Czarek M.

Czarek M. zaje.com.pl

Temat: Pszczoły w Ameryce Północnej

Kiedyś dotarły do mnie strzępy wiadomości, według których pierwotnie (przed inwazją Europejczyków) na kontynencie amerykańskim nie było pszczół. Przytransportowali je na statkach dopiero w 1621 roku wspomniani najeźdźcy. Potrzebowali ich zresztą do zapylania przypłyniętych ze sobą roślin.
Rdzenni Amerykanie nie posiadali nawet w swoich językach słów na określenie pszczół, wosku i miodu, więc nazywali pszczoły "muchami białego człowieka".
Trochę dziwnie brzmi ta informacja w kontekście obecnego domniemanego kryzysu zapylania. Skoro wcześniej cały kontynent radził sobie bez pszczół, to może nadal byłoby to możliwe gdyby oprzeć rolnictwo o rośliny nie wymagające pszczół do zapylania?
Może całe to wymieranie to powrót do naturalnego stanu populacji pszczół?
Dziwna sprawa, może dysponujecie jakimiś szerszymi wiadomościami w temacie?
Marcin Ożarek

Marcin Ożarek Prezes Zarządu,
iTaxo Sp. z o.o.

Temat: Pszczoły w Ameryce Północnej

Chyba nie da się tego w tak prosty sposób przedstawić, bo ten problem występuje również u nas coraz częściej a jakoś u nas pszczółki występowały. Problem jest bardzo złożony i nikt do końca nie wie dokładnie co jest przyczyną na razie możemy tylko gdybać na te tematy!!
Czarek M.

Czarek M. zaje.com.pl

Temat: Pszczoły w Ameryce Północnej

Chciałem tylko zwrócić uwagę na to że duży kontynent mógł kiedyś funkcjonować bez udziału w zapylaniu pszczół. Wydaje mi się że te czarne prognozy oparte na jednym zdaniu Einsteina, są lekko przesadzone.
Naturalnie nie możemy stwierdzić jak potoczy się dalsza ewolucja pszczół.

Temat: Pszczoły w Ameryce Północnej

Przecież pszczoły to nie jedyne owady, które uczestniczą w zapylaniu.
Marcin Ożarek

Marcin Ożarek Prezes Zarządu,
iTaxo Sp. z o.o.

Temat: Pszczoły w Ameryce Północnej

Nie jedyne ale inne też mają coraz mniejszy stan ilościowy a tylko przy pszczołach miodnych ktoś nie boi się krzyczeć, że coś jest nie tak...
Czarek M.

Czarek M. zaje.com.pl

Temat: Pszczoły w Ameryce Północnej

Czytam sobie książkę I. Chalifmana o tytule "Pszczoły" z roku 1955 i wyczytałem, że rdzenna ludność Ameryki hodowała w tykwach malutką pszczołę meliponę, która budowała plastry na czerw i pyłek poziomo jak osy, ale miód magazynowała w osobnych woskowych pojemnikach. Po przywiezieniu europejskiej pszczoły wrzosówki, stopniowo zaprzestano hodowli rdzennej melipony. Podobnie było ponoć także w Australii.

Następna dyskusja:

Pestycydy a pszczoły




Wyślij zaproszenie do