Ewa A.

Ewa A. art director, V&P

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

http://adopcja.viva.org.pl/stop-pseudohodowlom/
ten piepszony proceder ciagle trwa
widzicie - domyslacie sie
natychmiast na policje
ludzie "hodujacy" w ten sposob zwierzeta to PRZESTEPCY!!!

konto usunięte

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

Ewa Andrychiewicz:
wklejam wazne rozpozadzenia z ustawy wazne od 1 stycznia 2012
Art. 10a. 1. Zabrania się:
>
2. Zabrania się rozmnażania psów i kotów w celach handlowych.

3. Zabrania się puszczania psów bez możliwości ich kontroli i bez oznakowania umożliwiającego identyfikację właściciela lub opiekuna.

Nie rozumiem tych punktów, może mi ktoś wyjaśni.

Ad. 2 Czyli zabronione są hodowle nastawione na zysk? To gdzie ja mam teraz kupować psa?

Ad. 3 To znaczy, że psa albo nie puszczam w ogóle bez smyczy albo jeśli jest nieposłuszny (bo np. zobaczy kota) z elektrycznym pastuchem, tak?
Ewa A.

Ewa A. art director, V&P

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

Piotr L.:
Ewa Andrychiewicz:
wklejam wazne rozpozadzenia z ustawy wazne od 1 stycznia 2012
Art. 10a. 1. Zabrania się:
>
2. Zabrania się rozmnażania psów i kotów w celach handlowych.

3. Zabrania się puszczania psów bez możliwości ich kontroli i bez oznakowania umożliwiającego identyfikację właściciela lub opiekuna.

Nie rozumiem tych punktów, może mi ktoś wyjaśni.

Ad. 2 Czyli zabronione są hodowle nastawione na zysk? To gdzie ja mam teraz kupować psa?

5. Zakaz, o którym mowa w ust. 1 pkt 3, nie dotyczy podmiotów prowadzących schroniska dla zwierząt oraz organizacji społecznych, których statutowym celem działania jest ochrona zwierząt.
6. Zakaz, o którym mowa w ust. 2, nie dotyczy hodowli zwierząt zarejestrowanych w ogólnokrajowych organizacjach społecznych, których statutowym celem jest działalność związana z hodowlą rasowych psów i kotów.
to znaczy!!! ze KUPUJESZ z zarejestrowanej w zwiazku kynologicznym dobrej hodowli albo bierzesz za darmo ze schroniska albo od fundacji zajmujacej sie ratowaniem zwierzat i adopcjami

Ad. 3 To znaczy, że psa albo nie puszczam w ogóle bez smyczy albo jeśli jest nieposłuszny (bo np. zobaczy kota) z elektrycznym pastuchem, tak?
..na przyklad nie puszczasz psa kiedy nie masz nad nim kontroli np w centrum miasta na ruchliwym rondzie
tam gdzie masz nad nim kontrole - laka, wybieg dla psow, "psia łaczka" i wiele innych miejsc i czipujesz psa na wypadek nieszczesliwego wypadku czy ucieczki co moze sie zdarzyc, wiec pies trafi do swojego pana po identyfikatorze
i czytaj uwaznie
po tylu stronach tego watku zadajesz pytania " to gdzie ja mam teraz kupowac psa?"
...............Ewa Andrychiewicz edytował(a) ten post dnia 09.03.12 o godzinie 19:07

konto usunięte

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

Ewa Andrychiewicz:
Piotr L.:
Ewa Andrychiewicz:
wklejam wazne rozpozadzenia z ustawy wazne od 1 stycznia 2012
Art. 10a. 1. Zabrania się:
>
2. Zabrania się rozmnażania psów i kotów w celach handlowych.

3. Zabrania się puszczania psów bez możliwości ich kontroli i bez oznakowania umożliwiającego identyfikację właściciela lub opiekuna.

Nie rozumiem tych punktów, może mi ktoś wyjaśni.

Ad. 2 Czyli zabronione są hodowle nastawione na zysk? To gdzie ja mam teraz kupować psa?

5. Zakaz, o którym mowa w ust. 1 pkt 3, nie dotyczy podmiotów prowadzących schroniska dla zwierząt oraz organizacji społecznych, których statutowym celem działania jest ochrona zwierząt.
6. Zakaz, o którym mowa w ust. 2, nie dotyczy hodowli zwierząt zarejestrowanych w ogólnokrajowych organizacjach społecznych, których statutowym celem jest działalność związana z hodowlą rasowych psów i kotów.
to znaczy!!! ze KUPUJESZ z zarejestrowanej w zwiazku kynologicznym dobrej hodowli albo bierzesz za darmo ze schroniska albo od fundacji zajmujacej sie ratowaniem zwierzat i adopcjami

A, nie zauważyłem że następne punkty odwołują się do poprzednich.
Ad. 3 To znaczy, że psa albo nie puszczam w ogóle bez smyczy albo jeśli jest nieposłuszny (bo np. zobaczy kota) z elektrycznym pastuchem, tak?
..na przyklad nie puszczasz psa kiedy nie masz nad nim kontroli np w centrum miasta na ruchliwym rondzie
tam gdzie masz nad nim kontrole - laka, wybieg dla psow, "psia łaczka" i wiele innych miejsc i czipujesz psa na wypadek nieszczesliwego wypadku czy ucieczki co moze sie zdarzyc, wiec pies trafi do swojego pana po identyfikatorze

Ten zapis (3) jest wg mnie niedoprecyzowany albo są jeszcze jakieś uwagi których nie podałaś.
Skutek tego może być taki, że oprócz myśliwych na łące będzie czekać na mnie jeszcze mandat od policji...
Ewa A.

Ewa A. art director, V&P

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

Od 1 stycznia 2012 na skutek zmian w ustawie mysliwi NIE MAJA PRAWA strzelac do bezpanskich i panskich psow i kotow
jak to jest naprawde widze sledzac doniesinia o pijackich polowankach i ekscesach dziejacych sie na lasach. jednak teraz wlasciciel psa ma podstawy prawne do wniesienia oskazenia, wzywa policje itd. Co do lak. Chyba nie oczekujesz ze ustawa bedzie doprecyzowywac jakia duza ma byc laka czy polanka na ktorej wypuszczasz psa. Kierujemy sie zdrowym rozsadkiem i odpowiedzialnoscia za zwierzaka ktory jest pod nasza opieka. Nie robmy problemu gdzie go nie ma.

konto usunięte

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

Ale znalazłem ciekawostkę ... !!!
http://swkipr.prv.pl/index.php?el=1
Podejrzewam, że niedługo nie będzie w Polsce pseudohodowli. Idąc powyższą procedurą, de'facto zgodną z prawem, każdy pies może mieć rodowód.
... bo z tego wynika, że ZK nie ma monopolu na wydawanie rodowodów ... a wzorce ras może sobie wymyślać każde stowarzyszenie.

I co Wy na to?
Izabela P.

Izabela P. obecnie nie szukam
pracy

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

Jest ich więcej ;)
Niestety już przychodzą do ZKwP ludzie chcący wystawiać psy i odchodzą z kwitkiem wkurzeni i zdiwieni, ze kupili kundle. To przykre.
Dodam, iż nadal fabryki sprzedają bez strachu psy w typie, "hodując" naście ras na raz po cenach psów rodowodowych.
Jestem ciekawa kiedy się zaczną bać prawa.

konto usunięte

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

Wydaje mi się, że "takie coś" jest jednak zgodne z prawem.
Izabela P.

Izabela P. obecnie nie szukam
pracy

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

Zgodne.Ale jednocześnie jest częściowo oszustwem .Choć nie we wszystkich przypadkach.
Cały referat trzaba by było tu opisać by wyjaśnić dokładnie.
Osoby będące na bieżąco w temacie wiedzą co mam na mysli...

konto usunięte

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

A osoby nie będące w temacie będą kupować psy z najtańszym rodowodem :D

A poważnie, myślę, że Państwo nie bardzo może mieć wpływ (regulować/sankcjonować prawnie) na tego typu organizacje. Toć nawet z PZPN-em nie może sobie poradzić.
Ewa A.

Ewa A. art director, V&P

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

Piotr K.:
A osoby nie będące w temacie będą kupować psy z najtańszym rodowodem :D

A poważnie, myślę, że Państwo nie bardzo może mieć wpływ (regulować/sankcjonować prawnie) na tego typu organizacje. Toć nawet z PZPN-em nie może sobie poradzić.

z jakim rodowodem?
W Polsce tylko PZK ma prawo wydawac rodowody psom zrzeszonym w zwiazku z udokumentowana przeszloscia. Jesli takowego pies nie ma (a chyba nie sadzisz ze pseudorzeznicy maja prawo wydawac "rodowod") nie ma prawa byc wystawiany na wystawach psow organizowanych przez zwiazek kynologiczny na terenie kraju i zagranica. Jesli sobie dobrze przypominam nic mi nie wiadomo o wystawach organizowanych przez pseudohodowcow. No chyba ze oceniac sie bedzie stopien degenaracji stawow, zapchlenie, ropomacicze czy zaawansowanie nuzycy

konto usunięte

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

Ewa Andrychiewicz:
z jakim rodowodem?
Nie zauważyłaś tego (:D) ??? :)

Ewa, jak wygląda temat rodowodów ja doskonale wiem. Natomiast znam też mentalność ludzi i jestem święcie przekonany, że jak w ogłoszeniu będzie oferowany szczeniak z rodowodem za 2500 zł kontra inny szczeniak z "rodowodem" za 500 zł ... klient wybierze tego drugiego.
Temat oczywiście nie dotyczy osób zorientowanych w temacie. Wiemy jednak doskonale, że nie wszyscy kupują psa w celach hodowlanych. Inni potencjalni klienci (jak znam życie) łaszczyć się będą na cenę i taki "stowarzyszeniowy rodowód" nakręci tylko handel hodowcom niezrzeszonym w ZKwP.
A że w świetle prawa i taka działalność stowarzyszeniowa i wydawanie przez nich swoich rodowodów są legalne, więc IMHO cała ta nowa ustawa jest do bani. A co do wystaw ... przecież nic nie stoi na przeszkodzie, aby np. "Stowarzyszenie Żółtych Psów" organizowało sobie swoje legalne wystawy :P

Dlaczego więc skoro chcemy promować tylko psy rasowe w/g np. FCI, ZKwP nie został usankcjonowany w ustawie?Piotr K. edytował(a) ten post dnia 23.03.12 o godzinie 23:03
Ewa A.

Ewa A. art director, V&P

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

6. Zakaz, o którym mowa w ust. 2, nie dotyczy hodowli zwierząt zarejestrowanych w ogólnokrajowych organizacjach społecznych, których statutowym celem jest działalność związana z hodowlą rasowych psów i kotów.

Art. 10b. 1. Zabrania się nabywania:

1) zwierząt domowych na targowiskach, targach i giełdach;

2) psów i kotów poza miejscami ich chowu lub hodowli.

2. Zakaz, o którym mowa w ust. 1 pkt 2, nie dotyczy nabycia psów i kotów od podmiotów prowadzących schroniska dla zwierząt oraz organizacji społecznych, których statutowym celem działania jest ochrona zwierząt.”;

zadnen zwiazek czy stowarzyszenie zoltych czy zielonych psow nie zajmuje sie hodowla rasowych zwierzat zatem rozmnazanie psow przez te pseudostowazyszenia jest zabronione i nielegalne w mysl nowej ustawy. Mozna sobie oczywiscie zorganizowac wystawe na najpiekniejszego kundelka - jestem jak najbardziej za ale nie wolno handlowac tymi kundelkami i twierdzic ze sa rasowe bo nie sa. Ogloszenia ktore nadal sie ukazuja sa przez wiekszosc portali usuwane Duzo pseudo zostalo juz zlikwidowanych a nieszczesne psiaki i ich matki a te sa w najgorszej sytuacji sa ratowane i szuka sie dla nich nowych domow. Wielke dzieki dla wolontariuszy i fundacji zajmujacych sie pomoca dla zwierzat. Co do cen. Niestety ludzie chca kupic brylant a zaplacic jak za szkielko. I dlatego powstaly fabryki psow. Rynek i zapotrzebowanie stworzyl ten koszmar. Dopuki beda klienci doputy bedzie nieszczescie pseudohodowli

konto usunięte

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

Ewa Andrychiewicz:
6. Zakaz, o którym mowa w ust. 2, nie dotyczy hodowli zwierząt zarejestrowanych w ogólnokrajowych organizacjach społecznych, których statutowym celem jest działalność związana z hodowlą rasowych psów i kotów.
Ale chyba widzisz, że zapis ten nie jest doprecyzowany?
Ogólnokrajową organizację społeczną ze swoim statutem może założyć każdy. A według jakich kryteriów ma być oceniana rasowość psów i kotów ... federacji wzorców ras jest kilka?
Prawo tworzy luki i w te luki będą lokować się handlarze psami.

A nie można było w ustawie zapisać - "Zakaz ... nie dotyczy hodowli zwierząt zarejestrowanych w ZKwP"?
Po jakiego grzyba wpisano te "organizacje społeczne"?
Beata D.

Beata D. nauczyciel

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

a ja 2 miesiące temu straciłam psa z PEŁNYM RODOWODEM _ umarł na chorobę genetyczną w wieku 4 lat _ i żadne zadośćuczynienie finansowe , czy w formie następnego szczeniaka nie zwróci mi jego i nie zastąpi bólu po utracie mojego "synka " ... dwa moje poprzednie psy żyły bardzo długo i były z tzw. pseudohodowli i tu zaczynam się zastanawiać czy te tzw. "skundlone" nie są czasem zdrowsze od tych skrupulatnie selekcjonowanych ??? z mojego przykrego doświadczenia wynika ,że tak _ te w typie rasy są zdrowsze , bardziej odporne i bardziej waleczne w obliczu choroby ...
Arkadiusz W.

Arkadiusz W. www.laboteka.pl

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

Beata D.:
na chorobę genetyczną w wieku 4 lat

a możesz to doprecyzować?
Ewa A.

Ewa A. art director, V&P

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

Beata D.:
a ja 2 miesiące temu straciłam psa z PEŁNYM RODOWODEM _ umarł na chorobę genetyczną w wieku 4 lat _ i żadne zadośćuczynienie finansowe , czy w formie następnego szczeniaka nie zwróci mi jego i nie zastąpi bólu po utracie mojego "synka " ... dwa moje poprzednie psy żyły bardzo długo i były z tzw. pseudohodowli i tu zaczynam się zastanawiać czy te tzw. "skundlone" nie są czasem zdrowsze od tych skrupulatnie selekcjonowanych ??? z mojego przykrego doświadczenia wynika ,że tak _ te w typie rasy są zdrowsze , bardziej odporne i bardziej waleczne w obliczu choroby ...
http://www.blog.niechcianeizapomniane.org/index.php/52...
Brak mi slow na to co piszesz.
Otworz linka tam zobaczysz te "zdrowe" i "bardziej odporne" a sprawa jest z tego roku.
Swoja droga dobrze ze jest tutaj ten watek. Widze ze sa tu osoby kupujace psiaki z takich rzezni . Nie mialas zadnych watpliwosci skad jest twoj piesek i jak wygladala jego matka?. Niska cena jest argumentem zeby ten bandycki proceder trwal nadal? NIKT nigdy Ci da gwarancji ze pies nie zachoruje. Chcialas kundelka czemu nie wzielas psiaka ze schroniska czy od fundacji ktora ratuje pieski wlasnie z pseudohodowli. To ze nie chcesz "hodowac" nie jest argumentem zeby kupowac za 200 zl pseudorasowego z klatki na kroliki.Ewa Andrychiewicz edytował(a) ten post dnia 24.03.12 o godzinie 09:38
Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

Beata D.:
a ja 2 miesiące temu straciłam psa z PEŁNYM RODOWODEM _ umarł na chorobę genetyczną w wieku 4 lat _ i żadne zadośćuczynienie finansowe , czy w formie następnego szczeniaka nie zwróci mi jego i nie zastąpi bólu po utracie mojego "synka " ... dwa moje poprzednie psy żyły bardzo długo i były z tzw. pseudohodowli i tu zaczynam się zastanawiać czy te tzw. "skundlone" nie są czasem zdrowsze od tych skrupulatnie selekcjonowanych ??? z mojego przykrego doświadczenia wynika ,że tak _ te w typie rasy są zdrowsze , bardziej odporne i bardziej waleczne w obliczu choroby ...
Problem nie lezy w tym czy powinny byc hodowle, czy psedo-hodowle, bo to jest jasne (ze hodowle oczywiście). Problem jest w uczciwosci (również) hodowli.
Troche gdzie indziej srodek cieżkości.

Rozmnażane powinny byc TYLKO psy z rodowodem (oczywiste), ale rozmnazane powinny być "z głową" i badane, i pod kontrolą lekarza. Inaczej to dokładnie taka sama psedo- hodowla, pomimo ze rozmnaza psy rasowe.

konto usunięte

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

Ewa Andrychiewicz:
Beata D.:
Brak mi slow na to co piszesz.
Ja wcale nie krytykowałbym tak Beaty Dąbek. W pełni rozumiem jej rozterkę, bo sam od niedawna dużo nad tym myślałem. Mam podobne jak ona doświadczenia (liczba mnoga nie jest przypadkowa). Do tej pory przez lata miałem tylko i wyłącznie psy rasowe, wybierane z najlepszych hodowli polecanych przez ZK … a konkretnie klub rasy. Cena oczywiście nigdy nie miała dla mnie najmniejszego znaczenia, bo tylko ktoś naiwny może sobie myśleć, że koszt zakupu psa ma w stosunku do kosztów stałych jego utrzymywania jakieś znaczenie. Siedzę więc w kynologii i znam to wszystko od podszewki.
Co mogę powiedzieć o wyniku moich ostatnich przemyśleń … otóż szczeniak rodowodowy z pewnością daje dużo większą gwarancję wyglądu psa, zbliżonego do wzorca rasy. Natomiast jak chodzi o zdrowie, jest to istna loteria i nie wykluczone, że prawdopodobieństwo zakupu obciążonego genetycznie, bądź chorobami dziedzicznymi kundelka jest mniejsze.
I nie jest to tylko moja teoria, bo bardzo podobne opinie mają lekarze, którzy co by nie mówić, problemy psich chorób przerabiają na bieżąco.

Mimo wszystko w Związku Kynologicznym nie ma mechanizmów wykluczania reproduktorów i suk hodowlanych, które przekazują wady i choroby potomstwu – a jest tego sporo. Wiele jest chorób, które objawiają się u psów w wieku np. 5 lat . Wiemy doskonale, że pies rasowy już w wieku poniżej 3 lat może być dopuszczony do rozmnażania, reprodukcji. Ile miotów może mieć suka hodowlana do ujawnienia się choroby genetycznej? … a ile razy reproduktor może być dopuszczony?
A może np. powinno się zakazać rozmnażania całemu potomstwu takich psów?
Nie, tak nie jest. Nikt nad tym nie panuje. Ma się psa rodowodowego, kilka wystaw, przegląd hodowlany … i heja do przodu, niech się martwi „szczęśliwy nabywca” szczeniaka z rodowodem.
Moim zdaniem powinno się o tym też mówić a nie bezkrytycznie hołdować rodowodowym hodowlom.

A co do pseudohodowli, też nie można wszystkich wkładać do jednego wora. Są patologie, ale są i też miłośnicy psów, którym nie zależy na papierach, nie zależy na wzorcu rasy i ich psy nie lądują w schroniskach.
Bo problem chyba nie jest w samych psach wielorasowych, tylko w wynaturzeniach z tym związanych.
Zresztą sporo psów rasowych, zanim opracowano wzorzec rasy, też było kundlami :)
Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

Piotr K.:
Ewa Andrychiewicz:
Beata D.:
Brak mi slow na to co piszesz.
Ja wcale nie krytykowałbym tak Beaty Dąbek. W pełni rozumiem jej rozterkę, bo sam od niedawna dużo nad tym myślałem. Mam podobne jak ona doświadczenia (liczba mnoga nie jest przypadkowa). Do tej pory przez lata miałem tylko i wyłącznie psy rasowe, wybierane z najlepszych hodowli polecanych przez ZK … a konkretnie klub rasy. Cena oczywiście nigdy nie miała dla mnie najmniejszego znaczenia, bo tylko ktoś naiwny może sobie myśleć, że koszt zakupu psa ma w stosunku do kosztów stałych jego utrzymywania jakieś znaczenie. Siedzę więc w kynologii i znam to wszystko od podszewki.
Co mogę powiedzieć o wyniku moich ostatnich przemyśleń … otóż szczeniak rodowodowy z pewnością daje dużo większą gwarancję wyglądu psa, zbliżonego do wzorca rasy. Natomiast jak chodzi o zdrowie, jest to istna loteria i nie wykluczone, że prawdopodobieństwo zakupu obciążonego genetycznie, bądź chorobami dziedzicznymi kundelka jest mniejsze.
Po co kupować, nie lepiej brac ze schroniska.
A po co rozmnazać kundelki- o to jest cała ta batalia, by nie prowokować załosnego losu zwierzat
I nie jest to tylko moja teoria, bo bardzo podobne opinie mają lekarze, którzy co by nie mówić, problemy psich chorób przerabiają na bieżąco.

Mimo wszystko w Związku Kynologicznym nie ma mechanizmów wykluczania reproduktorów i suk hodowlanych, które przekazują wady i choroby potomstwu – a jest tego sporo. Wiele jest chorób, które objawiają się u psów w wieku np. 5 lat . Wiemy doskonale, że pies rasowy już w wieku poniżej 3 lat może być dopuszczony do rozmnażania, reprodukcji. Ile miotów może mieć suka hodowlana do ujawnienia się choroby genetycznej? … a ile razy reproduktor może być dopuszczony?
A może np. powinno się zakazać rozmnażania całemu potomstwu takich psów?
Nie, tak nie jest. Nikt nad tym nie panuje. Ma się psa rodowodowego, kilka wystaw, przegląd hodowlany … i heja do przodu, niech się martwi „szczęśliwy nabywca” szczeniaka z rodowodem.
Moim zdaniem powinno się o tym też mówić a nie bezkrytycznie hołdować rodowodowym hodowlom.
absolutnie nie.
Tylko jak to wszystko trzymac pod kontrola bez sterylizacji zwierząt, ktore nie powinny byc rozmnazane?
Jest cześć osób które rozumieją problem, ale wielu nie chce go zrozumiec. A to jest potencjalnie źródło psów przywiązywanych w lesie lub sprzedawanych z hodowli z wadami genetycznymi.
Jak to unormowac?

A co do pseudohodowli, też nie można wszystkich wkładać do jednego wora. Są patologie, ale są i też miłośnicy psów, którym nie zależy na papierach, nie zależy na wzorcu rasy i ich psy nie lądują w schroniskach.
Jasne, ale oni nie mają kontroli komu później przekazuja szczeniaki i nie mają gwarancji, ze późniejsze mioty nie podzielą zywota zwierząt wyrzucanych.
Bo problem chyba nie jest w samych psach wielorasowych, tylko w wynaturzeniach z tym związanych.
Zresztą sporo psów rasowych, zanim opracowano wzorzec rasy, też było kundlami :)



Wyślij zaproszenie do