Temat: ujadanie psa
Najciekawsze jest to, że pies myśli, że robi dobrze. Psy lubią pracować i takie zachowanie jest oczekiwane od psów stróżujących. W bloku odwrotnie. Skąd ma przecież wiedzieć, że źle zarabia na miskę.
Proponuję Ci przetestowanie takiej metody, która składa się z dwóch aspektów - umiejętności wyciszania się i przedefiniowanie jego pracy. Teraz piesek broni terytorium i uważa, że spełnia swoją rolę. Gdy się na niego denerwujemy, uważa, że napięcie i stres to właściwa reakcja na przechodzącego sąsiada.
Trzeba przygotować najlepsze smakołyki i zabawki. Gdy przechodzi sąsiad a pies szykuje się do ujadania, stajemy tyłem do drzwi a przodem do psa i przytrzymujemy go w taki sposób, by jego pyszczek był skierowany do naszego brzucha. Zamykamy pieska w klatce z rąk i przetrzymujemy tak długo aż się rozluźni. Na początku to może trwać jakiś czas. Ale cierpliwość będzie nagrodzona, wierz mi :D. Dobrze jest w tym czasie masować łopatki. To bardzo relaksuje psa. Jak tylko się uspokoi dostaje smakołyki i duuuużo pochwał.
Im szybciej zareagujesz tym lepiej. Ideałem byłoby, gdybyś dopadła go jak tylko spojrzy na drzwi. Ważne jest, żeby nie zdążył się rozkręcić. Za KAŻDE spojrzenie na drzwi spokojne, gdy idzie sąsiad dajemy entuzjastyczną nagrodę. Może to być też zabawa.
Co tu jest ważne? Pies może przypuszczać, że nie podoba nam się to, co robi ale NIE WIE CO MA ROBIĆ. To tak jak małemu dziecku nie mówimy, żeby nie siusiało w pieluszkę. Musimy pokazać też nocniczek i nagradzać za prawidłowe zachowanie.
I tak samo tutaj. Pies musi WYRAŹNIE wiedzieć jakie zachowanie jest nagradzane. Czego od niego oczekujemy.
Sąsiedzi zwykle tylko przechodzą obok drzwi, więc pies się szybko uspokoi.
W dalszym etapie, gdy pies zacznie szybko się relaksować, możemy poprosić znajomego, żeby postał przez jakiś czas. Wówczas skarmiamy psa smakołykami za każde nawet spokojne spojrzenie na drzwi. A później idziemy się z nim bawić.
Gwarantuję Ci, że szybko nauczy się, że Ty jesteś fajniejsza niż sąsiad i ten sposób zachowania jest przez Ciebie aprobowany.
Naprawdę to nie wymaga dużo pracy ale uważności na początku edukacji. Jeśli piesek zrozumie wytyczne, będzie się ich trzymał. Szczególnie, że będzie się to wiązało z przyjemnością.
Malwina Anna Użarowska edytował(a) ten post dnia 10.10.11 o godzinie 14:11