konto usunięte

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

no i jak zwykle 16 stron udowadniania sobie kto ma rację... ludzie kochani, nie popadajmy w skrajności! Pseudohodowcom i tym którzy masowo rozmnażają zwierzęta mówimy NIE i ich piętnujmy a nie siebie nawzajem... Piętnujmy tych, którzy źle traktują zwierzęta, nieważne czy jest to hodowla z papierami czy bez... czy zwykły właściciel psa. Niestety ZK w Polsce (jak i inne) również pozostawia wiele do życzenia (podobnież jak nasze TOZ-y). Jakiś czas temu oglądałam film dokumentalny bodajże brytyjskiej produkcji o ich hodowcach i co my ludzie robimy aby "ulepszyć" wzorzec - polecam, nie pamiętam tytułu, może ktoś kojarzy. Mnie osobiście w#$%@%^%ją hodowcy, którzy patrzą tylko na wygląd psa, unowocześniają, mieszają, kombinują w genach i z tego robią się problemy, o czym już w podobnym wątku pisałam. W tych całych kłótniach zapominamy o psach, nieważne czy rasowych czy kundlach. Żeby nie było - ja mam kundla (goldenka poszła w tango z sąsiadem) fantastyczne psisko pracujące, wysterylizowane, co by nie mnożyć problemu. Następnego psa będę szukała z papierami, ale nie będę patrzyła na tytuły rodziców tylko PREDYSPOZYCJE PSYCHICZNE tego psa, charakter rodziców i testy. WRRRRRRRRRRR dorośli ludzie a zachowują się jak dzieci...
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

Ula A.:
no i jak zwykle 16 stron udowadniania sobie kto ma rację... ludzie kochani, nie popadajmy w skrajności! Pseudohodowcom i tym którzy masowo rozmnażają zwierzęta mówimy NIE i ich piętnujmy a nie siebie nawzajem... Piętnujmy tych, którzy źle traktują zwierzęta, nieważne czy jest to hodowla z papierami czy bez... czy zwykły właściciel psa. Niestety ZK w Polsce (jak i inne) również pozostawia wiele do życzenia (podobnież jak nasze TOZ-y). Jakiś czas temu oglądałam film dokumentalny bodajże brytyjskiej produkcji o ich hodowcach i co my ludzie robimy aby "ulepszyć" wzorzec - polecam, nie pamiętam tytułu, może ktoś kojarzy. Mnie osobiście w#$%@%^%ją hodowcy, którzy patrzą tylko na wygląd psa, unowocześniają, mieszają, kombinują w genach i z tego robią się problemy, o czym już w podobnym wątku pisałam. W tych całych kłótniach zapominamy o psach, nieważne czy rasowych czy kundlach. Żeby nie było - ja mam kundla (goldenka poszła w tango z sąsiadem) fantastyczne psisko pracujące, wysterylizowane, co by nie mnożyć problemu. Następnego psa będę szukała z papierami, ale nie będę patrzyła na tytuły rodziców tylko PREDYSPOZYCJE PSYCHICZNE tego psa, charakter rodziców i testy. WRRRRRRRRRRR dorośli ludzie a zachowują się jak dzieci...
widzisz ja już zapracowałem na miano obrońcy kundelków, i to brzmi dumnie:))
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

Anna Wysocka-Gazda:
Nie bardzo wiem co Arku i Konradzie chcecie udowodnić? Jakieś kompleksy macie czy co? Stres, że wymarzony Cane Corso okazał się mieszańcem? I co z tego? Przecież nie jest przez to mniej cudowny. Szkoda tylko, że ktoś zarobił przy okazji na kłamstwie (sorry, ale lubię nazywać rzeczy po imieniu).
Piękna pogoda dzisiaj - polecam spacer z pupilem - to zmniejsza stres - unikniecie zawału, a pies będzie szczęśliwy.

teraz to już wiem na pewno:
p.s. Ze zrozumieniem czyta podobno tylko 40% ludzi...
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

Bartłomiej Usydus:
zobacz jak moje bidne rodowodowe psy cierpią

no piękne pieski, ale nikt nie pisał, że u Ciebie cierpią.
Bartłomiej Usydus

Bartłomiej Usydus Przepisy Domeny
CentrumHandlowe

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

Arkadiusz Piotr Z.:
Bartłomiej Usydus:
zobacz jak moje bidne rodowodowe psy cierpią

no piękne pieski, ale nikt nie pisał, że u Ciebie cierpią.

dzieki. napiałem co napisałem bo odniosłem wrażenie, zę Konrad ma złe wyobrażenie o życiu psów, które oprócz tego, ze są psami bywają na wystawach. wiesz to chuchanie, dmuchanie, noszenie na rekach etc.Bartłomiej Usydus edytował(a) ten post dnia 18.02.10 o godzinie 18:42
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

Agnieszka Wolska:
Zarabianie na hodowli to sposób na pozyskiwanie środków na jej dalszy rozwój i utrzymanie, na krycia zagraniczne, na zapewnianie psom lepszych warunków bytowych i odpowiedniego żywienia.


każdy biznes zarabia na równieżswój rozwój, to podstawowe zasady ekonomii. od jakiegoś czasu "trenerzy" biznesu wmawiają pracownikom korporacji (biznesu) istnienie misji konkretnego przedsięwzięcia, ale to tylko ściema, w którą nigdy nie uwierzę:)) misja jest jedna i imię jej mamona. a że czasem ktoś lubi to co robi i na czym zarabia? jego szczęście.
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

Bartłomiej Usydus:
dzieki. napiałem co napisałem bo odniosłem wrażenie, zę Konrad ma złe wyobrażenie o życiu psów, które oprócz tego, ze są psami bywają na wystawach. wiesz to chuchanie, dmuchanie, noszenie na rekach etc. np jeden z "najlepszych" swego czasu Nowofundlandów czempionów w Polsce był czynnym ratownikiem WOPR i wiele wiele psów tej rasy 90% swego życia jest utytałnych w błocie, wodzie etc
może mu chodziło o yorki? o te jedyne na świecie koty, które szczekają? :))) może kogoś skrzywdzę uogólnieniem, z góry przepraszam, a le jeszcze nie spotkałem nikogo normalnego z yorkiem, na ogół to paniusie, co to wyżej.. nie skończę:D
Joanna Z.

Joanna Z. senior project
manager, mama
Tygrysa

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

Bartłomiej Usydus:

zobacz jak moje bidne rodowodowe psy cierpią
Masz przecudnego niedźwiedzia!!!!!!!!

to mniejsze też urokliwe:)Joanna ". edytował(a) ten post dnia 18.02.10 o godzinie 18:50
Bartłomiej Usydus

Bartłomiej Usydus Przepisy Domeny
CentrumHandlowe

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

Arkadiusz Piotr Z.:
może mu chodziło o yorki?

moze tak, ale zgodzisz się że na podstawie jednej czy dwóch ras ciężko tak uogólniać i "krzywdzić" hodowców czy właścicieli

zresztą jest wiecej ras których istnienia nie rozumiem i wyglądu czy charakteru nie lubię. podobnie wiele jak napisałeś "panć" wzdryga się na myśl o soplach sliny nowofundlanda czy boksera na scianach ;)Bartłomiej Usydus edytował(a) ten post dnia 18.02.10 o godzinie 18:53
Joanna Z.

Joanna Z. senior project
manager, mama
Tygrysa

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

No taki cziułała - za diabla nie umiem tego napisać poprawnie;)

A co do pańć z yorkami to widziałam wielu rozbudowanych w barach panów - w tym sezonie chyba z 7;)
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

Bartłomiej Usydus:
moze tak, ale zgodzisz się że na podstawie jednej czy dwóch ras ciężko tak uogólniać i "krzywdzić" hodowców czy właścicieli

to samo tyczy tzw. pseudohodowli. ale nie o obronę tychże mi chodzi.

zresztą jest wiecej ras których istnienia nie rozumiem i wyglądu czy charakteru nie lubię

ja generalnie, co mam nadzieję skutecznie wyłuszczyłem, jestem przeciwnikiem hodowli rasowych. pies dajmy na to gończy tudzież pasterski trafia na pokoje, czasem na X piętrze tylko dlatego, bo ta rasa jest akurat na topie. co innego hodowla psów użytkowych. reszta jest fanaberią taką samą jak koła łowieckie i bajki myśliwych i działaniu na rzecz fauny, a tak naprawdę chodzi o zabijanie. w przypadku hodowli chodzi o zarabianie na snobizmie durniów. tak to widzę i jestem o tym przekonany.
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

Joanna ".:
No taki cziułała - za diabla nie umiem tego napisać poprawnie;)

A co do pańć z yorkami to widziałam wielu rozbudowanych w barach panów - w tym sezonie chyba z 7;)
ci panowie to były reproduktory z hodowli pańć:)
Bartłomiej Usydus

Bartłomiej Usydus Przepisy Domeny
CentrumHandlowe

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

Arkadiusz Piotr Z.:
pies dajmy na to gończy tudzież
pasterski trafia na pokoje, czasem na X piętrze tylko dlatego,
bo ta rasa jest akurat na topie.

tyle, ze to problem mody i stety niestety nieodpowiednich hodowców , żaden dobry hodowca nie odda psa w nieodpowiednie ręce i przeprowadza "wywiad" przed sprzedażą psa. mzoę wybierać bo chetnych ma zazwyczaj nadmiar. w niepowołane ręce najcześciej trafiają psy z niezarejestrwoanych hodowli bo tam nikogo nie obchodzi i gdzie trafia pies. dlatego w schorniskach masz znikomy procent psów z tatuażem, za to setki "w typie rasy"
chodzi o zarabianie na snobizmie durniów

wybacz, ale takie wstawki sa niepotrzebne zupełnie, obrażasza tysiące ludzi zupełnie bez powoduBartłomiej Usydus edytował(a) ten post dnia 18.02.10 o godzinie 19:05
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

Bartłomiej Usydus:

tyle, ze to problem mody i stety niestety nieodpowiednich hodowców , żaden dobry hodowca nie odda psa w nieodpowiednie ręce i przeprowadza "wywiad" przed sprzedażą psa

to tylko teoria. chciałbym w to wierzyć, w Sw. Mikołaja też bym chciał:)

wybacz, ale takie wstawki sa niepotrzebne zupełnie, obrażasza tysiące ludzi zupełnie bez powodu
nikogo nie obrażam, przecież wyraźnie napisałem, że pies pasterski w bloku na X piętrze to durnota, tym bardziej że cała przestrzeń spacerowa to trawniki na parkingu. uważasz inaczej?
Bartłomiej Usydus

Bartłomiej Usydus Przepisy Domeny
CentrumHandlowe

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

Arkadiusz Piotr Z.:
Bartłomiej Usydus:

tyle, ze to problem mody i stety niestety nieodpowiednich hodowców , żaden dobry hodowca nie odda psa w nieodpowiednie ręce i przeprowadza "wywiad" przed sprzedażą psa

to tylko teoria. chciałbym w to wierzyć, w Sw. Mikołaja też bym chciał:)

praktyka. oba psy mogliśmy kupić po "wywiadzie" i poleceniu. zanim kupiliśmy Laszla ( ten większy czarny ) drałowaliśmy dwa razy w okolice Poznania, zeby spotkać, poznać i rozmawiać z hodowcą

wybacz, ale takie wstawki sa niepotrzebne zupełnie, obrażasza tysiące ludzi zupełnie bez powodu
nikogo nie obrażam, przecież wyraźnie napisałem, że pies pasterski w bloku na X piętrze to durnota, tym bardziej że cała przestrzeń spacerowa to trawniki na parkingu. uważasz inaczej?


ocyzwiscie, ze durnota. zasadniczo mało ras psów naaje się do bloku a tym bardziej dla rodzin gdzie oboje dorośli pracują często po 10 godzin+ dojazdy i w domu nie ma ich od 8 do 19. zasadniczo tacy moim skromnym zdnaiem nie powinni mieć jakiegokolwiek psa. ale naprawdę poznalem wielu wielu właścicieli i hodowców i mało znam przypadków np. podhalana w bloku. za to husky mają spory problem i cierpią z powodu mody nagminnieBartłomiej Usydus edytował(a) ten post dnia 18.02.10 o godzinie 19:10
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

Bartłomiej Usydus:
(..)za to husky mają spory problem i cierpią z powodu mody nagminnie

w ogóle Alaskany w Polsce to jakieś nieporozumienie. widywałem te psiaki w słońcu na plaży.. normalnie miałem ochotę nakopać do tyłka właścicielom.
i widzisz sam niechcący częściowo przyznałeś mi rację a propos hodowli i hodowców, choćby w temacie Alaskan:)Arkadiusz Piotr Z. edytował(a) ten post dnia 18.02.10 o godzinie 19:14
Ewa A.

Ewa A. art director, V&P

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

Joanna ".:
No taki cziułała - za diabla nie umiem tego napisać poprawnie;)

A co do pańć z yorkami to widziałam wielu rozbudowanych w barach panów - w tym sezonie chyba z 7;)

chichuachua
w zesztym roku poznanski Emir interweniowal w pseudohodowli wlasnie takich pieskow. Maluchy byly trzymane w piwnicy, karmione rozmoczonym chlebem, bite, czesc suk oczywiscie w ciazy. facet ma juz sprawe za znecanie sie nad zwierzetami. Wszystkie zostaly wysterylizowane i znaleziono im domu. Miedzy innymi Gucio jest u mojej siostry (ma jeszcze 2 inne psy ze schronisk), Jagoda u znajomej.
Gucio nadal panicznie boi sie mezczyzn i ciemnosci.
Szczerze piszac mam juz dosyc uszczypliwych uwag Arka i udowadniania wszystkim? co sadzi o wlascicielach rasowych psow. Obrazasz ludzi na tej grupie i nie jest to juz zabawne. Prosilam o pisanie na temat a nie ciagle przepychanki ktore tak naprawde nic nie wnosza oprocz zametu.Wszyscy tutaj jestesmy milosnikami zwierzat i nazywanie kogos panciami, durniami czy innymi okresleniami jest bardzo nie na miejscu. Prosilabym o nie dyskutowanie z kims kto najwyrazniej sie nudzi i judzi
tylko jak pomoc zwierzakom z pseudohodowli. Dzisiaj w pracy rowniez to robilismy. Wydaje mi sie ze trzeba zaczynac na wlasnym podworku. W domu, w pracy na spotkaniach ze znajomymi. Okazalo sie ze moj kolega ktory jest od 2 lat posiadaczem westa kupil go na allegro za 300. Rozmawiajac z nim i pokazujac linki nie kryl zdumienia ze w takich warunkach mozna trzymac psy. Mowmy o tym. CzestoEwa Andrychiewicz edytował(a) ten post dnia 18.02.10 o godzinie 19:18
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

nigdzie nie napisałem co sądzę o właścicielach psów rasowych. za to wiele napisałem o tym co sądzę o idei hodowli rasowych. to dwie różne rzeczy.
istnienie tejże idei i popyt na takie pieski jest powodem, dla którego powstają takie a nie inne potworne hodowle.Arkadiusz Piotr Z. edytował(a) ten post dnia 18.02.10 o godzinie 19:21
Bartłomiej Usydus

Bartłomiej Usydus Przepisy Domeny
CentrumHandlowe

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

Arkadiusz Piotr Z.:
Bartłomiej Usydus:
(..)za to husky mają spory problem i cierpią z powodu mody nagminnie

w ogóle Alaskany w Polsce to jakieś nieporozumienie. widywałem te psiaki w słońcu na plaży.. normalnie miałem ochotę nakopać do tyłka właścicielom.
i widzisz sam niechcący częściowo przyznałeś mi rację a propos hodowli i hodowców, choćby w temacie Alaskan:)Arkadiusz Piotr Z. edytował(a) ten post dnia 18.02.10 o godzinie 19:14


Alaskan /= Husky ;)

co do racji: nigdy nie twierdziłem, że wszystko jest cacy. jedynie, że porównując hodowle zarejestrowane i niezarejestrowane -zdecydowanie gorszy los czesciej spotyka psy z tej drugiej grupy.
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Chce rasowego ale bez rodowodu...

Bartłomiej Usydus:


Alaskan /= Husky ;)

sądziłeś, że nie wiem?:) piszą Alaskany miałem bardziej na myśli całą grupę Szpiców.

co do racji: nigdy nie twierdziłem, że wszystko jest cacy. jedynie, że porównując hodowle zarejestrowane i niezarejestrowane -zdecydowanie gorszy los czesciej spotyka psy z tej drugiej grupy.

i z tym się zgadzam. nigdy nie broniłem sprzedaży psa z "bagażnika samochodu". i bronił nie będę.



Wyślij zaproszenie do