konto usunięte
Temat: Permanentne rozwolnienie u spaniela...
Hej. Problem mam: od stycznia dorobiliśmy się kolejnego psa, spaniela tym razem (no, mniej więcej...). I nie mam na niego pomysłu - wetów już zwiedzaliśmy i zwiedzamy regularnie, ale niewiele to jak na razie daje, teoretycznie spanielica jest okazem zdrowia.Może to jakieś psychiczne problemy są?
Bo jest tak: obie psice jedzą to samo, przeważnie gotowane jedzenie choć ostatni miesiąc próbowałam przestawić je na suchą karmę i sprawdzić jaki będzie efekt żołądkowy (sugestia weterynarza, karma też od niego). Przekonana do tego nie jestem i zaraz wrócimy do normalnego żarcia pewnie, bo skutek żaden.
W każdym razie jedzą to samo, w podobnych ilościach, rasą się różnią niewiele (jedno spaniel z czymś, drugie pudel ze spanielem), tryb życia praktycznie identyczny.
Spanielica ma permanentne rozwolnienie, pudlica ma się dobrze.
Spanielica nie wytrzymuje i robi w domu, pudlica mówi że wyjść potrzebuje.
Spanielica wydala z siebie codziennie jakieś idiotycznie duże ilości kału, pudlica normalnie jak to pies w tym rozmiarze.
Wszystkie badania ok. Spanielica stanowi okaz radości, bawi się, skacze, ma niespożyte pokłady energii, tryska normalnie szczęściem. Gdyby nie to rozwolnienie, to można by ją postawić za wzór okazu zdrowia i radości.
Co jeszcze sprawdzić? Co spróbować zmienić w diecie, trybie życia, nie wiem...? Macie jakieś pomysły może?