konto usunięte

Temat: Sugestywny masażysta czy pospolity zboczeniec?

Agata Koczowska:
Uważam, że ostro powinni się wziąć za zarządy i superwizorów obydwu towarzystw, do których należał Gapik. Bo inaczej ukarzą Gapika, a struktury pozostaną te same. Mechanizmy kontroli najwyraźniej nie działają w tych strukturach prawidłowo. Ale czemu się dziwić w sumie. Z opowieści wiem, że to po prostu kolejne polskie piekiełka, gdzie wszyscy się ze wszystkimi i o wszystko kłócą.

Pytanie nieco prowokacyjne: kto powinien się wziąć i jakim prawem?:)
W historii już bywało, że spod okupacji Hitlerowskiej wpadaliśmy w Stalinowską:)

Dlatego też nie wierzę w skuteczność takich towarzystw ani w sensowność ustaw regulacyjnych, które obecnie powstają. Promują one głównie ludzi, których stać na szkolenie. A to nie jest równoznaczne z predyspozycjami zawodowymi.

Pozostaje oczywiście pytanie otwarte - jakie mechanizmy kontroli wprowadzić, żeby to było skuteczne, a jednocześnie nie prowadziło do zamknięcia zawodu?

No na razie jest jeden skuteczny mechanizm, działania redaktorów "Uwagi"..
Piotr Szczotka

Piotr Szczotka Dyplomowany
masażysta Bodyworker

Temat: Sugestywny masażysta czy pospolity zboczeniec?

1. Ad. Język ubogi? Najnowsza pozycja promowana jako - edukacja seksualna po polsku, hit to nic innego jak: "Wielka księga cipek".
Słowem terapeuta na czasie ze słownictwem powiedziałbym.

2. Ad. Nie wiem czy poziom nauki i uczelni na świecie mierzy się aferami, bo jeśli tak to faktycznie nie przodujemy. Ostatnio wykładowca tak się w badaniach rozpędził że przy aprobacie studentki dokończyli je na bibliotecznym parapecie, jakby to rzec ... dogłębnie :) Mniejsza o nazwę zachodniej uczelni, bo takie kontrowersje pojawiaja się co jakis czas, ku uciesze gawiedzi, a w tym ostatnim i żaczków.

3. Ad. Świadoma terapia, taki cel przyświeca chyba wszystkiemu co związane jest z sama jak i psyche. Pierwsza zasada zanik dotkniesz zapytaj!

4. Ad. Daleki jestem od gloryfikacji tego kraju, ale jeśli chodzi o edukacje i poważne traktowanie swoich profesji to jak najbardziej. W szkole w USA, bodaj cały dzień omawiano z nami co może terapeuta a czego nie, zasady, kontrowersyjne tematy, różnica pomiędzy masażem a samym znaczeniem dotyku w terapii.

5. Ad. Swoją drogą w normalnych krajach jeśli w danej szkole terapeutycznej psychoterapeuta stosuje dotyk to raczej jedynie wg. określonych procedur lub jasno określa że stosuje alternatywne metody.

Jeśli natomiast psychoterapeuta czy psychiatra nie ma formalnie dodatkowego dyplomu masażysty, będzie trzymał ręce przy sobie.

pozdrawiam
Agata K.

Agata K. Project Manager,
Lider innowacji,
Coach i Trener

Temat: Sugestywny masażysta czy pospolity zboczeniec?

Uważam, że ostro powinni się wziąć za zarządy i superwizorów obydwu towarzystw, do których należał Gapik. Bo inaczej ukarzą Gapika, a struktury pozostaną te same. Mechanizmy kontroli najwyraźniej nie działają w tych strukturach prawidłowo. Ale czemu się dziwić w sumie. Z opowieści wiem, że to po prostu kolejne polskie piekiełka, gdzie wszyscy się ze wszystkimi i o wszystko kłócą.
Pytanie nieco prowokacyjne: kto powinien się wziąć i jakim prawem?:)
W historii już bywało, że spod okupacji Hitlerowskiej wpadaliśmy w Stalinowską:)

Pytanie trafione. Przyznam, że nie wiem. Bo jeśli prawa i porządki stanowi grupa ludzi zainteresowanych sprawą, prędzej czy później nadchodzi moment, kiedy własny interes wygrywa z tymi zasadami. Może czasy ewolucji zbankrutowały i potrzeba nam rewolucji oddolnej - gniewu tłumów :)))
Dlatego też nie wierzę w skuteczność takich towarzystw ani w sensowność ustaw regulacyjnych, które obecnie powstają. Promują one głównie ludzi, których stać na szkolenie. A to nie jest równoznaczne z predyspozycjami zawodowymi.

Pozostaje oczywiście pytanie otwarte - jakie mechanizmy kontroli wprowadzić, żeby to było skuteczne, a jednocześnie nie prowadziło do zamknięcia zawodu?
No na razie jest jeden skuteczny mechanizm, działania redaktorów "Uwagi"..

Powiedzmy. Nie wiem, czy straty nie przekraczają zysków...
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Sugestywny masażysta czy pospolity zboczeniec?

Andrzej Pieniazek:
Rafał Jaworski:
"Cipka Ci się jeszcze mokra nie zrobiłą to nie ten etap", strach pomyśleć co się dzieje dalej, ale nie trudno sobie niestety wyobrazić.

Jako niefachowiec ale ktos kto nieco kontaktu zarowno z psycho- jak i fizjoterapia mial, uwazam, ze druga czesc tytulu watka (zboczeniec) jest bardziej adekwatna, szczegolnie jak sie pomysli o powyzszym komentarzu.

A dla mnie np. dużo ciekawsze są reakcje ludzi na powyższy komentarz, bo bardzo się zastanawiam, czy aby częściej nie są wyrazem aktywnego tabu co do seksualności w naszym społeczeństwie.

I to tabu bardzo silnego - wbrew pozorom, przy całej dostępności pornografii, nasze współczesne społeczeństwo jest BARDZO pruderyjne.

Na tym etapie moja opinia co do wspomnianego lekarza brzmi - "za mało danych by oceniać", natomiast podejrzewam że oceny które będą się faktycznie pojawiały będą właśnie mocno zabarwione naszym współczesnym seksualnym tabu.
Nie moja sprawa zajmowanie sie zboczencami albo pobudkami tego pana ale zastanawiam sie nad tymi "polskimi autorytetami" i ogolnym stanem polskiej nauki. Nie bez powodu chyba zadna z polskich uczelni nie figuruje na liscie tych najlepszych w swiecie, pierwsza jest bodajze w trzeciej setce?

Jak najbardziej z powodu, a konkretnie z dwóch:
- finansowego (choć trzeba powiedzieć, że mimo tego polacy potrafią zdziałać cuda)
- organizacyjnego (porównajmy sobie różnice między organizacją uczelni w USA, gdzie promuje się zdobywanie grantów na badania oraz prowadzenie ciekawych wykładów, a u nas, gdzie PRAWO narzuca kolekcjonowanie profesorów, choćby najgorszych, ale własnych)

Z drugiej strony, kwestia autorytetów w nauce bynajmniej nie ogranicza się do polski, a ekstrema są wszędzie.
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Sugestywny masażysta czy pospolity zboczeniec?

Rafał Jaworski:
W tej sprawie jednak, uważam że dla dobra postrzegania przez Polaków zawodu psychoterapeuty, jest nieodzowne by każdy z nas w przestrzeni publicznej, jednoznacznie potępiał Gapika.

PRZED wydaniem wyroku, czy nawet lepszym poznaniem sprawy?

No ok, ale mówcie wtedy też wprost, że wisi Wam etyka, a motywuje Was tylko tani PR...
zrobić tego błedu, który został zrobiony w sprawie Samsona. Jak bardzo ucierpiał wtedy wizerunek psychoterapeuty, kiedy kilkoro przedstawicieli zawodu zaczęło go bronić. Sam byłem świadkiem komentarzy w rodzaju "zdaje się tam sami pedofile w tym zawodzie".

Aha. A jako psychoterapeuta ważne jest przecież przejmowanie się tym, jaką opinię ludzie mają o nas i tego trzeba uczyć pacjentów na własnym przykładzie?
Ale ten wizerunek nie ucierpi jeśli będziemy utrzymywać że to straszne, że zdarzył się taki przypadek ale widać wszędzie zdarzają się czarne owce i wszędzie trzeba je usuwać dla dobrz ogółu...

I JEŚLI ORAZ KIEDY zostanie potwierdzone, że to czarna owca, jasne. W przeciwnym wypadku to co faktycznie zademonstrujecie, to całkowity brak spójności i bieganie z wywieszonym językiem za głaskiem ze strony opinii publicznej...

Temat: Sugestywny masażysta czy pospolity zboczeniec?

Artur Król:
.

I to tabu bardzo silnego - wbrew pozorom, przy całej dostępności pornografii, nasze współczesne społeczeństwo jest BARDZO pruderyjne.

Jest nawet bardzo pruderyjne. Ale zachowanie profesora z pruderia czy jej brakiem nie ma to wiele wspolnego. Jak pan profesor taki jurny to mial wiele mozliwosci nawet w tym "pruderyjnym" kraju, nie musial wykorzystywac pacjentek. Na oceny pana profesora faktycznie za malo danych chociaz te filmiki sa calkiem jednoznaczne.
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Sugestywny masażysta czy pospolity zboczeniec?

Piotr Szczotka:
5. Ad. Swoją drogą w normalnych krajach jeśli w danej szkole terapeutycznej psychoterapeuta stosuje dotyk to raczej jedynie wg. określonych procedur lub jasno określa że stosuje alternatywne metody.

Ale to akurat niekoniecznie kwestia "zdrowej" czy "niezdrowej" terapii. Zwłaszcza, że samo tabu na dotyk w terapii jest SKRAJNIE sztuczne i dość niezdrowe - to, tak mówiąc wprost, pozostałość tego, że Freud przeraził się gdy pocałowała go kiedyś pacjentka. I wprowadzony później zakaz już się utrzymał, przez długie, długie lata.

Celnie opisuje to Irvin Yalom w "Darze terapii".

Dodatkowo, biorąc pod uwagę współczesne badania n.t. potrzeby dotyku (oczywiście w obszarze stref komfortu) dla utrzymania zdrowia psychicznego, powiedziałbym że w wielu wypadkach unikanie dotyku przez terapeutę może i dba o jego interesy (na pewno nie zostanie pozwany), ale zdecydowanie NIE DBA o interesy pacjenta.

konto usunięte

Temat: Sugestywny masażysta czy pospolity zboczeniec?

Artur Król:
Rafał Jaworski:
W tej sprawie jednak, uważam że dla dobra postrzegania przez Polaków zawodu psychoterapeuty, jest nieodzowne by każdy z nas w przestrzeni publicznej, jednoznacznie potępiał Gapika.

PRZED wydaniem wyroku, czy nawet lepszym poznaniem sprawy?

No ok, ale mówcie wtedy też wprost, że wisi Wam etyka, a motywuje Was tylko tani PR...

Nie koniecznie nas, tylko mnie:). Piszę tylko o sobię mówiąc co moim zdaniem powinni zrobić ludzie zajmujący się psychoterapią. Więc na razie walczysz ze mną a nie z nami:)
Opowiem historię:
Pokazano film, w filmie Pan wyciągnął nóż i poderżnął małemu dziecku gardło. Dziewięcioro ludzi oglądając ten film stwierdziło, że Pan co poderżnął gardło powinien natychmiast zostać odizolowany od społeczeństwa. Dziesiąty domagał się, by najpierw lepiej poznać sprawę, bo inaczej wisi Wam etyka.
Pocieszające w naszej historyjce jak i w opisywanej sprawie jest to, że proporcje nie są odwrócone...

zrobić tego błedu, który został zrobiony w sprawie Samsona. Jak bardzo ucierpiał wtedy wizerunek psychoterapeuty, kiedy kilkoro przedstawicieli zawodu zaczęło go bronić. Sam byłem świadkiem komentarzy w rodzaju "zdaje się tam sami pedofile w tym zawodzie".

Aha. A jako psychoterapeuta ważne jest przecież przejmowanie się tym, jaką opinię ludzie mają o nas i tego trzeba uczyć pacjentów na własnym przykładzie?
Ale ten wizerunek nie ucierpi jeśli będziemy utrzymywać że to straszne, że zdarzył się taki przypadek ale widać wszędzie zdarzają się czarne owce i wszędzie trzeba je usuwać dla dobrz ogółu...

I JEŚLI ORAZ KIEDY zostanie potwierdzone, że to czarna owca, jasne.

Historyjka nr. 2
Pośród stada białych owiec zauważono czarną. Dziewięcioro obserwatorów stwierdziło, że owca jest czarna. Dziesiąty stwierdził, że przed wydaniem werdyktu trzeba to potwierdzić pytając się ekspertów.
Również pocieszające, że proporcje nie są odwrócone.

W przeciwnym wypadku to co faktycznie zademonstrujecie, to
całkowity brak spójności i bieganie z wywieszonym językiem za głaskiem ze strony opinii publicznej...


Nie wiem za bardzo kto biega z wywieszonym językiem. Ja siedzę spokojnie przed komputerem. Przed głaskiem opinii z wywieszonym językiem biega raczej ten dziesiąty, który zawsze musi się nie zgodzić z tą dziewiątką i czuje z tego powodu rozgoryczenie...

A tak poważniej pozytywny odbiór psychoterapii w opinii publicznej jest tu istotny, bo chodzi o to by przekonać cierpiące osoby do pójścia na terapie, podczas gdy one się tego mogą bać, po ostatnich wiadomościach o "profesorze"...

konto usunięte

Temat: Sugestywny masażysta czy pospolity zboczeniec?

A dla mnie np. dużo ciekawsze są reakcje ludzi na powyższy komentarz, bo bardzo się zastanawiam, czy aby częściej nie są wyrazem aktywnego tabu co do seksualności w naszym społeczeństwie.

I to tabu bardzo silnego - wbrew pozorom, przy całej dostępności pornografii, nasze współczesne społeczeństwo jest BARDZO pruderyjne.

Na tym etapie moja opinia co do wspomnianego lekarza brzmi - "za mało danych by oceniać", natomiast podejrzewam że oceny które będą się faktycznie pojawiały będą właśnie mocno zabarwione naszym współczesnym seksualnym tabu.

Jest prawdą, że żyjemy w takiej a nie innej kulturze. Platon z Arystotelesem najbardziej kochali się, poza filozofią oczywiście, w podrastających chłopcach. Wtedy było to normą, dziś jest pedofilią. Normą dla skrajnych fundamentalistów muzułmańskich jest fakt, że każda śmierć innowiercy jest dobrym uczynkiem, dla nas nie bardzo skoro jeszcze nie popełniliśmy samobójstwa.
Jako filozof dostrzegam potrzebę dyskusji na temat wartościowania norm etycznych. Jako terapeuta, żyję w określonej kulturze i jestem od pomocy klientowi czy pacjentowi w zmianie a nie od zmieniania kultury.

Swoją drogą uważam, że tabu seksualne niesie za sobą pewne pozytywne skutki. Aż strach pomyśleć co by było gdyby wszyscy kochali się ze wszystkimi. Brrr...
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Sugestywny masażysta czy pospolity zboczeniec?

Rafał Jaworski:
Opowiem historię:
Pokazano film, w filmie Pan wyciągnął nóż i poderżnął małemu dziecku gardło. Dziewięcioro ludzi oglądając ten film stwierdziło, że Pan co poderżnął gardło powinien natychmiast zostać odizolowany od społeczeństwa. Dziesiąty domagał się, by najpierw lepiej poznać sprawę, bo inaczej wisi Wam etyka.
Pocieszające w naszej historyjce jak i w opisywanej sprawie jest to, że proporcje nie są odwrócone...

I tak oto Al Pacino trafił do więzienia.

Też opowiem historię, tyle że prawdziwą. Pokazano film, w filmie był wypadek samochodowy, niebieski samochód zderzył się z zielonym.

Gdy zapytano widzów, jak szybko jechał niebieski samochód gdy zetknął się z zielonym i czy w wypadku została wybita szyba, oceniono, że samochód jechał 10 mil na godzinę i szyba nie była wybita.

Ale,ale! Ten sam film pokazano też innej grupie ludzi. Im zadano niemal to samo pytanie: jak szybko jechał niebieski samochód kiedy przywalił w zielony i czy w wypadku została wybita szyba. Oceniono, że samochód jechał 50 mil na godzinę i szyba była wybita.
Historyjka nr. 2
Pośród stada białych owiec zauważono czarną. Dziewięcioro obserwatorów stwierdziło, że owca jest czarna. Dziesiąty stwierdził, że przed wydaniem werdyktu trzeba to potwierdzić pytając się ekspertów.
Również pocieszające, że proporcje nie są odwrócone.

Historyjka nr. 2, ponoć również prawdziwa

Pewien hiszpański król miał sufickiego doradcę i poprosił go kiedyś o lekcję. Sufi zebrał więc przedstawicieli swojego zakonu i kazał im przeparadować im przed dworem. Następnie zapytał króla, jakiego koloru były ich szaty.

Król odpowiedział, że brązowe. Poparli go jego doradcy.

Na to sufi poprosił, żeby dworzanie po przeciwnej stronie sali odpowiedzieli na pytanie. Ci jednak stwierdzili, że szaty były niebieskie.

Wściekły król nakazał odebrać dobra kłamliwym dworzanom i nadać je swoim doradcom, którzy mówili prawdę.

A sufi w tym momencie po prostu przywołał ponownie swoich braci, tym razem każąc im stanąć przodem do króla... I demonstrując szaty, które z jednej strony były brązowe, a z drugiej niebieskie.

BTW.
A co do Twoich owiec, to jak przeszły na inne pastwisko, to okazało się, że jest dziesięć białych - ta "czarna" stała po prostu w głębokim cieniu starego drzewa, na co nikt nie zwrócił uwagi.

Ale hej - ważniejsze jest, że wszyscy sobie pogratulowali szybko i "mądrze" podjętej decyzji, prawda? ;)
Nie wiem za bardzo kto biega z wywieszonym językiem. Ja siedzę spokojnie przed komputerem.

I walczysz o skazanie kogoś, komu winy nigdy nie udowodniono (notabene, podobnie w wypadku Samsona, ale czy kogoś to dzisiaj obchodzi? ważniejsze jest publiczne skazanie gościa, umycie rąk, a fakty? co nas obchodzą fakty, ważniejszy PR!)
Przed głaskiem opinii z wywieszonym językiem biega raczej ten dziesiąty, który zawsze musi się nie zgodzić z tą dziewiątką i czuje z tego powodu rozgoryczenie...

Z tą dziewiątką, która dokonywała linczów na czarownicach w podobnych warunkach, a później na murzynach w USA? Kolejne prawdziwe historie...
A tak poważniej pozytywny odbiór psychoterapii w opinii publicznej jest tu istotny, bo chodzi o to by przekonać cierpiące osoby do pójścia na terapie, podczas gdy one się tego mogą bać, po ostatnich wiadomościach o "profesorze"...

A tak poważniej, pozytywny odbiór naszego stanu w opinii turystów jest tu istotny, dlatego musimy zlinczować tu wszystkich czarnuchów, prawda, bracia z KKK?

Chcesz na serio przekonać osoby cierpiące do pójścia na terapię? To zamiast linczować, weź się za EDUKACJĘ ludzi. Dużo skuteczniejsze.Artur Król edytował(a) ten post dnia 29.03.10 o godzinie 23:22
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Sugestywny masażysta czy pospolity zboczeniec?

Rafał Jaworski:
Jako filozof dostrzegam potrzebę dyskusji na temat wartościowania norm etycznych. Jako terapeuta, żyję w określonej kulturze i jestem od pomocy klientowi czy pacjentowi w zmianie a nie od zmieniania kultury.

Widzisz, ja tutaj jako terapeucie wskazałbym raczej na początek kwestie dotyczące JEGO SAMEGO - czyli przejścia solidnej superwizji odnośnie seksualności, w tym otwartego jej demonstrowania, mówienia o niej, itp. Bo to o czym pisałem, to że patrząc po wypowiedziach dla wielu piszących osób jest to po prostu mocno nieprzerobiony temat, który w efekcie może mieć silny wpływ na ocenę sytuacji wspomnianego profesora.
Swoją drogą uważam, że tabu seksualne niesie za sobą pewne pozytywne skutki. Aż strach pomyśleć co by było gdyby wszyscy kochali się ze wszystkimi. Brrr...

Jeśli aż strach pomyśleć i brr, to zdecydowanie bym powiedział, że temat na superwizje się nadaje.

konto usunięte

Temat: Sugestywny masażysta czy pospolity zboczeniec?

Artur Król:
Swoją drogą uważam, że tabu seksualne niesie za sobą pewne pozytywne skutki. Aż strach pomyśleć co by było gdyby wszyscy kochali się ze wszystkimi. Brrr...

Jeśli aż strach pomyśleć i brr, to zdecydowanie bym powiedział, że temat na superwizje się nadaje.

Strach pomyśleć, bo byłby duży nieporządek społeczny, bo póki co zadzrość jest naturalnym ludzkim odruchem. Jeśli dla Ciebie tego rodzaju zachowania są i winny być normami, nie dziwie się dlaczego bronisz profesora... Rozumiem że superwizji powinienem się poddać u niego najlepiej:)...

konto usunięte

Temat: Sugestywny masażysta czy pospolity zboczeniec?

Artur Król:
Rafał Jaworski:
Opowiem historię:
Pokazano film, w filmie Pan wyciągnął nóż i poderżnął małemu dziecku gardło. Dziewięcioro ludzi oglądając ten film stwierdziło, że Pan co poderżnął gardło powinien natychmiast zostać odizolowany od społeczeństwa. Dziesiąty domagał się, by najpierw lepiej poznać sprawę, bo inaczej wisi Wam etyka.
Pocieszające w naszej historyjce jak i w opisywanej sprawie jest to, że proporcje nie są odwrócone...

I tak oto Al Pacino trafił do więzienia.

Też opowiem historię, tyle że prawdziwą. Pokazano film, w filmie był wypadek samochodowy, niebieski samochód zderzył się z zielonym.

Gdy zapytano widzów, jak szybko jechał niebieski samochód gdy zetknął się z zielonym i czy w wypadku została wybita szyba, oceniono, że samochód jechał 10 mil na godzinę i szyba nie była wybita.

Ale,ale! Ten sam film pokazano też innej grupie ludzi. Im zadano niemal to samo pytanie: jak szybko jechał niebieski samochód kiedy przywalił w zielony i czy w wypadku została wybita szyba. Oceniono, że samochód jechał 50 mil na godzinę i szyba była wybita.
Historyjka nr. 2
Pośród stada białych owiec zauważono czarną. Dziewięcioro obserwatorów stwierdziło, że owca jest czarna. Dziesiąty stwierdził, że przed wydaniem werdyktu trzeba to potwierdzić pytając się ekspertów.
Również pocieszające, że proporcje nie są odwrócone.

Historyjka nr. 2, ponoć również prawdziwa

Pewien hiszpański król miał sufickiego doradcę i poprosił go kiedyś o lekcję. Sufi zebrał więc przedstawicieli swojego zakonu i kazał im przeparadować im przed dworem. Następnie zapytał króla, jakiego koloru były ich szaty.

Król odpowiedział, że brązowe. Poparli go jego doradcy.

Na to sufi poprosił, żeby dworzanie po przeciwnej stronie sali odpowiedzieli na pytanie. Ci jednak stwierdzili, że szaty były niebieskie.

Wściekły król nakazał odebrać dobra kłamliwym dworzanom i nadać je swoim doradcom, którzy mówili prawdę.

A sufi w tym momencie po prostu przywołał ponownie swoich braci, tym razem każąc im stanąć przodem do króla... I demonstrując szaty, które z jednej strony były brązowe, a z drugiej niebieskie.

BTW.
A co do Twoich owiec, to jak przeszły na inne pastwisko, to okazało się, że jest dziesięć białych - ta "czarna" stała po prostu w głębokim cieniu starego drzewa, na co nikt nie zwrócił uwagi.

Ale hej - ważniejsze jest, że wszyscy sobie pogratulowali szybko i "mądrze" podjętej decyzji, prawda? ;)
Nie wiem za bardzo kto biega z wywieszonym językiem. Ja siedzę spokojnie przed komputerem.

I walczysz o skazanie kogoś, komu winy nigdy nie udowodniono (notabene, podobnie w wypadku Samsona, ale czy kogoś to dzisiaj obchodzi? ważniejsze jest publiczne skazanie gościa, umycie rąk, a fakty? co nas obchodzą fakty, ważniejszy PR!)
Przed głaskiem opinii z wywieszonym językiem biega raczej ten dziesiąty, który zawsze musi się nie zgodzić z tą dziewiątką i czuje z tego powodu rozgoryczenie...

Z tą dziewiątką, która dokonywała linczów na czarownicach w podobnych warunkach, a później na murzynach w USA? Kolejne prawdziwe historie...
A tak poważniej pozytywny odbiór psychoterapii w opinii publicznej jest tu istotny, bo chodzi o to by przekonać cierpiące osoby do pójścia na terapie, podczas gdy one się tego mogą bać, po ostatnich wiadomościach o "profesorze"...

A tak poważniej, pozytywny odbiór naszego stanu w opinii turystów jest tu istotny, dlatego musimy zlinczować tu wszystkich czarnuchów, prawda, bracia z KKK?


To, że zmysły ludzkie mylą nas czasami jest oczywiste. Już starożytni filozofowie podawali bardziej wyszukane przykłady od Twojego który jest przytaczany na 80 proc. kursów wprowadzających do psychologii dla niepsychologów. Pomyśl, że jednak te zmysły mogą mylić i Ciebie...
Argumenty w stylu 90 proc. Niemców wybrało Hitlera będąc przekonanych że to dobry przywódca u ciebie w wersji z ku klux klanem, niczego nie przesądzają, poza tym że ogół w owczym pędzie czasem się gubi, ale jednostki z nieprzepracowanym ślepym nonkonformizmem częściej...
Podziwiam refleksję epistemologiczną, godną kursanta wprowadzenia do filozofii dla kierunków niefilozoficznych. Jednak czasem warto zawiesić intelektualizowanie i zaufać najzwyczajniej swoim uczuciom. Przepraszam że schodzę do podobnego poziomu ale może warto więcej wglądu, już nie na superwizji ale na własnej porządnej terapii sobie wypracować...
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Sugestywny masażysta czy pospolity zboczeniec?

Rafał Jaworski:
Strach pomyśleć, bo byłby duży nieporządek społeczny, bo póki co zadzrość jest naturalnym ludzkim odruchem.

Nie do końca - są dane antropologiczne sugerujące, że jest to odruch kulturowo wyuczony i nie ma mowy o jakimkolwiek nieporządku społecznym.

Zresztą, nawet sięgając historycznie, różne próby utworzenia społeczeństw wyzwolonych seksualnie owszem, padały, ale praktycznie nigdy w wyniku zazdrości, a zazwyczaj dlatego, że obok wyzwolenia seksualnego równolegle eksperymentowano z dwudziestoma innymi rzeczami, z których niektóre działały, a niektóre nie.
Jeśli dla Ciebie tego rodzaju zachowania są i winny być normami, nie dziwie się dlaczego bronisz profesora... Rozumiem że superwizji powinienem się poddać u niego najlepiej:)...

No i od razu atak ad personam, a do tego skrajna reinterpretacja moich słów.

Rafał, chłopie, ja nikogo nie bronię!

To co robię, to wskazuję na to, że trafną opinię można sobie wyrobić po poznaniu odpowiedniej ilości faktów. Opinia wytworzona wcześniej, zwłaszcza w takiej, mocno emocjonalnie nacechowanej sytuacji, w oparciu o skrajnie ograniczone dane, z racjonalnością nie ma nic wspólnego. I powinna być tego świadomość.

Zwłaszcza u psychologów i psychoterapeutów, którzy z racji wykształcenia i wykonywanego zawodu powinni być BARDZO świadomi wszelkiego rodzaju zaburzeń poznawczych, projekcji oraz podobnych procesów, jakie mogą tutaj łatwo zachodzić.

Co tu dużo mówić - jesteś psychoanalitykiem, więc sięgnij do historii swojego własnego nurtu i przywołaj sobie takie nazwisko jak Reich, który dostał po łapach właśnie za to, że śmiał zbyt otwarcie odnosić się do kwestii seksualnych. I to dostał po łapach dość mocno, bo śmiertelnie, po drodze mając zaszczyt bycia jedynym autorem, którego książki palono zarówno w nazistowskich niemczech, jak i w demokratycznej ameryce ;)
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Sugestywny masażysta czy pospolity zboczeniec?

Rafał Jaworski:
Już starożytni filozofowie podawali bardziej wyszukane przykłady od Twojego który jest przytaczany na 80 proc. kursów wprowadzających do psychologii dla niepsychologów.

A ta wypowiedź miała na celu co konkretnie? Próbę dyskretnego podważenia moich dalszych argumentów, przez wskazanie na powszechność przykładu?

Notabene, na samej psychologii przykład pojawił się dopiero na drugim czy trzecim roku i to w ramach zajęć fakulatywnych, ale to detal ;)
Pomyśl, że jednak te zmysły mogą mylić i Ciebie...

Myślę. Dlatego właśnie zwracam uwagę na BRAK DOSTATECZNEJ ILOŚCI DANYCH do wydania opinii, a nie twierdzę, że facet jest ok albo nie ok.
Argumenty w stylu 90 proc. Niemców wybrało Hitlera będąc przekonanych że to dobry przywódca u ciebie w wersji z ku klux klanem, niczego nie przesądzają, poza tym że ogół w owczym pędzie czasem się gubi,

CZASEM? Czy może przypadkiem ZWYKLE? ;)
ale jednostki z nieprzepracowanym ślepym nonkonformizmem częściej...

Ah, a zakładasz, że mój nonkonformizm jest ślepy, bo?

Niech zgadnę - bo nie pasuje do Twoich poglądów, prawda?
Podziwiam refleksję epistemologiczną, godną kursanta wprowadzenia do filozofii dla kierunków niefilozoficznych.

I znów piękna gierka statusowa. To ja mam sobie coś w końcu przepracować, czy może Ty, skoro masz potrzeby bawienia się w takie gierki w dyskusji ze mną?

W końcu jeśli jestem tylko takim ślepym nonkonformistą, to po co ze mną dyskutujesz? A co dopiero bawisz się w takie gierki?
Jednak czasem warto zawiesić intelektualizowanie i zaufać najzwyczajniej swoim uczuciom.

Cudowny "argument", który de facto znaczy "nie mam argumentów, ale i tak masz mnie posłuchać, bo to JA MAM RACJĘ".

Jakoś to zawsze jest, że ten argument zawsze stosuje się wobec rozmówcy, nigdy wobec siebie ;)
Przepraszam że schodzę do podobnego poziomu ale może warto więcej wglądu, już nie na superwizji ale na własnej porządnej terapii sobie wypracować...

"Potrzebujesz wglądu, bo się ze mną nie zgadzasz" - uwielbiam te "delikatne" gierki terapeutyczne ;)

konto usunięte

Temat: Sugestywny masażysta czy pospolity zboczeniec?

Artur Król:
Rafał Jaworski:
Już starożytni filozofowie podawali bardziej wyszukane przykłady od Twojego który jest przytaczany na 80 proc. kursów wprowadzających do psychologii dla niepsychologów.

A ta wypowiedź miała na celu co konkretnie? Próbę dyskretnego podważenia moich dalszych argumentów, przez wskazanie na powszechność przykładu?

Notabene, na samej psychologii przykład pojawił się dopiero na drugim czy trzecim roku i to w ramach zajęć fakulatywnych, ale to detal ;)
Pomyśl, że jednak te zmysły mogą mylić i Ciebie...

Myślę. Dlatego właśnie zwracam uwagę na BRAK DOSTATECZNEJ ILOŚCI DANYCH do wydania opinii, a nie twierdzę, że facet jest ok albo nie ok.
Argumenty w stylu 90 proc. Niemców wybrało Hitlera będąc przekonanych że to dobry przywódca u ciebie w wersji z ku klux klanem, niczego nie przesądzają, poza tym że ogół w owczym pędzie czasem się gubi,

CZASEM? Czy może przypadkiem ZWYKLE? ;)
ale jednostki z nieprzepracowanym ślepym nonkonformizmem częściej...

Ah, a zakładasz, że mój nonkonformizm jest ślepy, bo?

Niech zgadnę - bo nie pasuje do Twoich poglądów, prawda?
Podziwiam refleksję epistemologiczną, godną kursanta wprowadzenia do filozofii dla kierunków niefilozoficznych.

I znów piękna gierka statusowa. To ja mam sobie coś w końcu przepracować, czy może Ty, skoro masz potrzeby bawienia się w takie gierki w dyskusji ze mną?

W końcu jeśli jestem tylko takim ślepym nonkonformistą, to po co ze mną dyskutujesz? A co dopiero bawisz się w takie gierki?
Jednak czasem warto zawiesić intelektualizowanie i zaufać najzwyczajniej swoim uczuciom.

Cudowny "argument", który de facto znaczy "nie mam argumentów, ale i tak masz mnie posłuchać, bo to JA MAM RACJĘ".

Jakoś to zawsze jest, że ten argument zawsze stosuje się wobec rozmówcy, nigdy wobec siebie ;)
Przepraszam że schodzę do podobnego poziomu ale może warto więcej wglądu, już nie na superwizji ale na własnej porządnej terapii sobie wypracować...

"Potrzebujesz wglądu, bo się ze mną nie zgadzasz" - uwielbiam te "delikatne" gierki terapeutyczne ;)

Ech... Wszędzie Artur dopatrujesz się psychomanipulacji. Rozumiem, że tak Cię wyszkolono:) Cały czas nawiązuję do Twojego argumentu o nieprzepracowaniu mojej seksualności. Pokazuje Ci jak można używać tego rodzaju argumantów nieco subtelniej:) Potraktuj to jako bezpłatny kurs mentoringu i dodaj sobie jeszcze tę jedną godzinę do tych setek które już odebrałeś:)....
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Sugestywny masażysta czy pospolity zboczeniec?

Rafał Jaworski:
Ech... Wszędzie Artur dopatrujesz się psychomanipulacji. Rozumiem, że tak Cię wyszkolono:)

To nie jest kwestia dopatrywania się. To kwestia wskazywania konkretnych zachodzących procesów. Moje wyszkolenie nie ma tu nic do rzeczy. To, że fizyk wskaże na to, że zagotowała się woda nie czyni jej ani trochę mniej gorącą niż gdyby zagotował ją psycholog.
Cały czas nawiązuję do Twojego argumentu o nieprzepracowaniu mojej seksualności.

Który jak rozumiem Ci się nie spodobał. Ok, Twój wybór. Wciąż proponuję skorzystać.
Pokazuje Ci jak można używać tego rodzaju argumantów nieco subtelniej:)

Sorry, subtelności nie dostrzegam, wręcz przeciwnie - dostrzegam argumenty "na chama" w stylu "nie intelektualizuj tylko poczuj" ;) Skuteczne jako "zamykacz" dla wielu osób, bo na logikę nie ma na nie odpowiedzi... Chyba, że przyjrzymy się procesowi.

Co właśnie tutaj, notabene, proponuję odnośnie całej sprawy - braci psychologiczna i psychoterapeutyczna, zanim ocenicie w takiej sytuacji braku danych, zerknijcie może na to, jakie procesy dzieją się u Was w głowie? ;)

konto usunięte

Temat: Sugestywny masażysta czy pospolity zboczeniec?

Artur Król:
Rafał Jaworski:
Strach pomyśleć, bo byłby duży nieporządek społeczny, bo póki co zadzrość jest naturalnym ludzkim odruchem.

Nie do końca - są dane antropologiczne sugerujące, że jest to odruch kulturowo wyuczony i nie ma mowy o jakimkolwiek nieporządku społecznym.


Są dane socjobiologiczne, które tego rodzaju zachowania widzą u innych naczelnych ssaków szympansów itd. generalnie w świecie zwierząt i podważają te fantazje o które nazywasz danymi.

Zresztą, nawet sięgając historycznie, różne próby utworzenia społeczeństw wyzwolonych seksualnie owszem, padały, ale praktycznie nigdy w wyniku zazdrości, a zazwyczaj dlatego, że obok wyzwolenia seksualnego równolegle eksperymentowano z dwudziestoma innymi rzeczami, z których niektóre działały, a niektóre nie.

Rozumiem, że to rodzaj mentoringu i jako mentor podprogowo sugerujesz, byśmy uprawiali wolną miłość. Cóż... kuszące:)
Jeśli dla Ciebie tego rodzaju zachowania są i winny być normami, nie dziwie się dlaczego bronisz profesora... Rozumiem że superwizji powinienem się poddać u niego najlepiej:)...

No i od razu atak ad personam, a do tego skrajna reinterpretacja moich słów.

Rafał, chłopie, ja nikogo nie bronię!

To co robię, to wskazuję na to, że trafną opinię można sobie wyrobić po poznaniu odpowiedniej ilości faktów. Opinia wytworzona wcześniej, zwłaszcza w takiej, mocno emocjonalnie nacechowanej sytuacji, w oparciu o skrajnie ograniczone dane, z racjonalnością nie ma nic wspólnego. I powinna być tego świadomość.

Zwłaszcza u psychologów i psychoterapeutów, którzy z racji wykształcenia i wykonywanego zawodu powinni być BARDZO świadomi wszelkiego rodzaju zaburzeń poznawczych, projekcji oraz podobnych procesów, jakie mogą tutaj łatwo zachodzić.

Co tu dużo mówić - jesteś psychoanalitykiem, więc sięgnij do historii swojego własnego nurtu i przywołaj sobie takie nazwisko jak Reich, który dostał po łapach właśnie za to, że śmiał zbyt otwarcie odnosić się do kwestii seksualnych. I to dostał po łapach dość mocno, bo śmiertelnie, po drodze mając zaszczyt bycia jedynym autorem, którego książki palono zarówno w nazistowskich niemczech, jak i w demokratycznej ameryce ;)

Fajnie, że bronisz racjonalności. Znowu opowiem historyjkę. Sam ją wymyśliłem ale napewno jest prawdziwa:)
Dwóch politologów naukowców badało, życie i poglądy Tuska i Kaczyńskiego. Ponadto badali, poglądy głoszone przez partie obu panów. Poddawali to wszystko najtwardszym analizom metodologicznym z uwzględnieniem rygorystycznych wymogów logiki formalnej. Jeden z nich ciągle głosuje na Tuska. Drugi wciąż na Kaczyńskiego:)
Także zbadanie odpowiedniej ilości faktów nie, zawsze musi prowadzić do prawdy. Polecam zapoznanie się z tezami Poppera o uteoretyzowaniu obserwacji. Bardzo donośne psychologicznie...

konto usunięte

Temat: Sugestywny masażysta czy pospolity zboczeniec?

Artur Król:
Pokazuje Ci jak można używać tego rodzaju argumantów nieco subtelniej:)

Sorry, subtelności nie dostrzegam, wręcz przeciwnie - dostrzegam argumenty "na chama" w stylu "nie intelektualizuj tylko poczuj" ;) Skuteczne jako "zamykacz" dla wielu osób, bo na logikę nie ma na nie odpowiedzi... Chyba, że przyjrzymy się procesowi.

Ojej od razu "na chama", a chciałem być subtelny:( ja zawsze intelektualizm odbierałem jako bardziej opresywny od emocjonalizmu. To na kursie psychoterapii ucżą mnie by najpierw poczuć później poddać to ewentualnej krytyce rozumowej.

Co właśnie tutaj, notabene, proponuję odnośnie całej sprawy - braci psychologiczna i psychoterapeutyczna, zanim ocenicie w takiej sytuacji braku danych, zerknijcie może na to, jakie procesy dzieją się u Was w głowie? ;)

Tam gdzie potrzebny jest refleks trzeba zaufać pierwszemu wrażeniu, co nie znaczy, że nie powinniśmy poddać naszych sądów ostrzu racjonalnej krytyki, które i tak niestety czasem bywa kruche:(...
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Sugestywny masażysta czy pospolity zboczeniec?

Rafał Jaworski:
Są dane socjobiologiczne, które tego rodzaju zachowania widzą u innych naczelnych ssaków szympansów itd. generalnie w świecie zwierząt i podważają te fantazje o które nazywasz danymi.

"Moje dane = dane. Twoje dane = fantazje" Faaaajne, nie ma co :D

Tym niemniej, ponieważ ja akurat lubię poznawać nowe dane i zakładam, że może coś w nich być, poprosiłbym o konkretne źródła :)
Rozumiem, że to rodzaj mentoringu i jako mentor podprogowo sugerujesz, byśmy uprawiali wolną miłość. Cóż... kuszące:)

Nie, to wskazanie na konkretne dane historyczne podważające Twoją tezę o zazdrości.

Znów ta zabawa w argumenty ad personam, zamiast konkretnej argumentacji. Fascynujące :D
formalnej. Jeden z nich ciągle głosuje na Tuska. Drugi wciąż na Kaczyńskiego:)

I co z tego? Nie jest to niestety argument na nic, ponieważ mamy choćby takie piękne zjawiska jak dysonans poznawczy.

Cały czasu unikasz odniesienia się do kwestii błędów poznawczych, dlaczego?
Także zbadanie odpowiedniej ilości faktów nie, zawsze musi prowadzić do prawdy.

Prowadzi. Gorzej z uporem ludzkim, który często woli decyzję irracjonalną, ale już podjętą, niż korektę tej decyzji na rzecz uzyskanej prawdy.

Prawdziwa historia - ale taka faktycznie prawdziwa, a nie wyssana z palca, jeśli potrzebujesz mogę zlokalizować konkretną nazwę sekty i datę. Pewna sekta twierdziła, że dnia X będzie koniec świata. Gdy nadszedł dzień X i świat wciąż stoi, członkowie sekty zaczęli twierdzić, że ich ofiara i oddanie przebłagały kosmitów, którzy zamierzali ten świat zniszczyć.

Piękny przykład tych, którzy "zawiesili intelektualizowanie i zaufali swoim emocjom".

Następna dyskusja:

OPS Kraków czy coś innego?




Wyślij zaproszenie do