrobisz?"
Nataliya Kozova

Nataliya Kozova specjalista ds.
Handlu
Zagranicznego,
import/export

Temat: Bić dzieci czy nie bić o to jest pytanie !!

A ja jestem ciekawa odnosnie egzekwowania takich przepisow?

Bo juz widze jak sprytniarze ze szkoly pomawiaja nauczycieli....

Moze najpierwz edukacja?
Tomasz T.

Tomasz T. za gorąco...;)

Temat: Bić dzieci czy nie bić o to jest pytanie !!

Nataliya Kozova:
A ja jestem ciekawa odnosnie egzekwowania takich przepisow?

Bo juz widze jak sprytniarze ze szkoly pomawiaja nauczycieli....

Moze najpierwz edukacja?

a ja widzę w tym problem typu setek pozwów skierowanych do sądów przez dzieci przeciwko swoim rodzicom za namową kolegów itp...
cwaniactwo...

konto usunięte

Temat: Bić dzieci czy nie bić o to jest pytanie !!

Tomasz T.:

Sabina...nie wkurzaj...nie jest normalne katowanie dzieci,

nie mówię o katowaniu ani patologii bardziej interesują mnie rodziny tak zwane normalne, gdzie uzywa sie klapsów i zwykłego bicia, które dla wielu stanowi jeden ze srodków wychowawczych - nie bijemy przyjaciela czy koegi z pracy jak nas wkurzy więc nie rozumiem dlaczego za bicie dzieci (nie mówię o katowaniu ) rodzice nie maja byc pociagani do odpowiedzialności - gdzie empatia dorosłych??

A od czegoś trzeba zacząc, przykład idzie z góry to znaczy, że ustawa jest potrzebna, potem reszta ....

podobnie nie
jest normalne, kiedy syn bije ojca czy matkę...

dzieci oddaja rodzicom to co dostali wiec jak dochodzi do takich sytuacji to znaczy że rodzice sobie na to zasłuzyli .. gdybysmy mogli wyładować złość i agresję na własnych rodziców za każdym razem jak byliśmy dziećmi a oni nas krzywdzili słowem albo ręką na nas podnosili to nie musielibysmy być hipochondriakami, wpadc w depresje, miec napady paniki, stawac sie schizofrenikami, uzalezniac sie od narkotyków, alkoholu, seksu itp....... pełno tego, latamy po lekarzach, nie rozumiemy uzależnionych, zdepresowanych a wszsytko ma swoja przyczynę, która właśnie leży w tych zablokowanych nie wyrażonych emocjach ktore są w nas i od czasu do czasu wyłdujemy je na osobach zupełnie niewinnych to znaczy naszych własnych dzieciach, żonach, kolegach z pracy, sąsiadach ....

ale jeszcze
bardziej nienormalne jest wprowadzanie restrykcji za dobór metod wychowawczych...
a skąd ty i inni rodzice wiedzą jakie metody stosowac?? Uczymy się tego co widzimy wokół nas no i rezultat jest taki jaki widzimy jeden wielki bałagan i coraz wieksze problemy - rodzic myśli, że dziecku trzeba:
- dać jeść to najważniejsze
- dać mu dach nad głową
- ubarc
- wykształcenie
a gdzie troska o zdrowie psychiczne dziecka?? o to co czuje?? o jego emocje i uczucia? zdrowy kontakt fizycznt?? Czas, dużo czasu, żeby nie czuło się odrzucone i samotne - kto z rodziców wie, że zdrowie psychiczne to podstawa?? Ja nie wiedziałam kiedyś i widzę wokół, że małokto o tym wie.Sabina Gatti edytował(a) ten post dnia 06.06.08 o godzinie 17:42
Tomasz T.

Tomasz T. za gorąco...;)

Temat: Bić dzieci czy nie bić o to jest pytanie !!

Sabina Gatti:
a gdzie troska o zdrowie psychiczne dziecka?? o to co czuje?? o jego emocje i uczucia? zdrowy kontakt fizycznt?? Czas, dużo czasu, żeby nie czuło się odrzucone i samotne - kto z rodziców wie, że zdrowie psychiczne to podstawa?? Ja nie wiedziałam kiedyś i widzę wokół, że małokto o tym wie.Sabina Gatti edytował(a) ten post dnia 06.06.08 o godzinie 17:42

widzisz Sabinka...akurat to co wykasowałem cytując Twoją wypowiedź uważam za plewy, a to co zostawiłem za ziarno...
tyle tylko, ze w tym co piszesz czai się pewna niekonsekwencja...
moim zdaniem, klaps (klaps-powtórzę, żeby nie było wątpliwości)...ma mniej szkodliwy wpływ na psychikę dziecka niż nieudolne stosowanie metod psychologicznych...
i to co mi się nasunęło, nie po raz pierwszy zresztą, czytając Twoją wypowiedź...brak odpowiedzialności za swoje własne życie...
wszystkiego przyczyną rodzice...
chciałbym umieć zdobyć się na taki brak samokrytyki w stosunku do mnie i zwalić wszystko na barki rodziców...ale nie umiem...niestety:))
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Bić dzieci czy nie bić o to jest pytanie !!

Sabina Gatti:
Tomasz T.:
wprowadzanie takiego zakazu uważam za idiotyzm...

wg. Ciebie i podobno myślących to normalne i logiczne, że dzieci, małe "człowieczki" bezbronne, słabe nie posiadaja takiej samej ochrony jak my dorośli?? Bo przecież gdybym Tobie albo innej dorosłej osobie "przywaliła" to musiałabym przecież ponieśc tego konsekwencje,bo prawo chroni dorosłego.

Tomek IDIOTYZMEM to jest takie myślenie jak Twoje i innych podobnie myślących no i niestety swiat jest pełen ludzi tak myślących jak ty i dlatego świat jest tak "popierdolony" zły i okrutny (zło z nikąd się nie bierze, to dorośli go produkowali i nadal produkują a głupota i zło zawsze in nadal zwycięża nad mądrością i dobrem NIESTETY

A ja mam wrażenie że Tusk to facet wrażliwy, że rozumie dzieci i uda mu się coś zrobić w tej kwestii i nie tylko zabroni bicia dzieci ale dokona CUDU i zabierze sie za intensywne uswiadamienie polskich rodziców tak żeby w przyszłości w nastepnych pokoleniach nasze społeczeństwo było najbardziej zdrowym psychicznie krajem.Sabina Gatti edytował(a) ten post dnia 06.06.08 o godzinie 08:16


Sabinko, ilu wychowałaś chłopaków ?
I to takich z temperamentem :D
Ewa Kłoskowska

Ewa Kłoskowska Kierownik projektow,
specjalizacja:
technologie medyczne
...

Temat: Bić dzieci czy nie bić o to jest pytanie !!

Wszystko co nowe budzi obawy. Kiedys kary cielesne w szkolach byly aprobowane przez spoleczenstwo. A potem zaczelo sie cwaniactwo ze zglaszaniem na policje niewinnych nauczycieli?

konto usunięte

Temat: Bić dzieci czy nie bić o to jest pytanie !!

Tomasz T.:
wszystkiego przyczyną rodzice...
chciałbym umieć zdobyć się na taki brak samokrytyki w stosunku do mnie i zwalić wszystko na barki rodziców...ale nie umiem...niestety:))
no niestety taka prawda Tomek, to że wychodzimy z domów zakręceni, to znaczy rozchwiani emocjonalnie, z niska samoocena, niepewni, agresywni, nieśmiali, niedorajdy życiowe, egocentrycy, itp..., a żeby się zmienić to nie takie łatwe, łatwo powiedziec trudniej zrobić tak więc za to jacy jesteśmy sa odpowiedzialni nasi rodzice a my za to jakie sa nasze dzieci a nasze dzieci będą odpowiedzialne z ukształtowanie naszy wnuków i jak z domu wyszły tak jak my zagmatwani, to mozesz być pewien że scenariusz sie powtórzy ... tlaczego więc nie zadbać o to aby ten tragiczny scenariusz przestał sie wreszczie powtarzac?? Mozna go zatrzymac i zmienić i my dorośli powinniśmy tego chcieć, zeby chociaż nasi wnukowie nie musieli cierpieć tego co wycierpielismy my.
Tomasz T.

Tomasz T. za gorąco...;)

Temat: Bić dzieci czy nie bić o to jest pytanie !!

Ewa Kłoskowska:
Wszystko co nowe budzi obawy. Kiedys kary cielesne w szkolach byly aprobowane przez spoleczenstwo. A potem zaczelo sie cwaniactwo ze zglaszaniem na policje niewinnych nauczycieli?
kiedy byłem uczniem szkoły podstawowej byłem świadkiem jak 15-latek uderzył z pięści nauczyciela...;))

konto usunięte

Temat: Bić dzieci czy nie bić o to jest pytanie !!

Małgorzata G.:
Sabina Gatti:
Tomasz T.:
wprowadzanie takiego zakazu uważam za idiotyzm...

wg. Ciebie i podobno myślących to normalne i logiczne, że dzieci, małe "człowieczki" bezbronne, słabe nie posiadaja takiej samej ochrony jak my dorośli?? Bo przecież gdybym Tobie albo innej dorosłej osobie "przywaliła" to musiałabym przecież ponieśc tego konsekwencje,bo prawo chroni dorosłego.

Tomek IDIOTYZMEM to jest takie myślenie jak Twoje i innych podobnie myślących no i niestety swiat jest pełen ludzi tak myślących jak ty i dlatego świat jest tak "popierdolony" zły i okrutny (zło z nikąd się nie bierze, to dorośli go produkowali i nadal produkują a głupota i zło zawsze in nadal zwycięża nad mądrością i dobrem NIESTETY

A ja mam wrażenie że Tusk to facet wrażliwy, że rozumie dzieci i uda mu się coś zrobić w tej kwestii i nie tylko zabroni bicia dzieci ale dokona CUDU i zabierze sie za intensywne uswiadamienie polskich rodziców tak żeby w przyszłości w nastepnych pokoleniach nasze społeczeństwo było najbardziej zdrowym psychicznie krajem.Sabina Gatti edytował(a) ten post dnia 06.06.08 o godzinie 08:16


Sabinko, ilu wychowałaś chłopaków ?
I to takich z temperamentem :D

jednego, 26 lat dzisiaj, i ciarki mnie przechodzą jak sobie pomyślę, co by z niego było gdybym nie miała tego szczęścia, że znalazłam się w Szwecji 26 lat temu i mogłam poznać inne metody wychowywania dzieci tam już od roku zabronione było bicie dzieci
a psycholog nie był zadnym tabu' tak jak jeszcze do tej pory jest u nas i mogłam skorzystac z dobrych i madrych rad - więc wiem, że to my rodzice musimy się zmienić to my mamy problemy nie nasze dzieci - dzieci to ANIOŁKI.
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Bić dzieci czy nie bić o to jest pytanie !!

Sabina Gatti:
Tomasz T.:
wszystkiego przyczyną rodzice...
chciałbym umieć zdobyć się na taki brak samokrytyki w stosunku do mnie i zwalić wszystko na barki rodziców...ale nie umiem...niestety:))
no niestety taka prawda Tomek, to że wychodzimy z domów zakręceni, to znaczy rozchwiani emocjonalnie, z niska samoocena, niepewni, agresywni, nieśmiali, niedorajdy życiowe, egocentrycy, itp..., a żeby się zmienić to nie takie łatwe, łatwo powiedziec trudniej zrobić tak więc za to jacy jesteśmy sa odpowiedzialni nasi rodzice a my za to jakie sa nasze dzieci a nasze dzieci będą odpowiedzialne z ukształtowanie naszy wnuków i jak z domu wyszły tak jak my zagmatwani, to mozesz być pewien że scenariusz sie powtórzy ... tlaczego więc nie zadbać o to aby ten tragiczny scenariusz przestał sie wreszczie powtarzac?? Mozna go zatrzymac i zmienić i my dorośli powinniśmy tego chcieć, zeby chociaż nasi wnukowie nie musieli cierpieć tego co wycierpielismy my.

Tyle że te nieco starsze pokolenia, które były dla nas wzorcem postaw życiowych, patriotyzmu, moralności i szacunku dla starszych i w ogóle dla drugiego człowieka - te pokolenia były karane klapsami, klęczały na grochu a w szkole obrywały trzcinką.
Z tego grona mamy wiele wielkich nazwisk, ludzi wspaniałych, którzy mnóstwo w życiu dokonali. Niektórzy przeżyli dwie wojny, obozy koncentracyjne i tak dalej. Jakoś nie osłabił im się charakter :D

A przyjrzałaś się Sabino młodzieży w Szwecji? Ja miałam okazję parę dobrych miesięcy mieszkać w Szwecji, mam wielu znajomych w Szwecji. I właśnie rodzice bardzo krytykują ten nakaz, ponieważ krótko po wprowadzeniu zakazu stosowania kar cielesnych dzieci zaczęły szantażować rodziców. Widziałaś kiedyś grupy "bananowej młodzieży" (słynni raggare) w Szwecji ?

Nie jestem zwolenniczką "lania paskiem" z byle powodu, ale jak mój znajomy ojciec kilku synów stwierdził: "chłopakowi sam rozum z tyłka do głowy nie przejdzie, trzeba mu trochę pomóc" :DDD
Ci chłopcy wszyscy pokończyli już studia, część założyła rodziny i świetnie sobie radzą w życiu, zachowując wciąż wspaniałe, bliskie stosunki z rodzicami.

Z drugiej strony znam rodziny, które próbowały wychowywać dzieci bezstresowo i teraz spędzają wiele czasu z tymi dziećmi u psychologów, bo nie mogą sobie nijak z nimi poradzić.

Najlepszy jest złoty środek.

Nie jestem pewna, czy chciałabym aby wychowanie i opiekę nad moimi dziećmi przejęło państwo, kontrolujące co i jak rodzic robi w domu z dziećmi. Jak takie dziecko ma wykształcić w sobie autorytet dla rodziców, jeśli każdej chwili (gdy jego zdaniem rodzice zbyt dużo wymagają) może odwołać się do "silniejszego" lub zastosować szantaż?
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Bić dzieci czy nie bić o to jest pytanie !!

Sabina Gatti:
>
>

jednego, 26 lat dzisiaj, i ciarki mnie przechodzą jak sobie pomyślę, co by z niego było gdybym nie miała tego szczęścia, że znalazłam się w Szwecji 26 lat temu i mogłam poznać inne metody wychowywania dzieci tam już od roku zabronione było bicie dzieci
a psycholog nie był zadnym tabu' tak jak jeszcze do tej pory jest u nas i mogłam skorzystac z dobrych i madrych rad -


Ja mam swoje autorskie metody wychowawcze i nigdy nie korzystałam z pomocy psychologa. Ba, teraz w związku z moim zawodem, wiele osób przychodzi po pomoc do mnie. Nawet nauczyciele pytają jak ja to robię, że moje dzieci są takie "fajne". Wcale nie są aniołami, są odważne, świetnie się uczą i mają wielu kolegów. Ale wpoiłam im wrażliwość i szacunek dla drugiego człowieka i dla natury. Nie, nie stosowałam wielkiego bicia :DDD
Ale bez kilku klapsów się nie obyło. Tu nie chodzi o klapsy - dawać czy nie dawać. Tu chodzi o to, ile czasu i w jaki sposób spędzimy z dziećmi. A jeszcze ważniejsze jest to, w jaki sposób my dorośli rozmawiamy i jak czujemy, bo dzieci to chłoną jak gąbki.
Nie nauczymy dziecka szacunku dla nauczyciela, jeśli my dorośli będziemy się wypowiadać o nauczycielach w zły i pogardliwy sposób. Podobnie jeśli my ustąpimy miejsca albo pomożemy starszej osobie - nasze dziecko też tak zrobi. Nakazanie przyniesie marny skutek :)

więc wiem, że to my rodzice musimy się zmienić to my mamy problemy nie nasze dzieci - dzieci to ANIOŁKI.

Nie, to my znamy życie i my musimy dzieciom przekazać pewne wartości. I niestety zabierze to trochę czasu. Ja na przykład nie pracowałam zawodowo przez około 10 lat, aby być przy moich dzieciach w każdej ważnej dla nich chwili. Nie było wychowywania przez babcie czy żłobki. Były za to (i są do dzisiaj) długie rozmowy o życiu :D

Zabronienie klapsów - to nie jest metoda!
Zadbajmy aby matki mogły (jeśli chcą) być z dziećmi dłużej.
Jeśli już tak lubimy przytaczać przykład Szwedów - oni kiedyś wprowadzili rodzaj pensji dla matek wychowujących dzieci w domu. Chyba to potem zarzucili - nie wiem czy jeszcze to obowiązuje. Ale sam pomysł był rewelacyjny!

konto usunięte

Temat: Bić dzieci czy nie bić o to jest pytanie !!

Wyobraźmy sobie scenę: na chodniku mężczyzna kilka razy uderza kobietę. Jesteśmy przerażeni, chcemy wzywać policję, próbujemy pomóc, albo, jesli nie mamy odwagi, pod nosem krytykujemy i wyrażamy dezaprobatę.
A teraz scena druga: mężczyzna uderza kilka razy swoje dziecko, nie mocno, dale mu tzw. "klapsy". Większość osób to widzących odwróci głowy i pomyśli, że to ojciec więc MA PRAWO.
Otóż nie ma. Dziecko jest CZŁOWIEKIEM, a drugiego człowieka po prostu bic nie wolno. I tyle.Agnieszka Gurzyńska edytował(a) ten post dnia 06.06.08 o godzinie 18:40
Nataliya Kozova

Nataliya Kozova specjalista ds.
Handlu
Zagranicznego,
import/export

Temat: Bić dzieci czy nie bić o to jest pytanie !!

jednego, 26 lat dzisiaj, i ciarki mnie przechodzą jak sobie pomyślę, co by z niego było gdybym nie miała tego szczęścia, że znalazłam się w Szwecji 26 lat temu i mogłam poznać inne metody wychowywania dzieci tam już od roku zabronione było bicie dzieci
a psycholog nie był zadnym tabu' tak jak jeszcze do tej pory jest u nas i mogłam skorzystac z dobrych i madrych rad - więc wiem, że to my rodzice musimy się zmienić to my mamy problemy nie nasze dzieci - dzieci to ANIOŁKI.

To moze zaczac od psychologow?
A w szkolach wprowadzic przedmiot, ktory da podstawy czy pokaze wzorce dobrej rodziny zamiast przedmiotow, ktore wobec mnie nie maja zadnego sensu
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Bić dzieci czy nie bić o to jest pytanie !!

Nataliya Kozova:

To moze zaczac od psychologow?
A w szkolach wprowadzic przedmiot, ktory da podstawy czy pokaze wzorce dobrej rodziny zamiast przedmiotow, ktore wobec mnie nie maja zadnego sensu


Moim zdaniem to nie ma sensu :D Dziecko ma czerpać wzorce od rodziny i to najlepiej przez obserwację zachowań rodziców.
Jeśli wychowanie "podzieli się" między szkołę, rodziców i jeszcze psychologów, przestanie to być spójne.
Rodzic musi być najwyższym autorytetem.

konto usunięte

Temat: Bić dzieci czy nie bić o to jest pytanie !!

Agnieszka Gurzyńska:
Wyobraźmy sobie scenę: na chodniku mężczyzna kilka razy uderza kobietę. Jesteśmy przerażeni, chcemy wzywać policję, próbujemy pomóc, albo, jesli nie mamy odwagi, pod nosem krytykujemy i wyrażamy dezaprobatę.
A teraz scena druga: mężczyzna uderza kilka razy swoje dziecko, nie mocno, dale mu tzw. "klapsy". Większość osób to widzących odwróci głowy i pomyśli, że to ojciec więc MA PRAWO.
Otóż nie ma. Dziecko jest CZŁOWIEKIEM, a drugiego człowieka po prostu bic nie wolno. I tyle.[

ja mam wrażenie, że dziecko to dla rodzica nie CZŁOWIEK to coś innego tylko nie wiem co tak naprawdę, to coś takiego co nic nie czuje i coś z czym mozna zrobić co się chce.

Mówi się głosno o tym, że psów nie wolno bić, trzeba traktować dobrze zwierzę, zadnej przemocy itp a w stosunku do dziecka takiej wrażliwości sie nie ma - dziwne to wszystko na tym świeciedla mnie.



Wyślij zaproszenie do