Temat: Weekendowy tata - zapraszam do nowej grupy
Nie wiem dlaczego, Bianko, ale od razu szukasz zaczepki.
Nie każda praca jest idealna i nie każda pozwala spędzać z ukochanymi całego swojego czasu. Bycie rodzicem, dobrym rodzicem, jest celem zarówno taty, jak i mamy.
Czy można utrzymywać dobry kontakt będąc weekendowym ojcem? Jest to trudne i każda wymiana doświadczeń będzie bardzo potrzebna. Nie każdy pracuje w kiosku naprzeciwko i zamyka kramik o 17:01. Znam milion zawodów, które powoduja, że ojciec/matka musi w ciągu tygodnia być z dala od swoich bliskich. Jest to ciężkie zarówno dla rodziny, jak i dla samej tej osoby.
Jedynym celem Twojej wypowiedzi była niezrozumiała i niekonstruktywna krytyka dobrego pomysłu Andrzeja.
Nie łatwo jest nawiązać kontakt, utrzymać go i pielęgnować mając tylko kilka godzin. Dzieci zmieniają się szybciej od żony/męża i trudniej się dostosować do tych zmian w 5 minut. Współmałżonka znamy od dłuższego czasu, od lat. Znamy jego upodobania, znamy chrakter, znamy zainteresowania. W przypadku dzieci wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie.
Kupowanie prezentów? A co w tym złego, jeśli zachowa się umiar. Co w tym złego, że mamusia też pracuje? Czy wolałabyś siedzieć w domu, nawet jeśli praca jest dodatkowym obciążeniem?
Mamusia też musi się w tym jakoś odszukać. To jest zadanie nie tylko dla męża, ale tez dla niej.
Chętnie wysłucham Waszych pomysłów Panie (ale też Panowie), a nie tylko krytyki
Pozdrawiam