Aleksandra
Revmo
"manager" prywatnego
przedsiębiorstwa
- 1
- 2
konto usunięte
Temat: czyj jest pies??? tego kto ma umowę kupna w ręku, czy...
Obawiam się, że niezależnie od osoby wpisanej w umowę, czy rodowód - pies jest wspólny.Dominika Kołodziej Rekrutacje IT
Temat: czyj jest pies??? tego kto ma umowę kupna w ręku, czy...
Zaraz, ale na jakiej podstawie wpisano w rodowód żonę, skoro pies jest męża?Przecież, z tego co wiem, w ZK jest potrzebna umowa do zmiany właściciela.
Izabela
P.
obecnie nie szukam
pracy
Temat: czyj jest pies??? tego kto ma umowę kupna w ręku, czy...
Piotr K.:Pies nie jest rzeczą więc nie bedzie traktowany jak przedmiot podziału majątku.
Obawiam się, że niezależnie od osoby wpisanej w umowę, czy rodowód - pies jest wspólny.
Izabela
P.
obecnie nie szukam
pracy
Temat: czyj jest pies??? tego kto ma umowę kupna w ręku, czy...
Dominika Kołodziej:Do Związku zapisuje się "osoba". Rejestruje się psa posiadającego metryczkę, na której widnieje imie i nazwisko hodowcy a nie osoby, która psa kupiła. Nie wymagane jest przedstawienie umowy kupna.
Zaraz, ale na jakiej podstawie wpisano w rodowód żonę, skoro pies jest męża?
Przecież, z tego co wiem, w ZK jest potrzebna umowa do zmiany właściciela.
Na takiej właśnie zasadzie wydawany jest rodowód.Iza D. edytował(a) ten post dnia 12.03.12 o godzinie 12:34
Dominika Kołodziej Rekrutacje IT
Temat: czyj jest pies??? tego kto ma umowę kupna w ręku, czy...
Iza D.:
Dominika Kołodziej:Do Związku zapisuje się "osoba". Rejestruje się psa posiadającego metryczkę, na której widnieje imie i nazwisko hodowcy a nie osoby, która psa kupiła. Nie wymagane jest przedstawienie umowy kupna.
Zaraz, ale na jakiej podstawie wpisano w rodowód żonę, skoro pies jest męża?
Przecież, z tego co wiem, w ZK jest potrzebna umowa do zmiany właściciela.
Na takiej właśnie zasadzie wydawany jest rodowód.
W rodowodzie wpisany jest właściciel psa (i również hodowca), w związku z tym, chyba nie tylko na podstawie deklaracji? Jeśli na podstawie deklaracji, to sprawa jest prosta - pies jest własnością tego, kto go kupił.
I nie mówimy o byciu zarejestrowanym w Związku, tylko o byciu właścicielem psa.
konto usunięte
Temat: czyj jest pies??? tego kto ma umowę kupna w ręku, czy...
Iza D.:Nie rozwodziłem się (na razie :P), więc nie będę wypowiadał się autorytatywnie w tym względzie.
Piotr K.:Pies nie jest rzeczą więc nie bedzie traktowany jak przedmiot podziału majątku.
Obawiam się, że niezależnie od osoby wpisanej w umowę, czy rodowód - pies jest wspólny.
Jednak skoro pies został nabyty (nieważne, czy jako przedmiot, czy osoba) w trakcie trawnia małżeństwa, to jest on własnością wspólną.
Chyba tylko Sąd może określić opiekuna takiego psa a nie jakiś "dokument".
konto usunięte
Temat: czyj jest pies??? tego kto ma umowę kupna w ręku, czy...
Dominika Kołodziej:Iza ma rację, ZK wydaje rodowód na podstawie metryki i deklaracji zgłaszającego. Ich nie interesuje "kto kupił".
W rodowodzie wpisany jest właściciel psa (i również hodowca), w związku z tym, chyba nie tylko na podstawie deklaracji? Jeśli na podstawie deklaracji, to sprawa jest prosta - pies jest własnością tego, kto go kupił.
Notabene, tyle razy kupowałem psa z hodowli i nigdy nie dostałem żadnej umowy, aktu własności, czy nawet dowodu zapłaty, paragonu. Hodowca daje metryczkę, metryczka ma zgadzać się z tatuażem ... a reszta z rączki do rączki :)))
Mirosław Henryk C. b.menedżer
Temat: czyj jest pies??? tego kto ma umowę kupna w ręku, czy...
Zazwyczaj Pies ma tylko jedną osobę ,która traktuje jak przewodnika stada lub inaczej mówiąc tą osobę wyjątkowo lubi ,szanuje i " chodzi za nią jak pies" Myślę ,że piesek sam wybierze z kim chce być .Tak pól żartem dla dobra pieska może się lepiej nie rozwodzić :)Mirosław Henryk C. edytował(a) ten post dnia 12.03.12 o godzinie 14:20
Izabela
P.
obecnie nie szukam
pracy
Temat: czyj jest pies??? tego kto ma umowę kupna w ręku, czy...
Dominika Kołodziej:v
Iza D.:
Dominika Kołodziej:Do Związku zapisuje się "osoba". Rejestruje się psa posiadającego metryczkę, na której widnieje imie i nazwisko hodowcy a nie osoby, która psa kupiła. Nie wymagane jest przedstawienie umowy kupna.
Zaraz, ale na jakiej podstawie wpisano w rodowód żonę, skoro pies jest męża?
Przecież, z tego co wiem, w ZK jest potrzebna umowa do zmiany właściciela.
Na takiej właśnie zasadzie wydawany jest rodowód.
W rodowodzie wpisany jest właściciel psa (i również hodowca), w związku z tym, chyba nie tylko na podstawie deklaracji? Jeśli na podstawie deklaracji, to sprawa jest prosta - pies jest własnością tego, kto go kupił.
I nie mówimy o byciu zarejestrowanym w Związku, tylko o byciu właścicielem psa.
Chyba nie przeczytałaś ze zrozumieniem tego co napisałam....
Dominika Kołodziej Rekrutacje IT
Temat: czyj jest pies??? tego kto ma umowę kupna w ręku, czy...
Iza D.:
Dominika Kołodziej:v
Iza D.:
Dominika Kołodziej:Do Związku zapisuje się "osoba". Rejestruje się psa posiadającego metryczkę, na której widnieje imie i nazwisko hodowcy a nie osoby, która psa kupiła. Nie wymagane jest przedstawienie umowy kupna.
Zaraz, ale na jakiej podstawie wpisano w rodowód żonę, skoro pies jest męża?
Przecież, z tego co wiem, w ZK jest potrzebna umowa do zmiany właściciela.
Na takiej właśnie zasadzie wydawany jest rodowód.
W rodowodzie wpisany jest właściciel psa (i również hodowca), w związku z tym, chyba nie tylko na podstawie deklaracji? Jeśli na podstawie deklaracji, to sprawa jest prosta - pies jest własnością tego, kto go kupił.
I nie mówimy o byciu zarejestrowanym w Związku, tylko o byciu właścicielem psa.
Chyba nie przeczytałaś ze zrozumieniem tego co napisałam....
Nooo, to teraz jest już o wiele jaśniej.
I grzecznie niezmiernie ;-)
Dominika Kołodziej Rekrutacje IT
Temat: czyj jest pies??? tego kto ma umowę kupna w ręku, czy...
Piotr K.:
Dominika Kołodziej:Iza ma rację, ZK wydaje rodowód na podstawie metryki i deklaracji zgłaszającego. Ich nie interesuje "kto kupił".
W rodowodzie wpisany jest właściciel psa (i również hodowca), w związku z tym, chyba nie tylko na podstawie deklaracji? Jeśli na podstawie deklaracji, to sprawa jest prosta - pies jest własnością tego, kto go kupił.
Notabene, tyle razy kupowałem psa z hodowli i nigdy nie dostałem żadnej umowy, aktu własności, czy nawet dowodu zapłaty, paragonu. Hodowca daje metryczkę, metryczka ma zgadzać się z tatuażem ... a reszta z rączki do rączki :)))
Mnie hodowca, właśnie do ZK specjalnie dał umowę, bo mogą wymagać.
Co zresztą jest logiczne.
Jak pisałam - jeśli na podstawie deklaracji, to fakt rejestracji w ZK, wpisu w rodowodzie nie ma wpływu na własność. Szczególnie, jeśli jest umowa kupna-sprzedaży dla męża.
A jak jest z podziałem "majątku", jak się wtedy traktuje psa to już chyba jakaś grubsza sprawa dla prawnika ;-)
konto usunięte
Temat: czyj jest pies??? tego kto ma umowę kupna w ręku, czy...
Dominika Kołodziej:Jak najbardziej jest to logiczne, tylko osobiście nie spotkałem się z taką praktyką ... no i w sumie faktycznie, to ZK powinien wymagać jakiegoś dokumentu zakupu/własności.
Mnie hodowca, właśnie do ZK specjalnie dał umowę, bo mogą wymagać.
Co zresztą jest logiczne.
Wszak promując legalną reprodukcję psów rasowych i nabywanie tychże psów tylko z legalnych hodowli wypadałoby może również wymagać minimum legalności fiskalnej? ;)
Czy przypadkiem zdecydowana większość legalnych hodowli nie funkcjonuje w podatkowej szarej strefie? Ale mnie naszła offtopowa refleksja :)))
Jak pisałam - jeśli na podstawie deklaracji, to fakt rejestracji w ZK, wpisu w rodowodzie nie ma wpływu na własność. Szczególnie, jeśli jest umowa kupna-sprzedaży dla męża.No właśnie, ustalenie własności wcale nie jest w tym przypadku łatwe.
... no i istotne, co na to jeszcze powie sam pies :P
A jak jest z podziałem "majątku", jak się wtedy traktuje psa to już chyba jakaś grubsza sprawa dla prawnika ;-)Też nie wiem jak ta kwestia wygląda "prawniczo", dlatego nie rozwodzę się ... choć nieraz miałbym chęć :D
Marta
Z.
Junior Key Account
Manager
Temat: czyj jest pies??? tego kto ma umowę kupna w ręku, czy...
Aleksandra Revmo:
Pomóżcie bo kłócę się o to i juz zbrakło mi logicznych argumentów, potrzebuje jakiegoś paragrafu.Chodzi konkretnie o sytuacje rozwodową, małżonek ma umowę kupna-sprzedaży podpisana u hodowcy, wpisane na umowie tylko jego imię i nazwisko, a na małżonkę pies jest zarejestrowany w związku kynologicznym, ona opłaca składki i jej nazwisko i imię widnieje w rodowodzie. Kto więc jest prawnym właścicielem psa???
małżonkiMarta Z. edytował(a) ten post dnia 12.03.12 o godzinie 18:12
Beata
Konczarek
interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan
Temat: czyj jest pies??? tego kto ma umowę kupna w ręku, czy...
Marta Z.:małżonek, czy małzonka?
Aleksandra Revmo:
Pomóżcie bo kłócę się o to i juz zbrakło mi logicznych argumentów, potrzebuje jakiegoś paragrafu.Chodzi konkretnie o sytuacje rozwodową, małżonek ma umowę kupna-sprzedaży podpisana u hodowcy, wpisane na umowie tylko jego imię i nazwisko, a na małżonkę pies jest zarejestrowany w związku kynologicznym, ona opłaca składki i jej nazwisko i imię widnieje w rodowodzie. Kto więc jest prawnym właścicielem psa???
małżonki
małzonki- to dość nietypowe okreslenie i nie wiem czy dotyczy pani czy pana.
konto usunięte
Temat: czyj jest pies??? tego kto ma umowę kupna w ręku, czy...
Zaintrygował mnie problem tego wątku i z ciekawości zapytałem swojego prawnika.Otóż z tego co mówi mecenas, pies w świetle prawa traktowany jest jako składnik majątku rzeczowego. Jeżeli małżonkowie nie są w stanie sami podzielić się majątkiem, sąd dokona podziału przedmiotów na podstawie ich wartości w oparciu o Kodeks Cywilny. Jako, że jest to majątek wspólny uzyskany w trakcie wspólnoty małżeńskiej, nie ma znaczenia na kogo pies jest "zapisany". Sąd ponoć ustala, która strona będzie lepsza dla dobra psa i drugiej stronie zrównoważy majątek innym przedmiotem. (np. telewizor)
Ciekawe ???
Jednak psy traktowane są gorzej niż dzieci :P
Marta
Z.
Junior Key Account
Manager
Temat: czyj jest pies??? tego kto ma umowę kupna w ręku, czy...
Beata K.:
Marta Z.:małżonek, czy małzonka?
Aleksandra Revmo:
Pomóżcie bo kłócę się o to i juz zbrakło mi logicznych argumentów, potrzebuje jakiegoś paragrafu.Chodzi konkretnie o sytuacje rozwodową, małżonek ma umowę kupna-sprzedaży podpisana u hodowcy, wpisane na umowie tylko jego imię i nazwisko, a na małżonkę pies jest zarejestrowany w związku kynologicznym, ona opłaca składki i jej nazwisko i imię widnieje w rodowodzie. Kto więc jest prawnym właścicielem psa???
małżonki
małzonki- to dość nietypowe okreslenie i nie wiem czy dotyczy pani czy pana.
Nie wiem w czym nietypowe, Czyj jest ten pies? Małżonki(pani) Czyj jest ten pies? Małżonka(pana)
a w tym wypadku małżonki czyli pani :-))
Marta
Z.
Junior Key Account
Manager
Temat: czyj jest pies??? tego kto ma umowę kupna w ręku, czy...
Piotr K.:
Zaintrygował mnie problem tego wątku i z ciekawości zapytałem swojego prawnika.
Otóż z tego co mówi mecenas, pies w świetle prawa traktowany jest jako składnik majątku rzeczowego. Jeżeli małżonkowie nie są w stanie sami podzielić się majątkiem, sąd dokona podziału przedmiotów na podstawie ich wartości w oparciu o Kodeks Cywilny. Jako, że jest to majątek wspólny uzyskany w trakcie wspólnoty małżeńskiej, nie ma znaczenia na kogo pies jest "zapisany". Sąd ponoć ustala, która strona będzie lepsza dla dobra psa i drugiej stronie zrównoważy majątek innym przedmiotem. (np. telewizor)
Ciekawe ???
Jednak psy traktowane są gorzej niż dzieci :P
według ZK jest to pies żony, ważne jest to co jest napisane w rodowodzie, właścicielka była z psem zerejestrowana i ona opłacała składki
konto usunięte
Temat: czyj jest pies??? tego kto ma umowę kupna w ręku, czy...
Marta Z.:Widzisz, prawo to jednak skomplikowana dziedzina :)
według ZK jest to pies żony, ważne jest to co jest napisane w rodowodzie, właścicielka była z psem zerejestrowana i ona opłacała składki
Na podział majątku niestety ZK nie ma wpływu.
Ale na logikę dam Ci inne porównanie. Mam kilka samochodów i wszystkie zarejestrowane są na mnie - ja się nimi opiekuję i ja opłacam składki.
No i w razie podziału majątku są moje?
Niestety nie :)Piotr K. edytował(a) ten post dnia 12.03.12 o godzinie 19:28
Marta
Z.
Junior Key Account
Manager
Temat: czyj jest pies??? tego kto ma umowę kupna w ręku, czy...
Piotr K.:
Marta Z.:Widzisz, prawo to jednak skomplikowana dziedzina :)
według ZK jest to pies żony, ważne jest to co jest napisane w rodowodzie, właścicielka była z psem zerejestrowana i ona opłacała składki
Na podział majątku niestety ZK nie ma wpływu.
Ale na logikę dam Ci inne porównanie. Mam kilka samochodów i wszystkie zarejestrowane są na mnie - ja się nimi opiekuję i ja opłacam składki.
No i w razie podziału majątku są moje?
Niestety nie :)
no widzę że skomplikowana sprawa:-)
mowiac krotko dla dobra psa powinni się dogadać :-) swoją drogą chyba kiedyś w radio była taka historia przedstawiona wlasnie ze para sie rozwodziła i zasadniczo zgadzali się we wszystkim, tj podział majątku itp ale kwestią sporną był pies:-))
- 1
- 2
Podobne tematy
-
Wiadomości literackie » J.K. Rowling zastanawia się nad kolejną częścią przygód... -
-
Druk » ‹ ogłoszenia › Oferty — sprzęt używany -
-
LUKSUS LUXUS » Lancôme Absolue L’Extrait -
-
Karierait praca w branży IT » Zlecenie dla specjalistów ds. dokumentacji technicznej /... -
-
TOP FRYZJERZY » We are seeking a professional hairstylist to our L’Oreal... -
-
Barcelona » Sant Sadurní d’Anoia -
-
Gospodarka przestrzenna » Planuj z GIS’em będzie szybciej – jak skutecznie... -
-
Szkolenia w całej Polsce » SZKOLENIE pt.: Profilaktyka oraz Terapia... -
-
Druk » ‹ informacje › Literatura (książki) -
-
Druk » ‹ informacje › Pomocnik -
Następna dyskusja: