Justyna M.

Justyna M. konsultant

Temat: stawiam dobrą kawę i ciacho za pomoc :)

Witam,

Muszę napisać krótką pracę zaliczeniową (wskazać błędy w konkretnych reklamach) - ok 1 strona. Jakby to powiedzieć, nie jestem w branży i moja wiedza na temat tworzenia reklam jest niewielka - zaledwie semestr zajęć.
Jeśli ktoś miałby chwilę i chęci to zapraszam na prv - tak jak w temacie, stawiam dobrą kawę i np ciacho :)
jest jeszcze jedna nieco większa praca...gdyby ktoś miał chęci :) dla specjalisty to pewnie 30 min roboty.

pozdrawiam
J
mam jeszcze pytanie:
co się kryje pod platformą reklamy i czym są attention getting device? okazuje się, że to wcale nie oczy wpatrzone w widza...
Dominik Szewior

Dominik Szewior decolights.pl

Temat: stawiam dobrą kawę i ciacho za pomoc :)

Ciacho? Znaczy się, że jakiegoś Fulżęsja o spojrzeniu amanta z brazylijskiego tasiemca? :)Dominik Szewior edytował(a) ten post dnia 02.02.10 o godzinie 21:29

konto usunięte

Temat: stawiam dobrą kawę i ciacho za pomoc :)

Wejdź do grupy "Opinie i oceny..." - znajdziesz tam masę reklam, i jeszcze więcej krytyki :)

PS. Kawy nie piję, za ciachami się nie uganiam. Nie ma za co ;)

konto usunięte

Temat: stawiam dobrą kawę i ciacho za pomoc :)

Krzysztof Skubala:
PS. Kawy nie piję, za ciachami się nie uganiam. Nie ma za co ;)

ale brutalnie:)
kolezanka chciała byc miła i wdzieczna:)

konto usunięte

Temat: stawiam dobrą kawę i ciacho za pomoc :)

Monika B.:
Krzysztof Skubala:
PS. Kawy nie piję, za ciachami się nie uganiam. Nie ma za co ;)

ale brutalnie:)
kolezanka chciała byc miła i wdzieczna:)

Nie że brutalnie, tylko jak by się chłopy na forum dowiedzieli że jestem do wzięcia to bym się nie opędził przecież... :P
Maciej Bak

Maciej Bak konsultant ds. trade
marketingu

Temat: stawiam dobrą kawę i ciacho za pomoc :)

Justyna M.:
Witam,

Muszę napisać krótką pracę zaliczeniową (wskazać błędy w konkretnych reklamach) - ok 1 strona. Jakby to powiedzieć, nie jestem w branży i moja wiedza na temat tworzenia reklam jest niewielka - zaledwie semestr zajęć.
Jeśli ktoś miałby chwilę i chęci to zapraszam na prv - tak jak w temacie, stawiam dobrą kawę i np ciacho :)
jest jeszcze jedna nieco większa praca...gdyby ktoś miał chęci :) dla specjalisty to pewnie 30 min roboty.

pozdrawiam
J
mam jeszcze pytanie:
co się kryje pod platformą reklamy i czym są attention getting device? okazuje się, że to wcale nie oczy wpatrzone w widza...


Sporo działań reklamowych w punktach sprzedaży znajdziesz tutaj;
http://obiektywrynku.pl
W mojej ocenie portal w sam raz dla osób studiujących bez praktycznego doświadczenia. Sam korzystam regularnie pracując w korpolandii :)

konto usunięte

Temat: stawiam dobrą kawę i ciacho za pomoc :)

ee myślałem że stawiasz flaszkę... za kawę się nie opłaca

konto usunięte

Temat: stawiam dobrą kawę i ciacho za pomoc :)

Justyna M.:
Witam,

Muszę napisać krótką pracę zaliczeniową (wskazać błędy w konkretnych reklamach) - ok 1 strona. Jakby to powiedzieć, nie jestem w branży i moja wiedza na temat tworzenia reklam jest niewielka - zaledwie semestr zajęć.
Ja nie miałam ani jedej godziny z tworzenia reklam, więc nie wiem czy będę w stanie Ci pomóc. Nie wiem tez o jakie błędy chodzi. Wejdź sobie na stronę Rady Etyki Reklamy albo UOKiK i poszukaj wycofaninych reklam. Wydaje mi się, że reklamy stworzone bez uwzględnienia uwarunkowań prawnych i etycznych są błędne. Przynajmniej w rozumieniu zadania, które masz wykonać. No chyba, że chodzi Ci o coś innego, ale to byś musiała uściślić.
Jarosław K.

Jarosław K. senior copywriter

Temat: stawiam dobrą kawę i ciacho za pomoc :)

Ja przepraszam za niemiłe uchu banały, ale prace domowe, zaliczeniowe i magisterskie pisze się SAMEMU.

I nic tu nie pomaga to, że koleżanka jest bardzo miła z tym stawianiem ciacha (mniam, mniam).

Pomoc na forum może obejmować np. polecenie literatury czy innych źródeł (i to już ktoś zrobił), czy też wyjaśnienie pojęć (a propos - nie wiem, co to jest attention g.d.). Przypuszczam, że chodzi o - tłumacząc to dosłownie - element reklamy, który służy przyciągnięciu uwagi. Ale to trochę nieprecyzyjna definicja, bo w reklamie teoretycznie wszystko służy przyciągnięciu uwagi. Szczerze mówiąc, jest to jakieś dziwne określenie, prawdopodobnie twórczośc własna autora książki lub skryptu, który obowiązuje na Twoich studiach. Trzeba po prostu odszukać tę definicję w materiałach z zajęć.
Diana Pogodna

Diana Pogodna wolny zawód

Temat: stawiam dobrą kawę i ciacho za pomoc :)

Attention Getting Device (AGD):
Jest to, to wszystko co "zagarnia" uwage,wspolczucie,emocje,poruszenie odbiorcy.

• Wzruszajaca historia ,z tzw.osobistych...
• Statystyki podane w dramatyczny sposob
• Przyklad z biezacych waznych wydarzen(olipiada,szczyt polityczny
• Archetypiczne wzorce literackie(Szekspir, mity greckie,...)
• Postacie filmowe lub tzw,memy
• Wydarzenia/postacie sportowe (Kleska Goloty,szczypiornisci,itp)
• Smutne historie(byla to szczesliwa rodzinka..,do czasu,gdy...a wystarczylo by...)

Najlepsze AGD powinno sprawic,ze odbiorca smieje sie, placze, jest poruszony.

Najprosciej mowiac :Attention Getting Device to takie wspolczesne katharsis ;)

Juz tu nie wspominam o takich zabiegach jak: kolor, sygnal, zabawa obrazem, dzwiek - bo to podstawy AGD (zaleznie od nosnika przekazu, co innego sie wykorzystuje).

Powodzenia,

Diana

Justyna M.:
i czym są attention getting device? okazuje się, że to wcale nie oczy wpatrzone w widza...Diana Pogodna edytował(a) ten post dnia 02.02.10 o godzinie 23:51
Justyna M.

Justyna M. konsultant

Temat: stawiam dobrą kawę i ciacho za pomoc :)

Drogi Jarku, nie proszę nikogo o napisanie za mnie, tylko o pomoc. Pracę mgr piszę sama, bez obaw.
jeśli chodzi o krytykę reklam, to mam konkretne 4 przesłane przez wykładowcę, więc wybranie dowolnej nie wchodzi w rachubę. Nie znam się na reklamie, mogę wskazać, gdzie niby powinny być oczy, logo firmy itd itp, ale nie wiem dlaczego np osoba w danej sytuacji jest błędem.
Niestety studiuję zaocznie i na podstawie notatek nie mam możliwości zrobienia tego dobrze. Gdyby nie egzamin na egzaminie i deadline na 14 lutego, kombinowałabym inaczej.
Ciekawe jak Ty na podstawie książek skrytykowałbyś dosiad jeźdźca np podczas ciągu w galopie czy podczas skoków (ze zdjęcia).
czasami ciężko przełożyć teorię z książek na praktykę dla niewtajemniczonych. Na prawdę nie potrzebuję komentarzy :)
pozdrawiam
Jarosław Koć:
Ja przepraszam za niemiłe uchu banały, ale prace domowe, zaliczeniowe i magisterskie pisze się SAMEMU.

I nic tu nie pomaga to, że koleżanka jest bardzo miła z tym stawianiem ciacha (mniam, mniam).

Pomoc na forum może obejmować np. polecenie literatury czy innych źródeł (i to już ktoś zrobił), czy też wyjaśnienie pojęć (a propos - nie wiem, co to jest attention g.d.). Przypuszczam, że chodzi o - tłumacząc to dosłownie - element reklamy, który służy przyciągnięciu uwagi. Ale to trochę nieprecyzyjna definicja, bo w reklamie teoretycznie wszystko służy przyciągnięciu uwagi. Szczerze mówiąc, jest to jakieś dziwne określenie, prawdopodobnie twórczośc własna autora książki lub skryptu, który obowiązuje na Twoich studiach. Trzeba po prostu odszukać tę definicję w materiałach z zajęć.
Justyna M.

Justyna M. konsultant

Temat: stawiam dobrą kawę i ciacho za pomoc :)

Dzięki Diano :)

Ciacho - kto co lubi, ja wolę takie jadalne :P
alkohol szkodzi zdrowiu ;) dlatego kawa/herbata, może być sok ze świeżo wyciskanych owoców.

dzięki za instrukcje, ale wolałabym żeby ktoś kto ma doświadczenie rzucił okiem, dla mnie reklama to reklama :) w końcu artyści je tworzą, a o gustach się nie dyskutuje. żeby krytykować trzeba się trochę znać.
Jarosław K.

Jarosław K. senior copywriter

Temat: stawiam dobrą kawę i ciacho za pomoc :)

Justyna M.:
Drogi Jarku, nie proszę nikogo o napisanie za mnie, tylko o pomoc. Pracę mgr piszę sama, bez obaw.
jeśli chodzi o krytykę reklam, to mam konkretne 4 przesłane przez wykładowcę, więc wybranie dowolnej nie wchodzi w rachubę. Nie znam się na reklamie, mogę wskazać, gdzie niby powinny być oczy, logo firmy itd itp, ale nie wiem dlaczego np osoba w danej sytuacji jest błędem.
Niestety studiuję zaocznie i na podstawie notatek nie mam możliwości zrobienia tego dobrze. Gdyby nie egzamin na egzaminie i deadline na 14 lutego, kombinowałabym inaczej.

Chyba się nie rozumiemy.

Jeśli piszesz pracę zaliczeniową, to robisz to na podstawie jakichś bazowych wiadomości, które albo wyniosłaś z wykładów, albo z literatury podanej na zajęciach, albo z konsultacji u wykładowcy. Skoro tematem pracy jest reklama, to kierunek Twoich studiów lub chociaż temat zajęć musi coś z tym mieć wspólnego. Nie uwierzę przecież, że np. na zajęciach z literatury polskiej wykładowca jako zadanie zaliczeniowe daje powiedzmy przeprowadzenie eksperymentu w laboratorium chemicznym! Wtedy rzeczywiście można by rozłożyć ręce.

Dlatego jestem taki sceptyczny, kiedy piszesz, że nie masz zielonego pojęcia o temacie.
Ciekawe jak Ty na podstawie książek skrytykowałbyś dosiad jeźdźca np podczas ciągu w galopie czy podczas skoków (ze zdjęcia).
czasami ciężko przełożyć teorię z książek na praktykę dla niewtajemniczonych. Na prawdę nie potrzebuję komentarzy :)

A ja naprawdę nie rozumiem Twojego problemu. To zupełnie normalny przebieg zajęć na każdej uczelni: najpierw jest teoria, a potem na jej podstawie robi się ćwiczenia praktyczne, które mają sprawdzić, jak tę teorię się stosuje. Normalna procedura, przez którą przechodzą miliony studentów.
Justyna M.

Justyna M. konsultant

Temat: stawiam dobrą kawę i ciacho za pomoc :)

o matko, Jarku ale Ty uogólniasz :) różni wykładowcy prowadzą różnie zajęcia.
informacje z zajęć są w postaci haseł i krótkich wyrwanych z kontekstu zdań. są to prezentacje w powerpoincie - zagadnienia i ogólne info.
jeśli ktoś daje mi reklamę z gazety i każe powiedzieć, jakie są w niej błędy, to jak już wspomniałam, mogę ogólnie powiedzieć. ale nie wiem jakie są intencje i nie potrafię może zinterpretować co autor miał na myśli, może te reklamy na mnie nie działają i nie wiem jaka jest ich rola. w końcu niektóre reklamy są wykręcone, skąd mam wiedzieć czy tak ma być czy to błąd?
jeśli chcesz prześlę Ci 1 z 4, żeby nie było, że za mnie zrobiłeś. rzuć okiem, ciekawe z jakim rezultatem.

a jeśli dalej chcesz mnie pouczać i moralizować to daj spokój :) i wybacz, że mój "problem" tak Cię poruszył/oburzył.

pozdrawiam

konto usunięte

Temat: stawiam dobrą kawę i ciacho za pomoc :)

Na pewno na pierwszych zajęciach dostalaś sylabus. W nim musi być uwzględniona literatura, z jakiej powinnaś korzystać. To, że są slajdy w power poincie to bardzo dobrze, bo ludzie zawyczaj przepisują to co jest na tych slajdach, a jak wykladowca pozwoli, to robią zdjęcia.
Nie ty jedyna studiujesz i nie ty jedyna masz z czymś problem. Ja podsunelam Ci pomysl, nie wiem czy sluszny. Dostalas też troche wskazówek od innych użytkowników. Jeśli to nie pomaga, to na wyższych uczelniach jest coś takiego jak konsultacje. Sprawdzasz kiedy Pan lub Pani je ma i idziesz porozmawiać na problematyczny temat osobiście.

Wydaje mi się, że jak reklama na ciebie nie dziala, to nie musi oznaczać tego, że zawiera blędy. Na mnie nie dzialają reklamy kleju do protez corega, reklamy funduszy, kredytów itp.Karolina B. edytował(a) ten post dnia 03.02.10 o godzinie 14:46
Jarosław K.

Jarosław K. senior copywriter

Temat: stawiam dobrą kawę i ciacho za pomoc :)

Justyna M.:

a jeśli dalej chcesz mnie pouczać i moralizować to daj spokój :) i wybacz, że mój "problem" tak Cię poruszył/oburzył.

pozdrawiam

Owszem, oburza mnie oczekiwanie, że ZASADNICZĄ część zadania ze studiów odwalą za Ciebie inni. Że np. powiedzą Ci, jak w ogóle zabrać się do analizowania takiej reklamy, co zapewne było omawiane na Waszych zajęciach. Nic na to nie poradzę, po prostu oburza i już.

Jeśli nie byłaś na zajęciach lub przespałaś wykład - zwróć się o pomoc i wytłumaczenie tematu do wykładowcy (np. podczas konsultacji). Jesli nie masz pełnych notatek, zapewne pomoga koledzy czy koleżanki.

I bardzo proszę bez uwag typu "daj spokój, jeśli chcesz mnie pouczać". To nie ja przyszedłem na Twoją uczelnię, tylko Ty weszłaś na nasze forum. Dlatego to przede wszystkim TY szanuj nasze zasady.

Również pozdrawiam.Jarosław Koć edytował(a) ten post dnia 03.02.10 o godzinie 14:57
Artur Mikucki

Artur Mikucki może czas na coś
nowego...

Temat: stawiam dobrą kawę i ciacho za pomoc :)

Piszesz, że te reklamy już masz narzucone. Pokaż je tu na forum, zaraz będziesz miała masę wypowiedzi. Ja wystarczy, że zdjęcie dodałem do profilu i już było: ale brzydki, fryzurę to by zmienił, po co zmieniać fryzurę do takiej twarzy... itd. ;)
Justyna M.

Justyna M. konsultant

Temat: stawiam dobrą kawę i ciacho za pomoc :)

rety, z małej prośby taka krytyka. Polska?

dzięki za pomoc tak czy siak :)
Karolina B.:
Na pewno na pierwszych zajęciach dostalaś sylabus. W nim musi być uwzględniona literatura, z jakiej powinnaś korzystać. To, że są slajdy w power poincie to bardzo dobrze, bo ludzie zawyczaj przepisują to co jest na tych slajdach, a jak wykladowca pozwoli, to robią zdjęcia.
Nie ty jedyna studiujesz i nie ty jedyna masz z czymś problem. Ja podsunelam Ci pomysl, nie wiem czy sluszny. Dostalas też troche wskazówek od innych użytkowników. Jeśli to nie pomaga, to na wyższych uczelniach jest coś takiego jak konsultacje. Sprawdzasz kiedy Pan lub Pani je ma i idziesz porozmawiać na problematyczny temat osobiście.

Wydaje mi się, że jak reklama na ciebie nie dziala, to nie musi oznaczać tego, że zawiera blędy. Na mnie nie dzialają reklamy kleju do protez corega, reklamy funduszy, kredytów itp.Karolina B. edytował(a) ten post dnia 03.02.10 o godzinie 14:46
Artur Mikucki

Artur Mikucki może czas na coś
nowego...

Temat: stawiam dobrą kawę i ciacho za pomoc :)

serio, pokaż te reklamy, bo aż ciekawy jestem.

konto usunięte

Temat: stawiam dobrą kawę i ciacho za pomoc :)

Justyna M.:
rety, z małej prośby taka krytyka.

Ale ja Cię nie skrytykowalam. Podsunęlam kilka pomyslow co powinnaś zrobić. Z resztą nie tylko ja
Polska?

Co nasza piękna ojczyzna ma do tego?
dzięki za pomoc tak czy siak :)

NMZC



Wyślij zaproszenie do