konto usunięte

Temat: Jak zostać terapeutą uzależnień??

Witam.
Skończyłem studia filozoficzne. Jestem w trakcie czteroletniego szkolenia psychoterapeuty psychoanalitycznego. Chciałbym zostać terapeutą uzależnień i znaleźć pracę w ośrodku leczenia uzależnień. Mam pytania:
1. Czy mogę znaleźć zatrudnienie w tego rodzaju ośrodkach z moim wykształceniem, po to by od września zacząć szkolenie "Studium Terapii Uzależnień" w PARPA, otrzymując jednocześnie dofinansowanie do szkolenia (warunkiem dofinansowania jest bowiem zatrudnienie), ktoś mi mówił, że najpierw muszę dwa lata wolontariatu zaliczyć a troszkę stary już jestem by przez tak długi czas pracować za darmo?
2. Jak wydokie jest to dofinansowanie?
3. Czy różnego rodzaju studia podyplomowe "profilaktyka i terapia uzależnień", jakich wiele na rynku uczelnianym dają podobne uprawnienia jak "Studium Terapii Uzależnień" w PARPA?
4. Są też różne nieparpowskie kursy. Czy one są premiowane przez ośrodki terapii uzależnień??
5. W skrócie jaką drogę polecacie obrać??


Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi.

konto usunięte

Temat: Jak zostać terapeutą uzależnień??

Roman Musielak:
Polecam uzależnić się od czegoś. Jakieś eksperymenty z narkotykami uważam za konieczne.
Pozdrawiam

Dlaczego??
Można być specjalizować się w uzależnieniu od seksu lub hazardu.
Mimo wszystko prosiłbym jakiegoś specjalistę o poważną odpowiedź.
Pozdrawiam.
Marzena J.

Marzena J. psycholog,
psychoterapeuta

Temat: Jak zostać terapeutą uzależnień??


Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi.
Polecam uzależnić się od czegoś. Jakieś eksperymenty z narkotykami uważam za konieczne.
Pozdrawiam

Wypisz wymaluj cenna rada, w tym samym stylu, w jakim udzielano mi "pomocy" w wątku "dyskryminacja niepsychologów na kursach psychoterapii". Oczywiście pomijam te rzeczowe i życzliwe, bo takich też się trochę znalazło, co nie zmienia postaci rzeczy.

Przy tej okazji podzielę się z Wami pewną refleksją: Kiedy badałam możliwość podjęcia czy to studiów z psychologii, czy szkolenia z psychoterapii, poprzez znajomych dotarłam do kilku osób, które miały mi pomóc, udzielić rady, ukierunkować. Byłby to osoby o jakimś już dorobku naukowym i zawodowym. Zaskakujące jest to, że wszystkie odradziły mi w ogóle myśleć o tym zawodzie. Wszystkie. Argumentacja była mdła, głównie widmo wejście w życie ustawy o zawodzie psychoterapeuty, piętrzące się wszelakie trudności, konkurencja na rynku, itp. Tyle że ja nie pytałam "czy" tylko "jak i gdzie".

Kiedy odmówiono mi przyjęcia na szkolenie psychoterapeutyczne (zarzucając mi, że nie mam wykształcenia humanistycznego i praktyki w psychoterapii) odniosłam się do tej decyzji, fragment mojej odpowiedzi załączam poniżej.

----------------
Droga Pani X,

ze smutkiem, ale też i z szacunkiem przyjęłam Pani odmowę. Przyznam także, że z pewnym niezrozumieniem. Po pierwsze - jestem absolwentką studiów humanistycznych. Na swoich studiach miałam przedmioty takie jak psychologia czy socjologia, nie wspominając o przedmiotach typu zarządzanie zasobami ludzkimi i temu podobne. Ale zostawmy to.

Mam przed sobą I tom podręcznika p. Grzesiuk "Psychoterapia". Czytam rozdział na temat tego, jaki powinien być psychoterapeuta. Chęć przebywania z ludźmi, ciekawość mechanizmów psychicznego funkcjonowania człowieka, pragnienie niesienia pomocy. Pojawiają się tu słowa takie jak talent i siła psychiczna. Zrozumiałabym odmowną decyzję, gdyby na skutek rozmowy kwalifikacyjnej okazało się, że jestem totalnym zaprzeczeniem powyższego. Ale okazuje się, że te kryteria nie są dla Was istotne, skoro nie daliście mi nawet szansy na zaprezentowanie swojej osoby. Przepadłam, bo nie jestem psychologiem i/lub nie mam żadnej praktyki w psychoterapii. Przepadłam, bo nie mam "papierka". Postępujecie wbrew temu, czego nauczacie na kursie :) A gdyby się okazało, że jestem ciepłą, empatyczną osobą, która ma znakomity zmysł obserwacji? Ilu psychologów czy psychiatrów ma prawdziwy talent, intuicję i pasję? Ilu z nich jest nie tyle mądrych "książkowo", co "życiowo"? Wiedzę zdobędzie każdy, kto po nią sięgnie: większym lub mniejszym wysiłkiem. Ale z talentem to już chyba nie jest tak prosto..?
------------------

Tym samym wierzę, że znajdą się TU NA FORUM ludzie myślący podobnie jak ja - WIERZĄCY W LUDZI. Ja wierzę w Rafała i jestem przekonana, że będzie wspaniałym terapeutą. Bardzo bym chciała, żebyśmy sobie tutaj pomagali..

konto usunięte

Temat: Jak zostać terapeutą uzależnień??

Dlaczego??
Można być specjalizować się w uzależnieniu od seksu lub hazardu.
Mimo wszystko prosiłbym jakiegoś specjalistę o poważną odpowiedź.
Pozdrawiam.


Witam,

najlepiej zadzwon do Krajowego Biura ds. Przeciwdzialania Narkomanii, albo do Polskiego Towarzystwa Zapobiegania Narkomanii tam powinienes uzyskac wszelkie informacje na Twoje pytania.
Pozdrawiam

Dorota

konto usunięte

Temat: Jak zostać terapeutą uzależnień??

A co by było, gdyby stworzyć ośrodek, gdzie pracowaliby ludzie, którzy terapeutując (nie wiem czy dobrze odmieniłam to słowo) i pomagając niekonwencjonalnie i bez oficjalnych papierów a jednak tak samo skutecznie?

P.S. mam nadzieję, że nie rozpętam tu gromów oburzenia na moją głowę...

konto usunięte

Temat: Jak zostać terapeutą uzależnień??

A co by było, gdyby stworzyć ośrodek, gdzie pracowaliby ludzie, którzy terapeutując (nie wiem czy dobrze odmieniłam to słowo) i pomagając niekonwencjonalnie i bez oficjalnych papierów a jednak tak samo skutecznie?
Wtedy jest duże prawdopodobieństwo że będziesz miała na głowie (w najlepszym wypadku) reporterów Uwagi TVN i oskarżenie o nieetyczne pełnienie zawodu :)

konto usunięte

Temat: Jak zostać terapeutą uzależnień??

A jeżeli pomimo lub właśnie dlatego będę bardziej dostępna potrzebującym?

konto usunięte

Temat: Jak zostać terapeutą uzależnień??

Z prawem nie wygrasz
Terapie uzależnień może prawnie pełnić tylko i wyłącznie certyfikowany przez PTZN Specjalista Terapii Uzależnień bądź Instruktor Terapii UzależnieńDorota P. edytował(a) ten post dnia 31.05.10 o godzinie 12:15

konto usunięte

Temat: Jak zostać terapeutą uzależnień??

>
Polecam uzależnić się od czegoś. Jakieś eksperymenty z narkotykami uważam za konieczne.
Pozdrawiam


Tej drogi nie polecam, bo w tym wypadku musiałbyś mieć udokumentowany proces leczenia i min dwa lata trzeźwności, wiec bynajmniej nie jest to droga na skróty... a do tego jeszcze (a raczej przede wszystkim) ryzyko samego uzależnienia...Dorota P. edytował(a) ten post dnia 31.05.10 o godzinie 12:20

konto usunięte

Temat: Jak zostać terapeutą uzależnień??

Ciekawostką jest fakt, że w swojej pracy pomagam uzależnionym ale to tak na marginesie.

A jakby w takim ośrodku zatrudnić kogoś " z papierkiem" a innych bez?

konto usunięte

Temat: Jak zostać terapeutą uzależnień??

Wybacz, ale pomiędzy pomaganiem a terapią jest znacząca rożnica i właśnie o to chodzi...
pewnie można by zatrudnic, ale ci bez papierka nie liczyliby się w kontraktach z NFZ-em, tzn NFZ nie dawałby na nich kasy, no i idąc dalej - osoby bez papierka nie mogłyby/nie mogą pełnić formalnie terapii...

Jest jeszcze jedna kwestia poza formalną - odnośnie naszej rozmowy... w tym wszystkim mówimy o człowieku... najważniejsze nie szkodzić... same chęci i otwarte serce nie zawsze wystarczą...

konto usunięte

Temat: Jak zostać terapeutą uzależnień??

1. Czy mogę znaleźć zatrudnienie w tego rodzaju ośrodkach z moim wykształceniem, po to by od września zacząć szkolenie "Studium Terapii Uzależnień" w PARPA, otrzymując jednocześnie dofinansowanie do szkolenia (warunkiem dofinansowania jest bowiem zatrudnienie), ktoś mi mówił, że najpierw muszę dwa lata wolontariatu zaliczyć a troszkę stary już jestem by przez tak długi czas pracować za darmo?

możesz znaleźć zatrudnienie w ośrodkach dla uzależnionych np jako nadzór wychowawczy, nie jako terapeuta ale nie będzie to proste, faktycznie łatwiej zostać wolontariuszem by w ten sposób zdobyć zatrudnienie, ale Ty też masz staż na oddziale szpitala psychiatrycznego, w niektórych szpitalach - oddział dla uzależnionych; nie wiem jaka jest Twoja wiedza na temat lecznictwa w Polsce, ośrodki dla uzależnionych od alkoholu i narkotyków różnią się, to bywa zupełnie inny system leczenia, różnią się też same ośrodki dla narkomanów między sobą
2. Jak wydokie jest to dofinansowanie?
w Polsce są "dwie ścieżki jedna organizowana przez PARPĘ druga przez Krajowe Biuro ds Przeciwdziałania Narkomanii, one się różnią,

http://www.kbpn.gov.pl/portal?id=104958

znam wysokość dofinansowania tylko przez KBdsPN i jest to zależne od długości stażu pracy w placówkach dla uzależnionych, kiedyś było to 30% ale kwota którą podawały szkoły to była kwota zazwyczaj już po dofinansowaniu, nie wiem dokładnie jak jest teraz
najlepiej u źródła:
http://www.kbpn.gov.pl/portal?id=108080
3. Czy różnego rodzaju studia podyplomowe "profilaktyka i terapia uzależnień", jakich wiele na rynku uczelnianym dają podobne uprawnienia jak "Studium Terapii Uzależnień" w PARPA?

absolutnie NIEE
4. Są też różne nieparpowskie kursy. Czy one są premiowane przez ośrodki terapii uzależnień??

najlepiej premiowane - te akceptowane przez NFZ bo w Polsce większość lecznictwa ma kontrakt z NFZ a to tylko PARPA i KBdsPN
5. W skrócie jaką drogę polecacie obrać??

współpraca z ośrodkiem, staż lub wolontariat, osobiście może staż w szpitalu to zależy jaką drogę planujesz, paradoksalnie z tym analitycznym wykształceniem może nie być Ci łatwo znaleźć miejsca do pracy w uzależnieniach,praca jako nadzór może jeśli w Tojej okolicy jest to możliwe; a dlaczego uzależnienia?
jeśli masz jakiekolwiek pytania - odpowiem, chętnie pomogę

konto usunięte

Temat: Jak zostać terapeutą uzależnień??

certyfikowany przez PTZN Specjalista Terapii Uzależnień bądź Instruktor Terapii Uzależnień

nie PTZN
certyfikat Specjalisty lub Instruktora Uzależnień wydaje Ministerstwo Zdrowia po spełnieniu wymogów (szkolenie, staż kliniczny superwizje, egzamin) które określa rozporządzenie dyrektora PARPY lub KBdsPN pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Jak zostać terapeutą uzależnień??

Marzeno dziękuję za ciepłe słowa.
Wiem, że dasz radę, na jednej szkole psychoterapia się nie kończy. To pewnie trochę "magiczne" myślenie ale wierzę, że szkoła do której trafisz będzie właśnie tą odpowiednią dla Ciebie:) Ciekaw jestem czy Pani ze szkoły jakoś ustosunkuje się do Twojego listu. Ja mam tę przewagę, że jestem mężczyzną a nas jest mało na kursach, więc szkoły cieszą się pewenie, że w ogóle jakiś facet myśli o takim zawodzie. U mnie na kursie na 17 osób jest 5 facetów. To i tak "kosmiczny" postęp. Na wyższym roku jest chyba 18 czy 19 osób i tylko jeden jedyny facet!!! Żeby było zabawniej - jest księdzem:) Myślę, że taka jednostronność płciowa w jakimś sensie zubaża wartość doświadczenia własnego.

konto usunięte

Temat: Jak zostać terapeutą uzależnień??

Magdalena Matejczyk:
...

Bardzo dziękuję Magdaleno za obszerną wypowiedź. Wiele spraw stało się dla mnie jaśniejszych.
Zaskoczyło mnie to, że są osobne organizacje dla terapii uzależnień od alkoholu i od narkotyków. Zastanawiam się czy nie jest to mnożenie bytów ponad potrzebę. Znajomy ukończył PARPę a jak mówi specjalizuje się głównie w leczeniu hazardzistów i uzależnionych od seksu, uzależnienie od internetu zdaje się być ostatnio coraz bardziej powszechne. Rozumiem, że w alkoholu i narkotykach dochodzi mocniejsze uzależnienie somatyczne od środka psychoaktywnego i zwykle większe spustoszenie organiczne. Słyszałem, że bardzo zaawansowani heroiniści, po odstawieniu narkotyku są zmuszeni do końca życia funkcjonować zażywając metadon jako substytut. Popatrzę dokładniej na ten KBdsPN, mówiąc szczerze do dziś nie wiedziałem, że coś takiego istnieje.
Dofinansowanie jest dla mnie istotną rzeczą, bo kurs Parpowski jest bardzo drogi...
http://www.wotuw.malopolska.pl/137/malopolski-osrodek-...
Sama dydaktyka to prawie 10 tys. zł. a do tego przynajmniej 3-4 tys. trzeba liczyć na nocleg i wyżywienie. Pomijam kwestie dojazdowe i czasochłonność kursu. Etatowiec bez urlopów bezpłatnych się raczej nie obejdzie, Chyba, że ktoś pracuje w trybie 12 godzinnym.

Złożyłem już CV do kilku ośrodków na razie mam dwa umówione spotkania. Pytasz Magdaleno dlaczego uzależnienia. Nie jestem psychologiem, ani pedagogiem mam utrudniony dostęp do pracy. Poza prywatną praktyką, w zasadzie nie mam możliwości pracy. A prywatna praktyka dużo kosztuje. Jak się ma etat same opłaty zusowskie obniżają się o ok. 600 zł chyba. Ośrodków terapii uzależnień jest dużo. Wiem, że jest popyt na terapeutów uzależnień. Zwyczajnie jest to sposób na zdobycie ciekawego zawodu i rozszerzenie swoich kompetencji psychoterapeutycznych. Muszę przyznać, że kolega z kursu psychoterapii psychoanalitycznej bardzo zachęca mnie do tego by pójść tą drogą. Mamy nawet marzenie by w przyszłości otworzyć na Podhalu taki ośrodek, gdzie uzależnieni przyjeżdżają na jakiś dłuższy czas, miesiąc lub dłużej by się leczyć, wiadomo nie ma lepszego bodźca niż dobre marzenie:)
Wiem Magdaleno, że jest tak jak twierdzisz, w powszechnej świadomości twierdzi się, że terapia psychoanalityczna, czy psychodynamiczna nie jest właściwą w leczeniu uzależnień. Ja mam na roku trójkę terapeutów uzależnień, którzy twierdzą, że jest to pewien mit. Owszem, w początkowym okresie istotna jest duża dyrektywność i wykształcenie w kliencie pewnych skutecznie odwodzących go od uzależnienia mechanizmów behawioralno - poznawczych. Potem wielu chciałoby pracować głębiej, odnaleźć niejako genezę swojego uzależnienia co sprawi, że ten parasol ochronny przed powrotem do nałogu stanie się dużo większy a jakość życia lepsza. Znam osobiście dwie osoby, które przeszły taką drogę od swojej choroby, przez terapie uzależnień kończąc na psychoterapii psychoanalitycznej i zachwalają ten sposób.
Jednocześnie, poza wszystkim psychoterapeuci w ogóle często pracują z uzależnionymi i jest to zwyczajnie wzbogacenie warsztatu. Oczywiście są ortodoksi co twierdzą, że poznanie innych modalności sprawia, że nie jesteś już taki "czysty" w swoim podejściu do pacjenta jaki powinieneś być ale jest to obca mi filozofia.

konto usunięte

Temat: Jak zostać terapeutą uzależnień??

Bardzo dziękuję Magdaleno za obszerną wypowiedź.

bardzo proszę:)
Zaskoczyło mnie to, że są osobne organizacje dla terapii uzależnień od alkoholu i od narkotyków. Zastanawiam się czy nie jest to mnożenie bytów ponad potrzebę.

tak jest i już, to kwestia lobby i pieniędzy... potem tylko taki kłopot ze jak chcesz pracować w ośrodku alkoholowym to raczej nie chcą tam po ścieżce "narkomańskiej" - tak słyszałam choć nie wiem tego na pewno w drugą stronę jest łatwiej
większe spustoszenie organiczne. Słyszałem, że bardzo zaawansowani heroiniści, po odstawieniu narkotyku są zmuszeni do końca życia funkcjonować zażywając metadon jako substytut.

oj, wg mnie to nie kwestia "zmuszenia" a wyboru metody leczenia, metadon jest formą leczenia (chociaż może wywołam tu jakąś burzę)w Krakowie działa długo program metadonowy, polecam książkę "Szczypta naszej nadziei"
Sama dydaktyka to prawie 10 tys. zł. a do tego przynajmniej 3-4 tys. trzeba liczyć na nocleg i wyżywienie.

narkomańska ścieżka jest dużo tańsza.. ostatnio to 4 tys., teraz się nie orientuję w tym tak dokładnie ale jeśli wystarczająco długo pracujesz to koszty stażu i superwizji są dofinansowane
dojazdowe i czasochłonność kursu. Etatowiec bez urlopów bezpłatnych się raczej nie obejdzie, Chyba, że ktoś pracuje w trybie 12 godzinnym.

koło siebie masz w Katowicach chociaż nie wiem czy oni dostali zgodę na kolejną edycję
Wiem Magdaleno, że jest tak jak twierdzisz, w powszechnej świadomości twierdzi się, że terapia psychoanalityczna, czy psychodynamiczna nie jest właściwą w leczeniu uzależnień.
mam na roku trójkę terapeutów uzależnień, którzy twierdzą, że jest to pewien mit.

jest to też pewna rzeczywistość, część pacjentów nie jest w stanie w ten sposób pracować po prostu, a droga raczej jest odwrotna - terapeuci uzależnień by poszerzyć swój warsztat idą na szkolenia psychoterapeutyczne, to ciekawy kierunek i chyba wskaźnik pewnych zmian

Oczywiście są ortodoksi co twierdzą, że poznanie
innych modalności sprawia, że nie jesteś już taki "czysty" w swoim podejściu do pacjenta jaki powinieneś być ale jest to obca mi filozofia.

nie, ja nie jestem takim "ortodoksem";)

konto usunięte

Temat: Jak zostać terapeutą uzależnień??

Magdalena Matejczyk:
oj, wg mnie to nie kwestia "zmuszenia" a wyboru metody leczenia, metadon jest formą leczenia (chociaż może wywołam tu jakąś burzę)w Krakowie działa długo program metadonowy, polecam książkę "Szczypta naszej nadziei"

Dzięki. Przeczytam.
narkomańska ścieżka jest dużo tańsza.. ostatnio to 4 tys., teraz się nie orientuję w tym tak dokładnie ale jeśli wystarczająco długo pracujesz to koszty stażu i superwizji są dofinansowane

W PARPA też jest dofinansowanie. Zastanawiam się czy przypadkiem narkomańska nie jest nieco uboższa, skoro piszesz, że po niej nie zawsze mnie dopuszczą do leczenia ludzi z problemem alkoholowym a odwrotnie już raczej tak.
koło siebie masz w Katowicach chociaż nie wiem czy oni dostali zgodę na kolejną edycję
>

Masz na myśli PTZN? Następne szkolenie w 2012:)
PARPOWSKIE zaczyna się w Broku od Września. Jest też na KUL-u KBPN, przy okazji traktowane jako studia podyplomowe. No ale jak widziałem program to rzeczywiście bardzo mocno skoncentrowany li tylko na narkotykach. Wygląda na to, że Parpowskie szkolenia są bardziej uniwersalne.
jest to też pewna rzeczywistość, część pacjentów nie jest w stanie w ten sposób pracować po prostu, a droga raczej jest odwrotna - terapeuci uzależnień by poszerzyć swój warsztat idą na szkolenia psychoterapeutyczne, to ciekawy kierunek i chyba wskaźnik pewnych zmian

Jakie zmiany masz na myśli? Droga jest raczej odwrotna? czyli nie polecasz tej o której piszę? Ktoś kiedyś powiedział, że większość klientów psychoterapeutów jest od czagoś uzależnionych: jeden od mamy, inny od jakiś natręctw itd.:)
nie, ja nie jestem takim "ortodoksem";)

Wiem. To widać:)

konto usunięte

Temat: Jak zostać terapeutą uzależnień??

nie PTZN
certyfikat Specjalisty lub Instruktora Uzależnień wydaje Ministerstwo Zdrowia po spełnieniu wymogów (szkolenie, staż kliniczny superwizje, egzamin) które określa rozporządzenie dyrektora PARPY lub KBdsPN pozdrawiam

Oczywiście Magdo, masz zdecydowaną rację :-)
dziekuję za sprostowanie i przepraszam za pomyłę...

pozdrawiam
Łarisa Lidia D.

Łarisa Lidia D. Specjalista Terapii
Uzależnień,
Artterapeuta, Trener
Tren...

Temat: Jak zostać terapeutą uzależnień??

Witam!
Ja szłam drogą tradycyjną, przez IPZ. Skończyłam najpierw SPP, czyli Studium Pomocy Psychologicznej, potem STU , czyli Studium Terapii Uzależnień, oczywiście, mając już wyższe wykształcenie pedagogiczne. Teraz jestem Specjalistom w trakcie certyfikacji, przede mną egzamin na certyfikat.Otrzymałam Parpowskie zaświadczenie o tym, że jestem Specjalistom w trakcie certyfikacji. Mam 3 lata na zdanie egzaminu na certyfikat. Przed egzaminem muszę odbyć staż i superwizje.Upoważnia to do pracy w ośrodkach odwykowych państwowych i prywatnych. Teraz wiem, że SPP zostało połączone z STU i to o tym pewnie piszesz, ale nie wiedziałam ,że tak drogie, powyżej 10.000 masakra. Bardzo współczuję tym, którzy teraz chcą się uczyć na tym kierunku. Zadzwoń do Instytutu Psychologii Zdrowia, tam dowiesz się szczegółów.
Przepraszam, jeżeli się powtarzam, nie przeczytałam wszystkich wątków przed napisaniem odpowiedzi.

konto usunięte

Temat: Jak zostać terapeutą uzależnień??

jest to też pewna rzeczywistość, część pacjentów nie jest w stanie w ten sposób pracować po prostu, a droga raczej jest odwrotna - terapeuci uzależnień by poszerzyć swój warsztat idą na szkolenia psychoterapeutyczne, to ciekawy kierunek i chyba wskaźnik pewnych zmian

Jakie zmiany masz na myśli? Droga jest raczej odwrotna? czyli nie polecasz tej o której piszę? Ktoś kiedyś powiedział, że większość klientów psychoterapeutów jest od czagoś uzależnionych: jeden od mamy, inny od jakiś natręctw itd.:)
miałam na myśli że raczej to terapeuci uzależnień szli na szkolenia psychoterapeutyczne by poszerzyć warsztat, raczej też było tak że psychologowie i psychoterapeuci niechętnie pracowali z uzależnionymi jeśli chodzi o jakość szkolenia to niewątpliwie PARPA ma w tym większe doświadczenie... ale jak to zwykle bywa są zwolennicy i jednej ścieżki i drugiej



Wyślij zaproszenie do