Juliusz
Podolski
exPress
Dziennikarska
Agencja Usługowa
Temat: Jak radzicie sobie ze sprzątaniem kup?
Ja zaś uważam, że i śmieć i kupa bolą tak samo.
Pytam bo jeszcze nigdy nie widziałem, żeby ktoś sprzątał po psie, a wszyscy noszą torebki.
Zapraszam na spacer. Sprzątam, a jest co, bo mam berneńskiego psa pasterskiego. Mam specjalną łapkę jak szczypce z woreczkiem. I tu się zaczyna inny problem. Gdzie kupę wyrzucić. Chodzę sobie z nią i tracę ochotę na spacer, ale obiecuję sobie, że wręczę ją kiedyś "municypalnemu", bo jak chcą karć niech zapewnią przynajmniej to, żeby śmietniczki wyłożone były workami foliowymi. I na koniec, to nie wstyd zbierać po swoim pupilu, wstyd robić głupie miny z gatunku ja sprzątam tylko akurat zapomniałam woreczka.