konto usunięte

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

Co wy na to? Osobiście zgadzam się z autorem.

Nazywam się Daniel Mackler i jestem filmowcem i muzykiem z Nowego Jorku. Przez dziesięć lat pracowałem jako psychoterapeuta w Nowym Jorku, lecz zarzuciłem swoją praktykę terapeutyczną 1 marca 2010 roku. Moje pisarstwo koncentruje się na przyczynach, konsekwencjach i fundamentalnym znaczeniu traum z okresu dzieciństwa. Uważam, że traumy wahają się w nasileniu od ekstremalnych (jest to powszechne zjawisko) do łagodnych, co jest jeszcze CZĘŚCIEJ spotykane, przez co niewielu je zauważa, a jeszcze mniejsze grono potrafi je właściwie nazwać. W moim odczuciu normy w naszej kulturze są bardzo traumatyzujące, a przeciętne, a nawet ponadprzeciętne dzieciństwo jest źródłem wielu traum. Przeciętnemu rodzicowi brakuje zarówno świadomości tego faktu, jak również głębokiej empatii w stosunku do dziecka.

Patrząc na świat, widzę, że z dnia na dzień staje się on coraz bardziej patologiczny, zagmatwany, zanieczyszczony, przeludniony – a stojąc obok i nie reagując na niszczenie naszej planety, popełniamy czyn nieodpowiedzialny, a nawet przestępczy. Ale nie utraciłem nadziei - zarówno na uleczenie jednostek, jak i uzdrowienie naszego świata. Chcę zaoferować nową perspektywę – na związki, oświecenie, celibat, patologię systemu rodziny oraz przyszłość naszego gatunku.

**********************************************************
Jedenaście sytuacji, w których nie powinieneś mieć dzieci

1) Nie jesteś w pełni świadomy [oświecony].

Jeśli nie jesteś w pełni świadomy, oznacza to, że wciąż w jakimś stopniu tłumisz nierozwiązane traumy. Wszyscy mamy wewnętrzny przymus odreagowania tłumionych traum na naszych najbliższych, zwłaszcza na naszych wrażliwych, potrzebujących nas dzieciach – ponieważ one nie mogą się przed tym bronić ani uciec. Zatem Twój brak świadomości przełoży się na krzywdzenie dziecka w jakimś stopniu. To jest niewłaściwe.

2) Czujesz, że Twoje życie jest niepełne.

To mit, że dzieci stanowią uzupełnienie życia swoich rodziców. Jeśli bez dzieci czujesz się niekompletny, to Twoim obowiązkiem jest znaleźć sposób na odczucie pełni siebie ZANIM zdecydujesz się na dzieci. Życie staje się kompletne poprzez rozwiązanie wewnętrznych traum, a nie przez dodawanie nowych, idealnych młodych istnień do życia dorosłych, którzy cierpią z powodu traum. Dzieci nie należy powoływać na świat po to, by zaspokajały TWOJE potrzeby. To Ty masz zaspokajać ich potrzeby i poświęcać się temu celowi. Nigdy nie odwrotnie.

3) Jesteś samotny i pragniesz miłości.

Żadne dziecko nie zasługuje na samotnego, potrzebującego rodzica. Twoje dziecko nie będzie Cię kochało. To mit. Twoje dziecko potrzebuje Ciebie– i to rozpaczliwie - i jeśli sądzisz, że Twoje dziecko kocha Ciebie, to wraz z większą częścią naszej kultury pomyliłeś miłość z potrzebą. Zatem jeśli oczekujesz, że Twoje dziecko będzie Cię kochało, ono szybko wyczuje to swoim emocjonalnym radarem i dostosuje odpowiednio swoje zachowanie tak aby Ciebie kochać... ale będzie to wyniszczające i szkodliwe dla jego emocjonalnego rozwoju. Naucz się kochać siebie w pełni, zanim zdecydujesz się na dzieci.

4) Czujesz, że ominął Cię normalny, tradycyjny schemat rodzicielstwa.

Tak, a ten schemat jest CHORY! Jeśli ominął Cię, masz DUŻO większą szansę na osiągnięcie zdrowia. A im będziesz zdrowszy, tym więcej dasz z siebie światu, a w dodatku w prawdziwy, głęboki, szczery i spontaniczny sposób. A nasz świat potrzebuje Twojego wkładu.

5) Jesteś singlem.

Samotny rodzic nie jest w stanie wychować emocjonalnie zdrowego dziecko. To wystarczająco trudne zadanie dla dwojga rodziców. Nawet dla czterech nie byłoby to łatwe! Jeśli sądzisz, że poradzisz sobie z tym w pojedynkę, to nie masz pojęcia o najprawdziwszych i najgłębszych potrzebach emocjonalnych dziecka. A wynika to z tego, że nie zmierzyłeś się z głębią bolesnych ograniczeń i odrzuceń dot. własnego dzieciństwa. A to nie jest wina Twojego dziecka.

6) Jesteś bardzo zżyty ze swoimi rodzicami.

Jeśli jesteś bardzo zżyty ze swoimi rodzicami, to najprawdopodobniej ani trochę nie rozwinąłeś się poza swój system rodzinny – oznacza to, że nie stałeś się osobą niezależną. A jeśli wciąż tkwisz w swoim systemie rodzinnym, nigdy nie uda Ci się poznać w pełni ograniczeń swoich ukrytych traum, ani tym bardziej ich rozwiązać. Z tego powodu będziesz je odreagowywał na swoim dziecku. A Twoi rodzice będą Cię za to kochali, ponieważ wreszcie będą mogli zapomnieć o tym, co Tobie zrobili.

7) Wiesz, że będziesz musiał zatrudnić opiekunkę do dziecka.

Żadne dziecko nie zasługuje na wychowywanie przez płatną opiekunkę. Jeśli nie dysponujesz czasem, warunkami, energią i motywacją niezbędną do samodzielnego wychowania dziecka, to powołasz je na bardzo ułomny świat. Będziesz co najmniej częściowo odrzucał swoje dziecko – i swoje obowiązki w stosunku do niego – jeszcze zanim się narodzi. To jest zdecydowanie niesprawiedliwe.

8) Twoja ciąża była nieplanowana.

To ogromny ciężar psychiczny dla dziecka. To czytelny sygnał, że Twoje dziecko nie powstało w atmosferze miłości, troski i nie było planowane. To znak, że nie cenisz go od samego początku jego podróży - i nie zmieni się to aż do końca jego drogi. Zostawisz mu tragiczne dziedzictwo. A w głębi duszy ono będzie o tym wiedziało.

9) Pijesz alkohol, zażywasz narkotyki, palisz papierosy lub stosujesz antydepresanty.

Przyjmowanie tych substancji oznacza, że masz desperacką potrzebę porzucenia części samego siebie – czyni to z Ciebie niekompletną osobę. Nawet po zaprzestaniu zażywania tych substancji powrót to kompletności zajmuje całe lata ciężkiej, wewnętrznej pracy. Żadne dziecko nie zasługuje na niekompletnego rodzica, który podobnie porzuci także je. A ludzie wciąż zastanawiają się, dlaczego rodzice uzależnieni od różnego rodzaju substancji rodzą dzieci, które również uzależniają się od tych substancji! (Zapomnij o genetyce).

10) Twoja relacja z rodzicami nie jest w pełni świadoma [oświecona]

Gdy Twoja relacja z rodzicami nie jest w pełni świadoma [oświecona], Twoje środowisko rodzinne będzie toksyczne – zatrute projekcjami, fantazjami i nieświadomym naginaniem prawdy. Twoje dziecko zasługuje na to, co najlepsze, natomiast częściowo toksyczne środowisko z pewnością takie nie jest. Twoje dziecko powinno wychowywać się w środowisku, w którym życie jego rodziców jest w całkowitej emocjonalnej synchronizacji z nienaruszalnym celem życia – i poprzez wzajemne jego przedłużanie. Gdy nie żyjesz w harmonii ze swoim partnerem, Twoje dziecko będzie cierpiało. I będzie to Twoja wina, bo to Ty sprowadziłeś je na świat. Przecież ono nigdy się na ten świat nie prosiło.

11) Ty i Twój partner nie jesteście pewni W STU PROCENTACH w najgłębszych zakamarkach duszy, że chcecie mieć dziecko.

Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, czy zdecydować się na dzieci, nie decyduj się! Istnieje milion innych sposobów, abyś wniósł swój wkład w ten nękany problemami, przeludniony i ograbiony z surowców świat bez konieczności prokreacji. I często te inne sposoby są dużo cenniejsze. Ale najważniejszą drogą jest poświęcenie się do bycia rodzicem. To najtrudniejszy proces. Stanowi duchową ścieżkę rozwoju.Sabina Gatti edytował(a) ten post dnia 19.10.10 o godzinie 12:41
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

Typowy CAM-owski wkręt - wymyśl jedną główną przyczynę wszystkich (lub przynajmniej większości) nieszczęść (fizycznych, psychicznych bądź wszystkich) ludzkości, daj absurdalne i nienaukowe kryteria diagnostyczne i wkręcaj kolejnych naiwnych...

Ehh, szkoda gadać. 0/5

konto usunięte

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

Artur Król:
Typowy CAM-owski wkręt - wymyśl jedną główną przyczynę wszystkich (lub przynajmniej większości) nieszczęść (fizycznych, psychicznych bądź wszystkich) ludzkości, daj absurdalne i nienaukowe kryteria diagnostyczne i wkręcaj kolejnych naiwnych...

Ehh, szkoda gadać. 0/5
Artur, ale to nie ja to Daniel, osoba która skończyła studia z zakresu psychologii, która przez 10 lat pracowała jako psychoterapeuta... wiec ma wiedzę nie taka jak ja i ma takie doświadczenie jakiego ja nie mam.
To znaczy, ze jego wiedza w porównaniu z twoją jest NIC i to samo jeżeli chodzi o doświadczenie?
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

To nie z moją wiedza musi porównywać, tylko z całą współczesną wiedza psychologiczną, przeciwko której występuje. Ja po prostu mam wystarczające obeznanie z różnymi wymysłami z CAM (medycyny komplementarnej i alternatywnej), żeby wyłapać pewne powtarzalne wzorce, które skłaniają do bicia na alarm.

Niestety, jak pokazuje niesławny przykład Linusa Paulinga, nawet ludzie bardzo łebscy i doświadczeni, wielokrotnie odznaczeni (Pauling był bodajże dwukrotnym noblistą) potrafią odlecieć w dziwne ideologie. Wiedza ani doświadczenie nie są ochroną przed oszołomstwem.
Anita K.

Anita K. Psychoterapeuta,
Psycholog,
Nauczyciel
Mindfulness.

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

A ja uważam,że Daniel Mackler ma rację.
A Pan Artur jest zbyt młody by to docenić.

Pozdrawiam :)
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

Anita K.:
A ja uważam,że Daniel Mackler ma rację.
A Pan Artur jest zbyt młody by to docenić.

Anita, nie żartujmy sobie. Argument ad personam p.t. "rozmówca jest za młody" to coś takiego, co stosuje się, gdy nie ma się żadnych argumentów, a próbuje się wykazać swoją rację. Równie dobrze można stwierdzić "nie rozumiesz, bo masz brązowe oczy" :D

konto usunięte

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

Daniel ma rację ale nie rozumiem dlaczego zarzucił swoją praktykę terapeutyczną... co ma jedno do drugiego?

konto usunięte

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

Artur Król:
Anita K.:
A ja uważam,że Daniel Mackler ma rację.
A Pan Artur jest zbyt młody by to docenić.

Anita, nie żartujmy sobie. Argument ad personam p.t. "rozmówca jest za młody" to coś takiego, co stosuje się, gdy nie ma się żadnych argumentów, a próbuje się wykazać swoją rację. Równie dobrze można stwierdzić "nie rozumiesz, bo masz brązowe oczy" :D
10 lat doświadczenia jako terapeuta to zbyt mało?
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

Sabina Gatti:
10 lat doświadczenia jako terapeuta to zbyt mało?

Milion lat doświadczenia jako terapeuta to zbyt mało, ponieważ doświadczenie jako terapeuta nie stanowi sensownego argumentu w dyskusji. A jest tak dlatego, że, jak już pisałem, doświadczenie nie stanowi zabezpieczenia przed uwierzeniem w bzdury. Linus Pauling miał ponad 50 lat doświadczeń jako chemik zanim zaczął propagować bzdury n.t. mega-dawek witaminy C jako lekarstwa na zło tego świata (w praktyce są one co najwyżej lekarstwem na posiadanie zdrowo funkcjonującej wątroby).

Terapeuta na którego się powołujesz stosuje typową zagrywkę alt-medu. Pisze nieco rzeczy które są oczywiste i z którymi trudno się nie zgodzić i przeplata je skrajnymi wymysłami (np. mega-teorią traum z dzieciństwa), które przez to zdają się bardziej wiarygodne dla nieuważnego czytelnika.Artur Król edytował(a) ten post dnia 16.10.10 o godzinie 22:28

konto usunięte

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

Ewa Kołodziejczak:
Daniel ma rację ale nie rozumiem dlaczego zarzucił swoją praktykę terapeutyczną... co ma jedno do drugiego?
zarzucił bo widocznie nie che mu sie juz wysłuchiwac targedii pacjentów, poza tym z tego co wiem, kreci fimy cały czas w temacie psychologicznym, przypadki osób które wyzdrowiały z schizofrenii.

konto usunięte

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

Artur Król:
Sabina Gatti:
10 lat doświadczenia jako terapeuta to zbyt mało?

Milion lat doświadczenia jako terapeuta to zbyt mało, ponieważ doświadczenie jako terapeuta nie stanowi sensownego argumentu w dyskusji. A jest tak dlatego, że, jak już pisałem, doświadczenie nie stanowi zabezpieczenia przed uwierzeniem w bzdury. Linus Pauling miał ponad 50 lat doświadczeń jako chemik zanim zaczął propagować bzdury n.t. mega-dawek witaminy C jako lekarstwa na zło tego świata (w praktyce są one co najwyżej lekarstwem na posiadanie zdrowo funkcjonującej wątroby).
hmmm to chyba ma coś wspolnego z przemysłem farmaceutycznym
http://www.youtube.com/watch?v=oYhUcKAdnVY

Pisze nieco rzeczy które są oczywiste i z którymi trudno się nie zgodzić

to juz dobry znak, ze pewna świadomość jest
i przeplata je skrajnymi wymysłami (npmega-teorią traum z dzieciństwa), które przez to zdają się bardziej wiarygodne dla nieuważnego czytelnika.[edited]Artur
mozesz doprecyzować? bo nie bardzo rozumiem co z tymi traumami? są czy nie? czy maja wpływ czy nie na nasze zycie, nasze zdrowie psychiczne?
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

Żeby wprost wymienić przynajmniej kilka z pośród bzdur z tej wyliczanki:

Punkty 1 i 10: Ideologia traum jako mega-przyczyny zła wszelkiego. Co najlepsze - zupełnie niezgodna z tym, co dziś wiemy o pamięci i neurologii u dzieci.

Punkt 2: Częściowo sensowny. Niekiedy dzieci są używane do zagłuszenia realnych problemów w życiu. Niekiedy zaś poczucie niekompeltności to nic innego jak stary dobry instynkt, który się odzywa i demonizowanie go jest absurdalne.

Punkt 3: Jeden z nielicznych w miarę sensownych.

Punkt 4: Sam punkt sensowny, uzasadnienie absurdalne.

Punkt 5: Bzdura totalna, nieuzasadniona w badaniach. Na dziecko wpływa nie tyle to, czy ma dwójkę rodziców czy nie, ale bardziej to, czy rodzice za życia dziecka rozstają się, czy raczej jeden z rodziców umiera, bo sygnalizuje to inne środowisko, do którego będą dorastały. Czysta psychologia ewolucyjna, polecam R.Ornstein "The Roots of the Self".

Punkt 6: Kolejna bzdura. Nadmierna bliskość z rodzicami może być szkodliwa. Ale niewystarczająca również! Nie ma prostych odpowiedzi, jak sugeruje ten gość.

Punkt 7: Również nie ma dowodów na to, by to uzasadnić. Wręcz przeciwnie, sięgając do bibliografii wielu osób wychowanych przez nianię, bardzo to sobie ceniły i dużo z tego skorzystały.

Punkt 8: Niezwykle krzywdzący dla matek, które owszem, miały dziecko przez przypadek, ale po jego urodzinach zadziałały naturalne procesy hormonalne i matka, wcześniej nawet niechętna dziecku, teraz nie rozstałaby się z nim za skarby tego świata.

Punkt 9: Ideologia wg. której picie dowolnej ilości alkoholu (w odróżnieniu do nadużywania) jest oznaką tego, że coś jest z człowiekiem nie tak to właśnie nic innego jak ideologia, nie mająca żadnego wsparcia w psychologii.

Dodatkowy absurd przenikający całą treść - mit raju utraconego, założenie że dzieci przychodzą na świat idealne i tylko rodzice je psują. Eee, sorry, nic z tego. Ewolucja nie bawi się w ideały. Ewolucji wystarcza "wystarczająco dobre".

Err, w sumie to wyszły w zasadzie prawie same bzdury ;)

konto usunięte

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

Ewa Kołodziejczak:
Daniel ma rację ale nie rozumiem dlaczego zarzucił swoją praktykę terapeutyczną... co ma jedno do drugiego?

jeżeli znasz angielski możesz zobaczyć to wideo Daniela o schizofrenii

http://www.youtube.com/watch?v=IN1yDZqibQQ
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

Sabina Gatti:

Super Sabino, że cytujesz przedstawiciela koncernów Big Placebo występującego przeciwko Big Pharma. Po drodze nie zauważyłaś, że zamiast występować przeciw wielkiej korporacji, jedynie wspierasz jedną grupę korporacji - dużo mniej etycznych i skutecznych - przeciwko drugiej.
mozesz doprecyzować? bo nie bardzo rozumiem co z tymi traumami? są czy nie? czy maja wpływ czy nie na nasze zycie, nasze zdrowie psychiczne?

Istnieje coś takiego jak traumy. Natomiast to co wyprawiają przedstawiciele ruchu, z którym się identyfikujesz, Sabino, to biorą realnie istniejący problem i wklejają go wszędzie gdzie się da, bez racjonalnego uzasadnienia dla tej kwestii, na zasadzie czysto ideologicznej. To tak, jakby stwierdzić, że skoro istnieje HIV, to każdy jest nosicielem wirusa HIV tylko w różnej skali. Z poprawnej przesłanki wychodzą absurdalne wnioski.
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

Sabina Gatti:
jeżeli znasz angielski możesz zobaczyć to wideo Daniela o schizofrenii

Jeśli faktycznie chce zrobić co może, żeby udowodnić że jest inaczej, to powinien wziąć tych swoich pacjentów, którym się polepszyło (jeśli faktycznie i trwale im się polepszyło, a nie, co bardziej prawdopodobne, była to tymczasowa remisja) i opublikować cykl badań w temacie. Swoją drogą, w środowisku terapeutycznym podejście do schizofrenii wcale nie jest tak jednoznaczno "wyrokowe" jak sugeruje (polecam np. rozdział o schizofrenii w Handbook of Clinical Psychology Competencies).

Zamiast tego robi popularny film dla laików. Co to mówi? Że boi się konfrontacji na poważne argumenty z ludźmi, którzy znają się w temacie i zamiast tego woli uderzać w emocjonalność laików, którym brakuje wiedzy i którzy nie zapytają, po obejrzeniu filmu - "No dobra, ale czy te wyniki się utrzymały długo, czy były jedynie przypadkiem tymczasowej remisji?" ani nawet "No dobra, a czy tym pacjentom aby prawidłowo zdiagnozowano na samym początku schizofrenię?"

A to dwa podstawowe pytania, które zada ktoś, kto liznął nieco tematu.

konto usunięte

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

To jakiś bełkot, szkoda czasu na argumentacje. Jakby napisać, że dobrze jak jest dobrze a źle kiedy jest źle - taka "prawda życiowa". Pachnie to idealizmem.

konto usunięte

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

Artur Król:
Sabina Gatti:

Super Sabino,

no to jest nas dwóch SUPER !-:))
Super Sabina i Super Arthur a reszta???? -:))
to tak to rozładowania emocji -:))
Gośka J.

Gośka J. Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

Może wcale nie miejmy dzieci to świat będzie lepszy, lecz krótszy :D
To był żart w odpowiedzi na Twój pierwszy post w tym temacie Sabina.Gośka J. edytował(a) ten post dnia 16.10.10 o godzinie 23:17

konto usunięte

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

Artur Król:
Sabina Gatti:
jeżeli znasz angielski możesz zobaczyć to wideo Daniela o schizofrenii

Jeśli faktycznie chce zrobić co może, żeby udowodnić że jest inaczej, to powinien wziąć tych swoich pacjentów, którym się polepszyło (jeśli faktycznie i trwale im się polepszyło, a nie, co bardziej prawdopodobne, była to tymczasowa remisja) i opublikować cykl badań w temacie. Swoją drogą, w środowisku terapeutycznym podejście do schizofrenii wcale nie jest tak jednoznaczno "wyrokowe" jak sugeruje (polecam np. rozdział o schizofrenii w Handbook of Clinical Psychology Competencies).
no właśnie teraz robi filmy z osobami, które wyzdrowiały ze schizofrenii bez leków
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Daniel Mackler - jesteś gotowy/a żeby mieć dziecko...

Sabina Gatti:
no właśnie teraz robi filmy z osobami, które wyzdrowiały ze schizofrenii bez leków

To urocze, że przeskoczyłaś całą kwestię o tym, czemu robi filmy, a nie badania (podpowiedź co do różnicy- filmy nie są żadnym dowodem, jedynie grają na emocjach laików). Oraz o tym, czy osoby te miały prawidłową diagnozę i czy ich poprawa nie jest aby tymczasową remisją. Bo choroby przewlekłe mają to do siebie, że raz jest gorzej, a raz jest lepiej i przy odrobinie chciejstwa łatwo uwierzyć, że to lepiej to już "wyzdrowiałem"... Podczas gdy w rzeczywistości to tylko faza w cyklu.



Wyślij zaproszenie do