Joanna
Wróblewska
psychoterapeutka,
coach
Temat: własny gabinet psychologiczny Tylko z tytułem mgr...
Dorota Magdalena S.:
Sylwia Wojtysiak:
Tak, czytałam.I wiem, że superwizja to często coś co istnieje tylko w teorii- terapeuci narzekają na jej bardzo wysoki koszt a tez nie mają żadnego formalnego obowiązku superwizowania swojej pracy.A nie czarujmy sie ale superwizja tylko w trakcie szkolenia to jest stanowczo za mało.
O pracy własnej nie wypowiadam się ale znam bardzo wielu zaburzonych psychoterapeutów, ktorzy ewidentnie nie przepracowali wielu swoich własnych problemów. Oczywiście pewnie nie mają obowiązku tego robić ale pod warunkiem, ze własnych problemów nie przenoszą na pacjentow. A niesttey przenoszą.
Trudno wypowiadać mi się za inne szkoły ale Instytut Psychologii Procesu wymaga uczestniczenia w superwizjach w swoim szkoleniu i to zarówno na etapie szkolenia, jak i po, w pracy własnej. Jest to, jak i własna terapia, warunkiem prowadzenia własnej praktyki. Niespełnienie takich wymogów skutkuje skreśleniem z listy certyfikowanych terapeutów procesu.