Adam
Kołodziejczyk
Ojcostwo -
zdecydowanie
najambitniejszy
zakres obowiązków
Temat: 2 dni w przedszkolu - 2 tygodnie choroby - ku... mam już...
Od września u.r. córka chodzi do przedszkola, a raczej próbuje. Nigdy nie była w przedszkolu dłużej jak 4 dni ciągiem. Ostatnio po ciężkim zapaleniu górnych dróg z jakąś infekcją miała 2 miesiące wakacji.Od środy była w przedszkolu a dzisiaj w nocy dostała gorączki i ma kaszel z katarem.
Czy u Was w przedszkolach także stosowane są "metody wymuszania chorób" u innych dzieci:
- notoryczne otowieranie okien kiedy dzieci bawią się na dywanie (nawet w zimie!),
- przyjmowanie dzieci do przedszkola w tak skrajnych przypadkach kiedy dziecku leje się z nosa i słania się na nóżkach!,
- prowadzenie zajęć gimnastycznych na bosaka na zimnej posadzce przy otwartych oknach!
Nie pytam o radę na wzmocnienie organizmu tylko co zrobić, żeby dziecko przychodziło do przedszkola w celach socjalizacji z innymi i nauki poprzez zabawę a nie żeby się szczepić wszelkim cholerstwem w naturze.
Mam ochotę nasłać jakąś kontrolę...