konto usunięte

Temat: Problem z labradorem-czarne podbrzusze

Labrador ma 10 lat i od ponad roku czarne podbrzusze - nie wiadomo dlaczego. Bardzo go swędzi: najczęściej wiosną i jesienią. Weci leczyli go sterydami, antybiotykami i zalecali kąpiele w specjalnym szamponie ale to nie pomaga. Je Royala, Acanę i Pro Plan - oczywiście nie wszystko w tym samym czasie. Dostaję łyżkę oleju lnianego dziennie. To nie jest mój pies ale ktoś mnie pytał a ja to bardziej z kotami gadam niż z psami.
Jeśli jakaś dobra dusza zna się na takiej przypadłości to proszę o jakieś informacje bo pies męczy się.
Ewa A.

Ewa A. art director, V&P

Temat: Problem z labradorem-czarne podbrzusze

WETERYNARZ!!! i to jak najszybciej

Temat: Problem z labradorem-czarne podbrzusze

Myślę, że właściciel powinien pójść z nim do psiego dermatologa.
We Wrocławiu mogę polecić dra Popiela. Trzeba to zbadać po prostu, a nie leczyć najpierw.

konto usunięte

Temat: Problem z labradorem-czarne podbrzusze

Ewa A.:
WETERYNARZ!!! i to jak najszybciej

Chodzi do weterynarza regularnie. Do różnych. Podejrzewamy, że oni sami nie wiedzą na co go leczą. Badania krwi robili i nic nie wyszło. Pies swego czasu miał coś jakby egzemę - łyse plamy z brzydką skórą ale po leczeniu minęlo a to podbrzusze zostało i dokucza.
Do Wrocławia trochę daleko od nas. Właściciel jest lekarzem (co prawda nie psiaczym) to może dałoby radę pobrać próbkę (z czegoś? ) i gdzieś samodzielnie wysłać? U nas obskoczył już co bardziej polecanych i nie ma efektu.Arleta Z. edytował(a) ten post dnia 31.08.12 o godzinie 15:07
Ewa A.

Ewa A. art director, V&P

Temat: Problem z labradorem-czarne podbrzusze

Arleta Z.:
Ewa A.:
WETERYNARZ!!! i to jak najszybciej

Chodzi do weterynarza regularnie. Do różnych. Podejrzewamy, że oni sami nie wiedzą na co go leczą. Badania krwi robili i nic nie wyszło. Pies swego czasu miał coś jakby egzemę - łyse plamy z brzydką skórą ale po leczeniu minęlo a to podbrzusze zostało i dokucza.
Do Wrocławia trochę daleko od nas. Właściciel jest lekarzem (co prawda nie psiaczym) to może dałoby radę pobrać próbkę (z czegoś? ) i gdzieś samodzielnie wysłać? U nas obskoczył już co bardziej polecanych i nie ma efektu.
http://www.klinwet.pl/go.php/pl/nasi_lekarze.html

widze ze Piotr Orlowski ma specjalizacje z dermatologii.
To Poznan wiec blisko
Z Poznania polecam tez Jaroslawa Paryzka z kliniki na Grunwaldzkiej
http://www.miplo.pl/point.php?&p=KO9049HIEwa A. edytował(a) ten post dnia 31.08.12 o godzinie 15:18

Temat: Problem z labradorem-czarne podbrzusze

Wiem, że Popiel robi normalnie psom testy, zeskrobiny itp. a jak to bada, to już nie mam pojęcia. To miałam na myśli pisząc "zbadać".

konto usunięte

Temat: Problem z labradorem-czarne podbrzusze

Dziękuję Wam, przekażę dalej bo to już jakaś myśl.

Temat: Problem z labradorem-czarne podbrzusze

Arleta Z.:
Dziękuję Wam, przekażę dalej bo to już jakaś myśl.


Z doświadczenia wiem, że diagnozowanie psa to żadna przyjemność. Trwa, odbijasz się od drzwi do drzwi...
Przekaż życzenia POWODZENIA! :-)

Następna dyskusja:

problem z kudlatym potworem




Wyślij zaproszenie do