GoldenLine
Zaloguj się
Arkadiusz W.

Arkadiusz W. www.laboteka.pl

Temat: Ocena rasowości

Piotrze, w moim odczuciu pokazanie tego zdjęcia w kontekście tematu to zaproszenie do jego oceny, a twoja odpowiedź do kobiety jest chyba trochę niegrzeczna.

Grzegorz owszem jest wiele związków, jednak zwróć uwage że FCI (Europa) i AKC (Stany) są naturalnie oddzielone, ale dość ściśle ze sobą współracują pozwalając na wymianę. Na wielu forach można przeczytać że FCI ma najbardizej restrykcyjną politykę, która ma na celu poprawę jakości rasy - czytaj równoznacznie zdrowie i exterior.
O ACE niestety nie jestem w stanie się wypowiedzieć.

Dowolność definiowania, formowania rasy powoduje niestety mozliowści pójścia w tzw ślepy zaułek jak np nisko osadzone ON'y.
Zakładając w zesżłym roku hodowlę labradorów miałem na uwadze zaproponowanie w przyszłości psów nie tak masywnych (patrz typ AKC np Libertycreek) jak teraz się to promuje. Chcę tak dobierać mioty aby psy były dobrze, proporcjonanlnie zbudowane, ale też miały lekki ruch.
Kierunek mało popularny i może mi się to odbić negatywnie, bo przy obecnym trendzie te psy moga nie byc docenione przez sędziów ... ale mozliwość formowania rasy pozwala mi na taka propozycję.Arkadiusz W. edytował(a) ten post dnia 02.03.12 o godzinie 11:44
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Ocena rasowości

Arkadiusz W.:
Piotrze, w moim odczuciu pokazanie tego zdjęcia w kontekście tematu to zaproszenie do jego oceny, a twoja odpowiedź do kobiety jest chyba trochę niegrzeczna.

Po pierwsze to post był napisany DWA lata temu, więc wracanie do niego to odgrzewanie zimnego kotleta.

Po drugie to nie bądźmy dziećmi, wiadomo czemu miała służyć ta mizerna prowokacja.

Ponieważ jednak być może inne osoby byłyby zainteresowane po co wstawiłem zdjęcie nie swojego psa, to wyjaśniam: rasa husky do XX wieku rozwijana była bez papierologii.
Link do wypowiedziLink
Grzegorz W.

Grzegorz W. WEKTOR

Temat: Ocena rasowości

Arkadiusz - fakt istnienia dwóch dominujących organizacji nie zmienia faktu, że pies z papierami np w PKPR jest kundlem (psem w typie rasy itp) np dla ZKwP. Stąd moja uwaga, co do samej rasowości i definicji rasy.

Jeśli chodzi o eksterier Owczarka Niemieckiego, to nurt kątowania jest nadany właśnie przez FCI.

pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Elżbieta Kowal

Elżbieta Kowal administracja

Temat: Ocena rasowości

Co by nie pisać to i tak psów rasowych czyli z tatuażem czy czipem związkowymi z papierami jest w schroniskach jak sądzę dużo, dużo mniej niż kundelków. Zanim ktoś kupi psa z rodowodem, kosztującego więcej niż kundelek czy bez papierów zastanowi się czy warto. W takim wypadku nie zostawi go w lesie przywiązanego do drzewa. W śród hodowców tych z papierami ;) też bywają tacy, którzy ja już wcześniej kilka osób wspominało hodują psy masowo. Zalecam jednak kupowanie psów z małych domowych hodowli gdzie hodowca też jest związkowcem i postępuje zgodnie z procedurami ale ma jednego lub dwa psy i mieszkają z nim w domu. W takim przypadku szczeniaczki od dnia narodzin są kochane i pielęgnowane a co ważne mają ciągły kontakt z domownikami.
Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Joanna Karp

Joanna Karp Junior Product
Manager / blogerka

Temat: Ocena rasowości

Małgorzata Mączka:
należy również odróżnić pseudohodowców od takich hodowców, jak myśliwi. to są dwie rózne grupy ludzi.
Wiem, że ten post był dawno, ale tylko dla sprostowania: myśliwi jak najbardziej mogą być hodowcami. Hodują wtedy psy użytkowe :) Jeśli "myśliwy" nie dba o formalności w kwestii użytkowości swoich psów, wtedy to zwykły pseudohodowca niestety, tyle że posiadający hobby - polowanie z psami :)
Link do wypowiedziLink
Andrzej Paweł Mastalerz

Andrzej Paweł Mastalerz lekarz weterynarii,
Citovet

Temat: Ocena rasowości

Produkcja psów rasowych jest już poza kontrolą i przekroczyła granice zdrowego rozsądku. Np. owczarek niemiecki. Mam klienta ,który jest zapalonym hodowcą owczarka niemieckiego i znamy się już od kilkunastu lat. Zawsze podkreślał,że owczarek nie może być z długą sierścią, A tu ktoś wpadł na pomysł,iż z długa sierścią mają większe powodzenie niż z krótką, No i ciach takie psy są już dopuszczone i uznane za rasowe, Spaniel amerykański -hodowcy w USA uważają iż powieka dolna powinna być zwisać jak wór do samej ziemi, bo taki pies jest idealny w swojej rasie. I mimo wielu protestów weterynarii uznano, że nie mają racji i hoduje się takie psy. Obecnie w internecie may yorki duże, małe .miniaturowe. Taka opinia się powiela i spotykam się w swojej praktyce z takim określeniem. Oczywiście jest to nie prawdą. I można tu mnożyć wiele przykładów. Ocena rasowości jest obecnie dla przeciętnego właściciela psa trudna. Brak rzetelnych opisów psów danej rasy oraz mnogość różnorakich opisów powoduje, iż mamy problemy z rzetelną oceną. Z tego co ja pamiętam to 1/ kupując psa rasowego to należy się kierować zasadą,że szukamy hodowcę z wieloletnią tradycją i to takiego ,który hoduje tylko tą rasę 2/ szczeniak powinien pochodzić od matki uznanej pokrytej samcem również uznanym za hodowlanego( są na to właściwe dokumenty, które powinien przedstawić hodowca) 3/ jeśli nas interesuje prowadzenie hodowli to musimy sami uczestniczyć w wystawach i otrzymać właściwe oceny aby nasz pies na wystawie hodowlanej również otrzymał ocenę to dalszego użytkowania. Taka droga może prowadzić tylko do właściwej oceny i utrzymania psa w rasie.
Link do wypowiedziLink
Joanna Karp

Joanna Karp Junior Product
Manager / blogerka

Temat: Ocena rasowości

Tu zamieszczam 2 ciekawe filmiki.
Pierwszy pokazuje, jak ewoluowal wyglad danej rasy od jej "użytkowości" po jej "wystawowość" (zaznaczam, że psy użytkowe często wyglądają nieco inaczej niż typowo wystawowe, i na wystawach również innymi kryteriami się je ocenia):
http://www.youtube.com/watch?v=Hex00WjSobE

Na szczególną uwagę jednak zasługuje film drugi - pokazuje, do czego doprowadziły niekontrolowane praktyki w nieustannym zmienianiu i "ulepszaniu" wzorca rasy. Ostrzegam, film jest straszny i smutny, dla ludzi o mocnych nerwach.
PEDIGREE DOGS EXPOSED:
http://www.youtube.com/watch?v=1Mem2wUZfCk

Dlatego zawsze podkreślam, że wybór rasy to nie tylko charakter, ale także i zdrowie. Każda rasa ma jakieś przykre predyspozycje. Ja jestem fanką ras pierwotnych (albo przynajmniej mało zdegenerowanych) takich jak Jack Russell, Czarny Terrier Rosyjski czy Owczarek Kaukazki, takie rasy mają stosunkowo najmniej niespodzianek. Przykładowy owczarek niemiecki - wydawałoby się, że modelowy, TYPOWY pies, okaz zdrowia. Przecież one ledwo chodzą! Jakby jakikolwiek pies innej rasy miał w ten sposób zbudowane łapy, zakwalifikowanoby go jako psiego inwalidę! Ale wzorzec, to wzorzec. Czy pies chory czy nie - ocenia się zgodność ze wzorcem rasy. I pretensje można mieć tylko do Klubu Rasy, za tak wspaniałe pomysły w coraz to lepszych modyfikacjach wzorca.
Link do wypowiedziLink
Andrzej Paweł Mastalerz

Andrzej Paweł Mastalerz lekarz weterynarii,
Citovet

Temat: Ocena rasowości

Te filmik potwierdza moje twierdzenie, iż "produkcja psów" nie koniecznie im służy
Link do wypowiedziLink
Joanna Karp

Joanna Karp Junior Product
Manager / blogerka

Temat: Ocena rasowości

Andrzej Paweł Mastalerz:
Te filmik potwierdza moje twierdzenie, iż "produkcja psów" nie koniecznie im służy
Tu nawet nie chodzi o produkcję, tylko nieustanne modyfikowanie i zmienianie wzorców ras, które stopniowo prowadzą do ich degeneracji.
Weźmy przykładowego yorkshire terriera. Miałam te psy w latach 90'tych. Szczerze mówiąc mało przypominały one obecne yorki. Moje ganiały za zającami, wiewiórkami i innymi psami. Norowały, polowały sobie na działce itd. Dzisiaj yorki w zdecydowanej większości są po pierwsze słabe fizycznie, po drugie wylęknione i nieodporne. Powodem jest moda na coraz mniejsze osobniki. I tak, najsłabsze i najmniejsze egzemplarze krzyżowano między sobą aż rodziły się kolejne, i kolejne. Wbrew powszechnie panującej opinii, że jest coś takiego jak "york miniaturowy" ludzie dalej mnożą maleństwa, które powinny być zdyskwalifikowane i odsunięte od wszelkiego rozrodu! Nie ma przecież takiej rasy. Pomimo, że wzorzec dla tej rasy jest jeden i zakłada, że waga yorka powinna wynosić do 3,2 kg. I tylko dlatego, że nie było podanej dolnej granicy, mamy to co mamy. Na szczęście coraz więcej hodowców poszło po rozum do głowy i nie dopuszcza do hodowli psów ważących mniej niż 2 kg (sędziowie kynologiczni też zaczęli to już kontrolować i sprawdzają, czy pies nie jest za mały).
A mały york (tak naprawdę nie "miniaturowy", tylko zwyczajnie karłowaty) to nic innego jak pies chorowity, często z przerostem serca powodującym kaszel, zapadniętą tchawicą powodującą krztuszenie się itp. Co chwile widzę na ulicy krztuszące się i charczące miniyorki. Mam nadzieję,że szybko się to zmieni, bo to fajna rasa była.
Link do wypowiedziLink
Andrzej Paweł Mastalerz

Andrzej Paweł Mastalerz lekarz weterynarii,
Citovet

Temat: Ocena rasowości

Wiele ras były odporne , zdrowe,silne itd. Dziś Cane Corso- suka która nie potrafi sama urodzić i to powoli staje się normą, Nowofunland to samo, Środkowo Azjatycki również i wiele innych. To wszystko gmeranie w genach. I wiele innych przyczyn.Nie chcę oficjalnie o tym pisać bo spadną na mnie gromy.
Link do wypowiedziLink
Anka Koman

Anka Koman Studentka,
Uniwersytet
Jagielloński w
Krakowie, ogólnie
p...

Temat: Ocena rasowości

jeśli z rodowodem to tylko z zaufanej hodowli - polecam tę stronę https://www.look4dog.com/!
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj