GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Obraz kuchni w reklamach środków powierzchniowo-czynnych

Nie wspomnę nazwy grupy reklamowanych środków, ale nie wiem co musiałbym robić by moja kuchnia tak wyglądała jak na reklamie.
Czy ktoś z tfórcuf tego "dziełka" pomyślał kiedyś jak wygląda kuchnia? Czy których z nich był kiedyś w kuchni, czy tworzą na podstawie koszmarów sennych z dzieciństwa?

Z innymi pomieszczeniami jest podobnie.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Obraz kuchni w reklamach środków powierzchniowo-czynnych

Krzysztof, nie wiem w którą strone ciągniesz bo ja widze obie wersje czyli te koszmarne ale i te gdzie kuchnia w mieszkaniu w bloku ma wielkość całego mieszkania - też fajny widok nawet chyba bardziej widoczny na łazienkach (biorąc pod uwagę że pewniez z 50 % ma do czynienia z wielką płytą i łazienkach o 2m2 )...
Pewnie raczej bardziej socjotechnika tu ma zadziałać... - "używaj tego a będziesz mieć TAAAKKKĄĄĄĄ kuchnie" hehe i odwrotnie - "jak nie używasz to będziesz mieć TAKĄ :-("
Link do wypowiedziLink
Paweł Tkaczyk

Paweł Tkaczyk Branding, marketing,
reklama i social
media. The Jedi way.

Temat: Obraz kuchni w reklamach środków powierzchniowo-czynnych

Na kuchnie nigdy nie zwróciłem uwagi (muszę się przyjrzeć), ale co do łazienek, zgadzam się z Damianem :)
Po prostu w reklamach pokazują to, do czego Klientki mają aspirować. A że my nie zawsze rozumiemy naszych Konsumentów? Boleśnie uświadamiam to sobie, patrząc na zdjęcia np. z blogu Fotkapeel. Tu studium meblościanek: http://fotkapeel.pinger.pl/m/60481 :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Obraz kuchni w reklamach środków powierzchniowo-czynnych

Miałem na myśli nie wielkość czy wyposażenie tych pomieszczeń, ale BRUD tam zwykle zgromadzony.
Do poruszenia kwestii sprowokowała mnie reklama środka, którego pani użyła do oczyszczenia niemal "zaśniedziałej" od brudu kuchenki.
Czy naprawdę na reklamie musi być centymetr brudu by było widać jak reklamowany środek działa?
Link do wypowiedziLink
Paweł Tkaczyk

Paweł Tkaczyk Branding, marketing,
reklama i social
media. The Jedi way.

Temat: Obraz kuchni w reklamach środków powierzchniowo-czynnych

A, o tym nie pomyślałem ;) Rzeczywiście, tak zapuszczona kuchnia to przy wprowadzaniu się do mieszkania po studentach chyba ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Obraz kuchni w reklamach środków powierzchniowo-czynnych

Nie wiem czy twórcy reklam zwracają na to uwagę, ale niechcący budują negatywny wizerunek grupie docelowej produktu.
Wyobraźmy sobie atrakcyjną panią dokonującą zakupu reklamowanego środka czyszczącego... aż tu nagle pojawia się obraz kuchni z reklamy tegoż specyfiku i skojarzenie tuż zaraz... jaki tam musi być brud.
Link do wypowiedziLink
Paweł Tkaczyk

Paweł Tkaczyk Branding, marketing,
reklama i social
media. The Jedi way.

Temat: Obraz kuchni w reklamach środków powierzchniowo-czynnych

Podejrzewam, że przyczyna leży gdzie indziej.

W komunikatach reklamowych jest coś takiego, co bracia Heath w książce nazwali "testem Sinatry". Frank Sinatra śpiewał o Nowym Jorku "if I can make it there, I'll make it anywhere", czyli "jak uda się tam, to się uda wszędzie". Z takiego samego założenia powinni wychodzić odbiorcy reklamy: jak da sobie radę z takim brudem, to da sobie radę i z moim :)
Link do wypowiedziLink
Seweryn J.

Seweryn J. Wolny człowiek

Temat: Obraz kuchni w reklamach środków powierzchniowo-czynnych

Robiłem eksperyment. Chciałem się przekonać po jakim czasie mój prysznic, a dokładnie "słuchawka" będzie wyglądała tak jak zazwyczaj prezentowana jest w reklamach. Wynik: tam pokazują jakiś kilkuletni brud :-)
Link do wypowiedziLink
Agata K.

Agata K. Marketing Manager |
strategy | media |
performance |

Temat: Obraz kuchni w reklamach środków powierzchniowo-czynnych

no a takie błoto na podłodze w kuchni to chyba naprawdę trzeba być fleją! albo po powodzi jak rzeka piachu naniesie...
Link do wypowiedziLink
Dawid F.

Dawid F. Programista PHP (+
cała otoczka z tym
związana)

Temat: Obraz kuchni w reklamach środków powierzchniowo-czynnych

Seweryn J.:
Robiłem eksperyment. Chciałem się przekonać po jakim czasie mój prysznic, a dokładnie "słuchawka" będzie wyglądała tak jak zazwyczaj prezentowana jest w reklamach. Wynik: tam pokazują jakiś kilkuletni brud :-)

Gratuluję samozaparcia. :)
A w czasie eksperymentu - gdzie się kąpałeś? ;)

Mnie irytuje to, że wszystkie reklamy są z zachodu... Denerwujący jest zwłaszcza beznadziejny dubbing... Zgroza!
Link do wypowiedziLink
Katarzyna Szach-Bolaczek

Katarzyna Szach-Bolaczek Makijaż tekstu.
Zapraszam!
www.MakijazTekstu.pl

Temat: Obraz kuchni w reklamach środków powierzchniowo-czynnych

a mnie irytuje, że lekkie plamy się nie spierają w "wiodącym proszku"

może powinnam w węzeł te śpiochy wiązać przed wrzuceniem do pralki???

Fox (no, taki proszek z lisem, nie pamiętam nazwy) albo Dosia miały kiedyś taką porównawczą scenkę - dwie pralki, dwie zaplamione koszule, efekt - obie idealnie wyprane - i hasło: skoro efekt taki sam, po co przepłacać!?

podejście ciekawe ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Obraz kuchni w reklamach środków powierzchniowo-czynnych

Katarzyna S.:
a mnie irytuje, że lekkie plamy się nie spierają w "wiodącym proszku"

może powinnam w węzeł te śpiochy wiązać przed wrzuceniem do pralki???

Fox (no, taki proszek z lisem, nie pamiętam nazwy) albo Dosia miały kiedyś taką porównawczą scenkę - dwie pralki, dwie zaplamione koszule, efekt - obie idealnie wyprane - i hasło: skoro efekt taki sam, po co przepłacać!?

podejście ciekawe ;)
Kasia najlepiej odrazu z nożyczkami - to jak masz inteligętny 6 zmysł w pralce to samo ci planę usunie ... a dziure to juz se sama zacerujesz ;-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Obraz kuchni w reklamach środków powierzchniowo-czynnych

a brud - no fakt jakoś go dużo chodują - i nie ma co tu obrażać studentów, Seweryn gratuluje samozaparcia ja bym chyba niewytrzymał.
a skoro i z takim brydem sobie radzi to czemu tego małego po samym spryskaniu nieusuwa...
mnie smieszą migawki jak lekko usuwa przypalony tłuszcz z naczynia szkalnego płyn do mycia naczyń - i jak równo, spod gąbki nic juz niewychodzi - pamiętam czas kiedy magoczne urzadzenie niedawało sobie rady z co niektórymi niefortunnie zostawionymi zaschniętymi naczyniami... i hasło bez namaczania tez mnie zawsze bawiło.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Celebrity placement w rekla...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj