Temat: Dobre metody leczenia nerwicy natrectw,fobii,zaburzen...

Mój mail dla zainteresowanych: lalunaa@gazeta.pl

Temat: Dobre metody leczenia nerwicy natrectw,fobii,zaburzen...

Witam serdecznie forumowiczow,

Trafilem na ta dyskusje zupelnie przypadkiem, utworzylem konto tylko po to by napisac ten komentarz, nie jestem pyschologiem ani terapeuta. Otarlem sie o delikatna forme psychoterapii ktora trwa i bedzie trwac jeszcze dlugo. Moje zycie nie jest zaburzone. Pisze to tylko po to by dac kontekst to mojej dalszej wypowiedzi.

Panie Arturze - wzbudza Pan we mnie przerazenie, w moim odczucu promieniuje z Pana bardzo zla "energia". Przytacza Pan w swoich wypowiedziach duzo fachowego slownictwa, ale ja nie widze w Panu troski o czlowieka, troski o pacjenta. Nie wyobrazam sobie sytuacji w ktorej bym byl sie w stanie podzielic z Panem swoimi problemami. Odslonic sie, pokazac miejsce ktore bardzo boli a w ktore niezwykle latwo jest zadac potezny cios. Odnosze wrazenie jest jest pan w sobie bardzo "sztywny" czyms niepomiernie skrepowany, robi pan na mnie wrazenie maszyny ktora dziala, ale nie posiada w sobie uczuc. Wydaje mi sie (podkreslam to ze "wydaje mi sie" pisze to na podstawie tekstu z forum a Pana przeciez nie znam) ze jakbym przyszedl do Pana jako pacjent z jakims problemem to wyszedl by Pan z gotowa recepta na jego rozwiazanie i walil mnie po glowie mlotkiem tak dlugo az bym wypelnil pana wyobrazenie o uleczeniu, jesli moje postepy byly by nieadekwatne do oczekiwanych efektow komunikowal by pan bezposrednio swoje niezadowolenie. Kiedys spytalem swoja terapeutke dlaczego robi to co robi (bo jej praca wydala mi sie byc bardzo obciazajaca) odpowiedziala "bo ja lubie ludzi". Panie Arturze, lubi/kocha Pan ludzi? Trzeba kogos kochac by chciec mu naprawde pomoc.

Panie Krzysztofie - bardzo podoba mi sie to co Pan pisze. Widze ze wazny jest dla Pana pacjent i jego potrzeby. Czuje ze ma Pan w sobie cos dobrego co moze wielu ludziom bardzo pomoc, mysle ze jest to cecha waznejsza od formalnej edukacji. Pisze Pan o wrazliwosci terapeuty. To wlasnie po ta wrazliwosc i doswiadczenie przychodze do swojej terapeutki, bo ona pomaga mi odnalezc (i pozbyc sie) tego co nie pozwala mi zyc w pelni. Moje z nia spotkania trwaja (z przerwami) juz kilka lat, a ja sam do niej wracam i odchodze, jak jestem gotowy do pracy przychodze sam. Niektore przezycia dojrzewaja we mnie przez kilka miesiecy zanim jestem w stanie w ogole ich dotknac, czy uswiadomic sobie ich istnienie.

Pozdrawiam,
Przypadkowy przechodzien

Temat: Dobre metody leczenia nerwicy natrectw,fobii,zaburzen...

Cześć, a ja nie jestem fachowcem, więc się wypowiem trochę nie fachowo i można nie brać tego na serio :)

Nie jestem pewny, ale wydaje się mi, że wszystkie społeczne choroby psychologiczne i psychiczne wywodzą się, po przez odzwierciedlania środowiska zewnętrznego.
Ludzie, co próbują dorównać innym, przypodobać się, tworzą sobie kompleksy, środowisko jest zmienne, i chce więcej, więc kompleksy rosną, to tworzy presje, a to z kolei prowadzi do chorób.

Nie jestem po studiach, ale jestem obserwatorem i znam wiele przypadków, jak presja powoduje np fobie, lub nawet schizofrenie.

I to jest mały paradoks, jak np. ktoś jest chory i ma fobie, lub zaburzenia, to zamiast zrozumieć taką osobę, to narzuca się takiej osobie większą presje, wmawiając, źle myślisz... , jesteś chory itd.

A jakby wczuć się w rolę i wejść do tej gry, wtedy taka osoba się otworzy, uspokoi, nie tworzy się presji. A to początek sukcesu, zrozumienie, gdzie jest prawdziwy początek problemu i by taka osoba zaufała, otworzyła się.

Taka osoba, będzie mogla sama wyjść z choroby i można wtedy pomóc, za pomocą np NLP

Zapraszam na filmik, znalazłem go w sieci :)
http://www.youtube.com/watch?v=IPvLtn5Apag&feature=pla...

Temat: Dobre metody leczenia nerwicy natrectw,fobii,zaburzen...

.:
to może tak na mnie poeksperymentujecie, miast teorii? Z fobią borykam się od 10 lat i już zmęczona jestem tym teoretyzowaniem. Znam niewiele osób, które z tego wyszły całkowicie.

Bo zdaje się, że łatwiej tu się przechwalać niż zauważyć człowieka i jego prawdziwe, indywidualne, subiektywne cierpienie :-(
Strasznie teoretyczna zrobiła się ta dyskusja. A jeśli już o teorię chodzi - to wato odnieść się do podstaw teoretycznych każdego nurtu terapeutycznego, bo w każdym o co innego chodzi.
Inaczej w krótkoterminowych technikach, gdzie chodzi o redukcje objawu (co bywa skuteczne), który niestety wielokrotnie pojawia się w nowej, zmienionej postaci. A inaczej w terapiach długoterminowych, gdzie głęboko szuka się jego źródła. Bywają trudne, ale dają szanse. Trzeba jednak pamiętać, że każdy klient/pacjent jest po prostu inny. Tak jak i różni bywają w swojej pracy terapeuci a przecież relacja terapeutyczna to relacja DWÓCH osób...
Piszesz, że długo borykasz się ze swoją fobią. Napiszesz jak ją odczuwasz? I co robiłaś do tej pory?

Temat: Dobre metody leczenia nerwicy natrectw,fobii,zaburzen...

Najlepszą metodą na zwalczenie zaburzeń nerwicowych jest zwrócenie się po pomoc do specjalisty. Nie można tłumić wszystkiego w sobie. Zwłaszcza, że te problemy są bardzo uciążliwe. Polecam http://www.psychologgia-plus.pl

Temat: Dobre metody leczenia nerwicy natrectw,fobii,zaburzen...

Bardzo dobre wyniki osiąga się w terapii poznawczo-behawioralnej. Polecam poradnię http://PsychoterapiaWola.pl w Warszawie.

Temat: Dobre metody leczenia nerwicy natrectw,fobii,zaburzen...

.:
Witam,
a ja szukam dobrej, prywatnej terapii grupowej
skierowanej na fobię społeczną.
Było by miło w śródmieściu Warszawy ale niekoniecznie.

Na terapii grupowej byłam dwa lata temu. Coś mi w niej nie grało, więc szukałam dalej. Tak jak z lekarzem, sprawdzałam kwalifikacje, opinie i przede wszystkim pytałam po znajomych. W końcu poszłam z polecenia, bo nie chciałam też tak w ciemno . No i trafiłam na p. Krzysztofa Zalewskiego. Chodziłam pół roku, jestem zadowolona chociaż wydawało mi się, że mam inny problem. Dzięki terapii zobaczyłam, gdzie naprawdę tkwią źródła niepowodzeń, stale rozpadająych się związków. Wzięłam to na barki i powoli zaczynam się z tym mierzyć. Polecam każdemu, bo mamy tylko jedno życie. Chodzę do niego na terapię indywidualną, ale możesz spróbować przedzwonic do kolektywu Psychologgia i się dowiedzieć o grupową.

Temat: Dobre metody leczenia nerwicy natrectw,fobii,zaburzen...

Karolina C.:

.:
Witam,
a ja szukam dobrej, prywatnej terapii grupowej
skierowanej na fobię społeczną.
Było by miło w śródmieściu Warszawy ale niekoniecznie.

Na terapii grupowej byłam dwa lata temu. Coś mi w niej nie grało, więc szukałam dalej. Tak jak z lekarzem, sprawdzałam kwalifikacje, opinie i przede wszystkim pytałam po znajomych. W końcu poszłam z polecenia, bo nie chciałam też tak w ciemno . No i trafiłam na p. Krzysztofa Zalewskiego. Chodziłam pół roku, jestem zadowolona chociaż wydawało mi się, że mam inny problem. Dzięki terapii zobaczyłam, gdzie naprawdę tkwią źródła niepowodzeń, stale rozpadająych się związków. Wzięłam to na barki i powoli zaczynam się z tym mierzyć. Polecam każdemu, bo mamy tylko jedno życie. Chodzę do niego na terapię indywidualną, ale możesz spróbować przedzwonic do kolektywu Psychologgia i się dowiedzieć o grupową.

Widzę, że Psychologgia robi zmasowany marketing ;-). prawie co drugi post dotyczy tego miejsca.