Marta A.

Marta A. Never say never

Temat: Gdzie zrobię kurs na tresera psów - Kraków?

Jak w temacie.
Jeśli macie jakieś namiary, to bardzo proszę o pomoc.
Wiecie może ile kosztuje taki kurs? Czy jeden kurs wystarczy, czy trzeba przejść szereg szkoleń za Bóg wie jakie pieniądze?

konto usunięte

Temat: Gdzie zrobię kurs na tresera psów - Kraków?

Prawo chyba nie reguluje tego jakoś szczególnie, ale licencję najlepiej chyba robić w Związku Kynologicznym. Zgłoś się do sekcji szkolenia, do p. Elżbiety Figuły. Tel. do oddziału w Krakowie: 266 70 85.

P.S. A skąd pomysł na taki zawód? Zetknęłaś się kiedyś ze szkoleniem i przypadło ci do gustu? Pytam, bo większość szkoleniowców, których znam, zaczynał od tego, że trafiali na szkolenie z własnymi psami, a potem jakoś łapali bakcyla. Przy czym prócz zainteresowania tematem ważny jest chyba charakter. Albo się to "coś" w sobie ma, że się łapie kontakt ze zwierzętami, albo nie. Więc warto najpierw się sprawdzić, najlepiej chyba właśnie ze swoim psem (pod okiem zawodowca).Alicja Zuzanna Kopeć edytował(a) ten post dnia 13.12.09 o godzinie 13:23

Temat: Gdzie zrobię kurs na tresera psów - Kraków?

W Krakowie jest kilka instytucji szkolących trenerów.
Osobiście odradzam Związek Kynologiczny, bo nie uważam, że w jakikolwiek sposób aktualizują swoją wiedzę, poza tym, nie odpowiadają mi związkowe metody szkoleniowe.
Ja polecam Alteri http://alteri.pl/Czip/Kursy_instruktorskie/index.html oraz Psią Wachtę (Poznań) - http://psiawachta.pl.
W Polsce kwestia zawodu trenera, behawiorysty jest nieuregulowana. Tak naprawdę możesz zacząć szkolić już dziś, teraz. Nie potrzeba do tego żadnego papierka.

konto usunięte

Temat: Gdzie zrobię kurs na tresera psów - Kraków?

Marto, warto posłuchać rady Dominiki, jest bardziej na czasie niż ja:)
Co prawda znam kilku świetnych trenerów wywodzących się z ZKwP, ale faktycznie nie musi to być regułą.Alicja Zuzanna Kopeć edytował(a) ten post dnia 13.12.09 o godzinie 23:08
Marta A.

Marta A. Never say never

Temat: Gdzie zrobię kurs na tresera psów - Kraków?

Dzięki, wielkie za informację.
Co do mnie.... Ja jestem pasjonatką psów. Sama mam psa, ale właściwie u moich rodziców. Ja nie chcę zamęczać jakieś milucha mieszkaniem w bloku i studenckim życiem. Ale w przyszłości będzie piękny bigielek jak nic:)
Bardziej chciałabym się tym zająć jako sposób na dorobienie swoją pasją. Myślę, że bym się sprawdziła. Nawet groźnych psów się nie boję, a one chyba też lubią mnie:)

konto usunięte

Temat: Gdzie zrobię kurs na tresera psów - Kraków?

Powodzenia:)

Też obecnie nie mam psa (moja ostatnia sunia została w pewnym momencie u rodziców), ale rozglądam się za jakimś psem zastępczym.

konto usunięte

Temat: Gdzie zrobię kurs na tresera psów - Kraków?

Marta A.:
Jak w temacie.
Jeśli macie jakieś namiary, to bardzo proszę o pomoc.
Wiecie może ile kosztuje taki kurs? Czy jeden kurs wystarczy, czy trzeba przejść szereg szkoleń za Bóg wie jakie pieniądze?

witam! jeżeli jest pani nadal zainteresowana kursem z zakresu szkolenia i pokrewnych to, odradzam kursy trenerskie, bo one organizowane są wyłącznie w celach zarobkowych. oczywiście, że zdobywa się tam jakąś wiedzę, ale patrząc na ceny, ilość zajęć i to, że z dokumentem jaki dostajecie po "egzaminie", w świetle prawa wielu rzeczy nie wolno wam wykonywać (za granicami kraju to już wogóle). szkoleniem psów może zająć się każdy, ale na wiele spraw, które chcielibyście wykonywać potrzebne jest poświadczenie kwalifikacji zawodowych (tu dla niedowiarków proponuje przynajmniej zapoznanie się z ustawą o ochronie zwierząt i wspomne dla dociekliwych, że istnieje ustawa o tym kto może zostać i w jaki sposób trenerem). oczywiście, że wiele osób wykonuje prace (nie tylko "psią") bez kwalifikacji określonych w ustawach, rozporządzeniach itp., ale przeważnie jest to do czasu, aż wydarzy się coś złego. w przypadku naszej i psa wizyty np. w przedszkolu, czy w szkole, pogryzienie nawet najmniejsze może rozwiać niejednemu wątpliwości co do słuszności posiadania kwalifikacji zawodowych. wiele razy były sytuacje, w których sprawą zajmował się prokurator i tłumaczenie typu jestem "trenerem" itp. w przykry sposób się kończyło (przeważnie dużą grzywną, ale zdarzały się gorsze wyroki).
-wracając do pytań to cena zależy od wielu czynników: ilość spotkań, ilość uczonych metod, kto prowadzi kurs, czy organizator ma pojęcie o zawodzie, w którym kształci (dotyczy kursu treser psów), warunki prowadzenia szkoleń itd.itd.
-czy jeden kurs wystarczy? kurs jest pewnego rodzaju szkoleniem specjalistycznym, ale jeżeli dany zawód posiada wiele "odnóg" (w zawodzie tresera: kynoterapia, obrona sportowa, pies używany w ratownictwie itd.itd.) to w przypadku kursu treser psów, kurs ten jest szkoleniem podstawowym, a każde następne doszkalanie jest szkoleniem specjalistycznym.
-czy trzeba przejść szereg szkoleń specjalistycznych?
odpowiem, że nie. dlatego, że nie każdy chce, czy potrzebuje przygotowywać psy do ratownictwa, obrony sportowej, kynoterapii, prac węchowych itd.)
na kursie treser psów nabywa się rzetelną wiedzę w zakresie posłuszeństwa, socjalizacji, udomowienia, na temat tego jak uczy się pies itd. itd. oraz wiedzy ogólnej (nie mylić z minimalną) na temat pracy psa w przeróznych formacjach, instytucjach, sportach itd).
zapraszam do kontaktu ze mną.
biuro@edukacjazawodowa.pl
698213229
http://edukacjazawodowa.pl

konto usunięte

Temat: Gdzie zrobię kurs na tresera psów - Kraków?

..:
Prawo chyba nie reguluje tego jakoś szczególnie, ale licencję najlepiej chyba robić w Związku Kynologicznym. Zgłoś się do sekcji szkolenia, do p. Elżbiety Figuły. Tel. do oddziału w Krakowie: 266 70 85.

P.S. A skąd pomysł na taki zawód? Zetknęłaś się kiedyś ze szkoleniem i przypadło ci do gustu? Pytam, bo większość szkoleniowców, których znam, zaczynał od tego, że trafiali na szkolenie z własnymi psami, a potem jakoś łapali bakcyla. Przy czym prócz zainteresowania tematem ważny jest chyba charakter. Albo się to "coś" w sobie ma, że się łapie kontakt ze zwierzętami, albo nie. Więc warto najpierw się sprawdzić, najlepiej chyba właśnie ze swoim psem (pod okiem zawodowca).Alicja Zuzanna Kopeć edytował(a) ten post dnia 13.12.09 o godzinie 13:23
odradzam związek kynologiczny. czy ten post kogoś ze związku?
w akcie desperacji przeważnie piszą w ten sposób na przeróżnych forach.
powiem więcej lepsze szkolenie "trenerskie" , w którejś z dobrych szkół niż wysługiwanie się latami w związku w zamian za wiedzę z czasów PRL.Instytut Edukacji edytował(a) ten post dnia 03.04.11 o godzinie 10:18

konto usunięte

Temat: Gdzie zrobię kurs na tresera psów - Kraków?

Dominika Kołodziej:[author]
W Krakowie jest kilka instytucji szkolących trenerów.
trenerami mogliby być gdyby zostali zatrudnieni w szkole, w której zrobili tego typu szkolenie (ale i tak w świetle prawa nie byliby trenerami). poza daną szkołą ich dyplom jest nie ważny.
Dominika Kołodziej:[author]
Osobiście odradzam Związek Kynologiczny, bo nie uważam, że w
jakikolwiek sposób aktualizują swoją wiedzę, poza tym, nie odpowiadają mi związkowe metody szkoleniowe.
zgadzam się w 100 procentach. :)
Dominika Kołodziej:[author]
Ja polecam Alteri
http://alteri.pl/Czip/Kursy_instruktorskie/index.html oraz Psią Wachtę (Poznań) - http://psiawachta.pl.
co do instruktorów, trenerów itp. to ustawa reguluje kto i w jaki sposób moze nimi zostać. na pewno nie szkolenie tego typu. tak czy siak alteri dobrze uczy swoich podopiecznych, choć dochodzą mnie słuchy, że kiedyś jakość była wyższa, ale to może tylko opinie osób, którym sie poprostu cos nie podobało.
psiawachta organizuje fajne seminaria doszkalające.polecam.
Dominika Kołodziej:[author]
W Polsce kwestia zawodu trenera, behawiorysty jest nieuregulowana.
Tak naprawdę możesz zacząć szkolić już dziś, teraz. Nie potrzeba do tego żadnego papierka.
tu mylisz pojęcia. pisałem o tym wczesniej.
szkołę otworzyć może każdy bez wiedzy i jakichkolwiek dokumentów potwierdzajacych kwalifikacje itp., ale istnieje wiele nazwijmy to "przypadków", że kwalifikacje zawodowe są niezbędne i jezeli robi się coś bez ich posiadania to proszę pamiętać, że do pierwszego incydentu.Instytut Edukacji edytował(a) ten post dnia 03.04.11 o godzinie 10:33Instytut Edukacji edytował(a) ten post dnia 03.04.11 o godzinie 10:42Instytut Edukacji edytował(a) ten post dnia 03.04.11 o godzinie 10:42

Temat: Gdzie zrobię kurs na tresera psów - Kraków?

Instytut Edukacji:
Instytut Edukacji i Kształcenia Praktycznego w Bolesławcu zaprasza na profesjonalny kurs TRESER PSÓW.
Głównym prowadzącym jest:
Zula Przybylińska - przedstawicelka na Polskę PDTE (Pet Dog Trainers of Europe) założonego przez Turid Rugaas. Członek Polskiego Stowarzyszenia Treserów. Współzałożycielka Fundacji Alaris, autorka książki "Pies. Cała prawda."
Kurs nie jest oparty wyłacznie na jednej metodzie szkoleniowej. Kurs jest zakończony egzaminem. Wydajemy zaświadczenie o posiadanych kwalifikacjach zawodowych wg wzoru MEN, finansowanie z urzędu pracy dla osób bezrobotnych.
698213229
biuro@edukacjazawodowa.pl
http://edukacjazawodowa.pl


1. Jaka ustawa, poproszę o cytat. To, że w ewidencji zawodów (do celów statystycznych!) jest zawód treser psów i zoopsycholog, nie mówi jeszcze o żadnych kwalifikacjach.

2. Zula Przybylińska, wg informacji podanych mi 2 miesiące temu przez Turid Rugaas nie jest już przedstawicielem PDTE, jest nim Agnieszka Nojszewska.
"Pies. Cała prawda" jest niemal przedrukiem z części teoretycznej skryptu trenerskiego Alteri :)

Tworzenie profili firmowych jest na GoldenLine zakazane - proszę się przedstawić z imienia i nazwiska.

konto usunięte

Temat: Gdzie zrobię kurs na tresera psów - Kraków?

Ja szczerze polecam najprostszą drogę do wiedzy i doświadczenia - obserwowanie zajęć doświadczonych instruktorów. Ja tak zaczynałam. Potem dopiero był kursy, potem asystentura, a teraz własna szkoła i moi uczniowie, a potem asystenci. U mnie każdy kto chciałby się kiedyś zatrudnić jako szkoleniowiec może wyszkolic psa za darmo.
Mam kilku takich uczniów, dwóch zostało moimi asystentami, jeden jest juz instruktorem i prowadzi własną grupę.

Większość szkoleniowców chętnie pozwala przyglądac sie swoim zajęciom. Ja zawsze zapraszam do siebie uczniów, robią notatki, pytają, interesują się. Wszyscy do tej pory u mnie zostali:)

Nie wiem skąd jesteś, ale porozglądaj się trochę po okolicy i popytaj szkoleniowców. Najlepiej takich, którzy używają różnych metod, żebyś mogła poznać jak pracuje się z psami różnymi metodami.

Temat: Gdzie zrobię kurs na tresera psów - Kraków?

Dominika Kołodziej:
Instytut Edukacji:
Instytut Edukacji i Kształcenia Praktycznego w Bolesławcu zaprasza na profesjonalny kurs TRESER PSÓW.
Głównym prowadzącym jest:
Zula Przybylińska - przedstawicelka na Polskę PDTE (Pet Dog Trainers of Europe) założonego przez Turid Rugaas. Członek Polskiego Stowarzyszenia Treserów. Współzałożycielka Fundacji Alaris, autorka książki "Pies. Cała prawda."
Kurs nie jest oparty wyłacznie na jednej metodzie szkoleniowej. Kurs jest zakończony egzaminem. Wydajemy zaświadczenie o posiadanych kwalifikacjach zawodowych wg wzoru MEN, finansowanie z urzędu pracy dla osób bezrobotnych.
698213229
biuro@edukacjazawodowa.pl
http://edukacjazawodowa.pl


1. Jaka ustawa, poproszę o cytat. To, że w ewidencji zawodów (do celów statystycznych!) jest zawód treser psów i zoopsycholog, nie mówi jeszcze o żadnych kwalifikacjach.

2. Zula Przybylińska, wg informacji podanych mi 2 miesiące temu przez Turid Rugaas nie jest już przedstawicielem PDTE, jest nim Agnieszka Nojszewska.
"Pies. Cała prawda" jest niemal przedrukiem z części teoretycznej skryptu trenerskiego Alteri :)

Tworzenie profili firmowych jest na GoldenLine zakazane - proszę się przedstawić z imienia i nazwiska.


jeżeli pani przeczyta powyższe posty to się pani dowie gdzie szukać. zapewniam, że jest tego sporo w ustawach i rozporządzeniach. jeżeli są takie zawody to, rzeczą jasną jest, że do czegoś uprawniają. nie wiem jakim cudem birze się pani za szkolenie a ustawy o ochronie zwierząt nie zna.

art.15.1 warunki występów, TRENINGów i TRESURY oraz metody postępowania ze zwierzętami wykorzystywanymi do celów rozrywkowych, widowiskowych, filmowych,sportowych i specjalnych nie mogą zagrażać ich życiu i zdrowiu ani powodować cierpienia.
2. warunki występów zwierząt, o których mowa w ust.1, MUSZĄ BYĆ określone w scenariuszu lub odpowiednim programie, zatwierdzonym przez osobę posiadającą odpowiednie kwalifikacje.
6.minister kultury i sztuki w porozumieniu z ministrem rolnictwa i gospodarki żywnościowej określi, w drodze rozporządzenia, sposób i tryb przyznawania UPRAWNIEŃ osobom odpowiedzialnym za przestrzeganie warunków, o których mowa w ust. 2.
rozporządzenie dostępne w google :)
poniższy tekst ze strony alteri, który po przeczytaniu powinien rozwiać naswet pani wątpliwości.
Głównym celem pracy tresera zwierząt jest przygotowanie i przyzwyczajanie zwierząt do określonych zachowań w określonych sytuacjach oraz nauczenie ich posłuszeństwa. Zgodnie z obowiązującymi przepisami w Polsce, szkoleniem psów może zająć się każdy bez względu na posiadane wykształcenie. W rzeczywistości jednak, wybierając ośrodek szkolenia, klienci pytają czy prowadzący zajęcia posiada stosowne kwalifikacje. Zawód treser psów figuruje na liście zawodów i specjalności Ministerstwa Pracy. Nie ma go natomiast na liście zawodów Ministerstwa Edukacji. Zatem jedynym dokumentem potwierdzającym wykształcenie tresera jest zaświadczenie o ukończeniu kursu treser psów lub zaświadczenie potwierdzające posiadanie kwalifikacji zawodowych w obrębie zawodu treser psów według wzoru MEN (zgodnie z rozporządzeniem MEN z dn.3.02.2006r. w sprawie uzyskiwania i uzupełniania przez osoby dorosłe wiedzy ogólnej, umiejętności i kwalifikacji zawodowych w formach pozaszkolnych, Dz.U. nr 31 poz. 216 z 27.02.2006). Zaświadczenia takie mogą wydawać placówki kształcenia ustawicznego (zarejestrowane, pod kontrola kuratorium).

Treser psów nie jest zawodem szkolnym, nie ma zatwierdzonego programu, a wiec nie jest wpisany na listę Ministra Edukacji. Zatem w Polsce treser psów nie może otrzymać dyplomu zawodowego ani świadectwa ukończenia szkoły. Oczywiście mówimy tu cały czas o dokumentach potwierdzających wykształcenie wydawanych przez placówki oświatowe.
Funkcjonują także szkolenia i kursy prowadzone jako zwykła działalność gospodarcza, a nie działalność oświatowa (na mocy ustawy o oświacie). Nie podlegają one żadnej kontroli ze strony kuratorium, nie musza posiadać programu nauczania ani odpowiedniej kadry pedagogicznej. Firmy takie mogą sobie wystawiać dowolne "dyplomy" czy "certyfikaty", nikt w to nie ingeruje. Jednak posiadając taki "dyplom" nie można mówić o sobie "treser dyplomowany", bo jest to wprowadzanie ludzi w błąd. Dyplomowana może być np. pielęgniarka czy technik weterynarii, bo to są tzw. zawody szkolne.
Szkolenia prowadzą też niektóre stowarzyszenia i fundacje, wydając przeróżne certyfikaty i "dyplomy", wydawane często na eleganckim papierze lub nie wiedzieć czemu w obcym języku. Prawda jest jednak taka, że tylko dokumenty na drukach MEN są dokumentami oficjalnie uznawanymi przez polski system oświaty.
http://www.zawod.swspiz.pl/index.php?option=com_conten...
------------------------------------------------------------------------------
dodatkowo proponuje przeczytać i zrozumieć treść z własnego dyplomu.
pani X uzyskała certyfikat instruktora ALTERI z uprawnieniami TRENOWANIA PSÓW oraz prowadzenia kursów szkolenia psów DLA WŁAŚCICIELI.
nie chce mi się już pisać na temat certyfikatów i ich mocy prawnej (na maila dla zainteresowanych, aby nie szukali następnych ustaw na temat dyplomów, zaświadczeń itp.) z opisu na dyplomie jest jak BYK, że jest pani instruktorem, ale instruktorem alteri, co oznacza, że w rzeczywistości takiego tytułu pani nie posiada. następnie to nie widzę uprawnień do prowadzenia ośrodka szkolenia, tresury itp. a jedynie, że może pani szkolić jedynie TYLKO psy, co oznacza, że pani przyjmuje psa na szkolenie lub ktoś przychodzi z psem a pani bierze psa i go szkoli.
proszę mnie dobrze zrozumieć nie twierdze, że alteri źle uczy, chodzi mi wyłącznie o zdobycie prawdziwych ważnych wszędzie kwalifikacji.
jeszcze jedno!
sam prowadziłem "kursy trenerskie" i wiem, że nie uprawniają do niczego. dlatego powstała placówka oświaty pozaszkolnej, aby osoby, które ukończą takie szkolenie nie dostawały jedynie dyplomiku na pocieszeni. podchodzę do takich spraw możliwie najpoważniej, bo zdaję sobie sprawe, że za 2,3 max 5 lat wejdzie ustawa, która ureguleje dokładnie kto będzie mógł prowadzić szkoły itp. wtedy proszę się nie krępować i zadzwonić w sprawie zdobycia prawdziwych kwalifikacji :) pozdrawiammirosław schreiber edytował(a) ten post dnia 16.04.11 o godzinie 14:26

Temat: Gdzie zrobię kurs na tresera psów - Kraków?

Natalia Maros:
Ja szczerze polecam najprostszą drogę do wiedzy i doświadczenia - obserwowanie zajęć doświadczonych instruktorów. Ja tak zaczynałam. Potem dopiero był kursy, potem asystentura, a teraz własna szkoła i moi uczniowie, a potem asystenci. U mnie każdy kto chciałby się kiedyś zatrudnić jako szkoleniowiec może wyszkolic psa za darmo.
Mam kilku takich uczniów, dwóch zostało moimi asystentami, jeden jest juz instruktorem i prowadzi własną grupę.

Większość szkoleniowców chętnie pozwala przyglądac sie swoim zajęciom. Ja zawsze zapraszam do siebie uczniów, robią notatki, pytają, interesują się. Wszyscy do tej pory u mnie zostali:)

Nie wiem skąd jesteś, ale porozglądaj się trochę po okolicy i popytaj szkoleniowców. Najlepiej takich, którzy używają różnych metod, żebyś mogła poznać jak pracuje się z psami różnymi metodami.
Zgadzam się z panią. jest to najprostsza, ale niestety nie dla każdego możliwa droga no i bardzo długa droga. wiele osób nie ma w swojej okolicy osób, które by chciały poduczyć kogoś lub osób, od których warto się uczyć. tak czy siak jeżeli jest możliwość skorzystania z oferty kursu, na którym pozna się nie tylko jedną metodę, czy "styl" pracy z psem jakiejś szkoły, czy fundacji to kurs jest najlepszym rozwiązaniem. pozdrawiam.

Temat: Gdzie zrobię kurs na tresera psów - Kraków?

mirosław schreiber:
------------------------------------------------------------------------------
dodatkowo proponuje przeczytać i zrozumieć treść z własnego dyplomu.
pani X uzyskała certyfikat instruktora ALTERI z uprawnieniami TRENOWANIA PSÓW oraz prowadzenia kursów szkolenia psów DLA WŁAŚCICIELI.
nie chce mi się już pisać na temat certyfikatów i ich mocy prawnej (na maila dla zainteresowanych, aby nie szukali następnych ustaw na temat dyplomów, zaświadczeń itp.) z opisu na dyplomie jest jak BYK, że jest pani instruktorem, ale instruktorem alteri, co oznacza, że w rzeczywistości takiego tytułu pani nie posiada.

Jakiego? Tytułu INSTRUKTORA ALTERI? A i owszem, posiadam :-)
I dla mnie znaczy to więcej, niż "zaświadczenie" od placówki, która działa bez wyznaczonych standardów - bo przecież nie ma kryteriów, prawda?

następnie to nie widzę uprawnień do
prowadzenia ośrodka szkolenia, tresury itp. a jedynie, że może pani szkolić jedynie TYLKO psy, co oznacza, że pani przyjmuje psa na szkolenie lub ktoś przychodzi z psem a pani bierze psa i go szkoli.

Nie nie, proszę przeczytać "kursów dla właścicieli psów" - co to dla pana oznacza?
proszę mnie dobrze zrozumieć nie twierdze, że alteri źle uczy, chodzi mi wyłącznie o zdobycie prawdziwych ważnych wszędzie kwalifikacji.

Ważnych wszędzie i nigdzie, bo przecież "pracę jako treser psów może zacząć każdy".
jeszcze jedno!
sam prowadziłem "kursy trenerskie" i wiem, że nie uprawniają do niczego. dlatego powstała placówka oświaty pozaszkolnej, aby osoby, które ukończą takie szkolenie nie dostawały jedynie dyplomiku na pocieszeni. podchodzę do takich spraw możliwie najpoważniej, bo zdaję sobie sprawe, że za 2,3 max 5 lat wejdzie ustawa, która ureguleje dokładnie kto będzie mógł prowadzić szkoły itp. wtedy proszę się nie krępować i zadzwonić w sprawie zdobycia prawdziwych kwalifikacji :) pozdrawiam

Dla mnie jest pan anonimowy, zupełnie nie mam pojęcia, co pan robi i umie, dlaczego miałabym się skusić? Dla papierka, który mnie nie upoważnia do niczego i o niczym nie świadczy?
Proszę mnie źle nie zrozumieć, ja po prostu spotkałam i widziałam w pracy już wiele osób z zaświadczeniami MEN - zoopsychologów, treserów - m.in. szkoły, gdzie żywa jest ciągle teoria dominacji albo gdzie do psa się warczy ("po psiemu") - dziękuję, zostanę przy Alteri ;-)

Temat: Gdzie zrobię kurs na tresera psów - Kraków?

Dominika Kołodziej:
mirosław schreiber:
------------------------------------------------------------------------------
dodatkowo proponuje przeczytać i zrozumieć treść z własnego dyplomu.
pani X uzyskała certyfikat instruktora ALTERI z uprawnieniami TRENOWANIA PSÓW oraz prowadzenia kursów szkolenia psów DLA WŁAŚCICIELI.
nie chce mi się już pisać na temat certyfikatów i ich mocy prawnej (na maila dla zainteresowanych, aby nie szukali następnych ustaw na temat dyplomów, zaświadczeń itp.) z opisu na dyplomie jest jak BYK, że jest pani instruktorem, ale instruktorem alteri, co oznacza, że w rzeczywistości takiego tytułu pani nie posiada.

Jakiego? Tytułu INSTRUKTORA ALTERI? A i owszem, posiadam :-)
NIGDZIE NIE TWIERDZE, ŻE GO PANI NIE POSIADA, ALE WYTŁUMACZYŁEM, ŻE WYŁĄCZNIE ALTERI, A NIE W ŚWIETLE JAKIEJKOLWIEK USTAWY, CO W RZECZYWISTOŚCI OZNACZA, ŻE TAKIEGO TYTUŁU PANI NIE POSIADA.
I dla mnie znaczy to więcej, niż "zaświadczenie" od placówki, która działa bez wyznaczonych standardów - bo przecież nie ma kryteriów, prawda?
JEŻELI PANI UWAŻA, ŻE PLACÓWKI OŚWIATY DZIAŁAJĄ BEZ WYZNACZONYCH STANDARDÓW TO PO CO PANI DO SZKOŁY CHODZIŁA? FAKT UDOWODNIŁA JUŻ PANI, ŻE NIE MA POJĘCIA O USTAWACH, ROZPORZĄDZENIACH ITP. CZY SŁYSZAŁA CHOCIAŻ PANI O USTAWIE O OŚWIACIE? ZAPEWNE NIE JEŻELI PISZE PANI TAKIE BREDNIE.
następnie to nie widzę uprawnień do
prowadzenia ośrodka szkolenia, tresury itp. a jedynie, że może pani szkolić jedynie TYLKO psy, co oznacza, że pani przyjmuje psa na szkolenie lub ktoś przychodzi z psem a pani bierze psa i go szkoli.

Nie nie, proszę przeczytać "kursów dla właścicieli psów" - co to dla pana oznacza?
WIDZE, ŻE ZNOWU PANI PRZEKRĘCA I MANIPULEJE ODPOWIEDZIAMI ORAZ TEKSTEM Z PANI DYPLOMU, KTÓREGO PANI NIE ZNA LUB ŚWIADOMIE PRZEKRĘCA.
NA PANI DYPLOMIE JEST JAK BYK , ŻE PROWADZENIA KURSÓW SZKOLENIA PSÓW DLA WŁAŚCICIELI, A NIE JAK ZMANIPULOWAŁA PANI, ŻE NIBY "KURSÓW DLA WŁASCICIELI PSÓW".
proszę mnie dobrze zrozumieć nie twierdze, że alteri źle uczy, chodzi mi wyłącznie o zdobycie prawdziwych ważnych wszędzie kwalifikacji.

Ważnych wszędzie i nigdzie, bo przecież "pracę jako treser psów może zacząć każdy".
CZY PANI TOTALNIE NIE POTRAFI NICZEGO ODRÓŻNIĆ, CZY TO NASTĘPNA MANIPULACJA??
JAKO TRESER MOŻE SZKOLIĆ OSOBA, KTÓRA UKOŃCZYŁA KURS W PLACÓWCE OŚWIATOWEJ I POSIADA ZAŚWIADCZENIE O UKOŃCZENIU KURSU "TRESER PSÓW", KTÓRE WAŻNE JEST W CAŁEJ W CAŁEJ UE.
SZKOLIĆ OBECNIE MOŻE KAZDY I PROWADZIĆ SZKOLENIA W RAMACH PROWADZONEJ DZIAŁALNOŚCI GOSPODARCZEJ I TYLE.
jeszcze jedno!
sam prowadziłem "kursy trenerskie" i wiem, że nie uprawniają do niczego. dlatego powstała placówka oświaty pozaszkolnej, aby osoby, które ukończą takie szkolenie nie dostawały jedynie dyplomiku na pocieszeni. podchodzę do takich spraw możliwie najpoważniej, bo zdaję sobie sprawe, że za 2,3 max 5 lat wejdzie ustawa, która ureguleje dokładnie kto będzie mógł prowadzić szkoły itp. wtedy proszę się nie krępować i zadzwonić w sprawie zdobycia prawdziwych kwalifikacji :) pozdrawiam

Dla mnie jest pan anonimowy, zupełnie nie mam pojęcia, co pan robi i umie, dlaczego miałabym się skusić? Dla papierka, który mnie nie upoważnia do niczego i o niczym nie świadczy?
Proszę mnie źle nie zrozumieć, ja po prostu spotkałam i widziałam w pracy już wiele osób z zaświadczeniami MEN - zoopsychologów, treserów - m.in. szkoły, gdzie żywa jest ciągle teoria dominacji albo gdzie do psa się warczy ("po psiemu") - dziękuję, zostanę przy Alteri ;-)
PANI JEST RÓWNIEŻ DLA MNIE ANONIMOWA I NIE ŚWIADCZY TO O TYM, ŻE PANI ROBI COŚ ŹLE, CZY DOBRZE. TEMAT NIE JEST O TYM!!
W KTÓRYM MIEJSCU NAPISAŁEM, ŻE SZKOLENIE ROBI SIĘ DLA PAPIERKA???!!! PROSZĘ NIE MANIPULOWAĆ. JEŻELI WRACA PANI NASTĘPNY RAZ DO WAŻNOŚCI ZAŚWIADCZENIA NA DRUKU MINISTERSTWA EDUKACJI NARODOWEJ TO ROZUMIEM, ŻE WG PANI WSZELKIE ŚWIADECTWA ITP. OTRZYMANE W SZKOLE NIE UPOWAŻNIAJĄ DO NICZEGO I O NICZYM NIE ŚWIADCZĄ. MOŻE NAWET MINISTERSTWO NIE ISTNIEJE???
TO, ŻE SPOTKAŁA PANI OSOBY Z PSEUDOEUROPEJSKIEGO STUDIUM, KTÓRE POSŁUGUJĄ SIĘ BZDURAMI PRZEKAZANYMI PRZEZ PEWNEGO PANA MARCINA W. TO NIE OZNACZA, ŻE WSZYSTKIE TEGO TYPU PLACÓWKI PRZEKAZUJĄ TEGO TYPU WIEDZĘ. CZY PANI ZASTANOWIŁA SIĘ CHOĆ RAZ ZANIM PORÓWNAŁA MOJĄ PLACÓWKE OSWIATY POZASZKOLNEJ Z TYM PSEUDOSTUDIUM, CZY CHODZIŁO PANI WYŁĄCZNIE O TO, ABY DYSKREDYTOWAĆ WSZYSTKO I WSZYSTKICH, ABY TYLKO ALTERI BYŁO GÓRĄ???
PANI POSTY WYGLĄDAJĄ JAK NEGUJĄCA WSZYSTKO I WSZYSTKICH KONKURENCJA.
CZASAMI TRZEBA SIE ZATRZYMAĆ I POLICZYĆ CHOCIAŻ DO PIĘCIU, A NIE KLIKAĆ NIE MAJĄC POJĘCIA O WSZELKICH USTAWACH, ROZPORZĄDZENIACH, OŚWIACIE POZASZKOLNEJ ITD. ITD.
POZDRAWIAM.

p.s. także widziałem wiele osób z przeróżnymi zaswiadczeniami i jedni byli dobrzy, drudzy tragiczni, trzeci średni itd. głównie to świadczy o posiadanej wiedzy przez te osoby. nie wmówi mi pani, że po alteri wszyscy są orłami, którzy wręcz wykładać mogą. jednego pani nie zaprzeczy, że czy ktos umie czy nie to w alteri i tak dyplom dostanie, a placówce oświatowej (nawet najgorszej) niestety nie.mirosław schreiber edytował(a) ten post dnia 16.04.11 o godzinie 21:30

Temat: Gdzie zrobię kurs na tresera psów - Kraków?

mirosław schreiber:
Dominika Kołodziej:
mirosław schreiber:
------------------------------------------------------------------------------
dodatkowo proponuje przeczytać i zrozumieć treść z własnego dyplomu.
pani X uzyskała certyfikat instruktora ALTERI z uprawnieniami TRENOWANIA PSÓW oraz prowadzenia kursów szkolenia psów DLA WŁAŚCICIELI.
nie chce mi się już pisać na temat certyfikatów i ich mocy prawnej (na maila dla zainteresowanych, aby nie szukali następnych ustaw na temat dyplomów, zaświadczeń itp.) z opisu na dyplomie jest jak BYK, że jest pani instruktorem, ale instruktorem alteri, co oznacza, że w rzeczywistości takiego tytułu pani nie posiada.

Jakiego? Tytułu INSTRUKTORA ALTERI? A i owszem, posiadam :-)
NIGDZIE NIE TWIERDZE, ŻE GO PANI NIE POSIADA, ALE WYTŁUMACZYŁEM, ŻE WYŁĄCZNIE ALTERI, A NIE W ŚWIETLE JAKIEJKOLWIEK USTAWY, CO W RZECZYWISTOŚCI OZNACZA, ŻE TAKIEGO TYTUŁU PANI NIE POSIADA.
I dla mnie znaczy to więcej, niż "zaświadczenie" od placówki, która działa bez wyznaczonych standardów - bo przecież nie ma kryteriów, prawda?
JEŻELI PANI UWAŻA, ŻE PLACÓWKI OŚWIATY DZIAŁAJĄ BEZ WYZNACZONYCH STANDARDÓW TO PO CO PANI DO SZKOŁY CHODZIŁA? FAKT UDOWODNIŁA JUŻ PANI, ŻE NIE MA POJĘCIA O USTAWACH, ROZPORZĄDZENIACH ITP. CZY SŁYSZAŁA CHOCIAŻ PANI O USTAWIE O OŚWIACIE? ZAPEWNE NIE JEŻELI PISZE PANI TAKIE BREDNIE.
następnie to nie widzę uprawnień do
prowadzenia ośrodka szkolenia, tresury itp. a jedynie, że może pani szkolić jedynie TYLKO psy, co oznacza, że pani przyjmuje psa na szkolenie lub ktoś przychodzi z psem a pani bierze psa i go szkoli.

Nie nie, proszę przeczytać "kursów dla właścicieli psów" - co to dla pana oznacza?
WIDZE, ŻE ZNOWU PANI PRZEKRĘCA I MANIPULEJE ODPOWIEDZIAMI ORAZ TEKSTEM Z PANI DYPLOMU, KTÓREGO PANI NIE ZNA LUB ŚWIADOMIE PRZEKRĘCA.
NA PANI DYPLOMIE JEST JAK BYK , ŻE PROWADZENIA KURSÓW SZKOLENIA PSÓW DLA WŁAŚCICIELI, A NIE JAK ZMANIPULOWAŁA PANI, ŻE NIBY "KURSÓW DLA WŁASCICIELI PSÓW".
proszę mnie dobrze zrozumieć nie twierdze, że alteri źle uczy, chodzi mi wyłącznie o zdobycie prawdziwych ważnych wszędzie kwalifikacji.

Ważnych wszędzie i nigdzie, bo przecież "pracę jako treser psów może zacząć każdy".
CZY PANI TOTALNIE NIE POTRAFI NICZEGO ODRÓŻNIĆ, CZY TO NASTĘPNA MANIPULACJA??
JAKO TRESER MOŻE SZKOLIĆ OSOBA, KTÓRA UKOŃCZYŁA KURS W PLACÓWCE OŚWIATOWEJ I POSIADA ZAŚWIADCZENIE O UKOŃCZENIU KURSU "TRESER PSÓW", KTÓRE WAŻNE JEST W CAŁEJ W CAŁEJ UE.
SZKOLIĆ OBECNIE MOŻE KAZDY I PROWADZIĆ SZKOLENIA W RAMACH PROWADZONEJ DZIAŁALNOŚCI GOSPODARCZEJ I TYLE.
jeszcze jedno!
sam prowadziłem "kursy trenerskie" i wiem, że nie uprawniają do niczego. dlatego powstała placówka oświaty pozaszkolnej, aby osoby, które ukończą takie szkolenie nie dostawały jedynie dyplomiku na pocieszeni. podchodzę do takich spraw możliwie najpoważniej, bo zdaję sobie sprawe, że za 2,3 max 5 lat wejdzie ustawa, która ureguleje dokładnie kto będzie mógł prowadzić szkoły itp. wtedy proszę się nie krępować i zadzwonić w sprawie zdobycia prawdziwych kwalifikacji :) pozdrawiam

Dla mnie jest pan anonimowy, zupełnie nie mam pojęcia, co pan robi i umie, dlaczego miałabym się skusić? Dla papierka, który mnie nie upoważnia do niczego i o niczym nie świadczy?
Proszę mnie źle nie zrozumieć, ja po prostu spotkałam i widziałam w pracy już wiele osób z zaświadczeniami MEN - zoopsychologów, treserów - m.in. szkoły, gdzie żywa jest ciągle teoria dominacji albo gdzie do psa się warczy ("po psiemu") - dziękuję, zostanę przy Alteri ;-)
PANI JEST RÓWNIEŻ DLA MNIE ANONIMOWA I NIE ŚWIADCZY TO O TYM, ŻE PANI ROBI COŚ ŹLE, CZY DOBRZE. TEMAT NIE JEST O TYM!!
W KTÓRYM MIEJSCU NAPISAŁEM, ŻE SZKOLENIE ROBI SIĘ DLA PAPIERKA???!!! PROSZĘ NIE MANIPULOWAĆ. JEŻELI WRACA PANI NASTĘPNY RAZ DO WAŻNOŚCI ZAŚWIADCZENIA NA DRUKU MINISTERSTWA EDUKACJI NARODOWEJ TO ROZUMIEM, ŻE WG PANI WSZELKIE ŚWIADECTWA ITP. OTRZYMANE W SZKOLE NIE UPOWAŻNIAJĄ DO NICZEGO I O NICZYM NIE ŚWIADCZĄ. MOŻE NAWET MINISTERSTWO NIE ISTNIEJE???
TO, ŻE SPOTKAŁA PANI OSOBY Z PSEUDOEUROPEJSKIEGO STUDIUM, KTÓRE POSŁUGUJĄ SIĘ BZDURAMI PRZEKAZANYMI PRZEZ PEWNEGO PANA MARCINA W. TO NIE OZNACZA, ŻE WSZYSTKIE TEGO TYPU PLACÓWKI PRZEKAZUJĄ TEGO TYPU WIEDZĘ. CZY PANI ZASTANOWIŁA SIĘ CHOĆ RAZ ZANIM PORÓWNAŁA MOJĄ PLACÓWKE OSWIATY POZASZKOLNEJ Z TYM PSEUDOSTUDIUM, CZY CHODZIŁO PANI WYŁĄCZNIE O TO, ABY DYSKREDYTOWAĆ WSZYSTKO I WSZYSTKICH, ABY TYLKO ALTERI BYŁO GÓRĄ???
PANI POSTY WYGLĄDAJĄ JAK NEGUJĄCA WSZYSTKO I WSZYSTKICH KONKURENCJA.
CZASAMI TRZEBA SIE ZATRZYMAĆ I POLICZYĆ CHOCIAŻ DO PIĘCIU, A NIE KLIKAĆ NIE MAJĄC POJĘCIA O WSZELKICH USTAWACH, ROZPORZĄDZENIACH, OŚWIACIE POZASZKOLNEJ ITD. ITD.
POZDRAWIAM.

p.s. także widziałem wiele osób z przeróżnymi zaswiadczeniami i jedni byli dobrzy, drudzy tragiczni, trzeci średni itd. głównie to świadczy o posiadanej wiedzy przez te osoby. nie wmówi mi pani, że po alteri wszyscy są orłami, którzy wręcz wykładać mogą. jednego pani nie zaprzeczy, że czy ktos umie czy nie to w alteri i tak dyplom dostanie, a placówce oświatowej (nawet najgorszej) niestety nie.

Pan się uspokoi, weźmie wdech i wydech :)
Nikogo z niczym nie porównywałam - nie mam pojęcia o pana placówce - jest to dla mnie anonimowa instytucja, nigdy nie spotkałam się z nikim przez nią wykształconym.
A dyplom w Alteri otrzymują od prawie 2 lat jedynie trenerzy, instruktorzy, którzy zdali egzamin.
Pozdrawiam i życzę, poza zapoznaniem się z "ustawami, rozporządzeniami" zapoznania się z netykietą, która taki krzyk capslockiem nakazuje uznać za coś niegrzecznego.

Temat: Gdzie zrobię kurs na tresera psów - Kraków?

jestem bardzo spokojnym i cierpliwym człowiekiem, ale dziękuje za troskę.
porównywała pani, ale to i tak już nie ważne. czytanie i pisanie i zapamietywanie ze zrozumieniem kłania się bardzo nisko.
z pani postów wynika, że nie za bardzo sie wogóle orientuje o miejscach, w których można ukończyć kurs "treser psów", ale w sumie nie musi pani, bo dla pani alteri jest "alfą". to, że dyplomy w alteri otrzymują "trenerzy", "instruktorzy", którzy zdali "egzamin" to ma być hitem... :) nie chce mi się znowu cytować co jest na stronie alteri, bo i tak pani przekręci, albo zrozumie jak zechce.
poza ustawami i rozporządzeniami, o których pani pojęcia nie ma, a skacze jak pchełka po psiaku, proponuje czytać uważnie posty, nie manipulować odpowiedziami, a przynajmniej próbować konstruktywnie rozmawiać.
co do capslocka to pisałem w ten sposób dlatego, aby się odrózniało, ale pani znowu doszukała się teorii spiskowych - krzyk, niegrzeczne zachowanie.
proszę raczej zwrócić uwagę na to co pani pisała (oczywiście nie capslockiem) i w jaki sposób. kilka razy pokazałem, w których miejscach pani manipuluje lub udaje, że nie rozumie co czyta - chyba, że nie czyta :) .
pozdrawiam.mirosław schreiber edytował(a) ten post dnia 17.04.11 o godzinie 01:23

Temat: Gdzie zrobię kurs na tresera psów - Kraków?

Odniosę się do pańskich wypowiedzi po raz ostatni, bo chyba już kojarzę pańską postać z for internetowych ;-)
mirosław schreiber:
Dominika Kołodziej:

Jakiego? Tytułu INSTRUKTORA ALTERI? A i owszem, posiadam :-)
NIGDZIE NIE TWIERDZE, ŻE GO PANI NIE POSIADA, ALE WYTŁUMACZYŁEM, ŻE WYŁĄCZNIE ALTERI, A NIE W ŚWIETLE JAKIEJKOLWIEK USTAWY, CO W RZECZYWISTOŚCI OZNACZA, ŻE TAKIEGO TYTUŁU PANI NIE POSIADA.

Pan zarzuca mi czytanie bez zrozumienia, a proszę się przyjrzeć swojej wypowiedzi. Posiadamy tytuł Instruktora Alteri, niczego więcej nie napisałam.

Jakie warunki musi spełniać "instruktor" wg pańskich założeń, założeń placówki, w której pan pracuje?
I dla mnie znaczy to więcej, niż "zaświadczenie" od placówki, która działa bez wyznaczonych standardów - bo przecież nie ma kryteriów, prawda?
JEŻELI PANI UWAŻA, ŻE PLACÓWKI OŚWIATY DZIAŁAJĄ BEZ WYZNACZONYCH STANDARDÓW TO PO CO PANI DO SZKOŁY CHODZIŁA? FAKT UDOWODNIŁA JUŻ PANI, ŻE NIE MA POJĘCIA O USTAWACH, ROZPORZĄDZENIACH ITP. CZY SŁYSZAŁA CHOCIAŻ PANI O USTAWIE O OŚWIACIE? ZAPEWNE NIE JEŻELI PISZE PANI TAKIE BREDNIE.


Znowu jest pan niegrzeczny.
Proszę zatem o podanie mi standardów, wg których działa placówka, w której pan pracuje - wg jakich kryteriów wydawane są u państwa zaświadczenia?
następnie to nie widzę uprawnień do
prowadzenia ośrodka szkolenia, tresury itp. a jedynie, że może pani szkolić jedynie TYLKO psy, co oznacza, że pani przyjmuje psa na szkolenie lub ktoś przychodzi z psem a pani bierze psa i go szkoli.

Nie nie, proszę przeczytać "kursów dla właścicieli psów" - co to dla pana oznacza?
WIDZE, ŻE ZNOWU PANI PRZEKRĘCA I MANIPULEJE ODPOWIEDZIAMI ORAZ TEKSTEM Z PANI DYPLOMU, KTÓREGO PANI NIE ZNA LUB ŚWIADOMIE PRZEKRĘCA.
NA PANI DYPLOMIE JEST JAK BYK , ŻE PROWADZENIA KURSÓW SZKOLENIA PSÓW DLA WŁAŚCICIELI, A NIE JAK ZMANIPULOWAŁA PANI, ŻE NIBY "KURSÓW DLA WŁASCICIELI PSÓW".

No to wynika z tego, że pan "zmanipulował" w pierwszym zdaniu, bo jeśli "trenowania psów i prowadzenia kursów dla właścicieli", to skąd u pana wniosek, że mogę jedynie "zabrać psa i go wyszkolić" (nawiasem mówiąc: przecież prowadzić kurs dla właścicieli psów mogę bez żadnego zaświadczenia/certyfikatu/dyplomu, czyż nie?). Kogo właścicielami są wspomnieni w "kursów dla właścicieli"? Fretek?
proszę mnie dobrze zrozumieć nie twierdze, że alteri źle uczy, chodzi mi wyłącznie o zdobycie prawdziwych ważnych wszędzie kwalifikacji.

Ważnych wszędzie i nigdzie, bo przecież "pracę jako treser psów może zacząć każdy".
CZY PANI TOTALNIE NIE POTRAFI NICZEGO ODRÓŻNIĆ, CZY TO NASTĘPNA MANIPULACJA??
JAKO TRESER MOŻE SZKOLIĆ OSOBA, KTÓRA UKOŃCZYŁA KURS W PLACÓWCE OŚWIATOWEJ I POSIADA ZAŚWIADCZENIE O UKOŃCZENIU KURSU "TRESER PSÓW", KTÓRE WAŻNE JEST W CAŁEJ W CAŁEJ UE.
SZKOLIĆ OBECNIE MOŻE KAZDY I PROWADZIĆ SZKOLENIA W RAMACH PROWADZONEJ DZIAŁALNOŚCI GOSPODARCZEJ I TYLE.

Tylko tyle i aż tyle, bo oznacza to w prostej linii, że mogę pracować jako instruktor szkolenia psów (czy takie zaświadczenia też państwo wydają?) bez zaświadczenia/certyfikatu/dyplomu. Czy panu ciągle chodzi o to, jak się opisuje (jaką nazwą?) daną osobę?

Dla mnie jest pan anonimowy, zupełnie nie mam pojęcia, co pan robi i umie, dlaczego miałabym się skusić? Dla papierka, który mnie nie upoważnia do niczego i o niczym nie świadczy?
Proszę mnie źle nie zrozumieć, ja po prostu spotkałam i widziałam w pracy już wiele osób z zaświadczeniami MEN - zoopsychologów, treserów - m.in. szkoły, gdzie żywa jest ciągle teoria dominacji albo gdzie do psa się warczy ("po psiemu") - dziękuję, zostanę przy Alteri ;-)
PANI JEST RÓWNIEŻ DLA MNIE ANONIMOWA I NIE ŚWIADCZY TO O TYM, ŻE PANI ROBI COŚ ŹLE, CZY DOBRZE. TEMAT NIE JEST O TYM!!

Ale czy ja napisałam, że to jest źle/dobrze - pytam, czym pańska oferta różni się od innych tego typu na rynku.
Dlaczego pytania wywołują u pana takie oburzenie?
TO, ŻE SPOTKAŁA PANI OSOBY Z PSEUDOEUROPEJSKIEGO STUDIUM, KTÓRE POSŁUGUJĄ SIĘ BZDURAMI PRZEKAZANYMI PRZEZ PEWNEGO PANA MARCINA W. TO NIE OZNACZA, ŻE WSZYSTKIE TEGO TYPU PLACÓWKI PRZEKAZUJĄ TEGO TYPU WIEDZĘ. CZY PANI ZASTANOWIŁA SIĘ CHOĆ RAZ ZANIM PORÓWNAŁA MOJĄ PLACÓWKE OSWIATY POZASZKOLNEJ Z TYM PSEUDOSTUDIUM, CZY CHODZIŁO PANI WYŁĄCZNIE O TO, ABY DYSKREDYTOWAĆ WSZYSTKO I WSZYSTKICH, ABY TYLKO ALTERI BYŁO GÓRĄ???

Tu pana poznałam ;p - nie rozumiem, dlaczego pisze pan "Marcin W." - czy to jest jakiś podejrzany? Albo pan pisze o kimś z nazwiska i bierze za to odpowiedzialność, albo pan nie pisze wcale...
Nikogo nie dyskredytuję - jak już wspominałam, nie mogę napisać o czymś, czego nie znam zupełnie.
PANI POSTY WYGLĄDAJĄ JAK NEGUJĄCA WSZYSTKO I WSZYSTKICH KONKURENCJA.
CZASAMI TRZEBA SIE ZATRZYMAĆ I POLICZYĆ CHOCIAŻ DO PIĘCIU, A NIE KLIKAĆ NIE MAJĄC POJĘCIA O WSZELKICH USTAWACH, ROZPORZĄDZENIACH, OŚWIACIE POZASZKOLNEJ ITD. ITD.
POZDRAWIAM.
jednego pani nie zaprzeczy, że czy ktos umie
czy nie to w alteri i tak dyplom dostanie, a placówce oświatowej (nawet najgorszej) niestety nie.

To ja ponowię pytanie - jakie kryteria trzeba spełnić, aby otrzymać zaświadczenie w placówce oświatowej?

Temat: Gdzie zrobię kurs na tresera psów - Kraków?

§ 13. 1. Specjalistyczne kursy, o których mowa w rozporządzeniu, mogą prowadzić:
1) szkoły wyŜsze i zakłady kształcenia nauczycieli, prowadzące kształcenie na kierunkach: wychowanie
fizyczne, fizjoterapia lub turystyka i rekreacja,
2) jednostki inne niŜ te, o których mowa w pkt 1, po spełnieniu wymogu określonego w ust. 2.
2. Prowadzenie przez jednostki, o których mowa w ust. 1 pkt 2, specjalistycznych kursów
trenerskich, menedŜerskich, instruktorów dyscypliny sportu, instruktorów rekreacji ruchowej oraz
instruktorów sportu osób niepełnosprawnych wymaga uzyskania zgody ministra właściwego do spraw
kultury fizycznej i sportu.
§ 14. 1. Organ wydający zgodę na organizowanie specjalistycznych kursów przez jednostki, o
których mowa w § 13 ust. 1 pkt 2, zasięga opinii właściwych polskich związków sportowych lub
właściwych stowarzyszeń o zasięgu ogólnokrajowym.
2. Jednostki posiadające zgodę na organizowanie specjalistycznych kursów składają do ministra
właściwego do spraw kultury fizycznej i sportu, w terminie trzech tygodni przed rozpoczęciem kursów,
wniosek o zatwierdzenie ramowego programu kursu oraz wymagań, jakie powinny spełniać osoby, które
będą prowadzić zajęcia, na formularzu, którego wzór jest określony w załączniku nr 3 do rozporządzenia.
§ 15. 1. Specjalistyczne kursy, o których mowa w § 3 ust. 1 pkt 3, § 6 ust. 1 pkt 3, § 7 pkt 2 i § 10
ust. 1 pkt 2, prowadzi się w wymiarze co najmniej 150 godzin, na co najmniej dwóch sesjach
szkoleniowych.
2. Liczba godzin zajęć na specjalistycznym kursie trenerskim nie moŜe być niŜsza niŜ 300, w tym
60% muszą stanowić zajęcia praktyczne.

Temat: Gdzie zrobię kurs na tresera psów - Kraków?

Art. 11.
1. Świadectwa i dyplomy państwowe wydawane przez uprawnione do tego szkoły, placówki kształcenia ustawicznego i placówki kształcenia praktycznego, zakłady kształcenia nauczycieli oraz okręgowe komisje egzaminacyjne są dokumentami urzędowymi.
2. Minister właściwy do spraw oświaty i wychowania określa w drodze rozporządzenia:
1) zasady wydawania oraz wzory świadectw, dyplomów państwowych i innych druków szkolnych, sposób dokonywania ich sprostowań i wydawania duplikatów, a także zasady legalizacji dokumentów przeznaczonych do obrotu prawnego z zagranicą,

czy pani dyplom po kursie "trenerskim" jest drukiem urzędowym?????
na pewno nie, więc standardy u nas już są o niebo wyższe.

czy pani wogóle ma pojęcie o systemie oświaty w Polsce?
nie rozumie pani, że każda instytucja oświatowa działa na zasadach określonych w ustawie o systemie oświaty i gdyby pani zechciała w końcu do niej zajrzeć to dowiedziałaby się pani, jakie są standardy, bo jest tego sporo.



Wyślij zaproszenie do