konto usunięte

Temat: Labradory

Cześć,
czy ktoś z Was orientuje się ile mniej więcej kosztuje czarny labradorek? Nie musi być z rodowodem.
Grzegorz T.

Grzegorz T. SNAFU. Szara
eminencja ;)

Temat: Labradory

bardzo różnie. kilkaset złotych zazwyczaj....z rodowodem drozsze. wiem bo mam czarnego:'-)

konto usunięte

Temat: Labradory

Dziękuję :) Ech już mi sie marzy czarny maluszek na moich kolanach ;)
Magda G.

Magda G. KrytykaKulinarna.com

Temat: Labradory

Monika, sprawdź wcześniej bardzo dokładnie skąd bierzesz psa, bo różnie później bywa z ich zdrowiem. A to przykre i dla psa i dla właściciela.
Grzegorz T.

Grzegorz T. SNAFU. Szara
eminencja ;)

Temat: Labradory

a tak na marginesie to mój Gentelmen jast brany pod uwagę u jednej Damy;-)
ale jak na razie deleka droga do tego:-)

Temat: Labradory

Prosze nie kupujcie i tym bardziej nie rozmnazajcie psow bez papierow!
A tym bardziej labradorow - ta rasa, ze wzgledu na mode, ulegla w Polsce takiej degeneracji, ze z wielkim trudem udaje sie, wsrod tych z natury fantastycznie pracujacych psow, znalezc pojedyncze szczeniaki, ktore moze sie jeszcze do pracy nadaja.
Zanim zdecydujecie sie na kupno psa bez rodowodu przeczytajcie materialy zawarte na tej stronie:
http://www.stoppseudohodowcom.org/
i uswiadomcie sobie, ze taniej kupiony pies, wcale nie jest czesto tanszy. Od hodowcy mozna kupic PET'a - szczenie po dobrych rodzicach, dobrze prowadzone, z wada dyskwalifikujaca z hodowli - np. nie wlasciwym kolorem siersci.
Mozna tez labradora po prostu zaadoptowac. I wcale nie koniecznie sa to stare zwierzeta. Nie dawno bylo do oddania w dobre rece kilka szczeniat ze zlikwidowanej rozmnazalni psow. A tu jest zawsze mnostwo labow (a glownie wlasnie takich bezpapierowych) ktore szukaja nowego domu:
http://labradory.info/viewforum.php?f=52Maria Walewska edytował(a) ten post dnia 21.04.08 o godzinie 21:01

konto usunięte

Temat: Labradory

Dziękuję za pomoc. Będzie to mój pierwszy "rasowy" psiak. Do tej pory miałam tylko kundelki i zupełnie nie orientuję się na co mam zwracać uwagę przy kupowaniu pieska.

konto usunięte

Temat: Labradory

Kup z rodowodowej hodowli. Ja wiem, że to dużo drożej, ale mówi się, że ile zaoszczędzisz na zakupie, tyle potem wydasz na lekarza. Powiedz hodowcy, czy chcesz wystawiać psa, czy nie, bo to będzie dla hodowcy ważne. Wtedy właśnie może zaproponować Ci PET'a - często ich "wada" sprowadza się wyłącznie do tego, że mają plamkę tam, gdzie nie trzeba.
Naprawdę, nie wspieraj "domowych" hodowli psów w typie rasy - te psy nie są "gorsze" - są tak samo kochane, ale kupując z dobrej hodowli, która ma miot raz na rok, a nie co każdą cieczkę suki, która dba o szczepienia, a przede wszystkim żywienie suki w ciąży, dzięki czemu maluchy są zdrowe i silne, masz szansę mieć dużego, pięknego i zdrowego przyjaciela. Dlatego z tych hodowli psy są droższe, bo hodowcy muszą za to, co Ci opisałam wcześniej zapłacić.
Decyzja należy do Ciebie.

konto usunięte

Temat: Labradory

Kup z rodowodowej hodowli. Ja wiem, że to dużo drożej, ale mówi się, że ile zaoszczędzisz na zakupie, tyle potem wydasz na lekarza. Powiedz hodowcy, czy chcesz wystawiać psa, czy nie, bo to będzie dla hodowcy ważne. Wtedy właśnie może zaproponować Ci PET'a - często ich "wada" sprowadza się wyłącznie do tego, że mają plamkę tam, gdzie nie trzeba.
Naprawdę, nie wspieraj "domowych" hodowli psów w typie rasy - te psy nie są "gorsze" - są tak samo kochane, ale kupując z dobrej hodowli, która ma miot raz na rok, a nie co każdą cieczkę suki, która dba o szczepienia, a przede wszystkim żywienie suki w ciąży, dzięki czemu maluchy są zdrowe i silne, masz szansę mieć dużego, pięknego i zdrowego przyjaciela. Dlatego z tych hodowli psy są droższe, bo hodowcy muszą za to, co Ci opisałam wcześniej zapłacić.
Decyzja należy do Ciebie.

konto usunięte

Temat: Labradory

Witam,
Moniko, dziewczyny już napisały, co sądzą o pseudohodowlach i o kupowaniu psa "rasowego ale bez rodowodu", ja się tylko pod tym podpiszę. Warto wziąć ich rady do serca i nie wspierać producentów psów.

A w każdej hodowli warto zwrócić uwagę na:

- rodziców - najlepiej by można było zobaczyć matkę i dostać pełne informacje o ojcu (dotyczy to głównie wyników badań w kierunku dysplazji)

- warunki, w jakich są trzymane szczeniaki

- zachowanie szczeniaków, czy nie są wszystkie wyraźnie wystraszone, czy nie uciekają na widok ludzi (wymarzony labek będzie ciekaw nowego człowieka)

- informacje od hodowcy, jeżeli powie ci, jak do tej pory karmił szczenięta, jak Ty powinnaś pieska u siebie karmić, jakie szczepienia były wykonane - znaczy że ważny dla niego jest późniejszy los psiaka, a nie tylko kasa ze sprzedaży. Dobry hodowca powinien zaproponować, że da Ci swój nr. telefonu, byś w razie wątpliwości, szczególnie na początku, mogła właśnie z nim się konsultować.Alicja Zuzanna Kopeć edytował(a) ten post dnia 22.04.08 o godzinie 13:14

Temat: Labradory

Moniko! Zajrzyj na forum labradorow, takze do innych podforow. Powinnas tam znalezc opinie o roznych hodowlach, informacje na temat na co konkretnie zwracac uwage w przypadku labkow (oprocz tego co juz Ci bardzo slusznie napisala Alicja), a takze mozliwosc nawiazania kontaktow bezposrednich z hodowcami.
Sensowny hodowca chetnie sie z Toba spotka, wymieni korespondencje przed sprzedaza, bo dba o to w jakie rece trafiaja jego "dzieci". Pomoze Ci wybrac szczenie wg Twoich potrzeb - mniej lub bardziej przebojowe, aktywne, z predyspozycjami do sportu, albo wystaw itd.
Czasem warto poczekac na szczenie z nastepnego miotu, bo w dobrych hodowlach czesto szczenieta sa zarezerwowane jeszcze zanim sie urodza.
Ostatnia rzecz to to, ze hodowca podpisuje z Toba umowe kupna-sprzedazy. Wazny dokument, w ktorym wymienione sa rozmaite sytuacje losowe. Zazwyczaj dobry hodowca zastrzega sobie, ze jesli z jakiegos powodu bedziesz chciala oddac psa, to on ma prawo "pierwokupu". W ten sposob zabezpiecza malucha przed wyladowaniem w schronisku. To sa zapisy swiadczace o tym, ze hodowca dba o swoje psy. Mozesz poprosic, jeszcze zanim podejmiesz ostateczna decyzje, o przyslanie Ci wzoru umowy.
I pamietaj dobry hodowca NIGDY nie sprzedaje szczeniat bez metryki (to na jej podstawie pozniej wlasciciel wyrabia lub nie rodowod). Nie wierz w zadne bajki pt. 7 szczenie z miotu, jak ktos nie potrzebuje, to ja moge kilka szczeniat sprzedac taniej bez papierow itd. Wszystkie szczenieta z zarejestrowanego miotu dostaja metryki, "taniej" o metryke to by byla roznica 50 pln, a nie kilku stowek. Psisko zawsze musi tez dostac ksiazeczke zdrowia lub poswiadczenie szczepien wystawione na jego numer tatuazu.
Karolina H.

Karolina H. zarządzanie
projektami

Temat: Labradory

Monika Kurczewska:
Cześć,
czy ktoś z Was orientuje się ile mniej więcej kosztuje czarny labradorek? Nie musi być z rodowodem.


Witam,
cena średnio wynosi ok 1500- 1600 zł- pies z rodowodem, polecam hodowlę w której nabyłam moją kochaną pieskę :http://www.bellatrix-lab.com/pl/galeriamiotue.htm
Przed podjęciem decyzji o zakupie Labka polecam zapoznać się szerzej z problemem dysplazji stawów biodrowych u tej rasy piesków, zakup z wiadomego pewnego źródła daje pewność ze problem ten nie będzie Was dotyczył.
Pozdrawiam
k

konto usunięte

Temat: Labradory

Karolino! Bardzo dziękuję za informacje.

P.S. Pieseczki są przepiękne!!!

konto usunięte

Temat: Labradory

konto usunięte

Temat: Labradory

Nie wiem dlaczego, ale w Twojej odpowiedzi wyczuwam atak. Po to się pytam, żeby właśnie nie popełnić błędu. Gdybyś poczytał moje pierwsze wypowiedzi dowiedziałbyś się, że jeszcze nigdy nie miałam psa rasowego i nie wiem jak "to" jest... Nie chce unieszczęśliwiać ani psów ani ludzi. Możesz spać spokojnie...Monika Kurczewska edytował(a) ten post dnia 26.05.08 o godzinie 16:45

konto usunięte

Temat: Labradory

Moniko, co prawda nie zamierzam tak ostro, jak Sławek pisać o szczeniakach bez rodowodu, ale ja też polecam rozejrzeć się jednak za "legalną" hodowlą. Ale nawet to nie daje gwarancji, że taka hodowla to dobry dom dla psów, przed kupnem więc zwróć uwagę na:
- warunki, w jakich w hodowli żyją psy
- czy możesz zobaczyć zdjęcia ojca szczeniąt, zdobyć od hodowcy o nim informacje
- czy oba psy (matka i ojciec) przeszły wymagane dla tej rasy badania w kierunku dysplazji i innych chorób genetycznych
- czy hodowca zachowuje się jak kochający rasę i psy pasjonat, czy raczej jak handlarz.

Od handlarzy nie kupuj, bez względu na to, czy to będą szczeniaki z rodowodem czy bez. Bez względu na to, co taki handlarz będzie ci mówił.
Pamiętaj, od wielu, wielu lat nie ma już czegoś takiego, że szósty czy inny szczeniak z miotu nie dostaje metryczki!
Dostają ja wszystkie.

Owszem, zdarza się, że właściciel rodowodowego psa rozmnoży go z drugim, też rodowodowym, mimo że nie są hodowcami w rozumieniu związku kynologicznego. Wtedy owszem, takie szczeniaki są to rasowe labradory (gdyż można sprawdzić ich pochodzenie), ale istnieje ryzyko, że są obciążone wadami genetycznymi, przed którymi związek stara się psy chronić. Poza tym, większe jest prawdopodobieństwo, że takie "rasowe bez rodowodu" to po prostu psy rozmnażane dla zysku, a labki, jak wiadomo, to popularna rasa - dlatego NIE KUPUJ OD HANDLARZY, nie nabijaj kiesy nieuczciwym i tym, którzy nie kochają psów a tylko czerpią z nich korzyści. Hodowla to kosztowna sprawa i szczeniak powinien kosztować tyle, ile kosztuje u dobrego hodowcy.

Temat: Labradory

Jako ciekawostke pozwole sobie wkleic mojego posta z innego forum. Przypadkiem dotyczyla wlasnie labradorow.
Tam dyskusja hodowla/chodoffla przybrala takie rozmiary, ze az postanowilam na bierzaca przeliczyc koszty hodowlane i pokazac dlaczego pies bez papierow jest tanszy. Informacja, o ktorej mowa w pierwszym zdaniu to oczywiscie "7 szczeniak z miotu".

Informacja powyzej jest nieaktualna od, bagatelka, 16 lat! Wlasnie na takich mitach zeruja pseudohodowcy. Podobnie jak na micie, ze szczenie po rodowodowych rodzicach jest "pelnowartosciowym", rasowym psem - nie jest. Poniewaz nie istnieje zaden dokument potwierdzajacy jego pochodzenie. Dodatkowo zawsze trzeba sobie zadac pytanie - dlaczego ktos, kto wydal 2000 na szczeniaka, pozalowal ~ 700 pln na zrobienie z nim podstawowej hodowlanki. Odpowiedz zazwyczaj jest podobna - albo ten rodowod rodzica jest fikcja, albo nie spelnia on podstawowych norm hodowlanych. Ergo ma wady fizyczne, lub psychiczne.
Poza tym zarobic dobrze na hodowli mozna albo jesli jest sie prawdziwym fachowcem i ma sie naprawde rewelacyjne psy, albo jesli sie w sposob niehumanitarny na tych psach oszczedza.
Kupno suki labradora bez rodowodu to 1000 pln, samo podstawowe jej utrzymanie - zarcie + srodki czystosci, nie liczac wydatkow na weta to 200 pln miesiecznie x 3 lata, bo wtedy jest dopiero naprawde dojrzala do macierzynstwa to 7200, badania w kierunku dysplazji i coroczne badania okulistyczne w kierunku chorob genetycznych to kolejny prawie 1000 pln. Badania przed ciaza suki 100. Koszt krycia przyzwoitym psem to 1000 pln najmarniej. Dobra karma na czas ciazy i karmienia dla suki to 3 miesiace po min 150 = 450. Kojec, srodki czystosci, przescieradla itd to ~ 300 pln liczac robienie tego wlasnym sumptem. Wizyta weta w czasie porodu - czesto konieczna 150-200 pln. Jesli szczeniaki trzeba dokarmiac to mieszanka mleko zastepcza dla miotu to od 15-30 pln DZIENNIE za 6 szczeniat w miocie x 30 dni 450 pln. Kolejny miesiac to dokarmianie szczeniakow dobrej jakosci sucha karma dla szczeniat - poczatkowo mniej, pozniej min 0.3 kg na dzien na szczeniaka 4.2 za szczenie dziennie x 6 szczeniakow, przez 20 dni = 500. Trzeba szczeniaki zaszczepic 2 krotnie (35 x 2 x 6) 400 i odrobaczyc (10x2x6) 100.
Teraz biorac przeciez najnizsze koszty, zaokraglajac w dol i nie liczac zadnych nieprzewidzianych wydatkow, wypadkow itd mamy koszt inwestycji: 12 600 pln. Nawet sprzedajac te 6 szczeniat po 2000 pln jestesmy w plecy. A przeciez kundelkow bez papierow nikt za te cene nie kupi.
Zawsze mozna na czyms oszczedzic... Oczywiscie - patrz wyzej - tylko na zdrowiu zwierzat! Mozna zle karmic, nie leczyc, nie badac, nie szczepic i kryc suke co cieczka, az do calkowitego wycienczenia organizmu (juz drugi miot bedzie slabszy, a 4-6 beda ostatnimi). I to jest przestroga dla tych, ktorzy kupuja szczenie na pareset zlotych "zeby nie placic za papier"
Dodac do tego jeszcze trzeba 2 miesiace pracy na pelen etat. Mozliwosc, ze szczenieta urodza sie niepelnowartosciowe i z miotu zostanie nam na sprzedaz za normalna cene polowa itd.
A na koniec informacja o finansowej roznicy miedzy pseudohodowla, a hodowla:
suka z dobrej hodowli + 1000 pln, hodowlanka pdst (3 wystawy z dojazdem, kapiela itd) 750 pln, krycie reproduktorem + 1000, przeglad miotu, tatuowanie, wydanie metryk 400. Czyli dokladajac 3150 pln mamy naprawde rasowe szczenieta.

konto usunięte

Temat: Labradory

Tylko jedno moja uwaga: nie zawsze właściciel psa/suki z rodowodem rozmnoży swoje psy dla zysku, z oszczędności pomijając tzw. hodowlankę.
Niestety nasz kochany związek kynologiczny, podobnie zresztą, jak instytucje tego rodzaju na całym świecie, ma wyjątkowy talent do zniechęcania ludzi do siebie. Może się więc zdarzyć, że taki pseudohodowca nie pokryje suki dla zysku, ale dla samej dziecinnej radości ze szczeniaków w domu. Co prawda zdarza się to niezmiernie rzadko i nie polecam nikomu takiego, idiotycznego moim zdaniem, rozmnażania szczeniąt, ale... nie zawsze brak metryk u szczeniąt to efekt handlarskiej oszczędności lub fikcyjnych rodowodów rodziców. Czasem to dziecinna krótkowzroczność.

konto usunięte

Temat: Labradory

Nie mam zamiaru kupowac "bazarowego psa". W tej chwili jeszcze nie posiadam odpowiednich warunków, aby mieć psiaczka dlatego odpowiednio wcześniej założyłam taki temat, aby się dowiedzieć co i jak. Na pewno zwróce uwagę na wszystkie wymienione przez Was wyznaczniki wskazujące na dobrą hodowlę. Kupiłam juz nawet odpowiednie książki na temat pielegnacji i wychowania labradorka :)

Temat: Labradory

Pojedz na jakas wystawe. Obejrzyj psy i porozmawiaj z wlascicielami tych, ktore Ci sie podobaja :)
Alicjo! Masz racje. Zwiazek nie aniol. Ale dla mnie rozmnazanie zwierzat "dla przyjemnosci" jest glupota. No a kto chcialby robic interesy z glupcem? ;)

Następna dyskusja:

Labradory ze schroniska pil...




Wyślij zaproszenie do