Marzena J.

Marzena J. psycholog,
psychoterapeuta

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

Sabina Gatti:

:))))) to właśnie oszołomy maja do nich dostęp, jakby mądrzy ludzie mieli do niej dostęp to świat inaczej by wyglądał!!! :))

Czyli wykluczasz, że oszołomy nie mogą być mądre, tak jak i mądrzy ludzie nie mogą być "oszołomami"? Ciekawe. Kolejne pytanie jest takie co nazywasz oszołomstwem. Inna sprawa jest taka, że skoro "byłas w programie RAI UNO" to znaczy - w myśl tego co powiedziałaś - masz dostęp do mediów, czyli jesteś oszołomem :)
PS> 8 marza byłam w programie RAI UNO (odnalazłam biologiczna matkę dziecka zaadoptowanego z Polski do Włoch - adopcja nieudana) i prosiłam,żeby zaproszono mądrych ludzi, którzy coś na temat nieudanych adopcji wiedzą to zaprosili aktorów, którzy głupoty gadali, a temat taki ważny, KOWALSKI myśli np. że adopcje wszystkie się udają, że rodzice adopcyjni to wspaniali ludzie, a prawda jest taka, że tylko mały procent adopcji sie udaje. Mówi się głośno o tych udanych ale nikt nie mówi o tych nie udanych. Nikt nie mówi jak bardzo zaburzeni są rodzice adopcyjni jak bardzo cierpią adoptowane dzieci itp ........

A co to jest adopcja udana i adopcja nieudana?
I głupich komentarzy nie pisz Artur, bo w domu dziecka nie byłeś, dziećmi z domu dziecka się nie zajmowałeś, książki o nieudanych adopcjach nie czytałeś, historii dzieci z nieudanych adopcji nie słyszałeś,kontaktu z rodzicami którzy starają się o dzieci nie masz, adwokatów którzy prowadzą sprawy adopcji nie znasz.

A ty znasz garstkę i na tej podstawie uogólniasz, snujesz teorie spiskowe, w dodatku masz wszystkich za durniów i ignorantów.. Skąd w tobie takie wzmożone samopoczucie? Nie mówiąc już o tym, że kompletnie nie potrafisz dyskutować, popełniasz błędy w logice i argumentacji, najgorsze jest to, że nie chcesz/nie potrafisz tego przyjąć do wiadomości, jesteś ślepo zapatrzona w siebie i swoje teorie.. Bo wiesz Sabinko, mądrość oznacza otwartość.. również na innych, na ich argumenty, także na krytykę. Mądrość to także umiejętność zrewidowania własnych poglądów, próba spojrzenia na siebie krytycznie, elastyczność w myśleniu, zdolność do odbierania rzeczywistości wieloaspektowo. Ty masz w tym wszystkim ewidentne braki, czego szczerze Ci współczuję.

konto usunięte

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

Marzena J.:
Bo wiesz Sabinko, mądrość oznacza otwartość.. również na innych, na ich argumenty, także na krytykę.
już bardziej otwartym na krytykę jak ja to chyba nie można - usłyszałam już chyba wszystko co możliwe łącznie z byciem oszołomem :))) jest jeszcze coś ponad to? :)

Mądrość to także umiejętność zrewidowania własnych poglądów, próba spojrzenia na siebie krytycznie, elastyczność w myśleniu, zdolność do odbierania rzeczywistości wieloaspektowo.

dokładnie :))

Ty masz w tym wszystkim ewidentne braki, czego szczerze Ci współczuję.

a ja mam wrażenie, że to was dotyczy :)

konto usunięte

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

Artur Król:
Sabina Gatti:
Konferencja w Rzymie -"Zabroniona prawda" 19.03.2011

Coś słabo zabraniają, skoro nawet konferencje na ten temat organizują i to w Rzymie :D

Rzym czy Krym, nie ma Cię tam bo czyż dla nlp-owca to nie nauka a sztuka sprzedaży ryżu jest ważna?
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

Przemysław Głowacz:
Rzym czy Krym, nie ma Cię tam bo czyż dla nlp-owca to nie nauka a sztuka sprzedaży ryżu jest ważna?

Akurat dla tego NLPowca nauka jest jak najbardziej ważna i na szczęście bynajmniej nie jestem wyjątkiem ;)

Inna sprawa, że NLP to jedno z moich narzędzi, a nie jedyne, więc przypisywanie mi tożsamości NLPowca jest mocno naciągane :D
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

Sabina Gatti:
już bardziej otwartym na krytykę jak ja to chyba nie można - usłyszałam już chyba wszystko co możliwe łącznie z byciem oszołomem :))) jest jeszcze coś ponad to? :)

Tak. Zacząć słuchać, a nie tylko słyszeć. Ty usłyszałaś, ale co weszło jednym uchem, wyszło drugim...
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

Sabina Gatti:
adopcji sie udaje. Mówi się głośno o tych udanych ale nikt nie mówi o tych nie udanych. Nikt nie mówi jak bardzo zaburzeni są rodzice adopcyjni jak bardzo cierpią adoptowane dzieci itp ........

Kurcze, to fascynujące, biorąc pod uwagę, że nie tylko spotykałem się z takimi programami w polskiej telewizji, ale z tego co wiem w tym momencie co najmniej dwa popularne seriale TVNu poruszają właśnie tą kwestię, więc przekaz dociera też do masowego odbiorcy.

Więc nie mówi się, czy jedynie Ty nie wiesz, że się nie mówi?

konto usunięte

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

Artur Król:
Przemysław Głowacz:
Rzym czy Krym, nie ma Cię tam bo czyż dla nlp-owca to nie nauka a sztuka sprzedaży ryżu jest ważna?

Akurat dla tego NLPowca nauka jest jak najbardziej ważna i na szczęście bynajmniej nie jestem wyjątkiem ;)

Inna sprawa, że NLP to jedno z moich narzędzi, a nie jedyne, więc przypisywanie mi tożsamości NLPowca jest mocno naciągane :D

tym narzędziem polecam poorać sobie w głowie, nie ważąc czynić tego innym.Przemysław Głowacz edytował(a) ten post dnia 17.03.11 o godzinie 11:50
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

Przemysław Głowacz:
tym narzędziem polecam poorać sobie w głowie, nie ważąc czynić tego innym.

Przemek, mam wrażenie, że miałeś jakieś złe doświadczenia z NLP, ale proponuję, żebyśmy zaczęli rozmawiać jak dorośli, bez takich "orania sobie w głowie" i podobnych uwag, bo to naprawdę poniżej pewnego poziomu.

Czy możesz napisać co Ci się w NLP nie podoba konkretnie, a ja postaram się do tego odnieść? W ten sposób możemy dojść do czegoś bardziej konstruktywnego... Zwłaszcza, że akurat trafiłeś na "NLPowca" który ma świadomość również słabości tej metody i otwarcie o nich mówi.

konto usunięte

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

Artur Król:
Przemysław Głowacz:
tym narzędziem polecam poorać sobie w głowie, nie ważąc czynić tego innym.

Przemek, mam wrażenie, że miałeś jakieś złe doświadczenia z NLP, ale proponuję, żebyśmy zaczęli rozmawiać jak dorośli, bez takich "orania sobie w głowie" i podobnych uwag, bo to naprawdę poniżej pewnego poziomu.

Czy możesz napisać co Ci się w NLP nie podoba konkretnie, a ja postaram się do tego odnieść? W ten sposób możemy dojść do czegoś bardziej konstruktywnego... Zwłaszcza, że akurat trafiłeś na "NLPowca" który ma świadomość również słabości tej metody i otwarcie o nich mówi.

To dla mnie nazbyt jałowy temat.
nara
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

Przemysław Głowacz:
To dla mnie nazbyt jałowy temat.
nara

Przemek, pozwól, że podsumuję - zaczynasz od ataku na mnie, potem ten atak jeszcze wzmacniasz (atakując po drodze moich klientów, których określasz jako ludzi, którym poorano głowę), a gdy pojawia się propozycja rozmowy na argumenty, wymawiasz się twierdzeniem, że to "zbyt jałowy temat".

Z boku wygląda to jakbyś miał bardzo silną emocjonalnie, ale nieuzasadnioną logicznie postawę w tej kwestii. Z jednej strony potrafię to zrozumieć - sam spotkałem sporo "NLPowców", którzy mogą podnieść ciśnienie. Ale z drugiej strony dyskutując w ten sposób w miejscu publicznym wystawiasz sobie mało pochlebną laurkę - zwłaszcza, że te rozmowy są przecież indeksowane przez google...

Mam więc propozycję - albo przeproś za swój atak, albo siądźmy do normalnej rozmowy. Nie są to oczywiście jedyne opcje, ale wydają się być jedynymi, w których wyjdziesz z tej sprawy z twarzą. Choć oczywiście mogę czegoś nie dostrzegać.

konto usunięte

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

Jeżeli kogoś powinienem przeprosić to przepraszam:)
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

Przemysław Głowacz:
Jeżeli kogoś powinienem przeprosić to przepraszam:)

Innymi słowy "Ja się nie poczuwam do niczego, ale co tam, mogę powiedzieć" ;) Ah to przeniesienie odpowiedzialności :D

Ale dzięki, dałeś mi pomysł żeby dorzucić kwestie przepraszania do zajęć z precyzji językowej, które prowadzę za tydzień :)

konto usunięte

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

Artur Król:
Przemysław Głowacz:
Jeżeli kogoś powinienem przeprosić to przepraszam:)

Innymi słowy "Ja się nie poczuwam do niczego, ale co tam, mogę powiedzieć" ;) Ah to przeniesienie odpowiedzialności :D

Ale dzięki, dałeś mi pomysł żeby dorzucić kwestie przepraszania do zajęć z precyzji językowej, które prowadzę za tydzień :)
.
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

Przemysław Głowacz:
.

Mówiłeś, że nazbyt jałowy temat, po czym znów go wyciągasz w oddzielnym wątku ;) Weź, pogadajmy o konkretach, zdrowiej będzie. Jeśli chcesz sobie poużywać na NLP - spoko, tylko konkretami ;)

konto usunięte

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

http://mammamia.corriere.it/2011/03/la-verita-proibita...
23/03/2011
The Forbidden Truth

Scritto da: Juliet Linley alle 22:21 del 23/03/2011

Dear Juliet,

I wanted to share some thoughts with you and your readers, following a conference I attended recently at the Seraphicum institute in Rome. It was called 'The Forbidden Truth' -- in other words, that block that stops us from recognizing traumas in infants; the diffusion of sexual violence and the enormous social and economic costs that ensue when those children become adults who still carry those scars with them.

What I felt and learned during the conference, have luckily allowed me to reflect on some fundamental factors like the importance of a child growing up healthy and secure; my weaknesses and the crucial responsibility that every human being should bear well in mind before becoming a parent.

They talked about infant traumas in all their forms -- from the more critical ones like sexual violence, to those that are less evident but nevertheless responsible for important pathologies. And it was not always easy to be confronted with the fact that we live in a society (and I was raised in a family) in which the weight of family conflict is often attributed to the child. And one in which the difficulties of that child depend on his not having been able to accept the family rules and tolerate the inevitable frustration connected to growing up -- when actually, the cause of the unease should be looked for in the way human beings care for their children.

I completely identified in the theory of the 'false if', according to which, a child's tragedy stems from his ability to pick up on the unconscious needs of his parents and to adapt to them -- stifling his own more spontaneous feelings (anger, indignation, fear, envy) which are unacceptable to the 'grown-ups'. In so doing, the development of the more authentic personality is suffocated.

Children are lacking the space in which they can live their feelings and sensations. They therefore develop those behavioral patterns that their mother needs, patterns that momentarily save their life (in other words, assure him or her of the 'love' of mummy and daddy) but that in the long run will stop the child from being him or herself. In such cases, the typical needs of the age of the child are not integrated into his or her personality, but become disconnected or removed.

Becoming aware of such major traumas frightened me and subsequently filled me with indignation -- but also allowed me to understand from where my weaknesses and my emptiness originate. And I really think a process of this kind should be understood and shared by everyone, with a view to living better and bringing up children that are HEALTHY without forcing them to put up with the 'monsters' that we never confronted!

Thank You,

konto usunięte

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

23/03/2011
Parental Deficit Theory

Scritto da: Juliet Linley alle 21:59 del 23/03/2011

"In the thirties, Konrad Lorenz discovered that baby animals bond with their mothers through predetermined acts and that when separated from her, struggle to reach her for fear of being eaten by predators.

Thirty years later, John Bowlby, extended the concept to Human beings. He named this predetermined act that bonds mother and child together “attachment behavior” and claimed that some types of emotional disturbances in adulthood depend on the negative outcome of this attachment: distant mothers generate insecure children.

During the eighties, Alice Miller wrote that Human adults torture their own children because they, in turn, were tortured by previous generations and that the entire range of emotional disturbances as well as violence in the world, are a consequence of this barbaric trans-generational behavior.

The theory of parental deficit puts all these pieces together: Humans ill-treat their offspring so that they can take advantage of the dependence and aggressiveness this generates thus creating cohesive and combative groups.

Neuroses are the subjective price that individuals have to pay for being enrolled in group action, action that has enabled man to dominate over all other species and certain human groups to dominate over others."

From the website of the Association for the Study and Diffusion of the Psychology of Parental Deficit (APDP)

http://mammamia.corriere.it/en/2011/03/deficit-parenta...

konto usunięte

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

...."." W Stanach Zjednoczonych "batalia o ukazanie prawdziwego oblicza rodziny" rozpoczęła się w roku 1971, kiedy to w listopadowym wydaniu czasopisma Journal of Marriage and the Family w całości poświęcono naukowym doniesieniom o przemocy w rodzinie.

Grupa badaczy z Uniwersytetu w New Hampshire rozpoczęła w roku 1970 realizację obszernego programu badawczego, stwierdzono wówczas, że we współczesnym społeczeństwie przemoc jest zjawiskiem powszechnym, obecnym w większości kultur.

Obraz domu jako miejsca spokojnego i wolnego od przemocy okazał się nieprawdziwy. Autorzy tych badań doszli do wniosku, że jest bardziej prawdopodobne, iż ludzie zostaną zabici, napadnięci, uderzeni, pobici lub spoliczkowani we własnym domu i przez członków własnej rodziny, niż że stanie się to gdzie indziej, a sprawcami będą obcy ludzie.

Wysunęli oni sugestię, że "ciepło domowego ogniska często miewa piekielną temperaturę" (Galles, Straus 1979).

Dla przykładu - W USA około 40% wszystkich rejestrowanych zabójstw jest wynikiem przemocy domowej, w Wielkiej Brytanii wskaźnik ten wg doniesień policyjnych wynosi około 42%, w Australii 44% (Strang 1992).
http://www.psychologia.edu.pl/czytelnia/50-artykuly/73...
Marzena J.

Marzena J. psycholog,
psychoterapeuta

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

No i co z tego?

To, że przemoc dzieje się w rodzinie bynajmniej nie oznacza, że przyczyną jest instytucja rodziny. To jakiś absurd. Równym absurdem byłoby twierdzenie, że zabójstwa dokonywane przez Ślązaków są powodowane faktem mieszkania na Śląsku wśród Ślązaków, pobicia w szkole tłumaczyłby sam fakt bycia uczniem, a przemoc wobec zwierząt można by tłumaczyć życiem w bliskim kontakcie z udomowioną zwierzyną..

O ile sobie dobrze przypominam, to większość zabójstw i pobić dzieje się po zażyciu alkoholu lub innych środków odurzających. Statystycznie bardzo niewiele jest zabójstw z "wyrachowania", zaplanowanych i przeprowadzonych na trzeźwo z zimną krwią..

konto usunięte

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

Czcij ojca swego i matkę swoją.

Toksyczni rodzice to ciągle temat tabu dla Polaków. Dzieje się tak dlatego, że przyznanie, iż rodzice popełniają poważne błędy, które mogą okaleczyć dziecko na całe życie, uderza w naszą wiarę w „świętość” słowa matka czy ojciec. Rodziców należy szanować, a w naszej koncepcji szacunku nie mieści się żadna krytyka ich postępków. To sprawia, że wielu ludzi ma problem z powiedzeniem na głos, że czują się pokrzywdzeni przez swoich rodziców. To też daje toksycznym rodzicom prawo do stwierdzenia: „urodziłam cię i wychowałam, więc należy mi się szacunek i posłuszeństwo”. Czujesz się tak, jakbyś był czyjąś własnością..............

Do skutków toksycznego wychowania można zaliczyć takie problemy dorosłych ludzi jak zaniżone poczucie własnej wartości, zaburzenia odżywiania, schizofrenię, wiele psychoz, problemy we wchodzenie w związki partnerskie, problemy zawodowe, depresje czy nawet wszelkiego rodzaju choroby somatyczne. Nie od dziś wiadomo, że stres związany z przebywaniem w towarzystwie toksycznych osób powoduje problemy zdrowotne.http://www.magazynpolonia.com/artykul/psychologia,toks...

konto usunięte

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

http://offlineonline.s3.amazonaws.com/jennylynn/audio/.... Wywiad z Danielem Macklerem



Wyślij zaproszenie do