konto usunięte

Temat: Rola ofiary w genezie i przebiegu przestępstwa

Czy istnieją pewne cechy psychiczne, społeczne, biologiczne które sprawiają, że jest bardzie prawdopodobne, że mogą stać sie potencjalnymi ofiarami niż inne osoby?

Jaka jest rola analizy relacji ofiara-sprawca w procesie typowania nn sprawcy? Po co jest potrzebny profil ofiary?


Temat bardzo szeroki, zapraszam do dzielenia sie przemyśleniami i wiedzą.
Wiola Kuczewska

Wiola Kuczewska TH, TV, HV, CP, DIS
Operations
Supervisor

Temat: Rola ofiary w genezie i przebiegu przestępstwa

Ad. 2.
Wydaje mi się, że ofiara to "książka", z której należy umieć czytać przy profilowaniu. Określenie, dlaczego akurat TA a nie inna osoba została wybrana, jak sprawca i ofiara zachowywali się wobec siebie, pozwala postawić hipotezy, kim sprawca był dla ofiary, jakimi cechammi psychofizycznymi się odznacza i w jakim środowisku należy go szukać. Profiler zbiera wiedzę o ofierze rozmawiając z jej rodziną, przyjaciółmi etc. To kim i jaka była zamordowana osoba, pozwala mu zrozumieć relację łączącą ją z przestępcą.
Ekspertem oczywiście nie jestem, więc poczekajmy na posty Mistrzów w tej dziedzinie :)Wiola Pruchnicka edytował(a) ten post dnia 01.08.08 o godzinie 21:01
Krzysztof K.

Krzysztof K. analityk danych,
ekonomista,
programista (Java
backend, s...

Temat: Rola ofiary w genezie i przebiegu przestępstwa

ad.1
wydaje mi się, że to zależy od tego czy przestępstwo było planowane...
jeśli nie, to pewnie i ofiara jest przypadkowa
przypadkowa w tym sensie że akurat znalazła się na drodze sprawcy
ale nieprzypadkowa, jeśli miejsce przestępstwa jest specyficzne - w końcu dlaczego ofiara się tam znalazła a nie ktoś inny?
i nieprzypadowa, jeśli sprowokowała przestępstwo...

ale jeśli wszystko było zaplanowane?
a kogo ja bym wybrał na ofiarę?
chyba taką osobę, której zachowanie można przewidzieć; jeśli kogoś dobrze znam albo wydaje mi się podobna do osób które znam, to mogę sobie pomyśleć (to przekonanie może być oczywiście złudne), że łatwiej będzie przewidzieć jej reakcję, zapanować nad nią czy kontrolować
czy przestępca potrafi rozpoznać taką osobę której zachowanie łatwiej kontrolować?
nie bez powodu czasem ofiarami są dzieci - często bezbronne, może bardziej łatwowierne
z tym że dotyczy to raczej takich przestępstw gdzie dochodzi do jakichś interakcji między sprawcą i ofiarą; przy strzale z z dużej odległości cechy ofiary są chyba bez znaczenia

reasumując zależy od tego o jakich przestępstwach mówimy
a może pytasz czy niektórzy ludzie generalnie mają zadatki na ofiarę niezależnie od rodzaju przestępstwa?
Wioletta W.

Wioletta W. SDS Authoring Team
Lead

Temat: Rola ofiary w genezie i przebiegu przestępstwa

Oczywiście, że istnieją. Stąd WIKTYMOLOGIA.

konto usunięte

Temat: Rola ofiary w genezie i przebiegu przestępstwa

Przypomina mi się taka wypowiedź, opublikowana na łamach Miesięcznika Policja dr Macieja Szaszkiewicza (a propos profilowania): – Trudno mi dociec, dlaczego w ciągłej niełasce są wśród prowadzących Śledztwo dane wiktymologiczne. Tymczasem może to być kopalnia wiedzy o hipotetycznych cechach sprawcy. Wystarczy zastanowić się, dlaczego właśnie ta osoba została ofiarą? W ten sposób rodzi się hipoteza dotycząca motywacji. Zabójstwo może być też powiązane z różnymi elementami życiorysu ofiary. Z psychologicznego punktu widzenia spotkały się dwie różne osobowości: sprawcy i ofiary. Postępowanie jednej wymuszało reakcję drugiej. A takie zachowania zależą od cech osobowości. I tak powoli powstaje portret przestępcy.

konto usunięte

Temat: Rola ofiary w genezie i przebiegu przestępstwa

Prawdę mówiąc nie wiem skąd się wzięła taka opinia u dr Szaszkiewicza. Przez kilka lat pracowałem "po zabójstwach" (jak się mówiło w żargonie) i jeśli sprawca nie był znany od razu to pierwsze czynności koncentrowano na życiorysie ofiary. Zaczynało się oczywiście od najwcześniejszej przeszłości, czyli gdzie i z kim ofiara przebywała bezpośrednio przed śmiercią. Pamiętam sprawy, gdzie efekt przyszedł dopiero po odtworzeniu zdarzeń i ustaleniu kontaktów towarzyskich sprzed wielu lat.

Naturalnie nie mogę się wypowiadać w imieniu całej Policji, może dr Szaszkiewicz widział jakieś odmienne sprawy, ale w "moich" latach, w obserwowanym przez mnie otoczeniu, od takiej procedury nie było wyjątków.

Oczywiście powinno być "od najpóźniejszej przeszłości". Że też tego nie zauważyłem :)))Jerzy Sienicki edytował(a) ten post dnia 10.09.08 o godzinie 18:16
Małgorzata Wrońska

Małgorzata Wrońska mgr prawa,
instruktor fitness,
choreograf
cheerleaders, w...

Temat: Rola ofiary w genezie i przebiegu przestępstwa

Zgadzam, się z Przedmówcą. Przecież zawsze analizuje się życie ofiary (mówiąc w skrócie). Inaczej skąd wiadomo by było kogo szukać (pomijam kwestię śladów pozostawionych, bądź świadków). Jeżeli np. mamy do czynienia z seryjnym (wszystko jedno czy mordercą, czy gwałcicielem), to jeżeli mamy konkretny typ ofiary, to można domniemywać, że będzie łatwiej znaleźć osobnika (sprawcę) w miejscach, gdzie dane osoby (pokroju ofiary) przebywają. To tez jest temat rzeka, dlatego tylko nawiązałam do tematu.
Małgorzata Wrońska

Małgorzata Wrońska mgr prawa,
instruktor fitness,
choreograf
cheerleaders, w...

Temat: Rola ofiary w genezie i przebiegu przestępstwa

Aha i jeżeli zdarzenie krytyczne nie jest przypadkowe, to ofiara zawsze ma wpływ na sytuację. Nie w takim sensie, iż może sytuację kontrolować i wyjdzie z tego cało, ale ma taki wpływ, że pomiędzy nią/nim a sprawcą musi dojść do jakiejś akcji (może nią być spotkanie, zdrada, komentarz, cokolwiek). Chodzi mi tutaj ogólnie o przestępstwa, bez wyszczególniania ich typów.Małgorzata Wrońska edytował(a) ten post dnia 18.12.08 o godzinie 20:59
Waldemar C.

Waldemar C. specjalista

Temat: Rola ofiary w genezie i przebiegu przestępstwa

a co jeżeli ofiary są przypadkowe a modus operandi sprawcy ciągle się zmienia? Pytanie czysto hipotetyczne ale co w tedy daje analiza udziału ofiary w genezie przestępstwa jeżeli cech ofiar w żaden sposób nie można połączyć?

konto usunięte

Temat: Rola ofiary w genezie i przebiegu przestępstwa

Tak było np ze Snajperem z Waszyngtonu. Tutaj więcej można o tym poczytać: http://www.profilowaniekryminalne.net/494/12101.html .Aga K. edytował(a) ten post dnia 19.12.08 o godzinie 12:08
Waldemar C.

Waldemar C. specjalista

Temat: Rola ofiary w genezie i przebiegu przestępstwa

Film o tym zrobili...

Przy czym tu sposób działania był ciągle ten sam a co jeżeli dołożymy jeszcze do tego element chaosu w działaniu sprawcy i sposobach uśmiercania?

konto usunięte

Temat: Rola ofiary w genezie i przebiegu przestępstwa

Dokładnie:) Snajper w Waszyngtonie - 23 dni grozy.

To tez o czymś możne nam powiedzieć czyż nie? :)
Małgorzata Wrońska

Małgorzata Wrońska mgr prawa,
instruktor fitness,
choreograf
cheerleaders, w...

Temat: Rola ofiary w genezie i przebiegu przestępstwa

Filmu nie widziałam. Wg mnie zmiany modus operandi moga sie zdarzać przy zaplanowanym działaniu. Należy pamiętać, że jest ono zdeterminowane przez różnorakie cechy sprawcy (psychiczne, fizyczne, wykształcenie, dostępność do narzędzi itp). Osoby potrafiące zmieniać swoją "osobowość" (jak to bywa w filmach), tak, aby śledczy myśleli, że przestępstwa popełniają inne osoby, są naprawdę rzadkością.
Zawsze jest coś co łączy. I pamiętajmy, że tymi sprawami nie zajmują się ludzie dobrze do tego przygotowani i z doświadczeniem.
Waldemar C.

Waldemar C. specjalista

Temat: Rola ofiary w genezie i przebiegu przestępstwa

A co jeśli sprawce napędza zbrodnia sama w sobie, nie chodzi o to ze za pośrednictwem zbrodni osiąga cel ale zbrodnia samym celem sie staje. Co jeżeli chodzi mu o popełnienie jak największej ilości przestępstw, a przyjemność sprawia mu coś co jest dla niego zupełnie nowe, popełnione zupełnie w nowy sposób, taki którego wcześniej nie próbował? Pytanie kompletnie hipotetyczne bo przynajmniej mi nie jest znany taki przypadek, ale co wtedy z rolą ofiary genezie przestępstwa?
Małgorzata Wrońska

Małgorzata Wrońska mgr prawa,
instruktor fitness,
choreograf
cheerleaders, w...

Temat: Rola ofiary w genezie i przebiegu przestępstwa

Taka kazuistyka jest mi również nieznana, ale zawsze osobnika determinują pewne cechy, zawsze ma jakieś ograniczenia wynikające z jego uwarunkowań zarówno fizycznych i psychicznych. Poza tym ciężko mi uwierzyć, że nigdy żaden element się nie powtórzy. Dodatkowo wydaje mi się, że coś jednak musi go/ją do tego popychać, a więc jakiś wspólny czynnik. Jeśli interesuje zbrodnia sama w sobie, to na przykład wszystkie przypadki mogą charakteryzować się wyjątkowym okrucieństwem, a nie rabunkiem (i tutaj już jest element wspólny). Jeszcze nie każdą osobę jest łatwo np. napaść. Jeżeli sprawca jest drobnej i wątłej postury, to może wybierać ofiary równie słabe i znowu jest to jakiś element wspólny. Wg mnie nie ma możliwości aby jedna osoba, popełniała za każdym razem inną wyrafinowaną zbrodnię.
Choć jak napisałam na początku nie znam takiego przypadku
Anna R.

Anna R. Psycholog,
psychoterapeuta

Temat: Rola ofiary w genezie i przebiegu przestępstwa

Pat Brown w artykule na temat mitów dotyczących profilowania opisuje przypadek Gary'ego Taylora, którego MO zmieniało się niemalże całkowicie: zaczynał zabijać od duszenia kobiet na przystankach autobusowych, później posługiwał się strzelbą, następnie maczetą; kolejnych zabójstw dokonywał wywabiając ofiary z domu(np. telefoniczną informacją o pożarze w miejscu pracy) i atakując je, gdy wsiadały do swoich samochodów; raz fantazja poniosła go na tyle, że przedstawił się jednej z ofiar jako agent FBI; kolejne jego zabójstwa połączone były z porwaniem, ofiarami były 2 kobiety, które zostały związane i zastrzelone w piwnicy, a następnie ich zwłoki zostały pogrzebane w ogródku. Karierę Taylor zakończył jako seryjny, wędrujący po kraju gwałciciel. Pytanie Pana Waldemara nie jest więc tak czysto hipotetyczne. Nie da się ukryć, że i w zabójstwach Taylora można znalezć cechy wspólne (jak to, ze ofiarami były kobiety), lecz czy ma to znaczenie praktyczne? Przy analizie roli ofiary w genezie przestępstwa czy konstruowaniu profilu sprawcy
ważna jest każda z ofiar i każde z przestępstw osobno, ponieważ w przypadku, kiedy mamy do czynienia z tak różnym MO, różnymi miejscami dokonania kolejnych przestępstw (tutaj całe terytorium USA), nie jest możliwe w praktyce połączenie ich ze sobą.Anna Roman edytował(a) ten post dnia 07.01.09 o godzinie 09:13

konto usunięte

Temat: Rola ofiary w genezie i przebiegu przestępstwa

Są takie osoby np. widać to w tym filmie. Chociaż widać tu różne przykłady ale jeden ewidentnie. http://www.filmweb.pl/film/Nasza+klasa-2007-433313

konto usunięte

Temat: Rola ofiary w genezie i przebiegu przestępstwa

http://www.filmweb.pl/film/Szkolny+terror-2005-176688

Następna dyskusja:

Panel dyskusyjny: Stalking ...




Wyślij zaproszenie do