Bogusława
Andrzejewska
psycholog, trener
umiejętnosci
osobistych
Temat: Ksiązka pt. SEKRET. Co myślą o niej nauczyciele Prosperity?
W ślad za filmem ukazała się całkiem niezła ksiazka o przyciąganiu pomyślnosci za pomocą pozytywnego myślenia. Nosi tytuł "SEKRET". Ksiazka jest ładnie wydana i ma niesamowitą reklamę. To jej największe atuty. Moim zdaniem daleko jej jednak do takiej wspaniałej lektury jak np. TWORZENIE PIENIĘDZY, ktorą napisali Sanaya Roman i Duane Packer. Jest też czymś, co ukazuje się wiele lat po publikacji o wiele lepszych ksiazek Briana Tracy, Deepaka Chopry czy choćby ROZMóW Z BOGIEM na ktore zresztą powołuje się autorka.Jest też obecnie na rynku naprawdę świetna książka Diany Cooper TWOJ KLUCZ DO NIEBA - gdybym miała wybierać miedzy SEKRETEM a TWOIM KLUCZEM DO NIEBA wybrałabym i wybieram KLUCZ, ktory w zwięzły i czytelny sposob uczy budowania prosperującej świadomosci.
Nie pytam o fenomen - to tylko kwestia marketingu. O SEKRECIE słyszał każdy, natomiast kiedy pytam moich studentów na zajęciach z Prosperity o innych autorów (Louise Hay, dr Deepaka Choprę, Briana Tracy, dr Barbarę de Angelis) to robią często wielkie oczy...
Szkoda.
Moim zdaniem ksiazka SEKRET pokazuje tylko malutki kawałeczek wiedzy i jest zdecydowanie przereklamowana. Nigdy nie polecilabym jej jako podręcznika do psychologii sukcesu. Więcej na ten temat piszę na swojej stronie http://prosperita.za.pl i przestrzegam, że SEKRET może nas bardzo rozczarować...
Co myślą o tym inni nauczyciele prosperity? Być może społeczeństwo doroslo dopiero do wycinka wiedzy, o której mowa... Być moze dobrze, że w ogole reklamowana jest jakakolwiek pozycja, która kładzie podwaliny pod zmiane myślenia... Być może do Briana Tracy trzeba dorosnąć... Być może książki Sanayi Roman i Duane Packera są tylko dla osób, ktore naprawde rozwijają się wewnętrznie, a dla przeciętnego zjadacza chleba są zbyt skomplikowane... A moze to ja stawiam poprzeczkę zbyt wysoko?
Tak czy owak zaskakuje mnie euforia (widoczna także w internecie) spowodowana ukazaniem się tej jakże przeciętnej ksiązki.