konto usunięte

Temat: Skuteczność w psychoterapii

Ostatnio dużo tu mówi się o skuteczności w psychoterapii. Tak dużo, że skłoniło mnie to do podjęcia pewnej poetyckiej próby...



Skuteczniem jest wyleczony?
Spytał się pacjent swojej żony.
Skutecznie bym Cię wyleczyła jak kulą bym Twój mózg przeszyła.

Skutecznie można muchę zabić,
Sąsiadce spłodzić dziecko.
Lub kran jej naprawić.

Strzeż nas o Panie przed lekarzami dusz wszelkimi.
Co chcą skutecznie wyprać je z uczucia;
Zrestartowane niczym dyski twarde.

Biednym, jest człowiek co nie wie kim jest.
Co cel obiera i na zabój mknie.
Zatracony, bezpłciowy, bez wyrazu.

Gwiazda w cyrku straceńców co musi wybuchnąć.
Bezkształtna marionetka w szponach skutecznej ideologii.
Zniszczona kukła przez swego lalkarza.

Skutecznie wyleczona, dopasowana, skrojona.
Jak marynarka jedna z miliona.
Skrojona w zabójczo skutecznego wzora.

Bez odróżnienia od pozostałych...
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Skuteczność w psychoterapii

A mi się na tą twórczość poetycką przypomniał stary dowcip o pacjencie, który sikał w łóżko. Poszedł do psychoterapeuty i po paru latach terapii przyjaciel pyta go "To jak, Zegrzysław, po tej terapii pewnie już nie sikasz w łóżko?"
"Sikam, sikam. Ale teraz jestem z tego dumny!"

Ciekawe, czy jego terapeuta też był poetą?

konto usunięte

Temat: Skuteczność w psychoterapii

podoba mi się ta próba poetycka :) Też jestem zdania, że kiedy to tylko możliwe, warto zadbać, aby osoba / ludzie, z którymi pracujmy w najlepszym dla nich tempie osiągnęli swoje cele. Dokładnie tyle, ile trzeba
Monika M.

Monika M. "Świat jest moim
wyobrażeniem..."

Temat: Skuteczność w psychoterapii

Rafał Jaworski:
Ostatnio dużo tu mówi się o skuteczności w psychoterapii. Tak dużo, że skłoniło mnie to do podjęcia pewnej poetyckiej próby...

Skuteczniem jest wyleczony?
Spytał się pacjent swojej żony.
Skutecznie bym Cię wyleczyła jak kulą bym Twój mózg przeszyła.

Skutecznie można muchę zabić,
Sąsiadce spłodzić dziecko.
Lub kran jej naprawić.

Strzeż nas o Panie przed lekarzami dusz wszelkimi.
Co chcą skutecznie wyprać je z uczucia;
Zrestartowane niczym dyski twarde.

Biednym, jest człowiek co nie wie kim jest.
Co cel obiera i na zabój mknie.
Zatracony, bezpłciowy, bez wyrazu.

Gwiazda w cyrku straceńców co musi wybuchnąć.
Bezkształtna marionetka w szponach skutecznej ideologii.
Zniszczona kukła przez swego lalkarza.

Skutecznie wyleczona, dopasowana, skrojona.
Jak marynarka jedna z miliona.
Skrojona w zabójczo skutecznego wzora.

Bez odróżnienia od pozostałych...


co wisi w sklepie
jako jedna z wielu
tylko
dwurzędowych guzików
lśni szpalerem
bo takie trendy
skutecznie wyprasowana
ze złudzeń
.......................
na dnie kieszeni
na szczęście
błąka się jeszcze kamyk
skuteczniejszy od stylisty
pozwala pamiętać
o dobrych krawcach
twórcach
luźnych , wygodnych marynarek
nie zapiętych pod szyję
do braku powietrza
o starannych rzemieślnikach
którym
nie szkoda czasu
na fason
inny
dla każdego
Monika M.

Monika M. "Świat jest moim
wyobrażeniem..."

Temat: Skuteczność w psychoterapii

Artur Król:
A mi się na tą twórczość poetycką przypomniał stary dowcip o pacjencie, który sikał w łóżko. Poszedł do psychoterapeuty i po paru latach terapii przyjaciel pyta go "To jak, Zegrzysław, po tej terapii pewnie już nie sikasz w łóżko?"
"Sikam, sikam. Ale teraz jestem z tego dumny!"

Ciekawe, czy jego terapeuta też był poetą?

pewnego razu Pan Zegrzysław
co wiosen liczył już sto trzy
wybrał się dzielnie na terapię
z prośbą: doktorze, pomóż mi!

Od lat dziesięciu chodzę smutny
bo mam przypadłość nieprzyjemną
nerki już nie te wiesz doktorze
pęcherz nie słucha mnie, gdy ciemno

I wstyd w aptece mnie ogrania
kiedy pampersy kupić muszę
i gdy kolega , lat czterdzieści
w pampers nie musi siebie mieścić:(((

minęła wiosna, potem lato
Zegrzysław pampers nosi dumny
Kumpel, co lat czterdzieści liczył
z pełnym pęcherzem poszedł do trumnyMonika M. edytował(a) ten post dnia 15.05.10 o godzinie 10:55
Marzena J.

Marzena J. psycholog,
psychoterapeuta

Temat: Skuteczność w psychoterapii

Nie wiem ile do tej dyskusji wniesie moja opinia, bo psychoterapeutą nie jestem (jeszcze). Na chwilę obecną podchodząc do tego z czysto biznesowego punktu widzenia wydaje mi się, że o skuteczności psychoterapeuty można mówić wtedy, gdy jego klienci płacąc za kolejną sesję nie czują, że wyrzucają pieniądze w błoto :)

konto usunięte

Temat: Skuteczność w psychoterapii

To cenna opinia, potwierdza i moje spostrzeżenia co do tej grupy odbiorców, w psychoterapii też się to przecież dzieje. Przykładowo jednak w terapii osób doświadczających zaburzeń osobowości, czy choroby afektywnej dwubiegunowej, i wielu innych, zdarza się usłyszeć, że pieniądze idą w błoto, nic się nie dzieje, itd., a jednak praca "idzie". Przydaje się własna terapia i superwizja dla zobaczenia takich zdarzeń w szerszej perspektywie i spożytkowania ich dla celów pacjenta - w najlepszym dla niego czasie :)

konto usunięte

Temat: Skuteczność w psychoterapii

Artur Król:
A mi się na tą twórczość poetycką przypomniał stary dowcip o pacjencie, który sikał w łóżko. Poszedł do psychoterapeuty i po paru latach terapii przyjaciel pyta go "To jak, Zegrzysław, po tej terapii pewnie już nie sikasz w łóżko?"
"Sikam, sikam. Ale teraz jestem z tego dumny!"

Ciekawe, czy jego terapeuta też był poetą?

No według tego dowcipu, był gestaltystą. A czy poetą? Jedno nie wyklucza drugiego...

konto usunięte

Temat: Skuteczność w psychoterapii

Monika M.:
Artur Król:
A mi się na tą twórczość poetycką przypomniał stary dowcip o pacjencie, który sikał w łóżko. Poszedł do psychoterapeuty i po paru latach terapii przyjaciel pyta go "To jak, Zegrzysław, po tej terapii pewnie już nie sikasz w łóżko?"
"Sikam, sikam. Ale teraz jestem z tego dumny!"

Ciekawe, czy jego terapeuta też był poetą?

pewnego razu Pan Zegrzysław
co wiosen liczył już sto trzy
wybrał się dzielnie na terapię
z prośbą: doktorze, pomóż mi!

Od lat dziesięciu chodzę smutny
bo mam przypadłość nieprzyjemną
nerki już nie te wiesz doktorze
pęcherz nie słucha mnie, gdy ciemno

I wstyd w aptece mnie ogrania
kiedy pampersy kupić muszę
i gdy kolega , lat czterdzieści
w pampers nie musi siebie mieścić:(((

minęła wiosna, potem lato
Zegrzysław pampers nosi dumny
Kumpel, co lat czterdzieści liczył
z pełnym pęcherzem poszedł do trumnyMonika M. edytował(a) ten post dnia 15.05.10 o godzinie 10:55

To dobre:)

Następna dyskusja:

Wakacyjna Akademia Psychote...




Wyślij zaproszenie do