Rafał Marcin Zawidzki

Rafał Marcin Zawidzki MPO - Mój
Profesjonalny Opis

Temat: Chów wsobny (ang. inbreeding) - co o tym sądzicie?

inaczej kojarzenie krewniacze. Polega na kojarzeniu blisko spokrewnionych osobników. W naturalnych populacjach jest zwykle wynikiem zmniejszenia obszaru występowania zwierząt lub podziału większych populacji na mniejsze, izolowane. Chów wsobny w naturze nie jest zjawiskiem korzystnym – często prowadzi do ujawnienia niekorzystnych alleli recesywnych i zmniejszenia się różnorodności genetycznej populacji na skutek przyspieszonego dryftu genetycznego. Ostatnio zjawisko to dotyka nagminnie populacje zwierząt, występujące na obszarach odizolowanych wskutek gospodarczej działalności człowieka. Jednym z wielu gatunków zagrożonych chorobami genetycznymi w wyniku chowu wsobnego jest gepard.

Chów wsobny jest również metodą pozyskiwania tzw. czystych linii osobników o dużym stopniu homozygotyczności. Osobniki takie wykorzystywane są w doświadczeniach laboratoryjnych. Również hodowcy niektórych zwierząt domowych takich jak psy i koty stosują chów wsobny w celu uzyskania czystości dziedziczenia pożądanych cech.
Inbred nie jest jednak pewną drogą do sukcesów w hodowli. Chów wsobny niesie za sobą wiele niekorzystnych zjawisk hodowlanych, nie stanowi to problemu, dopóki człowiek posługuje się tą metodą rozsądnie. Inbred nie zapobiegnie dziedziczeniu cech negatywnych, negatywne cechy dziedziczne występują częściej w chowie wsobnym niż w hodowli bez pokrewieństwa. Inbred nie powoduje wzrostu cech negatywnych, lecz wyraźniej niż chów obcy ujawnia negatywne cechy przodków. Drugim ryzykiem w tej metodzie hodowli jest zmniejszenie różnorodności genów. Ryzykiem następnym jest depresja hodowlana w wyniku inbredu, która łączy w sobie zmniejszenie płodności, zmniejszoną witalność, zmniejszoną odporność na choroby, wydelikacenie fenotypu (coraz cieńsze, słabsze kości, także czaszki) oraz ogólne osłabienie odporności psychicznej.

Zdaniem angielskiego genetyka, John F. Lasleya: "Dopóki nie zna się genetycznej wartości własnego materiału hodowlanego, należy stosować inbred z wielką ostrożnością. Konieczne jest wyprowadzenie go od czołowych zwierząt lub linii, co do których istnieje pewność, że nie są nosicielami genów recesywnych niepożądanych cech. W tym zakresie najbardziej pożądane są osobniki oceniane na podstawie potomstwa lub pochodzące z rodzin ocenianych jako wybitne
Rafał Marcin Zawidzki

Rafał Marcin Zawidzki MPO - Mój
Profesjonalny Opis

Temat: Chów wsobny (ang. inbreeding) - co o tym sądzicie?

we wtorek musiałem uśpić moją bullterrierkę z uwagi na beznadziejną wrodzoną chorobę serca Kardiomiopatię. miała niecałe 2 lata. Czy ktośmiał podobne problemy? pytam, bo wet powiedział, że to przez chów wsobny w hodowlach wypadają potem takie szczeniaki, które dorosłości nawet nie dożywają...
Agnieszka Rocka

Agnieszka Rocka Facility Manager

Temat: Chów wsobny (ang. inbreeding) - co o tym sądzicie?

dla mnie to chore
i powinno być całkowicie zakazane!

konto usunięte

Temat: Chów wsobny (ang. inbreeding) - co o tym sądzicie?

No i właśnie to jest problem z kontrolowaną, planowaną hodowlą. Na przykład hodowcy owczarków niemieckich najpierw doprowadzili do zniekształcenia tej rasy, a teraz wszystko odkręcają.

Niby chów wsobny jest stosowany w hodowli bydła, koni, psów i kotów... ale czasami trudno popierać działania niektórych. Zresztą, po ludziach widać, że przynosi to więcej szkód niż zysków (przykładem niech będą schorzenia wśród Kaszubów zamieszkujących stosunkowo mały region i dość mocno ze sobą spokrewnionych - genetycy od dawna mówią o schorzeniach charakterystycznych właśnie dla tej populacji). Z drugiej strony, rozumiem też, skąd u hodowców chęć zachowania pewnych pożądanych cech danych osobników. Jeśli ma się psa czy konia idealnego, chce się mieć jego potomstwo, maksymalnie zbliżone do ideału.
Tu chyba nie ma idealnego rozwiązania.

Następna dyskusja:

BARF - co sądzicie ???




Wyślij zaproszenie do